dodge neon error code

[dariQ]

kto mi to objaśni od czego zacząć mając taką liste błędów :
13 No change in MAP from start to run
27 Injector control circuit
14 MAP sensor voltage too low
21 02s sensor problem (oxygen sensor), upstream or down stream
no może wkoncu odpale na benzynie bo jeżdze o tamtej pory na gazie

pozdrawiam dariQ


sorki dopiero teraz zaczaiłęm ze to nie ten dział

[tomek]

Miałem podobne problemy. Na forum Pontiakowców poradzono mi wyczyścic styki w map sensorze i uszczelnić obudowę filtra powietrza(chodzi o tzw. fałszywe powietrze). Pomogło, uszczelniłem podstawę i pokrywę obudowy filtra oraz miejsce przez które do filtra wchodza węże do instalacji gazowej, cały map sensor i jego kostki połaczeniowe wykąpałem w benzynie ekstrakcyjnej (nie jestem pewien czy to dobra metoda ale skuteczna )i teraz jest super - kodów zero.
Problem wraca zawsze po naprawach u speców którzy niedbale zamykają pokrywe filtra.
_________________
pozdrawiam
Tomasz

Pontiac Trans Sport 3.1 - '94

[dariQ]

dziwne jest to że silnik reaguje na odłączanie i przyałączanie MAP sensora na gazie a dwa błędy dotyczą MAP sensor no jeden stwierdza że jest zbyt małe napiecie no niskie - chyba że żle3 zrozumiałem i włąsnie opisze jedną rzecz po podłączeniu MAP sensor po ruszeniu i pierwszej zmianie biegów silnik wchodzi na MAXymalne obroty i tak do zgaszenia silnika po odłączeniu da sie jeżdzić chociaż obroty są podwyższone można porównać do ssania w gaznikowcach

[tomek]

Przeczytaj to:
http://www.asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=383
i to:
http://www.reklama.home.pl/FORUM/viewtopic.php?t=173
moze Ci to pomoze albo czekaj na asu, cos napewno wymyśłą
powodzenia
_________________
pozdrawiam
Tomasz

Pontiac Trans Sport 3.1 - '94

[dariQ]

hej , Tomku - bez obrazy myślałęm że to tylko ja mogłem kupić auto w którym przez 3 miesiace można zmienić tyle rzeczy- z gróbszych czesci została by mi jescze pompa paliwowa pozatym lista jest długa- podobne objawy jak pod podanymi linkami z drobnymi mankamentami tylko że ja już załatwiłęm kilka spraw i dalej nic a przed awarią zrobiłęm około 300 km na benzynie

[JEDI_V]

dariQ,jak moge ci doradzic to wywal to gazowe gówno ze swojego autka,poprostu niektore auta czy modele nie toleruja gazu i koniec,bedziesz mial wiecej klopotow finansowych niz cie wyniesie roznica w cenie gazu i benzyny,poza tym masz 2.0 l silnik to przy normalnej jezdzie w 10 l sie miescisz,ja w swoim escorcie(1.9) zadko kiedy przekraczam 9l,wiec szkoda auto zajezdzac gazem,ktos tu na forum mial juz problemy ze mu wtryski stopilo,co innego jak auto na ciebie zarabia i robisz duzo km,wiec za nie dlugo na innego zarobisz,ale normalnie to wiecej klopotow niz pozytku,zobacz tu na forum kto ma gaz to co chwile pisze o swoich problemach z tym zwiazanych.Jak by firma chciala z gazem wypuszczac przystosowane do tego wersje to by to robila.pozdrawiam i do siego roku

[esdarek]

no ...pozwole sie nie zgozic z ta opinia.jezdze ok 1500 -2000 km miesiecznie auto spala mi ok 11 benzymy i o 12-13 gazu.pokaze teraz roznice: 100 km na gazie ok 25 zl i 45 na benzynie czyli miesiecznie 375 lub 675.roznica 300 zl w miesiacu.koszt instalacji ok 2000(dobrej!) zraca sei po ok 6-7 miesiacach:) a potem juz tylko 300 co miesiac w kieszeni-nawet jak bym mial robic kapitalke co roku to sie oplaca:) 3600,- kasy w kieszeni co roku -zapytajmy asu czy sei nie da kupic za to silnika??
zgodze sie natomiast z opinia ,ze nie wszystkie auta toleruja gaz oraz ,ze jak ktos jezdzi autem raz w tygodniu za miasto to sens zakladania instalacji jest zaden.nim zalozylem gaz dlugo badalem temat i sluchalem /czytalem niezalezne zrodla.oczywistym jest ,ze w mysl zasady "im wiecej gratow w acie tym wiecj rzeczy do zepsucia" instalacja moze byc przyczyna klopoto ale...no szanujmy sie to powyalajmy klimy,automaty,elektryke albo pozamieniajmy nasze autka na golfy-golce.wtedy wystarczy mlotek,lom i francuz a asu pojdzie z torbami.tylko czy chcemy?
pozdrawiam!
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[dariQ]

