www.asu.pl :: Zobacz temat - styl jazdy-felieton:)
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

styl jazdy-felieton:)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Off-topic
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią Lip 02, 2010 9:12    Temat postu: styl jazdy-felieton:) Odpowiedz z cytatem

od wielu lat obserwuje styl jazdy otaczajacych mnie kierowcow. nie jestem mistrzem kierownicy i nie o tym chce tu napisac niemniej opisze kilka zadziwiajacych mnie kazdorazowo zachowan. jadac sobie jakakolwiek droga krajowa zauwazylem nastepujaca zaleznosc: kiedy kolumna aut w ktorej jade zbliza sie do wzniesiania auta jadace przede mna znikaja mi za horyzontem natomiast zaraz po pokonaniu szczytu wzniesienia widze ta same samochody jakby zwlaniajace. co ciekawe nikomu nie pali sie stop. gdyby droga byla pusta moglbym jechac wykorzystujac grawitacje i rozped kilka dobrych km. ale nie! musze zjezdzac na hamulcu!!!ci ludzie gnaja pod gore jak szaleni(moze to ciekawosc swiata-co bedzie za szczytem?) a nastepnie zjezdzajc jakims cudem zwalniaja(moze rozczarowani,ze za gorka nic nie bylo ciekawego?) moim zdaniem przeczy to troche znanej mi logice ,a zwlaszcza oszczednosci paliwa. byc moze to taka wada aut z manualem albo ja mam jakies magiczne lozyska w kolach,ktore powoduja,ze tak pieknie sia auto toczy spalac minimalne ilosci paliwa.
nastepne sprawa ktorej nie rozumiem : jade sobie jade i widze samochod ktory porusza sei z conajmniej nieprzywoicie niska szybkoscia. mysle sobie: cos sie mu zepsulo,szkoda czlowieka. wlaczam kierunkowskaz i probuje ominac (bo o wyprzedzaniu sie tu raczej nie mowi) . az tu nagle czlowiek wlacza podtlenek azotu,turbo i drugi zapasowy silnik oraz zaslone dymna i znika za horyzontem pozostawiajac mnie za kazdym razem w pelnym oslupieniu.
inny motyw: jade sobie glowna droga za mna po horyzont pusto. widze jak z podporzadkowanej chce wyjechac jakies auto. ma jeszcze od cholery czasu ale czeka,patrze w lusterko-no nie dziwie sie,za mna pusto wiec czeka az przejade ....i tu zdziwienie: kiedy widze juz kolor oczu kierowcy ten wyjedza z podporzadkowanej. wskakuje obydwoma klapkami na pedal hamulca(dobrze ze taki duzy) autko spokojnie wjedza przede mnie i.... zjezdza w nastepna uliczke. zwykle dlugo potem nie potrafie wyjsc z podziwu.
albo taki zjazd z glownej drogi. widocznosc 10km 180st. sucho,jasno,warunki idealne. na podporzadkowanej w ktora zjezdza auto jadace przede mna pusto,brak przejscia dla pieszych jak i samych pieszych. widze przed soba stopy wiec i ja przyhamowuje ,ale to za malo. cholera trza sei zatrzymac przed tym skretem na pasie glownej drogi powodujac za soba maly karambol. po co-czy ktos mysli,ze wpadnie w poslizg pokonujac taki zakret 30 km/h? a moze obwaia sie dachowania?
jest jeszcze wiele takich zachowan,ktore wprawiaja mnie w oslupienie...nie bede jednak dluzej przynudzal.
aktualnie najbardziej glowkuje nad tym zwalnianiem z gorki. nie wiem gdzie tu sens i logika. moze ktos mnie oswieci?
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Lip 02, 2010 20:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja sprobuje cie oswiecic Wink
a tym wjezdzaniem pod gorke to chyba o efekt chodzi! jak kos jezdzil cale zycie maluchem ktory przyspieszenie mial 0 i nagle przesiadl sie do Astry F 1,4 80KM to go nieziemskie przyspieszenie przytlacza! efekt jest jeszcze bardziej piorunujacy jadac pod wzniesienie! na szczycie nastepuje ochloniecie i stad efekt zwalniania! - kierowca musi sie w koncu odstresowac od tych emocji.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
okrzycho
*
*


