www.asu.pl :: Zobacz temat - grand voyager prowadzenie
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

grand voyager prowadzenie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
raster
*
*


Dołączył: Apr 07, 2007
Posty: 84
Skąd: Legionowo

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 11:56    Temat postu: grand voyager prowadzenie Odpowiedz z cytatem

Mój dodge grand voyager się źle prowadzi,
nie znaczy to że nocą jeździ do klubu gogo Smile
ale od początku gdy go kupiłem prowadzenie w zakrętach lub koleinach jest kiepskie oczywiście porównując do samochodów europejskich.
Jeździłem wieloma różnymi autami ale dodge wymaga najwięcej uwagi przy większych prędkościach.
Wydaje mi się ze po zmianie opon na zimowe i regulacji zbieżności jest jeszcze gorzej.
To kiepskie prowadzenie składałem na karb miękkiego zawieszenia i zbyt dobrego wspomagania ale zastanawiam się czy może jednak coś jest nie tak z moim caravanem , może coś można poprawić?
jak jest w waszych samochodach?
czekam na opinie i uwagi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 13:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolego musisz wziąć pod uwagę że jest to wyższy samochód i np boczne podmuch wiatru dają się bardzo odczuć, poza tym koleiny też są zmorą dla tego zawieszenia. Jeśli masz jakieś luzy w zawieszeniu(przód, tył) to samochód będzie latał po całej drodze i cały czas będziesz musiał go kontrować kierownicą. Czy założyłeś fabryczny rozmiar opon?
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
WMA
*
*


Dołączył: Dec 18, 2004
Posty: 761
Skąd: Skierniewice, Żyrardów, Warszawa

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 13:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak jak napisał LUTEK ten samochód jest wysoki. Jego środek ciężkości jest na wysokości twojego biodra i dlatego nie można nim wchodzić w zakręt z dużą szybkością bo Cię wyrzuci. Ale jak się przyzwyczaisz to nie będzie robiło na Tobie żadnego wrażenia. Jeżdżę na zmianę T&C i 300M. I za każdym razem muszę się przestawiać na inną jazdę.
_________________
Chrysler 300M 3,5 '99 gaz jedyny w okolicy - już nie
Chrysler Town&Country 3,8 '05
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 16:47    Temat postu: Re: grand voyager prowadzenie Odpowiedz z cytatem

raster napisał:
Mój dodge grand voyager się źle prowadzi,
nie znaczy to że nocą jeździ do klubu gogo Smile
ale od początku gdy go kupiłem prowadzenie w zakrętach lub koleinach jest kiepskie oczywiście porównując do samochodów europejskich.
Jeździłem wieloma różnymi autami ale dodge wymaga najwięcej uwagi przy większych prędkościach.


Miałem wcześniej Dodge Grand Caravan z 96r,wersja Canada,tak właśnie sie prowadził,na ostrych zakrętach wydawało się że dotyka lusterkami asfaltu,i że zaraz przód straci przyczepność,auto w chwili zakupu miało przebieg 60 000 km żadnych luzów w zawieszeniu,po sprawdzeniu na komputerowej geometrii zawieszenia wszystkie parametry jak w książce.Przy 100 000 zmieniłem nawet amortyzatory przednie i też nic się nie zmieniło,za to nie odczuwałem prawie żadnych dziur,auto płyneło po autostradzie Very Happy .

W obecnym Voyagerze (wersja europejska)zawieszenie jest twarde,w zakręty moge wchodzić nawet 100 i prowadzi się pewnie,bez kołysań i teraz dopiero wiem ile dziur mam po drodze do domu Laughing
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
raster
*
*


Dołączył: Apr 07, 2007
Posty: 84
Skąd: Legionowo

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 19:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jeżdżę swoim samochodem już dłuższy czas, przejechałem nim kilkadziesiąt tysięcy przyzwyczaiłem się i nie mam problemów z prowadzeniem ale równolegle jeżdżę Seatem Alhambrą , równie wysokim długim autem wiec mam porównanie, Seat przy Dodg'u sunie jak po szynach, w Caravanie jest jak w dużej wygodnej motorówce auto reaguje na ruch kierownicy miękko (nie ma luzów byłem na przeglądzie) dodatkowo zawieszenie powoduje że na nierównej drodze , szczególnie z koleinami trzeba cały czas uważać i kontrować, do tego wspomaganie świetne na parkingu ale prz 100/h zbyt mocne
ostanio mojego Dodg'a prowadził kolega który jeździ na co dzień VW Multiwanem i Toyotą Hiluxem czyli jeszcze większymi samochodami i stwierdził że trakcja w Dodgu to w porównaniu z tamtymi tragedia
Evil or Very Mad stąd moje pytanie czy z moim jest coś nie tak, czy jednak ten typ tak ma?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 20:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie napisałeś o który rocznik DODGE chodzi !!!!

