www.asu.pl :: Zobacz temat - Chrysler Cirrus LXi- jakie przewody zapłonowe?
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chrysler Cirrus LXi- jakie przewody zapłonowe?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Elementy i akcesoria
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Sob Cze 27, 2009 11:31    Temat postu: Chrysler Cirrus LXi- jakie przewody zapłonowe? Odpowiedz z cytatem

Witam Szanowni koledzy
nie dawno własnie znalazlem to forum a ze jestem od kilku miesiecy posiadaczem amerykanca: Chrysler Cirrus LXi 2.5 litra , V6 z 95 roku to nie moglo byc i naczej niz zarejestrowanie sie tu Smile, ale powracając do sedna sprawy chcial bym bo czas juz najwyzszy na wymiane swiec i przewodow zapłonowych w moim aucie

swiece juz zakupilem są to platynówki typu AP3923 producent: AUTOLITE podobno według katalogu mają pasowac do tego auta

zostalo mi jeszcze zakupic przewody zaplonowe, orginaly z tego co sie dowiedzialem w serwisie Chryslera kosztują 540zł to troche sporo
rozwazalem zakup jeszcze przewodów producenta: MOROSO mogę je miec za nieco ponad 300 zł ale sie troche oczytalem o nich i nie najlepiej podobno wypadają Sad
natomiast na allegro znalazlem cos takiego: przewody zapłonowe 7681 oryginalne firmy STANDARD za 230 zł , co sądzi cie o nich , czy ktos je juz stosowal?, link do aukcji: http://www.allegro.pl/item649950034_przewody_zaplonowe_stratus_cirrus_sebring_2_5_95.html

Mam nadzieje ze cos mi poleci cie co sami stosuje cie w tych autach

dzieki za pomoc

pozdrawiam

Alex


Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Sro Lip 01, 2009 9:03, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sob Cze 27, 2009 16:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

imho:
standard-ok
moroso-fuj
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Czw Lip 02, 2009 9:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no i zakupilem te przewody STANDARD z linku allegro który dalem powyzej - mam nadzieje ze nie bede mial z nimi problemu no ale zobaczymy, zakupilem sobie komplet uszczelek pod pokrywy zaworów ale nigdzie nie moge dostac uszczelki pod kolektor dolotowy a jak wiadomo trzeba go zdzierac aby wymienic wszystkie swiece.
Moze wiece gdzie mozna dostac tą uszczelke pod kolektor dolotowy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw Lip 02, 2009 13:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sam możesz zrobić są takie maty na uszczelki koszt ich jest mały i zostanie na później.
Robiłem u siebie i wszystko się trzyma jak należy.I to uszczelkę z cienkimi krawędziami.
Jak będziesz miał coś takiego to wytłumaczę ci jak to zrobić i będzie jak oryginał.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Pią Lip 03, 2009 8:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzieki za sugestie panowie, jak nie znajde orginalu to bedziemy dorabiac, ale tymczasem jeszcze zapytam dla pewnosci czy w tym autku mam silnik od mitsubishi galant 2,5 v6 bo tak mi sie obiło o uszy wiec jesli by tak bylo rzeczywiscie to moze by znalazł ta uszczelke szukają ja do mitsubishi galant 2,5 v6 z tym ze nie jestem pewny do konca czy tak jest rzeczywiscie z tym silnikiem i wziązku z tym potrzebuje ewentualnego potwierdzenia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Lip 03, 2009 13:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wiesz co ja chyba w sklepie u znajomych w katalogu V.Reinza widzialem uszczelki do cirrusa 2,5 ( w tym pod kolektory) wiec napewno sa dostepne. Moze poszukaj w asortymencie tej firmy? a jak nie to dorob - zadna filozofia Smile
PS. cirrus/stratus ma silnik z mitsu ale nie dam sobie reki odciac ze z galanta..w kazdym razie sprawdz jaki masz model silnika (oznaczenie literowo-cyfrowe) to sie dowiesz na 100% jakie Miski z tymi motorami jezdzily:-)
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Czw Lip 09, 2009 19:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam ponownie:)
Wczoraj wrócilem od mechanika u którego zostaly wymienione na nowe przewody WN oraz swiece po nadto przeglądnieta kopólka i palec które wedlug mechanika wyglądają idelanie jak na taki przebieg auta tj. 200 tys.km Ponadto wymienione zostaly uszczelki pod pokrywam zaworów - no wlasnie apropo jak mocno nalezy dokrecic te pokrywy bo niestety zauwazylem ze przednia juz sie poci mimo ze ma nową uszczelkę Idea

