www.asu.pl :: Zobacz temat - Lincoln mark VII problem z zawieszeniem tylnym nie pompuje
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lincoln mark VII problem z zawieszeniem tylnym nie pompuje

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
tomek25
*
*


Dołączył: Feb 16, 2013
Posty: 9

PostWysłany: Sob Lut 16, 2013 19:06    Temat postu: Lincoln mark VII problem z zawieszeniem tylnym nie pompuje Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich forumowiczow jestem posiadaczem lincolna mark VII pojazd od niedawna w moich rekach ale ostatnio po wymianie opon auto przestalo sie podnosic sprawdzalem kompresor i dziala przez przewody do tylnych poduszek idzie powietrze czy poduszki mogly uszkodzic sie , czy cos innego padlo czekam na informacjie pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 6:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam Cie rowniez ,i od razu informuje ze nabywajac lincolna MarkVII stales sie automatycznie posiadaczem auta wymagajacego sporej wiedzy serwisowej. Idea Mechanik zmieniajacy opony nie wiedzial,ze przed podniesieniem auta nalezy wylaczyc air system wylacznikiem w bagazniku.W przeciwnym wypadku komputer bedzie wariowal,bo dostanie sygnal z czujnikow ze buda jest bardzo wysoko i wypusci wszystkie powietrze w celu obnizenia - a ze obnizenia dlugo nie ma to otworzy zawory calkowicie . Arrow No i teraz moze zaczac sie problem,bo nalezy zresetowac system i od nowa napelnic poduszki. Aby to zrobic nalezy wykonac procedure : 1) sprawdzic wylacznik w bagazniku - powinien byc w pozycji ON. 2) podlaczyc aku pod prostownik aby nie padl w czasie pompowania. 3) wlozyc kluczyk do stacyjki i przekrecic z pozycji OFF w pozycje RUN (ale nie startowac!) na minimum 5 sekund a nastepnie spowrotem w poz.OFF.Drzwi kierowcy musza byc otwarte a pozostale drzwi zamkniete . 4) nastepnie w bagazniku nalezy odszukac air control modul i podlaczyc diagnostic pigtail (to taki diagnostyczny przewodzik albo koncowka) do masy pojazdu na czas procedury. 5) nacisnac na hamulec i przekrecic kluczyk spowrotem w poz.RUN i tak zostawic .Powinna zaczac blyskac co 2 sekundy lampka kontrolna. 6) nastepnie zamknac i otworzyc drzwi dwa razy - po 6 sekundach powinny zaczac sie napelniac tylne poduszki przez okolo 60-80 sekund. 7) nastepnie nalezy raz zamknac i otworzyc drzwi - po 6 sekundach powinien zaczac sie napelniac przod. 8/ gdy napelni sie calkowicie nalezy wylaczyc zaplon -kluczyk w pozycje OFF oraz zdjac mase z air control modulu. 9) zapalic silnik i zamknac drzwi - nastapi samopoziomowanie systemu. >>< To tyle z tego co jeszcze pamietam,chociaz moze byc jakas drobna roznica w tej procedurze w zaleznosci od rocznika pojazdu (nie napisales ktory Model Roku). No i zakladajac ze nic nie uszkodzilo poduszek kiedy nie bylo w nich powietrza. Powodzenia! Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 12:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawy jestem,czy jakikolwiek serwis amcarow w PL by to wiedzial Laughing
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 14:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ehh te nowoczesne auta...troche to przypomina czarowanie Smile wlacz zaplon, splunij przez lewe ramie, 6 razy obejdz samochod zgodnie z kierunkiem zegara itp,it...ciekawe dlaczego producenci tego (i nie tylko tego auta) nie uproscili tej procedury do prostego : po spuszczeniu cisnienia, wlacz zaplon i poczekaj, az kompresor nabije i wypoziomuje....
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 14:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marcys ale mark VII to auto z konca lat '80 Laughing
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Alexander25
*
*


