przegrzany silnik 3.8 Chrysler Grand Voyager

[toskania]

Witam!
Przegrzał mi się silnik 3.8 w Chryslerze Grand Voyager. Oczywiście wywaliło plyn chłodzący, więc już wiem,że układ chłodzenia jest nieszczelny (chłodnica, przewody). Ale głównym problemem jest silnik, który nie odpala. Wstępna diagnoza - korbowód czy wal korbowy (nie wiem czy jest jakaś różnica), silnik nie kreci. Ruszony ręcznie wykonał kawalek obrotu i nastąpił zgrzyt. PYTANIE - naprawiać czy wymieniać? oczywiście koszty mają duże znaczenie, bo juz w niego włożyłam sporo kasy.
Czy do tego modelu (rok.prod.1996) bedzie pasował silnik Pontiac Transport?
Koronne pytanie: GDZIE? w Warszawie lub jej wschodnich okolicach?
Proszę o pomoc!

[habs]

Witam.
Ja osobiście wymieniłbym silnik , już raz naprawiałem sam w kanciaku 3.0 i wyszło mi tyle co bym zapłacił za używany . Ale to moje doświadczenia .

Oczywiście korbowód czy wal korbowy to duża różnica ,ale przy awarii pierwszego powinno robić się i drugie .
_________________
voyager 3.3 96r zagazowany

[waldek44]

toskania, masz wiadomość na PW
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r

[waldek44]

habs, a jaką masz pewność że kupiłbyś silnik w lepszym stanie ?
a swój naprawiłeś i wiesz co masz pod maską
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r

[habs]

no wiesz nigdy nie masz pewności , ale można dołożyć parę groszy i kupić ( sprowadzić) używkę z gwarancją . Znajomy parę lat temu przywiózł z niemiec silnik z po remoncie z gwarancją i śmigał . A jeszcze poprzednim wozem to pojechał osobiście do raichu i wymienili mu na miejscu bo u nas ceny były z kosmosu .
_________________
voyager 3.3 96r zagazowany

[toskania]

[cyberda_]

Ja wymieniałem u siebie we wrześniu ubiegłego roku i jestem zadowolony - to że naprawisz silnik który masz wcale nie znaczy że za miesiąc nie padnie Ci w nim coś innego, jakbyś miał robić taką całkowitą kapitalkę to lepiej kupić nowe auto ...
_________________
DODGE Grand  Caravan SPORT 3,3 LPG model 2001