Mam Dodge Grand Caravan więc nic większego w tym modelu nie ma i jeździ mi się nim dobrze - oczywiście miękkie zawieszenie i duży rozstaw osi robi swoje ale to kwestia przyzwyczajenia.
Tak jak pisali poprzednicy długie auto + wysoko umieszczony środek ciężkości robi swoje - przypominam jednocześnie że jeśli vany amerykańskie nie są samochodami stworzonymi do jazdy sportowej i tego typu jazdę możesz uskuteczniać ale jak kupisz sobie Megane Coupe Rolling Eyes
Po jakimś czasie zaczniesz dostrzegać w tym autku same plusy - moim poprzednim autkiem jeździłem ponad 200 na godzinę korzystając z dobrodziejstwa autostrady Katowice-Wrocław i w pewnym momencie musiałem się przestawić na jeżdżenie max 120-140 km/h ale nie żałuję zakupu DodgeGradCaracvan'a - po prostu to nie jest sportowe autko - ale auto bardzo długie o masie 2 T - i o tym trzeba zawsze pamiętać.

Pozdrowionka
Noworoczne dla wszystkich USA_Car_Maniaków !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 20:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja sadze ze to tylko i wylacznie rozstaw osi (a wlasciwie szerokosc pojazdu) ktora sie pokrywa z szerokoscia naszych kolein..stad trzeba ciagle kontrowac i uwazac! ale zrob kiedys eksperyment - jak wjedziesz w koleine to pusc kierownice i zobaczysz ze jedziesz jak po torach, auto samo bierze zakrety...jesli tak bedzie tzn ze winne koleiny ;/
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Nie Sty 03, 2010 21:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W poprzednim Villagerze i teraz w Voyku mam to samo że jak na drodze są koleiny to muszę pilnować kierownicy, jak się trafi wyremontowany odcinek drogi to jedzie się super. Ja dodam że oboma samochodami wchodziłem w ciasne zakręty ze znaczną prędkością i nie mam złudzenia że lusterkami będę szorował po asfalcie ani że mi gdzieś któraś z osi ucieka.
Jeszcze jedna sprawa u mnie w Voyku są fabryczne samopoziomujące się amory które są dość mocne ale wątpię żeby jakieś elementy zawieszenia Voyka różniły się od Caravana US/Can models.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
Robert_Belgia
*
*


Dołączył: Nov 01, 2008
Posty: 539
Skąd: Belgia

PostWysłany: Wto Sty 05, 2010 13:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja w miom chevrolecie mam to samo, pierwsza trasa przez niemcy na autostradzie byla tragiczna dla mnie, ale jezdze juz nim dwa lata i sie przyzwyczailem. Zawieszenie ok, co pol roku sprawdzam. Wysoki, szeroki i dlugi, czasem trzeba uwazac na zakretach, bo mozna "niezle wypasc".
_________________
 chevrolet impala 3.4V6 2004
 BMW E90 2006 2.0 Diesel automat
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sipadodge
*
*


Dołączył: Jun 22, 2008
Posty: 332
Skąd: kalisz dodge caravan 3,0 lpg 96

PostWysłany: Sro Sty 06, 2010 20:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja tam uwielbiam swojego dodga jezdzi sie super a czasami wsiadam do niego i jade sobie z max speed 40 mil i ciesze sie jak dziecko z jazdy Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Robert_Belgia
*
*


Dołączył: Nov 01, 2008
Posty: 539
Skąd: Belgia

PostWysłany: Czw Sty 07, 2010 17:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja tez uwielbiam swoje auto, a to jak sie prowadzi - mozna sie przyzwyczaic
_________________
 chevrolet impala 3.4V6 2004
 BMW E90 2006 2.0 Diesel automat
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group