Proszę o informacje.

[eagle]

Zamierzam kupić po nowym roku CHRYSLER Grand Voyager 2.5 TD 116KM rok 1997-98. Mam kilka pytań do użytkowników takich aut.
1. Co oznaczają litery LE i SE?
2. Czy te silniki są dobre? (czy rozrząd jest na pasku czy na łańcuszku?; jak
duże jest ich spalanie?; czy ewentualna jest naprawa głowicy (planowanie,
uszczelniacze itp) żywotność do jakiego przebiegu nie wymagają zadnej
naprawy)
3. Czy zawieszenie jest wytrzymałe? (końcówki drążków, wahacze,
amortyzatory, jak długo wytrzymują i czy droga jest ich wymiana?)
4. Na co należy zwrócić uwagę przy kupnie auta? (Będę sprowadzał)
5. Czy oprzyrządowanie jest awaryjne? (klima, ABS, wycieraczki, elektryka)

Do tej pory miałem kilka samochodów (same AUDI) wszystkie diesle, ale powiększa mi się rodzina i potrzebuję czegoś większego. Proszę o wasze opinie i czy to jest dobry wybór.

[almado]

Z tego co wiem, diesle sprzed 1998 roku są awaryjne i kasożerne... Amerykan to nie niemiec i lepiej będzie jak nabedziesz coś z silnikiem 3,3 (nie do zdarcia) i zagazujesz - lepiej jeździ za te same pieniądze i nie ma turbiny, która jest dość kosztownym i wrażliwym na jakość paliwa detalem. No i uwaga praktyczna - dizla się kupuje na zachodzie żeby zrobić 400 tys. km wożąc cholera wie co a benzynkę żeby jeździć z rodzinka na weekend i na wakacje, zatem dla mnie wybór jest oczywisty.

Co do gazu - nie weźmie Ci więcej jak 15 litrów, co daje 30zł/100km - odpowiednik 8 litrów ropy a dużo lepszy komfort I nie wierz w te bajki, że w przyszłym miesiącu/kwartale/roku (niepotrzebne skreślić) zdrożeje gaz że hoho - jak zdrożeje gaz to i paliwo a ropa najwięcej

Z częściami kłopotów nie ma, zobacz choćby na allegro.
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[qazws]

[almado]

Mam silnik 3,5L - to ten sam co 3,3L tylko nieco szersze tłoki, co prawda w chryslerze osobowym ale waga auta ta sama... najwięcej co mi spalił to 16,5L z pięcioma osobami na pokładzie i jazda była cholernie dynamiczna... jeśli jeżdżę tylko po wrocławskich korkach to bierze mi 14,5l, jeśli mam jazdę miszaną to litr mniej, jeśli uskuteczniam rajd o kropelce to 12 l nie stanowi problemu - wszystkie liczby dotyczą GAZU. Tyle, że instalacja sekwencyjna, ale to uważam za absolutną konieczność.
Pontiac nie przekracza z kolei 13 litrów gazu, w lecie w korkach zdarza się że weźmie niecałe 15...

Ciekaw jestem zdania ASU na temat awaryjności silników 3,3 w chryslerach bo ja słyszałem, że ogólnie jest to udany motor... ale mogę sie mylić. Historia tego silnika sięga 1990 roku, jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć, by Amerykanie przez 16 lat wkładali do swoich vanów wadliwą jednostkę.
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[qazws]

tylko że to nie amerykanie ... w ameryce nie ma takich voyagerów w dieslu bo ja mam na myśli ten silnik a nie 3,3L ,zgadza się co do silnika 3,3 że jest super, mam dużo kolegów z Voykami 3,0 i 3,3 litra i nikomu nie pali 15 L gazu w mieście
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[almado]

gazws, precyzja Twoich wypowiedzi jest powalająca - w jednym zdaniu potrafisz napisać o dwóch rodzajach silników

Zatem jak rozumiem, mamy ustalone: silnik 3,3 w benzynie jest OK a diesel niekoniecznie. Jakby ktoś jednak chciał z niewiadomych powodów mieć voyka w dizlu bo sie przyzwyczaił do audi, to na pewno po 1998r. bo te wcześniejsze to większe skarbonki od tych późniejszych. BTW Twój silnik 3.0 to jednostka Mitsubishi

Wracając do tego gazu, jakie instalacje mają Twoi znajomi (tzn. podstawowe czy z wtryskiem sekwencyjnym)? Bo przy sekwencji zużycie powinno być takie jak napisałem wcześniej... jak ktoś oszczędza na instalacji to potem płaci więcej za eksploatację, kwestia podejścia - wydać na początku mniej i liczyć się z droższą i bardziej kłopotliwą eksploatacją czy wydać więcej i w rezultacie odwiedzać rzadziej stacje paliw i warsztaty. Szacując, że przy lepszej instalacji zaoszczędzimy przynajmniej 2l (choć jak sie okazuje można i 5l) tj ok. 4zł na 100km a różnica ceny instalacji wynosi 2000 zł to inwestycja sie zwraca po 50tys.km.

