windstar a tylne osłony nadkola

[kubas]

czy windstary maja fabrycznie montowane plastikowe osłony nadkoli z tyłu ? bo mój nie ma

[benchi]

Ja też nie mam.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[charger]

ja też nie mam. Ostatnio w tym temacie cos działałem, wyszlo tyle z tego ze trza podjechac do firmy ktora zajmuje sie nadkolami i dopasowac cos z innego auta...
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG

[jacekz]

a po co Wam nadkola? Prócz niewielkiego wyciszenia, co to ma dać?
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[kubas]

na przykład żeby się syfki różnego typu nie dostawały gdzie nie trzeba, błoto, kamienie itp
_________________
kubas...
Ford Windstar 97, 3.0 V6,

[charger]

daje to że jak kolega wyżej powiedział kamienie i błoto nie sypie Ci np. "kablach".
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG

[marcys]

[krzycho1978]

no wlasnie z a k i s n i e
czy ktorys z was w winim ma rdze na blotnikach nadkolach????
nie
a czemu
bo wini to ocynk
bo wini nie ma fabrycznie montowanych nadkol by nic tam sie nie kisilo by nie bylo wilgoci itd
jak nie ma to po co montowac
a ochrona kabli???brednia napewno fabrycznie jak ida w miejscu niebezpiecznym to sa osloniete
a poza tym jesli sa troche oblocone to kolejne udezenia piasku zwiru nic im nie robi bo blotko na nich jest jak oslona

[jacekz]

Dokładnie, fabryka zrobiła i widać nie najgorzej A pamięta ktoś samochód POLONEZ. I co, nadkola każdy montował a mimo to gniły szybciej niż jakiekolwiek inne auta bez nadkoli..... Z reszta gnicie nadkoli nie ma prawie nic wspólnego z częścią zewnętrzną a jedynie jest to wynik skraplania się wody wewnątrz, na zimnych blachach, spływanie i kumulowanie jej w miejscu styku błotnika i nadkola.
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[marcys]

nadkola naprawde chronia przed korozja! trzeba tylko je dobrze zamontowac - m.in chodzi o przeplyw powietrza/wentylacje miedzy nadkolem a blacha.

>a poza tym jesli sa troche oblocone to kolejne udezenia piasku zwiru nic >im nie robi bo blotko na nich jest jak oslona

a i tu sie mylisz! tak moze i jest gdzies w cieplej Californi ale nie u nas z tym calym syfem na drogach i sola w zimie! najczescie ruda atakuje wokol wlewu paliwa - gdzie osiada bloto i z sola i innymi siarczkami siedzi cale lata. nawet najlepsze zabezpieczenie antykorozyjne nie jest wieczne, a plastikowe nadkola praktycznie eliminuja gnicie nadkol.
A jesli chodzi o polonezy to byly one juz zgnite w procesie produkcji i tutaj nawet najcudowniejsze srodki nie dadza rady
_________________
T&C 3.3 2001`

[jacekz]

nie były zgnite tylko nikt nie przykładał wagi we fabryce (albo nie było na to kasy)do prawidłowego przebiegu technologi ochrony przestrzeni zamkniętych... Nie wszystko co polskie musi być złe
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[lift]

Osłony kabli i silnika przed rozbryzgami są tak gdzie potrzeba,ten kto wymyślił nadkola dobrze wiedział co robił aby kaskę zarobić.Za nadkola wpada i tak solanka i syf tylko jej już nie wypłuka i rdzewieje jest cały czas wilgoć i nie schnie,bez nadkoli wysycha i po zimie można wodą przepłukać z solanki która w zimie osiadła,nadkola jedynie zapobiegają aby żwir nie niszczył powłoki antykorozyjnej efekt z nadkolem jest gorszy niż bez,kolega ma jeszcze dużego fiata bez nadkoli myje i zabezpiecza podwozie co dwa lata i do tej pory nie zeżarło mu błotników,tak jeśli chodzi o nasze polskie autka wiem żę w FSO na Export szły z większą ilością warstw lakieru a dla nas oszczędzali miały być tanie to z czegoś trzeba było zrezygnować.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[benchi]