Czy opłaca sie kupić neona ??

[Avenged]

Witam
Od jakiegoś czasu myślę nad tym autem - I jaki i II generacją.
W te wakacje zarobię troche kasy (ok 6-7tys zł)- i tak myslałem nad zakupem I gen. ok 99 rocznik, tylko nie wiem czy 2 litry to nie za dużo jak na pierwsze moje auto tym bardziej że mam dopiero 19 lat, i jeszcze uczę się w liceum 4 letnim, więc póki co raczej nie będę w stanie sam go eksploatować w pełni..
Autko bardzo mi się podoba, dosyć zgrabna linia, w II gen. jeszcze lepiej wygląda ;] , nie są to drogie samochody, a za to bogato wyposażone - praktycznie ciężko znaleźć coś podobnego w tej cenie. Na golfy już patrzeć nie mozna.. tyle tego..
Do tej pory naczytałem się w 90 % samych pozytywów o neonie, co mnie jeszcze bardziej zachęca do tego auta

Tylko jedyne czego się najbardziej obawiam to - spalanie :/ . Nie mam zamiaru szaleć tym autem, ale jednak lubię mieć zapas mocy pod nogą - więc pod tym względem neon byłby idealny. Tylko 10 l jak wyczytałem to dosyć sproo :/
Rozważałem też wersję 1.8 , tylko czy on nie jest za słaby ? I czy spalanie jest dużo niższe, czy też bez znaczącej różnicy ?
Raczej by mnie interesowała manualna skrzynia biegów.
Przegladając niemiecką stronkę http://www.mobile.de - można znaleźć wiele neonów w na prawdę atrakcyjnych cenach - ok 4-6 tys zł za roczniki 98-99 I gen. a II gen. 99-01r. widziałem już w granicach 8-9 tys zł, i nie wiem czy lepiej troche dozbierać na II gen. bo osobiście bardziej mi się podoba, nowocześniejszy wygląd, tak więc przy sprzedaży także może być mniejszy kłopot niż z I gen.

Tak więc doradźcie czy to auto (i która generacja) się nadaje dla początkującego kierowcy
z góry dzięki za odpowiedzi.

pozdrawiam.

[gucio]

Poszukaj wersji 1.9 TDI.
One palą najmniej !!

[Avenged]

Z tego co wiem neony maja jedynie 1,8 i 2,0 litrowe silniki benzynowe - mowa o tych standardowych w miare popularnych , poza tymi 1.6 i tych w wersjach SRT.

[esdarek]

na twoim miejscu skupilbym sie na golfie z silnikem max 1,6 najlepiej diesla....
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Avenged]

Niby tak, ale golfem każdy jeździ.. chcialem cos bardziej oryginalnego, poza tym taki golf - podobny rocznik i wyposażenie jest dużo droższy...
ale fakt faktem mniej by takie cuś paliło..

[krzycho1978]

jestescie swinie....


ja bym polecal cos z 1,0 pojemnosci max na poczatek





zarty....

[esdarek]

daihatsu cuore! mam i polecam.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[benchi]

Gość pyta poważnie, a wy ironizujecie
A teraz po kolei:
Jeżeli choćby spojrzałeś na golfa to proponuję zmienić forum.
Jeżeli spalanie rzędu 10 litrów to dla Ciebie sporo to zmień forum.
Jeżeli interesuje Cię skrzynia manualna to raczej... zmień forum.

Jako pierwsze auto ja miałem malucha i takie też polecam
10 litrów to nie jest dużo. Zawsze można zastanowić się na LPG.
Mój explorer (obecnie na benzynie) nie schodzi z 15 litrów.
Dlaczego chcesz sobie odebrać przyjemność podróżowania z automatem?
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[sato]

Panowie spokojnie z tymi wypowiedziami bardziej dyplomatycznie ,bo zaczną o nas mówić nieładnie.

Spalanie na poziomie 10 litrów czy to dużo czy mało to zależy dla kogo ale jak włożysz dobrą instalację to na pewno się opłaci pod warunkiem dobrego montażu blisko miejsca zamieszkania.
Jeśli chodzi typ instalacji to najmniej problemów ma stag a na forum elektrody były podane najmniej awaryjne.

Skrzynie ASB nie są złe jak się o nie dba chyba ,że ją popsuje jakiś mega mechanik albo ci źle doradzą.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[Stasheck]

Nie jeździłem Neonem, więc o tym się nie wypowiem.