Drogi eagle - jeśli chcesz amerykana to tylko z silnikiem benzynowym, jeśli jesteś zwolennikiem diesla to rozejrzyj się za volkswagenem transporterem, tam jest dobre 2,5 TDI. Ze swojej strony mogę Ci powiedzieć, że innego auta od amerykańskiego to już raczej nie kupię, choć 2 lata temu nawet o kupnie takiego cuda nie myślałem - to jest po prostu inny świat
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[eagle]

No tak kosztują tyle samo, fakt że benzynki mają mniejsze przebiegi. Jeśli chodzi o zagazowanie to gdzie umieścić butlę? Bo z ostatnią kanapą to i tak przedział bagażowy jest nie za wielki. A mi zależy żeby bo wyjęciu foteli była duża przestrzeń bagażowa.

[esdarek]

ja tam uwazam ,ze sa fajne amerykanskie diesle: caterpillar,mack,kenworth...
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[qazws]

[esdarek]

...no wlasnie!!!
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[heciu]

LE-SE-LX są to oznaczenia standartu i wyposarzenia nedwozia. Ja mam vojagiera będzyne 2,0L z97 roku ma całkiem przyzwoite osiągi, na trasie w granicach 7,5 litra 10 miasto.Co do częćci ceny można porównać do AUDI lub VWsą niewielkie różnice. Na stronie głównej masz instrukcie obsugi vojagiera 2 ściągni sobie to będziesz wiedział co i jak one mają te auta są doś dobrze wypasione kup sobie takiego a będziesz zadowlony na vana typu GALAXY lub SZARON musisz mieć 10 tys. więcej

[esdarek]

_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[almado]

Co do butli... wszystko zależy od tego, jak długie trasy chcesz pokonywać W pontiacu mojej kobiety jest butla w miejsce zapasu - 55l, co w praktyce oznacza, że wchodzi 45 l gazu, co się przekłada na 350- 370 km (mam w du...żym powazaniu czy ktos w to wierzy czy nie, żonka tankuje co 350-370km i tyle ). W moim chryslerze na początku chłopaki założyli butlę 45l w miejce zapasu, co się przekładało na wizytę po niecałych 300km na stacji paliw... po 3 tankowaniach wymieniłem butlę na 80l (zreszta tak od razu chciałem ale chłopaki coś mówili, ze teraz walców sie juz nie wkłada itd itd...) i mam spokój - tyle, ze tam ładnie to się wkomponowało i nadal teściowa wchodzi bez rąbania

Reasumując, butla powinna byc taka, byś mógł przejechać na jednym tankowaniu przynajmniej 320-330 km bo inaczej Cię trafi szlag (to taki wniosek z doświadczeń moich i moich znajomych). Do butli gazu mieści się 80% jej nominalnej pojemności, tzn. do 100l butli wejdzie 80l gazu. Przed zagazowaniem musisz dokładnie wypytać gazownika, ile auto będzie gazu palić, wynik pomnożyć przez 4 i przyjąć za minimalną dopuszczalną pojemność butli (lepiej 4 niż 3,5 bo każdy gazownik oprócz mojego kłamie mówiąc o zużyciu gazu:) ). Nawiązując do wcześniejszego przebiegu dyskusji, warto zainwestować w dobrą instalacje gazową i w dobrego gazownika... Znając już pojemność butli kombinujesz, gdzie ją umieścić...