Apropo uszczelka pod kolektorem dolotowym okazala się być metalowa i obylo sie bez jej uszkodzenia wiec zamontowana zostala spowrotem

Cala zabawa powyzsza trwala od okolo 10 rano do 16 popoludniu - co sie ogrzebal mechanik to masakra - myslalem ze sprawa bedzie znacznie latwiejsza no ale wyszlo jak wyszlo, niestety przy okazji oberwal mi mechanik ta plastikową rurke przy cewce ERG ale naszczescie tak blisko cewki ze dalo sie ją to połaczenie z tą cewką ponownie naprawic i mam nadzieje ze bedzie to nadal dzialac.

Niestety mimo tych zabiegów z wymianą jak cieszko odpalał tak odpala no chyba ze silnik jest juz cieply to w tedy z tym odpalaniem jest znacznie latwiej a tak to musi kilka razy zakrecic zawsze rozrusznikiem nim odpali, zauwazylem tez ze jest teraz inny dzwiek silnika jak sie go odpala - jak by glosniejszy bardziej taki metaliczny a wczesniej dał bym glowe ze bylo ciszej z tym dzwiekiem gdy go odpalałem no ale na poprzednich przewodach i swiecach przejechal jak wspomnialem wczesniej 200 tys.km wiec moze to mialo jakis wplyw na to.

Generalnie podsumowując sprawe po za wiekszą pustką w portfelu i swiadomoscią ze mam nowe przewody, swiece i uszczelki pod pokrywami zaworów to zadnych pozytywów nie zauwazylem Rolling Eyes
Mam jednak nadzieje ze cos razem wykombinujemy przynajmniej na te jego problemy z odpalaniem.

Apropo czy filtr paliwa moze miec wplyw na ten problem z odpalaniem bo nie wiem kiedy byla ostania jego wymiana i czy wogóle byla.

pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Lip 10, 2009 5:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

filtr paliwa moze miec wplyw, ale wiekszy napewno bedzie mial regulator cisnienia paliwa na listwie wtryskowej, luzy zaworowe, sprezanie itp...
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Pią Lip 10, 2009 6:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:
filtr paliwa moze miec wplyw, ale wiekszy napewno bedzie mial regulator cisnienia paliwa na listwie wtryskowej, luzy zaworowe, sprezanie itp...



a ja sądzilem ze powinieniem zacząc od sprawdzenia map sensora i czujnika temperatury powietrza na kolektorze dolotowym a tu kolega odrazu remont silnika sugeruje Wink aporpo jak domowym sposobem sprawdzic te czujniki map sensor i czujnik temperatury powietrza a takze regulator cisnienia paliwa na listwie wtryskowej - sama listwa jest niestety pod kolektorem dolotowym schowana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Lip 10, 2009 8:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

luzy zaworowe i kontrola cisnienia sprezania to nie zaden remont! Smile to normalne czynnosci kontrolne, ktore maja naprawde duzy wplyw na odpalanie auta na zimno/goraco.