Dołączył: Apr 07, 2010
Posty: 1627

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 14:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MarkSeven napisał:
Witam Cie rowniez ,i od razu informuje ze nabywajac lincolna MarkVII stales sie automatycznie posiadaczem auta wymagajacego sporej wiedzy serwisowej. Idea Mechanik zmieniajacy opony nie wiedzial,ze przed podniesieniem auta nalezy wylaczyc air system wylacznikiem w bagazniku.W przeciwnym wypadku komputer bedzie wariowal,bo dostanie sygnal z czujnikow ze buda jest bardzo wysoko i wypusci wszystkie powietrze w celu obnizenia - a ze obnizenia dlugo nie ma to otworzy zawory calkowicie . Arrow No i teraz moze zaczac sie problem,bo nalezy zresetowac system i od nowa napelnic poduszki. Aby to zrobic nalezy wykonac procedure : 1) sprawdzic wylacznik w bagazniku - powinien byc w pozycji ON. 2) podlaczyc aku pod prostownik aby nie padl w czasie pompowania. 3) wlozyc kluczyk do stacyjki i przekrecic z pozycji OFF w pozycje RUN (ale nie startowac!) na minimum 5 sekund a nastepnie spowrotem w poz.OFF.Drzwi kierowcy musza byc otwarte a pozostale drzwi zamkniete . 4) nastepnie w bagazniku nalezy odszukac air control modul i podlaczyc diagnostic pigtail (to taki diagnostyczny przewodzik albo koncowka) do masy pojazdu na czas procedury. 5) nacisnac na hamulec i przekrecic kluczyk spowrotem w poz.RUN i tak zostawic .Powinna zaczac blyskac co 2 sekundy lampka kontrolna. 6) nastepnie zamknac i otworzyc drzwi dwa razy - po 6 sekundach powinny zaczac sie napelniac tylne poduszki przez okolo 60-80 sekund. 7) nastepnie nalezy raz zamknac i otworzyc drzwi - po 6 sekundach powinien zaczac sie napelniac przod. 8/ gdy napelni sie calkowicie nalezy wylaczyc zaplon -kluczyk w pozycje OFF oraz zdjac mase z air control modulu. 9) zapalic silnik i zamknac drzwi - nastapi samopoziomowanie systemu. >>< To tyle z tego co jeszcze pamietam,chociaz moze byc jakas drobna roznica w tej procedurze w zaleznosci od rocznika pojazdu (nie napisales ktory Model Roku). No i zakladajac ze nic nie uszkodzilo poduszek kiedy nie bylo w nich powietrza. Powodzenia! Exclamation


Masakra:) dobrze ze nie ma jeszcze by właściciel w czasie pompowania robił salta i żonglował siekierami do muzyki Rubika. Sajgon i tyle
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 19:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JEDI_V napisał:
Ciekawy jestem,czy jakikolwiek serwis amcarow w PL by to wiedzial Laughing
Mysle , ze Pawel Kowalski -wlasciciel MustangTrade w Warszawie - napewno.Juz ponad 20 lat temu mial wiele oryginalnych serwisowek. Arrow Arrow Arrow :arrow:pogrzebalem w moich ksiazkach - i znalazlem taki schemacik dla ulatwienia .Przedstawia on lokalizacje tego modulu i wylacznika w bagazniku.

Uploaded with ImageShack.us Wracajac do procedury - marcys-to jest naprawde bardzo proste i szybkie porownywalnie do procedury np.kluczykowania czy innej.J to tylko tak precyzyjnie rozpisalem. "Nie lekajcie sie!" - jak mowil Jan PawelII Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Adriano
*
*


Dołączył: Feb 27, 2008
Posty: 247
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 21:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trzeba to kilka razy przeczytać żeby zrozumieć a gdzie tu wykonać. Ja kiesyś w lincolnie continetalu też zapomniałem to wyłączyć i już chciałem wieżc auto do serwisu ale że w takim stanie się nie bardzo da wprowadzić na lawete to nie zawiozłem , a po paru dniach coś zrobiłem że się podniósł . Może to była podobna procedura tylko że przypadkiem
Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Alexander25
*
*