Uprzedzając następne pytanie co zrobić z kołem zapasowym, to proponuję się zbytnio nie przejmować, że Ci się będzie toto walać po bagażniku... i tak je wywalisz i kupisz sobie spray z pianką Gumolep Ci powie że ciężko sie taką oponę czyści ale to przecież jego sprawa a nie Twoja Natomiast moje doswiadczenie mi mówi ze jeśli po przebiciu z opony zeszło mi od razu powietrze to i tak po upieprzeniu sie po pachy przy wymianie musiałem kupić nową... więc czy nie lepiej zapiankować od razu i nie niszczyć ubrania? A jak opona popuszcza to jedzie się do gumolepa jutro, pojutrze albo popopopojutrze a w międzyczasie dopompowuje na stacji

Pytałeś jeszcze o bagażnik... przyjmując, ze dążysz do katolickiego modelu rodziny życzę ci piątki pociech Zakładajac jednak, ze jesteś Polakiem, zapełnienie Twojego chryslera skończy się na drugim rzędzie siedzeń, no moze trzeci w połowie... zawsze możesz wywalić ten siódmy fotel a resztę zostawić A jak nie chcesz go wywalic to go złożysz i też będzie dodatkowe kilkaset litrów I nawet jakbyś miał mieć butlę za ostatnim rzędem siedzeń to i tak miejsca na bagaż jest o niebo więcej niż w audi a zawsze to 2 siedziska więcej...

A może pomyslisz o pontiacu? bardzo wdzięczne autko, dzięki karoserii z włókna zero rdzy, bardzo ładnie wyglada, miejsca od cholery i tanie w utrzymaniu i w zakupie... silnik 3,8 bezproblemowy, oszczędny i o wiele cichszy niż w chryslerze (pół tysiaca obrotów mniej). Przy odrobinie szczęścia można wyrwać pieknie utrzymany egzemplarz za mniej niż 10 koła... części opór i niedrogie, polecam
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[eagle]

Co do " polskiego modelu rodziny" to już limit przekroczyłem (2+3).
Zależy mi na autku 7-mio osobowym (czasami potrzebne dwa wiecie teście rodzice ) , ale bagażnik potrzebny na wózek dla trzeciego, no i wiadomo jak się kobieta z noworodkiem pakuje na weekend do znajomych

Odnośnie diesla to jakiej firmy jest tam motorek pakowany bo nigdzie nie mogłem znaleźć info?

[qazws]

podobno włoski wynalazek a co do chryslera to jak chcesz mieć większy bagażnik to tylko grand
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[almado]

Czyli kolega szuka nie voyagera a granda voyagera Zapomniałem, że w voyku nie ma kapitańskich foteli tylko ławki, zatem tym bardziej namawiam na pontiaca trans sporta albo nowszą montanę.

Zobacz na www.autocentrum.pl - tam znajdziesz opinie użytkowników, raporty spalania...

Osobiście turbodizla bym nie kupował, samochód to jest jakaś całość, ktoś to projektował z odpowiednimi założeniami a potem bach - włożono zupełnie inny silnik i manualną skrzynię biegów, w wyniku czego powstała swoista krzyżówka ku..y z osłem. Niemieckojęzyczny nabywca się ucieszył że ma taczkę trochę ładniej wyglądającą od rodzimych produkcji i wozi takim grand voykiem cegły, cement i Bóg wie co jeszcze, potem zakłada fotele, odkręca licznik i sprzedaje ładnie wyglądajacego rzęcha Polakowi...

Chłopie, przejedź 1000km vanem w automacie a na zawsze się wyleczysz z dizli i skrzyń manualnych. Prowadzenie takiego krążownika to zupełnie inny swiat, każdy Ci to potwierdzi Jeszcze jak autem ma jeździć kobieta... będzie Ci wdzięczna do końca życia - auto nigdy nie zgaśnie na krzyżówce, odpada problem ruszania pod górkę, można poświęcić więcej uwagi pociechom na tylnej kanapie (one zawsze coś chcą akurat kiedy ruszasz, hamujesz, omijasz, redukujesz itd )

Jeszcze uwaga praktyczna - jeśli dzieci to koniecznie skórzane fotele, łatwiej posprzątać chlew w postaci rozlanych soczków, rozdeptanych czipsów, czekolady i bóg wie czego jeszcze, no i odpada problem z alergią .

Dobra, minął kac, czas do roboty:) Czas na codzienną małą radość jazdy amerykańcem
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[darryd]

wloski silnik firmy VM...lichy dosc...
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[eagle]

W pierwszym poście napisałem, że chodzi mi o GRAND Voyagera.
No dobra coraz bliżej jesteb benzynki, ale jaki jest orientacyjny koszt zagazowania takiego autka dobrą instalacją?