Co do map sensora to raczej go nie sprawdzisz inaczen niz przez podlaczenie pod kompa(to czujnik piezoelektryczny), czujnik temperatury powietrza raczej nie ma wplywu na samo odpalanie wiec tu tez raczej nie tedy droga...
czujnik cisnienia paliwa sprawdzisz jedynie podlanczajac manometr do krocca na listwie - przy zalaczonym zaplonie powinno byc cos kolo 3bar, po odpaleniu spasc do ok.2.8 bar(mowie tak srednio bo nie wiem ile ma miec cirrus! - kazde inne cisnienie bedzie powodowalo zaklocenia w pracy silnika...)
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Pią Lip 10, 2009 8:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no to trzeba sie bedzie wybrac jeszcze do jakiegos warsztatu na tą diagnostyke cisnienia paliwa itd. kurcze dobrze by bylo wiedziec jakie są prawidlowe jego wartosci dla tego auta bo jak znam zycie to pewnie wiedziec nie bedą w tym serwisie bo na codzien z amerykancami nie mają do czynienia Sad

Swoją drogą to szkoda ze nie ma gdzies w poblizu takiego samego sprawnego cirrusa mozna by co nie co pod kontem poprawnosci zweryfikowac , chocby nawet dzwiek zapalanego - odpalonego silnika bo moj cos m sie ewidentnie nie podoba w tej kwestii a na dodatek którys pasek mi wrednie piszczy zawsze jak jest zimny silnik.

Apropo a powaracając do tych gumowych uszczelek pod pokrywami zaworów - to jak mocno je dokrecic trzeba aby nie pocila sie i nie zaczelo cieknąc z podniej?

Powracając tak ze do tego czujnika temperaturypowietrza i mam sensora na kolektorze dolotowym to za co one odpowiadają i jakie są obiawy ich nie sprawnosci - chetnie bym sie dowiedzial cos na ten temat wiecej nim wydam kase na podłączenie kompa za które unas spiewają 200zł Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Lip 10, 2009 10:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wartosci cisnienia na listwie znajdziesz bez problemu w sieci..te wartosci 2.8-3bar to sa takie najbardziej typowe dla MPI i pewnie w wiekszosci samochodw beda podobne - ale lepiej znalezc fabryczne wartosci bo od tego naprawde duzo zalezy.

>Apropo a powaracaj±c do tych gumowych uszczelek pod pokrywami >zaworów - to jak mocno je dokrecic trzeba aby nie pocila sie i nie zaczelo >ciekn±c z podniej?

tu zalezy od konstrukcji polaczenia - raczej nie powinno sie dokrecac na maxa bo uszczleka "wyplynie" z pomiedzy dekla i bedzie sie pocic/lac..dobrze jest tez odtluscic dobrze powierzchnie, na zalamaniach nalozyc troche silikonu i wtedy skrecic i poczekac az wyschnie - wtedy mamy 100% pewnosc ze bedzie sucho.

>temperaturypowietrza i mam sensora na kolektorze dolotowym to za co >one odpowiadaj± i jakie s± obiawy ich nie sprawnosci

uszkodzony MAP sensor(czujnik podcisnienia w kolektorze ssacym) bedzie ci dawal zle wartosci to kompa a tym samym komp bedzie szalal z dawka paliwa - i raczej na 100% wywali ci Checa (zbyt bogata/uboga dawka)..czujnik temperatury powietrza jest czujnikiem mniej waznym (wplywa w mniejszym stopniu - ale uszkodzenie tez wyjdzie w postaci checka) - komp zeby dobrze dostroil dawke paliwa do lambdy =1 musi miec ilosc powietrza z MAPa i temp. powietrza - bo z tego obliczy ilosc tlenu...w kazdym razie zaden z tych czujnikow nie dziala bezposrednio w czasie rozruchu tak ze na samo palenie nie ma to wiekszego wplywu
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Sob Lip 11, 2009 7:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zadnego check engine odkąd go mam czyli juz 1.5 roku nigdy mi nie wywalil a podejrzewalem czujnik tempertury powietrza dlatego ze troche poczytalem o czujnikach na necie naprzyklad tu: http://web.pertus.com.pl/~waldek/wtryskdane.htm
stąd moje takie a nie inne wnioski Laughing

Ale pomjając temat czujników odnosze wrazenie ze mechanik cos mi poprostu tam pokrzanił a mianowicie nigdy tak mi sie samochód szybko nie grzal normalnie wystarczy okolo 4km zrobić z predkoscią ~90km i wentylatory juz sie wlaczają oczywiscie wskaznik temperatury plynu chlodzącego jest w polowie skali tak jak zawsze bylo - czy to zasluga nowych swiec i przewodów czy jednak za szybko sie on rozgrzewa i czy normalne ze jak po otwarciu komory wlewu oleju do silnika widac parowowanie oleju - gotuje sie skubany czy jak? - albo ja jestem przewrazliwiony Rolling Eyes