Dołączył: Dec 25, 2007
Posty: 56

PostWysłany: Pią Lip 02, 2010 21:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawa jest prosta. Wiadomo, ze pod gorke wszyscy musza wjezdzac z gazem. Po wjechaniu na szczyt wzniesienia wszyscy zdejmuja noge z gazu i zeby utrzymac te sama predkosc dla oszczednosci samochody jada hamujac silnikiem. W manualnych skrzyniach odjecie gazu przy zjezdzie z gorki pomaga utrzymac stala predkosc, bo silnik hamuje i nie pozwala rozpedzac sie zanadto, jak wieksza gorka to troche pomoze sie hamulcem, a jak mniejsza to wystarczy odjecie gazu. W automatach jest inaczej, bo odjecie gazu powoduje, ze jedzie sie jak na luzie lub z wcisnietym pedalem sprzegla i z gorki samochod coraz bardziej sie rozpedza. Oni z gorki zjezdzaja w miare z rowna predkoscia, bo komu sie chce jechac dluzszy czas z wcisnietym pedalem sprzegla albo wyrzucac na luz, a my przez to musimy dohamowywac.
A co do innych dziwactw to w.urwia mnie jak na szerokiej dwujezdniowej drodze taki jeden z drugim jedzie sobie 70-80km/h, blokuje ruch, bo inni musza za nim hamowac, ale jak droga ma 4-5metrow szerokosci i zakrety to zaraz wszystkim sie spieszy i mniej niz 100. nikt nie chce jechac, bo mu sie spieszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Sob Lip 03, 2010 0:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja ze swojej strony dodam tylko trochę faktów technicznych odnośnie tych górek.
Zwróćcie uwagę na wskazanie chwilowego zużycia paliwa na wyświetlaczu komputera pokładowego jadąc na luzie i później np. zjeżdżając z górki na biegu ale bez gazu.(można spróbować zainicjować podobną sytuację w automacie blokując OD)
Przekonacie się wtedy dlaczego dochodzi do takich sytuacji jak esdarek opisał.

Czy to oszczędne nie wiem, ale fakty wskazań na wyświetlaczu kompa są niezaprzeczalne.
Mianowicie dzieje się tak dlatego, że jeżeli podciśnienie za przepustnicą jest większe niż założone dla danego silnika przy wolnych obrotach to czujniki odcinają otwarcie wtrysków a przez to nie ma zużycia paliwa i komputer wskazuje 0,00.
Ludzie po prostu chcą być oszczędni i ślepo wierzą w to co widzą nie zastanawiając się czy to racjonalne... Wink
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Lip 03, 2010 8:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wader masz bardzo duzo racji! osobiscie znam przypadek kierowcy ktory jezdzi w taki sposob :
- dynamicznie rozpedza sie do ok.100
- puszcza gaz, wbija na luz
- na luzie toczy sie do predkosci ok.40 po czym znow kita do 100 i znow luz...


twierdzi ze w ten sposob jezdzi oszczednie bo przeciez ponad polowe trasy jedzie na luzie ;d
niestety nie da mu sie wytlumaczyc ze najwiecej silnik spala podczas przyspieszania/rozpedzania ;d
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
On
*
*


Dołączył: Apr 16, 2008
Posty: 1010
Skąd: Słupsk Pomorskie Plymouth G.V. 3,3 1996r był. Teraz Chrysler G.V. 3,3 Limited 2003r.

PostWysłany: Sob Lip 03, 2010 10:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To i ja wrzucę swoje 3 grosze.
Dziwią mnie i za cholerę nie potrafię Wink zrozumieć naklejek na samochodach "Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie" Confused
W lusterka zerkam często, może nawet za często, bo zauważyłem, że częściej patrzę w lusterka niż na wprost Twisted Evil
Patrzę, patrzę i nagle widzę, że ... coś za mną, nie już przede mną i nagle nic nie widzę... Twisted Evil jakaś "fatamrugana" czy co za czort...
Po chwili doszedłem do siebie i przypomniało mi się, że słyszałem obok mnie jakiś hałas przez sekundę.

Tak poważnie, to się zastanawiam dla kogo te naklejki Confused Innych użytkowników dróg zauważam, ale za diabła nie mogę dostrzec tych motocykli, czy ja ślepy jestem ?
O takim jednym motocykliście słyszałem, a nawet czytałem Twisted Evil ale on już nie żyje... potrącił go kierowca dźwigu jezdnego Twisted Evil jadącego na wprost, swoim pasem, 3mając się możliwie blisko prawego pobocza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lip 04, 2010 20:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

On z tymi naklejkami to taka kampania spoleczna zeby zwrocic uwage na problem! i nie chodzi tu o bezmozgow w dresach na przecinakach tylko o normalnych motocyklistow i ogolnie o normalnych uzytkownikow drog! ludzie poprostu nie patrza w lusterka i stad problem! niedalej jak wczoraj jade sobie spacerowym tempem ponczkiem, przedemna ciagnik z naczepa mknacy cale 15km/h , za nim seicento z dziadkami i jakas fabia przedstawiciela handlowego..jedziemy grzecznie jakis km za ta furmanka bo zakrety, brak widocznosci...zakrety sie koncza, zaczyna sie prosta o dlugosci kilku km bez zakazu wyprzedzania! ja czekam az seicento wyprzedzi, handlowiec o dziwo tez..ale seicento jedzie jeszcze jakies 200m na dupie ciagnikowi i nie zamierza wyprzedzac! no to hanldowiec przepisowo kierunek, redukcja i wyprzedza..ja tez kierunek gaz i nagle dziadek sie chyba przebudzil i zaraz z fabia wskoczyl mi przez maske - oczywiscie nie dosc ze bez kierunku to jeszcze z iscie spacerowym tempem! i to chyba wlasnie o takie sytuacje chodzi!
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Off-topic Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group