[almado]

Przejąłem się drogi eagle rolą i popatrzyłem na te voyki, niektóre z nich mają drugi rząd siedzeń (tzn ten środkowy) w formie 2-osobowej ławki i przy samym wejściu jest akurat miejsce na wózek

We wrocku koszt instalacji sekwencyjnej z butla toroidalną 3800 zeta, być może jest gdzieś taniej ale ja żadnemu innemu gazownikowi mojego auta nie dam - nie straciłem ani nerwów ani czasu ani paliwa na jakieś naprawy, poprawki czy inne historie. Jeśli do wrocka masz niedaleko, to polecam
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[qazws]

[almado]

Trzeci rząd to ławka a nie fotele kapitańskie i nie można np. wyjąć 1 siedzenia w ostatnim rzędzie żeby włożyć tam wózek... a w transsporcie można

Wychodzi na to, że kolega eagle musi poszukać auto z ławką zamiast foteli kapitańskich w 2 rzędzie - będą foteliki dla dzieci
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[qazws]

do granda wejdzie spoko wózek do bagażnika jeszcze ma pole manewru z ostatnią kanapą która jeat przesuwana do przodu lub do tyłu
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[almado]

A butla ?
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[qazws]

pod autem
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[Garet]

Jeżeli butla to tylko pod auto!
Jeśli będziesz chciał przewieźć coś większego to masz wtedy płaską podłogę. To ważne!!!
Jeżeli podoba Ci się Pontiac Trans Sport to też polecam.
Almado ma silnik 3,8 a ja mam 3,1.
Do 3,8 gaz sekwencyjny, natomiast do 3,1 zwykła podciśnieniowa instalacja dobrej firmy (mam Landi). Kosz 2000 zł. Spalanie gazu 10,5-13 L trasa. W mieście 13 - 14,5 L. Skrzynia 3 biegowa z lock-up'em (to taki 4 bieg).
Skrzynia ta ma większe obroty (tylko 3 no dobra 4 biegi) ale jest najtrwalsza i bezproblemowa z racji sterowania hydraulicznego (mało elektroniki). Swojego kupiłem póltora roku temu i w tym okresie bezproblemowo zrobiłem: Chorwacja dwa razy, Francja-Avignon jeden raz i masę długich weekendów i wycieczek, Słowacji i.t.p.. Ogólnie przez 1,5 roku zrobiłem 40 tyś. km. Tylko wyjazdy z rodzinką ZERO jazd zarobkowych.
Jeżeli Cię zainteresowałem tym autem na koniec jedno najważniejsze!
NAWET NIE OGLĄDAJ AUT Z SILNIKIEM 2,3 16V
_________________
Tees 3,1 V6 BIAŁY
Ludzie! Kochajcie stare baby!!!

[almado]

Masz racje Garet, pontiac jest rewelacyjny Nie za duży i nie za mały, najcichszy w środku (przy 100km/h raptem 1500 obrotów), zero rdzy... ale są też wady: cholernie ciężko o radio z CD i ręczna klimatyzacja. Trzeba tez uważać na silnik 3,8 - dość delikatne panewki

Co do zagadnienia z butlą - w przypadku pontiaca OK bo mało pali i na butli przejedzie ponad 350km. Ale w przypadku chryslera spalanie będzie większe a tankowanie co drugi dzień moze nieco wku..ć. Jeśli ktoś dużo jeździ i nie wozi mebli to duża butla z tyłu nie jest takim złym pomysłem.
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[Garet]

[darryd]

te foteliki dla dzieci w kanapie niestety chyba odpadaja, nie maja homologacji a bez tego mandaciki i to spore...chyba ze cos sie zmienilo w prawie ale watpie...pozdro...
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[skbart]

No cóż, z przykrością stwierdzam że poraz kolejny moi koledzy chcą udowodnić że tylko benzyna nadaje się do jeźdżenia.

Ja postaram się Ci odpowiedzieć bardziej obiektywnie, sam takim jeżdżę od pół roku, przyprowadziłem go z holandii.

