Zawor EGR

[JEDI_V]

Kupilem zawor EGR do mojego escorta 1900 LX u naszych dobrych znajomych amerykanow.pl,podalem vin auta, typ zaworu i jak przyslali to sie okazuje ze to nie jest ten,a najdziwniejsze jest to ze to nie ich wina,moj zawor ma dwa wychodzace wezyki,jeden od strony przepony leci do jakiegos malego czujnika z niewielkim filtrem gabkowym z ktorego dopiero wychodza 2 wezyki podpiete pod kolektor ssacy i drugi wychodzi do czujnika polozenia zaworu EGR.Jak zaczalem dokladnie szperac na stronie producenta czescie w ktore sie amerykany zaopatruja to wychodzi na to ze moj zawor jest z modelu z 87 roku a po VINie mozna sprawdzic ze autko moje na bank jest z 89r.Napisalem do amerykanow i opisalem caly przypadek,trzymac kciuki aby zgodzili sie na zamiane,bo jak nie to 270 zł. w plecy.Ciekawe czy poprzedni wlasciciel zmienil kolektor ssacy albo calosc z glowica,zawsze jakies nowosci sie czlowiek dowie o swoim autku w najmniej oczekiwanym momencie

[JEDI_V]

Odpowiadam ciekawskim jak sie zakonczyla moja przygoda z amerykanami.pl-sa bardzo solidni,zawor mi wymienia bez zadnych problemow,solidna z nich firma,kupujcie u nich bo warto,Pozdrawiam

[asu]

I po tym poznaje sie solidne firmy. Zawsze staraja sie pomoc klientowi i nie robia problemow. Byle wiecej takich firm ...

Pozdrawiam

[JEDI_V]

no zawor juz zamontowany,amerykany przyslaly go szypciej niz ja zdazylem odeslac niewlasciwy,to sie nazywa FIRMA.Zobaczymy jak efekty na przegladzie w przyszlym tygodniu.ASU mam pytanie,mianowicie autko jakis czas jezdzilo na padnietej sondzie lambda(15l/100km) oraz niesprawnym zaworze,wiadomo nagarow sie porobilo duzo,udalo mi sie wzglednie dobrze wyczyscici dolot od egr do kolektora ssacego,kilka razy go porzadnie przegazowalem i z rury leci sadza i czarny dym jak diabli,czy z czasem jest sie to w stanie wypalic i wydmuchac czy czeka mnie jakies czyszczenie?W sumie przy robocie nalezy odkrecic 2 sruby mocujace zawor i 2 nakretki z bajpasu miedzy kol.wyd. a ssacym i kurcze zajelo mi to prawie 4 godziny,nakretki zapieczone,duzymi kluczami sie nie podejdzie bo nie ma miejsca albo jak objedzie to chlodnica do wymiany,musialem przeciac bajpas przy kol.wyd. a potem grzac rurke w piecu i powtornie rozklepywac.Dobra rada dla wszystkich uzywajcie przy wydechu i wszystkim co z tym zwiazanie smaru miedziowego na polaczenia gwintowane,nastepnym razem zaoszczedzicie czas i nerwy,pozdrawiam

[asu]

W układzie wydechowym osadziło się dużo nagaru ale myślę, że kilka dłuższych tras i go przepali. Z czasem napewno bedzie go coraz mniej a wyczyścić się nie da. Chyba, że zmienić cały układ wydechowy

Pozdrawiam