Kolejna sprawa to smierdzi mi przepalonym olejem w nawiewach gdy są ustawione pokretla na chłodzenie o oczywiscie klimy nie uzywam w tym czasie bo tak nie dziala jak narazie. Podejrzewam ze to wna wycieków spod tych pokrów zaworów - w obydwóch wymienialem uszczelki i uszczelniacze swiec - wlasciwie to wyłacznie przez to ze na uszczelniaczach swiec przepuszcal juz olej i moczyl kapturki kabli wn i mechanik doradzil ze moze byc przebicie gdy dostanie sie tam wilgoc - wcale sie nie zdziwie jak na nowych uszczelniaczach juz jest tam mokro od oleju - ale to jeszcze sprawdze jak sciagne fajki ze swiec Rolling Eyes

No i chyba mi pompa wspomagania zdycha , a moze jest zapowietrzona bo zauwazylem ze jak trzymam na chamulcu auto i przekręce kierownicą na na maxymalny skret to przy samym maximum skretu kierowniczą ewidentnie mi spadają obrotydo okolo ~300-400 i sluchac dziwny dzwiek który mozna by opisac mniej wiecej do efektu slyszenia pólsprzegla w manualu a moze sie pasek slizga na pompie tylko - trzeba bedzie zlecic sprawdzenie mechanikowi.

Tak się wogóle zastanawiam jak mozna cos popierniczyc podczas wymiany swiec, przewodów i uszczelek pod pokrywami zaworów?
Wiem ze sporo rzeczy elektrycznych bez odłączania akumulatora odpinał takich jak : czujniki, zasilanie jednej listwy wtryskowej , ten sztywny urwany przewód od cewki ERG no i wypompowywal równiez ze zbiornika wspomagania plyn gdyz się obawial ze sie wyleje przy odkreceniu jego zbiornika a na koniec skubaniec zapomnial go zalac i odpalil silnik na kilka sekund bez plunu wspomahania wzbiorniku - te kilka sekun cos skrzanic z pompą w koncu ona napewno miala wsobie napewno jeszcze jakąs ilosc plynu no chyba ze zassala powietrze i jest teraz zapowietrzona
?

Duzo pytan ale mam nadzieje ze mi rozwieje cie te wątpliwosci nim pojade ponownie do niego na poprawki.

dzieki za pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lip 12, 2009 20:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>czy normalne ze jak po otwarciu komory wlewu oleju do silnika widac >parowowanie oleju - gotuje sie skubany czy jak? - albo ja jestem ?>przewrazliwion

zobacz gdzie cieknie..moze na kolektor wydechowy lub jego bliska okolice i tam sie smazy.bo nie sadze by sie smazyl wewnatrz silnika bo wtedy juz bys mial panewki w niebie Smile

>No i chyba mi pompa wspomagania zdycha , a moze jest zapowietrzona bo >zauwazylem ze jak trzymam na chamulcu auto i przekrêce kierownic± na >na maxymalny skret to przy samym maximum skretu kierownicz± >ewidentnie mi spadaj± obrotydo okolo ~300-400

>to normalne zjawisko! tak ma byc! co prawda obroty nie powinny nadto spadac ale wyraznie bedzie czuc duzy opor na silniku stawiany przez pompe.

>wlasciwie to wy³acznie przez to ze na uszczelniaczach swiec przepuszcal >juz olej i moczyl kapturki kabli wn i mechanik doradzil ze moze byc >przebicie gdy dostanie sie tam wilgoc

sam olej jest izolatorem wiec nie moze powodowac przebic - moze natomiast "postarzec" gume/silikon z ktorej sa wykonane kable i wtedy przebijac...