Generalnie jestem zadowolny, co do nadwozia to jest super, duży przestronny, rewelacyjny na wyjazdy

Co podwozia, prosta konstrukcja jak cep, moim zdaniem tam nie ma co się psuć, mi poleciały koncówki, grosze zapłaciłem

Co do silnika to trochę gorzej, trzeba o niego dbać a wzasadzie o jego rozrząd. Tam jest łańcuch który niestety lubi strzelić (koło 150 tyś). To jest włośki VM, często spotykany ale niestety nie jest to hit sezonu. Jest to napewno głośny klekot, spalanie w trasie 7,5 litra (właśnie wróciłem z trasy) miasto 9-10 litra.
Zalety: bardzo dobra turbina, która się nie psuje. Bardzo dynamiczny i zrywny silnik jak na diesla, bez porównania lepsze osiągi niż 2,4 benzyna.
Fajnie by było gdyby udało Ci się trafić Diesla od Forda, podobno owiele lepszy silnik ale to rzadkość.

WADY: napewno nie znajdziesz automatu, raczej skoromne wykończenie i wyposażenie w środku. Mój np nie ma ABS ale ma tempomat, w środku welur, plastiki solidne ale skóra w dieslu to żadkość.

Ja generalnie jestem zadowolony i nie potępiam DIESLA, miałem gaz w innym samochodzie (NEXIA) i powiedziałem sobie że nigdy więcej kuchenki gazowej do samochodu nie wstawię. Jak stałem na światłach to zawsze się zastanawiałem czy to tak wali od tego co stoi przedemną czy właśnie urwał mi się przewód, szkoda dzieci, smierdzi, łeb boli.

Decyzja należy do Ciebie, z jakiego miasta jesteś? Ja z Grodziska koło Warszawy, jak chcesz to możemy się spotkać, mogę Ci go pokazać i możemy chwilkę pogadać.

Pozdrawiam i życzę udanych zakupów

[almado]

[eagle]

skbart napisał że diesel od forda jest lepszy czy chodzi o ten 2,5 CRD
102kW /139KM
http://www.autoscout24.pl/home/index/detail.asp?ts=5235817&id=ryqdlbhqypi&sc=&make=20&eurofrom=0&euroto=6000&zip=
szkoda tylko że biały

http://www.autoscout24.pl/home/index/detail.asp?ts=5235817&id=2eqpeccny3l&sc=&make=20&eurofrom=0&euroto=6000&zip=
a ten ma skórę

Acha jeszcze jedno pytanie: co wiecie o silniku benzynowym 2,4l 110 kW (150 PS)

P.S. skbart jestem z Wawy (Bemowo lotnisko) mój nr gg 8955329

[esdarek]

w tamtych latach diesle byly stosowane tylko w wersjech dostawczych na europe(takie amerykanskie zuki i nyski). samochody te byly odarte z wszelkich luksusow a nawet czasem z tak podstawowych rzeczy jak abs,poduszka czy klima. najczesciej byly koloru bialego bo taki sie prosto okleja znakami firmowymi. czesto nie posiadaly okien w tylnej czesci nadwozia i oczywiscie tapicerki. ludzi kupowali rozbite,prawdziwe wersje i przeszczepiali siedzenia,okna,pasy bezp. itp. dziwi mnie to po co sobie zadawac tyle trudu i wykonywac taka chimere skoru sa roznn wv lt caravelle i inne vito. przeciez cala istota amerykanskiego vana to silnik v6 ,automatyczna skrzynia,szum opon a nie wajcha i klekoczacy diesel. prosze nie zrozumiec mnie zle ale to m/w tak jakby sobie kupic ferrari i zamontowac silnik 900ccm .ani to nie do scigania ani to juz nie ferrari ani nie popiszczy oponami....po prostu smieszy mnie to tak samo jak vw caravelle v6-ciezarowka pozostanie ciezarowka a diesel napedem dla ciezarowek i dostawczakow. nawiaze jeszcze do smrodu gazu. nie domyslam sie kto ci montowal w tej nexii instalacje ale gdyby mnie tak zamontowal to pewnie juz by nie zyl...
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[skbart]

[eagle]

do skbart będę jechał po autko dopiero pod koniec m-ca albo na początku lutego, wię możemy się spotkać jak odbierzesz go od lakiernika.
Na temat tego silnika czytałem trochę tutaj http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?p=249 i trzeba o niego dbać.

A co powiecie jeszcze o voyku z silnikiem 2.4 ma on 150 KM tylko 8 mniej niż 3,3 a i spalanie dużo mniejsze

[darryd]

konie konmi, wolniej pojedziesz, ale moment obrotowy nie ten, czyli przyspieszenie calkiem inne
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[skbart]

[qazws]

koledze kiedyś w voyagerku 2,5 td laska popychacza wyskoczyła i zrobiła dziurę w pokrywie zaworów
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net