Do innych forumowiczów - nie róbcie sobie jaj, albo róbcie, ale po udzieleniu pomocy. Wasza reakcja była w większości bardzo nieprzyjemna - szczególnie do Esdarka, który jako moderator winien trzymać wyższy poziom.

@Avenged:
- amerykańce mają duże silniki, ze sporą mocą i adekwatnym spalaniem. Delikatnie operując gazem będziesz palił ca tyle samo, co w innych autach o podobnej masie i oporach aerodynamicznych - jeśli Golfa 1.6 będziesz rozpędzał w tym samym tempie, co Neona 2.0, to spalą podobnie. Cudów nie ma. Inna sprawa, że Neon ma większą moc, więc będziesz go pewnie szybciej rozpędzał, więc spali więcej. Na to nie poradzisz, chyba że:

- założysz instalację gazową - co większość z nas tutaj zrobiła. Do Neona AFAIK to nie jest duża filozofia, jeśli nie wyjeżdżasz daleko, to spokojnie możesz jeździć bez zapasu i ze sprayem uszczelniającym. Minus to koszt instalacji, ale do 4-ro cylindrowego silnika nie będzie strasznie droga, a gaz w tej chwili to 1/3 kosztów benzyny. Przy dobrze założonej instalacji nie ma różnicy w osiągach

- co do skrzyni biegów - tutaj wszyscy lubią automaty, i nie bez powodu - Amerykanie robią bardzo dobre automaty, ze skrzyniami ręcznymi jest trochę gorzej. Z automatem jeździ się przyjemnie, szczególnie w korkach - nie trzeba ciągle wachlować. Podejrzewam jednak, że ze względu na Twój wiek czasem będziesz chciał się popisać autem przed pannami startując spod świateł - no i wtedy faktycznie bardziej efektownie będzie przy ręcznej skrzyni. Ale pogrzeb trochę na tym forum o automatach, może zmienisz zdanie.
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99

[CiSek]

świetna fura... ten 2.0 jak sie jezdzi normalnie nie pali wcale tak dużo ma swoje minusy ! delikatny lakier, psujący się włącznik świateł itd.. ale i tak uważam że za te pieniądze to można mieć jedynie padniętego szmelcvagena wieć dla mnie nie ma co porównywać... jesli chcesz pojezdzić normalnie to kupisz manuala, automat jest dziadkowy itd.. mam swojego 1gen juz 2 lata i jestem z niego zadowolonu

[esdarek]

no nareszcie jakies konkrety!
ja wprawdzie juz od 20 lat sie nie musze popisywac przed pannami,a gdyby nawet to znam lepsze sposoby niemniej moj automat pali gume caly pierwszy bieg i prawie do konca drugiego jak sie zapomniec i w cieply dzien wdepnac w podloge na swiatlach.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[sato]

Darek.No nie możne .że to ty powiedziałeś
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[chevy71]

Tylko automat, Ja widzę w tym urządzeniu same zalety.
Na szczęście koszmar pt."Vision z manualną skrzynią" ,nigdy mi się nie przyśnił

[Avenged]

O właśnie mniej więcej o takie odpowiedzi mi chodziło, chociaż jeszcze więcej o samym neonie by się przydało

Dopiero teraz odpisuję, bo przytrafiła mi się wycieczka do Paryża weekendowa ale to tak na marginesie.

Czy 10l to dla mnie dużo...
jeśli chodzi o mnie to nie ale patrząc na fakt, że ja bym z początku najrzadziej z rodziny go tankował za swoją kasę, bo jeszcze rok nauki w liceum mnie czeka.., potem pewnie studia - to już słyszę tekstu typu: dla ciebie na początek 1.0 wystarczy...
może i jakaś racja w tym jest, ale jak patrzę że w podobnej cenie mogę dostać jakąś wyjeżdżoną Micrę ze wspomaganiem kier. - jako gł. wyposażenie, silniczkiem 1.0 ... i to 10 lat na karku... czy jakiegoś zajechanego golfa 15 letniego, którym jeździ 90% dresów w mojej okolicy... , z nie lepszym rocznikiem od micry i niekończącym się kodem cyfrowym w przebiegu to logiczne że wolałbym wydać tą kasę na neona - z dużo lepszym wyposażeniem, jak dla mnie o wiele atrakcyjniejszej sylwetce, dobrym , mocnym silnikiem i i który mi się osobiście zdecydowanie bardziej podoba
Więc może ostatecznie rodzice by się zgodzili - gdybym zaczał właśnie porównywać, co mogę mieć za tą samą sumkę .

