Ram 4,7 Caravan 3,3 Intrepid3,5 Gdzie po Gaz Opolskie,Śląsk

[Marblex]

Jestem nowy i wdzięczny za tą stronę.
Poszukuję warsztatu do zagazowania 3 samochodów.
Jestem z Kędzierzyna Kożla w Opolskim.
Dodge Ram 1500 2002 rok 4,7 .
Dodge Grand Caravan 2003 rok 3,3
Chrysler Intrepid 1997 rok 3,5
Dziś w jednym warsztacie powiedzieli że nie zrobią w Caravanie pod podłogą w miejscu koła zapasowego.
Nie wiem gdzie szukać kogoś sprawdzonego na tym terenie.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc.

_________________
Dodge Ram 1500 2002 4,7
Dodge Grand Caravan 2003 3,3
Chrysler Intrepid 1997 3,5

[JEDI_V]

Kontaktuj sie z naszym nadwornym gazownikiem Luckym zna sie na rzeczy,co prawda jest z myszkowa ale lepiej podjechac kawalek i miec na 100% dobrze zrobiony gaz niz u partacza na miejscu-nr.do Luckygo 691300444
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[luky]

jesli chodzi o caravana to pod podlaga wchodzi butla ok 55 l .ale jest tam poprzeczka ktora troche przeszkadza zeby zbiornik byl poziomo-wiec duzego zbiornika sie nie zaladuje.usuniecie tej poprzeczki lub splaszczenie to zawsze ryzyko zwichrowanej podlogi-chyba nie warto

te silniki 3,5 i 3,3 chodza bez problemu na gazie-robilem kilka

jesli chodzi o 4,7 nie robilem, ale sie zdazylem sie juz wypytac-pojedzie
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[mazi]

Tak to prawda ale Lucky dobrze wiesz że mój czerwony Dodge zasówa z poprzeczką i jest calkiem dobrze. Pewnie możesz zrobic tak samo i pochula bez problemu. A moja opinia o Łukaszu to: "Gośc na prawde wie co robi i ma głowe na karku, nie znam problemu który by nie rozwiązał Łukasz".

P.s.
Lucky kurczaki w tej lodówce nie zamarzły.

[esdarek]

potwierdzam!!
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[luky]

[mazi]

spoko na pewno będe, a poza tym autko sprawuje się lepiej i spalanie mu spadło o jakiś 1,5 litra na 100.

[luky]

[mazi]

Już nie będe desperatem i tak z tą prędkością którą leciałem przez normalne drogi to przesada. Dosłownie "leciałem" bo jechanie jest jednak przy niższych prędkościach. Wrociłem od Ciebie w 1h50m. To jest dobry czas jak na popołudnie. Nie odciana tak często w czoraj zdażyło się to tylko raz. Pogadamy dzisiaj po południu jak sie spotkamy w Jelczu.