Zatyka się przy szybkim ruszaniu na lpg.NEON

[pronto81]

Witam kolegów.Mam problem z moim neonem 2.0 SOHC 97r.Założona jest 10 tys temu instalacja gazowa Stag400.Wszystklo fajnie chodziło,ale od jakis 2 miesięcy gdy chce np szybko uciec ze skrzyżowania to się zatyka i czasami tak jakby szczeli w rure.Jak się rusza w miare dynamicznie jest ok ale jak sie mu wcisnie gaz to prawie zawsze sie zatka.Tak jakby dostawał za dużo nagle gazu i nie umiał tego przepalic i za chwile juz ciągnie.BYłem u gazowników,skalibrowali no i według nich pod względem instalacji jest wszytko ok.Na Pb problemu tego nie ma.ożyłem nowe świece Autolite, nowe przewody Sentecha no i dalej nic.Poprawiło sie gdy zmniejszyłem przerwe na swiecach z 1mm na 0,8mm.

[wmarek65]

Wracaj do gazowników ,niech biorą laptopa i jazda w droge .podczas jazdy program powinien pokazać co dolega twojej instalacji ,tzn czy podczas tyego zatykania mieszanka jest za bardzo bogata,może nadniernie wzrastać ciśnienie na reduktorze w wyniku danych z mapsensora itp..
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas

[pronto81]

No właśnie w czwartek odstawiam gazownikom autko i bedą szukac.Jest jeszcze jeden problem......od pewnego czasu znika mi mocno paliwo.Próbowałem połączyc to do tych objawów mianowicie popuszczające wtryskiwacze,odłączyłem pompe paliwa,lecz efektu to nie prZyniosło dalej sie zatyka przy wcisnięciu szybciej gazu.Sprawdzałem zbiornik od dołu itd.jest suchy.Rozmawiałem z gazownikiem i rzucił jeszzce jedną możliwosc,że na centralce moze pokazywac ze auto chodzi na gazie a nie przełączy sie elektrozawór na butli i auto jezdzie na paliwie.Przez ostanie 4 dni zeszło mi 1/4 na wskaźniku paliwa.A to co udało mi sie jeszcze posprawdzac to jak mu przytkam ręką wlot powietrza na obudowie to wtedy dobrze reaguje na wcisniećie gazu.

[pronto81]

No i już wszystko jasne.Byłem u gazowników.okazało sie że wzrosło mocno cisnienie na reduktorze.Prócz tego jeszcze rozwiertali dysze wtryskiwaczy gazowych i problem znikł.Powiedzieli,że jesli raz sie przestawi reduktor to wezną go wymienia na nowy.Na razie idzie autko jak burza.Pojeźdze troche i zobaczymy co sie bedzie działo.A co znikającego paliwa.....to musze jeszcze poobserwowac...a możże po prostu wskaźnik fiksuje.

[wmarek65]

No widzisz jednak ciśnienie,tzn że reduktor nie trzyma ciśnienia ,czytałem cos o takich problemach z reduktorami Violla czy coś tak.

a odnośnie znikania paliwa to zapodam ci cytat:

W stagu 400 można ustawić tak, żeby przełączał kilka cylindrow (wtryskiwaczy) na benzyne gdy cisnienie na reduktorze spadnie ponizej progu. Dzieje sie to bez twojej wiedzy i gdy cisnienie wroci do normy to spowrotem przestawia na gaz. Wtedy mozna sie bardzo zdziwic jak na trasie okolo 300km znika ci cwierc baku benzyny. Oczywiscie mozna ta opcje wylaczyc, ale wtedy okaze sie ze przy pierwszym lepszym depnieciu przelacza na benzyne.

sprawdziłbym ustawienia w stagu ,czy gazownicy nie poszli na skruty
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas

[pronto81]

Co do reduktora to jest firmy Scorpion a listwa wtryskowa Valtek.Ciekawą opcje podsunołeś z tym paliwem.....tylko czy to działa też w drugą strone?Z tego co mówiligazownicy to ma byc ok 1,1 cisnienie w reduktorze a ja miałem 1,6.Podawał zbyt dużo gazu dlatego się dławił i szczelał.No jak na razie odpukac jest wszytsko ok.Miesiąc temu jak byłem u nich z tym problemem,to wyszło właśnie ze wzrosło cisnienie na reduktorze,wiec ustawili,skalibrowali i dalej był efekt ten sam.A teraz pomagikowali cos z tymi wtryskiwaczami i jest ok!!Zobaczymy,pojeździmy:)Jak sie jeszcze raz reduktor przestawi to bedą go wymieniac.

[wmarek65]

[pronto81]

No i wyszło szydło z worka.2 dni temu wymieniali mi reduktor na nowy.Na taki sam jaki był,bo w ramach gwarancji.Jak na razie autko jeździ tak jak powinno.Nic sie nie przytyka i nie dusi przy pełnym wcisnieciu gazu.Przejeźdze 1000km,pojade na regulacje no i mam nadzieje że juz bede miał spokój z niespodziankami.Dzieki za pomoc i wskazówki.pozdro