Co do automatu - to wcale nie pisałem że go chcę wręcz przeciwnie - wolałbym manuala. Ojciec miał saaba 900 z automatem - i w zasadzie nie można było nic zarzucić autku - przyśpieszało lepiej niż nie jeden manual, ładnie się dostosowywał do potrzeb kierowcy- jak potrzeba było mocy, wystarczyło depnąć do końca - auto samo rwało do przodu, jak chciało się pojeździć spokojniej - to też żaden problem. Mimo wszystko taka jazda rozleniwia ;] może jak za 20-30 lat (bez urazy dla niektórych) - kupię sobie auto z automatem.

Teraz jeszcze tylko odnośnie części.
Czy nie problem dostać jakieś podstawowe klocki hamulcowe itp - drobne duperelki, czy wszystko trzeba sprowadzać nie wiadomo skąd ?!
Jak wygląda ta sprawa z dostępnością części ?
Tzn które można dostać u nas w Polsce, a które trzeba zamawiać z za oceanu ?

pozdrawia

[chevy71]

hehehe za 20-30lat jazda automatem...ja mam 26lat i Vision jest moim pierwszym prywatnym środkiem lokomocji (wcześniej jeżdziłem tramwajem:lol: ),i długo długo przed kupnem marzył mi się samochód z automatyczną skrzynką(amerykanin oczywiście),wygoda,zawsze dostępna moc-wystarczy wcisnąć i autko wie co robić-ale przede wszystkim silnik nie jest męczony,no i całość pracuje rewelacyjnie w takim połączeniu,czasem jeżdżę escortem 1.6 w manualu to po dłuższej jeżdzie mam dość po co tym się bawić,skoro auto może się zająć zmianą biegów,a ty możesz odpoczywać i skupić się na bardziej pożytecznych rzeczach podczas jazdy no ale to Twój wybór.

Co do części ja nie mam problemów(nie wiem gdzie mieszkasz) u siebie w mieście mam sklep z częściami do aut amerykańskich,i nie ma wiekszego kłopotu z dostępem do nich,czasem 2-3dni trzeba czekać,ale do wytrzymania,również w internecie jest pełno sklepów z częściami z Twoim Neon'em też nie powinno być problemu,jest nieco bardziej popularny niż mój

[JEDI_V]

Czesci sa lepiej dostepne jak niektore gatunki ryb w naszych sklepach i ceny b.przystepne.
Czlowieku zacznij realizowac swoje marzenia,bo ci zycia braknie.
Gdybanie co sie oplaca a co nie,kiedy warto a kiedy nie,lata przeleca staniesz nad grobem i bedziesz sobie w twarz plul,ze mogles to albo tamto.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[esdarek]

szkoda ,ze kobiety nie maja takich pogladow jak Avenged: kochanie nie kupujmy pralki automatycznej,zmywarki,miksera itp. moze tak za 20-30 lat sie zautomatyzujemy ,a do tego czasu chcialabym robic wszystko wlasnorecznie
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Avenged]

Hahah co za porównanie
to by było zbyt piękne..

W takim razie nie męczę już pytaniami ;] tylko mam nadzieję że robota wypali i zarobię tą kasę.
Teraz pozostaje kwestia czy kupować w polsce 1 gen, czy w niemczech szukać II gen. - mam tam znajomych i bliskich z rodziny. Pomyślę jak już będę miał kasę w kieszeni

[nomore4]

A gdzie kolega wyczytał że Neon tyle pali ???? Miałem I gen. Neona i teraz mam IIgen. Przy normalnej jeździe Neon I gen. średnio spala 7,5 - 8L w miescie pali 10,5 - 11. Oczywiście jak przydusisz to swoje bedzie musiał spalić. Neon II gen. jest ciężyszy od Igen. i przez to pali po litr więcej i w srednim spalaniu wychodzi 8,5-9 w miescie od 11-13L. Z czesciami nie ma problemu, jak ktoś dba to auto jest mało awaryjne. Jeśli zalezy Tobie na dobrym przyspieszeniu i sportowych właściowościach jezdnych no i bajer szyby bez ramek wybierz I gen. jeśli chcesz komfortu i nie potrzebujesz bajerów tjw. i litr więcej Cię nie przeraża to kup II gen.

