Pękająca pleksi od zegarów dodge g.caravan 3.8 97r

[MLODY1984]

Witam czy ktoś się spotkał może z czymś takim?
Jadąc do słupska z 4 letnia córą musiałem trochę grzać w autku co by nie zmarzła i ku mojemu zdziwieniu po około 300km zaczął się robic pajączek na tej pleksi jak ją dotknąłem była gorąca jak i cały panel klimy itd. spotkał się ktoś z czymś takim? nie wiem czy wybebeszać zegary i sprawdzać wsio po kolei czy macie może jakiś pomysł od czego to mogło tak popękać. Pozdrawiam i z góry dzięki za wszelkie sugestie
_________________
Dodge Grand Caravan 3.8l SE z LPG 97r kanada

[asu]

Hmmm. Ciężkie pytanie. Plexi pęka ze starości albo od naprężeń. Tutaj prędzej podejrzewam naprężenia plus wpływ temp. ale fachowcem w tej dziedzinie nie jestem (może ktoś będzie znał inne przyczyny)
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[sianiczek]

Podejrzewam, że ciepłe powietrze ewidentnie wali w zegary a nie korytarzami powietrznymi. Pewnie jakiś przewód za konsolą pękł. Niestety czeka Cię raczej rozebranie plastików. A może jak twierdzi ASU po prostu zmęczenie materiału. Oby bo mniej roboty raczej.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.

[MLODY1984]

dzięki chłopaki tak czy inaczej czeka mnie rozbieranie, ale to zostawię sobie na wiosnę jak klimat się ociepli hehe. W sumie też podejrzewałem że jakiś wężyk za konsolą mógł strzelić i grzeją się zegary ale myślałem że może ktoś z czymś takim miał do czynienia
_________________
Dodge Grand Caravan 3.8l SE z LPG 97r kanada