>Tak siê wogóle zastanawiam jak mozna cos popierniczyc podczas >wymiany swiec, przewodów i uszczelek pod pokrywami zaworów?

wszystko Smile

>te kilka sekun cos skrzanic z pomp± w koncu ona napewno miala wsobie >napewno jeszcze jak±s ilosc plynu no chyba ze zassala powietrze i jest >teraz zapowietrzona

pompa sie odpowietrza sama. jest przewaznie najnizszym elementem ukladu wiec olej ze zbiornika grawitacyjnie splywa, potem idzie w obieg i powrotem do zbiornika - jesli jest olej nie ma co i nie ma jak sie zapowietrzyc a odpowietrza sie samo. no chyba ze masz pompe wyzej niz zbiornik ale nie sadze...
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Czw Lip 16, 2009 8:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzieki za wyjasniena Smile wychodzi na to ze bede musial sie wybrac na poprawki do mechanika bo gdy silnik jest juz rozgrzany i uruchomie nawiewy to czuc zapach rozgrzanego oleju w tych nawiewach, czuc go takze gdy sie stanie kolo maski silnika - pewnie przez tą nieszczelnosc wymienonych uszczelek pokryw zaworów - moze wystarczy uszczelnic dodatkowo silikonem troszke te uszczelki - zobaczymy

Kolejny problem jaki zauwazylem zresztą zdazal sie on juz przed tymi wymianami ostatnimi u mechanika ale teraz zdecydowanie częsciej występuje czyli czuc zapach benzyny w kabinie zaraz po odpaleniu szczególnie przy pierwszym od postoju np: przez noc.
Niewiem czy jakis przewód skubaniec obruszal bardziej przy listwie wtryskowej czy jak - ma cie jakis pomysl zebym mu odrazu podpowiedzial co ma robic by usunąc ten problem Rolling Eyes

pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Czw Lip 16, 2009 12:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>ma cie jakis pomysl zebym mu odrazu podpowiedzial co ma robic by >usun±c ten problem

zmien mechanika..co to za mechanik ktoremu ciagle trzeba podpowiadac co ma zrobic??

no ale tak pozatym to pewnie jak ruszyl listwe wtryskowa to oringi puscily - je trzeba wymieniac za kazdym razem jak cos grzebiemy z przewodami paliwowymi.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Czw Lip 16, 2009 13:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:
>zmien mechanika..co to za mechanik ktoremu ciagle trzeba podpowiadac co ma zrobic??

no ale tak pozatym to pewnie jak ruszyl listwe wtryskowa to oringi puscily - je trzeba wymieniac za kazdym razem jak cos grzebiemy z przewodami paliwowymi.


niestety wbrew pozorom to nie takie proste w mojej miescowosci wiedza jednego od drugiego nie wiele odbiega no ale dam mu jeszcze jedną szanse w sumie aut uniego sporo wszak ze nie amerykanców - co mnie zresztą wcale nie dziwi bo raptem widzialem w mojej okolicy 2 stratuso cirrusy w tym jeden znich to moj Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Czw Lip 16, 2009 20:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>w sumie aut uniego sporo

no to akurat nie jest zbyt dobry znak - dobry mechanik ma miec duzy "przerob" roznych samochodow - a nie parking zawalony nieruchomosciami Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Pią Lip 17, 2009 8:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

apropo a gdzie mozna dostac te oringi listwy wtryskowej. szukalem po kilku sklepach ale bez skutku. hmm moze tu w sklepie asu.pl mają?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią Lip 17, 2009 9:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Poszukaj po necie hurtowni czy sklepu co zajmują się produkcją lub sprzedażą wszelkiego rodzaju oringów i uszczelnień.
oringi musiałbyś mieć typ Witona są odporne na ścieranie i wysoką temperaturę.
Poszukaj firmy co zajmują sie pneumatyką oni także mają takie uszczelnienia.