Dołączył: Apr 07, 2010
Posty: 1627

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 21:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jakoś nie wiem ale krążą kiepskie opinie o tym warsztacie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
tomek25
*
*


Dołączył: Feb 16, 2013
Posty: 9

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 21:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wielki dzieki jutro przejde do czynow pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
tomek25
*
*


Dołączył: Feb 16, 2013
Posty: 9

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 21:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jeszcze jedno rocznik pojazdu 90 pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 21:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Alexander25 napisał:
jakoś nie wiem ale krążą kiepskie opinie o tym warsztacie..
Kolega z polski mi wyjasnial,dlaczego.Po prostu oni chca zrobic dobrze i wymienic wszystko co potrzeba dla sprawnego dzialania. I tak tez moj kolega zawsze sie na to zgadza - bo raz,ze ma pieniadze , a dwa ze chce miec wszystko sprawne.Inni natomiast jak slysza ze trza wymienic jeszcze to czy tamto to od razu podejrzewaja przekret no i ida do jakiegos Zlotej Raczki co mu poklei tanio po polsku zamiast wymienic. W rezultacie po jakims czasie usterka wraca albo sypie sie co innego.>><< Znam ich jeszcze z dawnych czasow z Polczynskiej,serwisowalem tam swoje auta kilka lat i nigdy nie bylo problemu z diagnoza i naprawa.Oczywiscie trza bylo miec pieniadze na dobre czesci i oryginalne oleje.No ale kiedys Pawel mial jednego czy dwoch ludzi i sam nadzorowal kazde auto.A obecnie jak sie rozwinal i ma duzo pracownikow to moze nie miec pelnej kontroli.a pracownik na przyklad jak potrzebuje czesci dla siebie to moze powiedziec ze trzeba ja wymienic,a tak naprawde to zakombinowal dla siebie.Takie czasy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 22:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JEDI_V napisał:
Marcys ale mark VII to auto z konca lat '80 Laughing


nie no ja wiem...ale pontiac TS jest pare lat mlodszy i tam zamiast czarodziejskich procedur jest przy tylnej belce poteciometr ktory odpowiada za poziom...nie trzeba otwierac dziw, nie trzeba kombinowac z pstryczkami i innymi procedurami...wystarczy ze siadnie zawiecha to poteciometr daje znac do modulu i sie pompuje...nie mogli w linkolnie dac chocby 4 takich poteciometrow(na kazde kolo niezaleznie jak juz ma byc tak super highendowo) i by bylo po klopocie...ehhh....a wracajac do nowych aut - w nowych fiatach wszystko chyba idzie juz po magistrali CAN i efekt jest taki ze jakakolwiek ingerencja w elektryke/elektronike wywala checka i odcina nitke...kazda tzn. nawet walnieta zarowka ;/ nie wystarczy wymienic zarowki! bo itak nie zaswieci...trzeba skasowac checka ;/ paranoja jakas ;/
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Lut 17, 2013 23:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale zapomniales , ze PTS ma zawieszenie mechaniczne - sprezyny - i tylko zmienia sie twardosc teleskopow tylnych . A Lincoln ma poduszki zamiast sprezyn gdzie poziom i twardosc sa regulowane niezaleznie dla kazdego kola w zaleznosci od warunkow jazdy.I tak jak myslisz - sa tam wlasnie 4 takie czujniki-potencjometry.Ale uklad dziala bardzo precyzyjnie i dlatego w sytuacjach servisu potrzebuje blokady albo resetu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
tomek25
*
*


Dołączył: Feb 16, 2013
Posty: 9

PostWysłany: Pon Lut 18, 2013 18:12    Temat postu: Witam problem jest nadal pomocy Odpowiedz z cytatem

Witam ponownie ,przeprowadzilem procedure resetowania ukladu ale jest problem po wcisnieciu pedalu hamulca nie miga zadna kontrolka ,a czy te kabel do resetowania wychodzi z wiazki ktrorej ida przewody do wlacznika of on do kompresora bo na rysunku wyglada ze przewod wychodzi z dolu kostki ? czekam na informacjie pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group