Mnie osobiście lepiej jeździło się I gen. ale za to II bardziej mi się podoba Wybór nalezy do Ciebie

[sato]

No proszę ,krótko i na temat to się nazywa doświadczenie.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[Avenged]

[JEDI_V]

Przerobka anglika na europe ma sens jesli producent samochodu zadbal o symetrie otworow montazowych itp.
Jesli czegos takiego nie ma to 2500 zl mozesz miedzy bajki wlozyc.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[Maav]

O... nie widziałem tego tematu... i mysiauek też chyba nie ;P

Spalanie neona to trochę loteria. Jak trafisz egzemplarz zarżnięty to będzie większe. Jak trafisz taki z padającym mapsensorem to będzie makabryczne. Ja na początku miałem 11-13 litrów w mieście (mam ciężką nogę i korzystałem często z tego, że pod maską są 2 litry) - a po tym jak poszedł mapsensor, to palił mi więcej niż teraz Potforek (dochodziło nawet do 16-17 litrów).

Części faktycznie nie są drogie, gaz bardzo warto zamontować - nawet warto upchać sobie termos do bagażnika zamiast "koła", dalej się zajedzie.

Automat czy manual? Automat zwiększa zużycie paliwa, w Neonie to fakt - ta skrzynia ma 3 biegi, więc przełożenia są dłuuugie i to słabo dobrane względem ruchu w europie - dużo jeździłem na wyższych obrotach niskich biegów i skrzynia lubi przełączać na wyższy jak już masz zacząć hamować. Ale za to startowanie automatem spod świateł jest proste - pierwszy bieg w neonie jest naprawdę długi A manual jak manual. Mniej wygodnie i tyle. Neon to był mój pierwszy samochód, i automat w nim polubiłem - w mieście pozwala na skupienie uwagi na tym co się dzieje dookoła samochodu, zamiast na wachlowaniu drążkiem.

Przeróbka anglika? Mój stary Neon poszedł właśnie jako dawca dla anglika. Musieli przełożyć całą konsoletę z układem kierowniczym. Sporo rzeczy właśnie NIE pasowało, musieli dorabiać, dospawywać to i owo podobno, wiercić... co prawda oddałem grata za 300zł, a anglika do składania gość kupił za 1000zł, ale z przeróbką się narobił...
_________________
//'07 Saturn VUE 3.5 V6 Aut FWD, miejski potforek z kosmosu

[mysiauek]

Sorka, że tak późno ale ...

Spalanie w moim Neonie to średnio było 7,5l w trasie.
Miasto do 10l. W zimie dawał radę i 13 przy -20C.

Raz na trasie Liptovski Mikulasz->Poprad spalił mi 6,5l z bagażem we dwie osoby. Bardzo nam się nie spieszyło i 100km/h cały czas.

Start spod świateł masakra
Jak tylko ktoś lubi dać po garach to na dwojce chyba do 90 ciągnał i
wszystko z tyłu zostawiał. Trochę gorzej z wyprzedzaniem na trasie, ale to kwestia nauki mozliwości samochodu.
Ogólnie: dalej za nim tęsknię
_________________
entuzjasta... bo nie mam już amerykańca ...

[On]

Osobiście jestem w opcji auta z ASB.Nie wiem który model auta wybierzesz, tu nic ci nie doradzę, bo to kwestia gustu, ale z pewnością fajnie, że wybierasz na początek motoryzację amerykańską.Sądzę, że się na niej nie zawiedziesz.
Najważniejsze dla ciebie i najbardziej "dotkliwe" będą opłaty ubezpieczenia OC.To z pewnością musisz wziąć pod uwagę.
Jednym /chyba nie jedynym, tego nie wiem/ ze sposobów na opłacanie niższej składki OC jest to, aby auto kupił na siebie np. twój tato jeśli ma wypracowane zniżki.Wtedy ty, będąc razem z nim współwłaścicielem nabywasz prawa do zniżek, a opłatę za twoje auto będziesz miał taką ile zniżek ma główny właściciel pojazdu, czyli np. tato.
Tak zrobiłem z moją córką.Ja jestem właścicielem auta, a ona współwłaścicielem i tym sposobem wypracowuje sobie zniżki w opłatach OC.
Kiedyś jak kupi sobie swoje auto będzie już miała jakiś stopień zniżek.

[ogur]

witam mam zamiar zakupić neona dla mamy i mam pytanie gdyż oglądałem jeden ciekawy egzemplarz 1999rok 102000km jakie kontrolki powinny sie palić przy włączeniu zapłonu na zgaszonym silniku i naco mam zgrupsza zwrócić uwage przy ostatecznych oględzinach? może ktoś wie wjaki sposób wymienia się żarówke w lampce sufitowej?dzięki czekam na odp.gdyż jutro chyba jade zakupić auto