Podjedź do gościa od klimatyzacji może będzie miał taki rozmiar a koszt szt.to około 3zł.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Lip 17, 2009 10:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>oringi musiałbyś mieć typ Witona są odporne na ścieranie i wysoką >temperaturę.

na temperature?? na scieranie?? przeciez na listwie nei wystepuje zaden z tych czynnikow! oringi maja byc odporne na benzyne i tyle..ale zwykle tez dadza rade.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob Lip 18, 2009 14:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:
>oringi musiałbyś mieć typ Witona są odporne na ścieranie i wysoką >temperaturę.

na temperature?? na scieranie?? przeciez na listwie nei wystepuje zaden z tych czynnikow! oringi maja byc odporne na benzyne i tyle..ale zwykle tez dadza rade.


Wszystkie warunki występują , uzasadnij dlaczego tam nie ma temperatury i nie występuje ścieranie.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Lip 18, 2009 20:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

temperatury nei ma bo ciagle przeplywa tam paliwo z baku ktore jest zimne - >no moze jest temperatura w okolicy max 50-60st od silnika, ale nic wiecej..a scierania tez nie ma bo niby skad?? no chyba ze wystepuja jakies drgania/ruchy od poluzowanej listwy lub przewodow/rurek paliwowych.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob Lip 18, 2009 20:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na taką odpowiedź czekałem jednak jesteś bystry chłopak. Wink
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Lip 18, 2009 20:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sato napisał:
Na taką odpowiedź czekałem jednak jesteś bystry chłopak. Wink


staram sie jakos ;-P
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Pią Lip 31, 2009 9:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam ponownie:)

jesli chodzi o listwe wtryskową to jak na moje odczucia to chlodnych ona nie nalezy - sprawdzano na macanego;) ale mniejsza z tym, powórc my do cieknących dekli pokryw zaworów, a wiec; bylem ponownie z reklamacją no i mechanior sciągnol kolektor wymacal tylnią pokrywe zaworów i skubana suchutka a wiec tylko przednia puszczala a skoro puszcza to trzeba poprawic tak by juz nie puszczala no i wpadl na pomysl by zastosowac dodatkowo na uszczelke mase uszczelniającą VICTOR REINZ - REINZOSIL mam tylko nadzieje ze nie przesadzil i do srodka nic nie wpadło tej masy, nie mniej jednak aktualnie spod dekla pokrywy zawrów nie cieknie i bylo by ok gdy by nie okazalo sie ze jeszcze mam wyciek spod samego korka wlewu oleju no ale moze go jakos uszczelnie Rolling Eyes no ale a zeby problemów nie bylo za malo to podczas tych poprawek upierniczyl sie ten przewod plastikowy który idzie od znajdującej sie z przodu w tej czarnej obudowie cewki ERG przewód ten od niej idzie do jakie kogos chyba o ile wiem silownika.
Przewód tym razem upierniczyl sie juz na polowie swej długosci i aktualnie połaczylem go za pomocą kawalka gumowego wężyka - ale czy tak moze byc czy tez trzeba kupic caly taki plastikowy przewod? - ma on jakies istotne znaczenie?

dzieki za pomoc

pozdrawiam

Alex
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią Lip 31, 2009 10:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kup sobie nowy przewód kosztuje grosze a pękają ze starości z 1metr czwórki zapłaciłem 1,2zł.
Są to przewody z tekelanu.Zmierz średnicę zewnętrzną a wewnętrzną możesz przyłożyć wiertło.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Alex
*
*


Dołączył: Jun 27, 2009
Posty: 93

PostWysłany: Pią Sie 07, 2009 6:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzieki za pomoc panowie:)
aktualnie pokrywy zaworów po po prawce jak narazie nie ciekną, korek wlewu oleju tez udalo sie naprawic jedynie pozostalo zakupic ten ulamany od cewki egr przewód z tekelanu i zamontowac a do tego czasu polączylem aktualnie przerwany przewód zapomocą gumowego dodatkowo osadzając je wnim za pomocą wspomnianej wczesniej masy plastycznej REINZA - ale to tymczasowe rozwiązanie i jak tylko bede mial mozliwosc zakupu nowych z teklaru to sie wymieni by bylo jak w orginale i napewno pewniej chociasz aktualnie naprawione połączenie calkiem solidnie wygląda moim zdaniem.

pozdrawiam

Alex
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Elementy i akcesoria Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group