spoko podzielam opinie obu tylko włąśnie robie 110 km dziennie przez 23 dni w miesiacu do pracy plus jakieś wyjazdy nawet doznajomych czy na wieksze zakupy to jednak robi swoje miesiecznie wydaje na gaz dokłądnie 400 zł także mam oszczednosci - auto kupiłęm już z instalacja że kicha to poznałęm jak pojezdziłem nim troche ale min to zadecydowało że ma LPG( zakup) zona dobija poldusia na LPG autko mam od nowego i 3 lata gaz nic sie nie działo na wtrysku polonez jest idealny do instalacji LPG myślałęm że to tak wszystkie auta mozna powiedzmy okłamywać - moj problem z benzyną dotyczy czasu od 15 listopada rozwaliło mi kolektor i żona z holowała mnie poldkiem 54 km aże był wieczór to padł mi akumulator w ciągu doby miałem nowy kolektor założyłęm z kolektorem kupiłęm wtryski z auta z 98 roku moj ma 96 wiec założyłęm i chciałem uruchomić autko a tu kicha- jak już rozlłądowałęm akumul;ato i naładowałem odpalił i ku memu zdziwieniu gdy dodałem gazu zgasł ponowna próba zxapalił i naciskam opedałł gazu silnik gasnie odpaliłęm na gazie chodzi cacy wiec ponownie wziołęm sie za auto wymieniłęm filtr paliw przeczysciłęm pompe chociaż bardziej z nadgirliwosci niż z potrzeby ale jak już ją miałęm to czemu nie zmieniłęm wtryski na swoje
i dale to samo wkoncu skonczył mi sie urlop i musiałęm do pracy odpaliłęm na gazie ia tak jeżdze od 1 grudnia - dzisiaj nawet skonczył mi ise po drodze gaz a do stacji jakieś 4 km ni cholery sholował mnie gość nie odpaliłęm na benzynie ( przed wybuchem kolektora zrobiłęm jakieś 300 km na benzynie ) także myslałęłm o wtryskach nie wiem co jest ,tak jak sie prawie przez rok cieszyłęm autem tak mam auto wstręt powoli a gośc który mi auto sprzedał to najwieksza łąjza na swiecie zeby tak zaniedbas samochód zostanie mi jeszce buda do wymiany i niedaj Bog silnik pozatym mam nowy samochód

wszystkiego naj naj w nowym rocku - zeby odchodzący zabrał wszystkie auto problemy

[JEDI_V]

esDarek,zgadzam sie z toba,ale twoj przyklad jest ekstremalny,przecietny smiertelnik zadko kiedy robi 1000 w miesiacu,chyba ze musi,poza tym akurat twoje tempaczek dobrze toleruje gaz i nie robi ci zadnych przykrych niespodzianek w czasie jazdy,bo chyba by cie krew zalala jakbys mial takie przygody jak dariQ i prółbys cala instalacje gazowa,a poza tym sa zwolennicy instalacji lpg i jej oponeci,ja naleze do tych drugich(bo moze nie mialem okazji sie jeszcze przekonac),pozdrawiam i zycze zagazowanym jak najmniej klopotow z lpg

[tomcio-td]

ja byłem zwolennikiem instalacji LPG, ale mój TS świrował na gazie na maksa, więc dałem sobie spokuj zlikwidowałem i teraz jestem zadowolony. W skorpionie gaz chodził mi dobrze, ale w tym nie chciał, więc się pożegnałem.

[marcinm]

mnie się wydaję,że silnik to jest maszyna i chyba nie powinien lubić czy nie lubić lpg,raczej wydaje mi się,że to jest kwestia montaż i odpowiedniego doboru instalacji,mam 2 samochody na lpg,jeden chodzi bardzo dobrze,drugi żle,z tym,że nie prawidłowo dobrana jest instalacja i zamierzam to zmienić,na gazie jeżdże od zawsze ,to są któreś tam już moje samochody z lpg i nigdy nie miałem najmniejszego problemu.Problem zaczął się kiedy powierzyłem swój samochód partaczom z pewnego zakładu w Sosnowcu,mimo że ostrzegano mnie,żebym tam nie jechał pojechałem bo szef był moim kumplem-już kumplami nie jesteśmy

[asu]

A ja uwazam ze niektore silniki lubia a niektore nie lubia gazu. Np. rzedowki lepiej chodza na gazie niz V6. Na gazie przewaznie leci tylna glowica ( ma gorsze chlodzenie ), a w rzedowkach tego problemu nie ma.

Pozdrawiam