nie chce palic jak sie nagrzeje PTS 3.1 lpg

[blazer]

witam
mam maly problem,mianowicie autko posiadam od miesiaca.w ciagu tego czasu zdarzylo sie klika razy ze kiedy ciepla auto zgasilem musialem krecic sporo aby go odpalic.Wczoraj wydoilem go do zera.podlaczylem na kable pod 2 auto.Niby lapal ale nie zapalil.trwalo to sporo az go odpalilem,jak juz chwycil na lpg to zgasl po chwili,przelaczylem na pb i git.pozniej jak sie rozchodzil to juz ok,ale boje sie ze znow gdzies to sie powtorzy.nie jestem mechanikiem,ale to cos mi brakiem iskry moze zalatuje hall lub cewka?czy on ma w ogole halla.nie znam sie.prosze o pomoc

[krzycho1978]

pzry cewce raczej by szarpal i nie odpalil....a moze autko mysli ze jest z zimnym silnikiem i go zalewa wlaczajac ssanie (jak w zimie) a ty masz go cieplego i dlatego jest kaput..... sprobuj w sytuacji kiedy jest cieply i raz nie chce odpalic odczekac pare minut (z 5 minut) i odpalic go na gzaie 3/4 wcisnietym tak by dostal wiecej powietrza ...i co?jakas reakcja?

[luky]

zakrec gaz na butli, wypal gaz, jedz na benzynie zgas go i odpal,
jesli sie to powtorzy to bedzie to cos po zaplonie,
jesli nie to znaczy e gdzies ktorys elektrozawor przepuszcza gaz i go zalewa
przez to nie moze odpalic .

mozesz tez to sprawdzic zdejmujac weza gazowego z miksera i dac zasilanie na cewke (niebieki kabel) poleci gaz. jak odlaczysz zasilanie to gaz ma nie leciec. jesli przepuszcza to przeczysc lub wymien elektrozawor na parowniku i elektrozaworze
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[Zyzo]

pada pompa paliwa??

[blazer]

dzisiaj zaobserwaowalem cos nowego

podczas jazdy kontrolka od gazu gasnie co jakis czas mruga i tak w kolko,w tym czasie benzyna sie nie swieci.podczas ruszania kiedy ta kontrolka sie bawi auto zgasnie czasem.Dzisiaj tez krecilem go dluzej by zapalil,nie za kazdym razem,czasem palil od razu.Jak kontrolka byla na gazie nie chcial palic,przelaczylo na benzyne za ktroryms razem i zapalil.



mam tez inny problem,troszke zaczyna mnie denerowac ten moj amerykan.
Olej kapal mi od kilku dni brazowy wygladalo jakby z filtra,zbliza sie wymiana w zasadzie juz powinna byc to tym sie nie martwie az tak straszne ale troche mnie boli.
Parkuje auto i kapie z niego tak plamka na ok 5cm,potem spokoj,ale zawsze jak wroce i nagrzany.Wczoraj pojechalem na kanal,bo z gory to slabo widac i od spodu zauwazylem cos gorszego

Na okolo miski olejowej jest slad czerwonego paska oleju,tak samo na laczeniu miedzy skrzynia i silnikiem.widac,ze kapie i jest zasyfiale olejem czerwonym.poziom sprawdzalem na rozgrzanym,olej zadki jak woda slabo widac ale cos tam niby jest.dolalem oleju z 0.5l i sie podnioslo,ale tez byl slad na kartonie jak podlozylem pod auto.
Na czym to bedzie kapac i jaki koszt takiej operacji?.chcialbym to zrobic w miare tanio i dobrze,gdzy auto nie bylo drogie i studni nie chce robic przewyzszajacej jego wartosc.autko wygodne i jest oryginalne,chce go uzywac dlugo .
jestem z pod zielonej gory,moge podjechac gdziekolwiek w granicach rozsadku.Chcialbym dac auto aby przejrzal i zrobil co trzeba komus konkretnemui w miare w normalnych pieniadzach.gdzie moge zaprowadzic moj wozik macie kogos takiego?

prosze o kontakt jakis numer telefonu lub cos.pozdr

[brewka83]

Jezeli Ci kapie czerwony olej to napewno ze skrzyni wiec musisz sprawdzic olej w niej!A kapac bedzie najpredzej z simeringu pod konwerterem!Jesli to sie sprawdzi to slrzynka do wyrwania i simering do wymiany! A teraz musisz co jakis czas sprawdzac stan oleju w skrzyni!
_________________


PTS 3.8 95 - Był Ford Mondziak MK1 - Był 

Audi A6 C5 Avant 2.8 V6 Quattro - Jest

[JEDI_V]

Najpierw doprowadz go do porzadku na benzynie a potem na gazie,poodlaczaj ten caly gazowy szajs.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[blazer]

oleju pilnuje i juz wstepnie sie dogadalem na wymiane i robote skrzyni.Bylem u gazownikow podlaczylm pod kompa i pokazywalo 3bledy.2bledy sondy i 1cos innego,nie pamietam.parownik sie nie nagrzewa jak powinien.Cos pokrecil,usunal bledy i wszystko ok-to byl czwartek.Przejezdzilem ze 100km,odpalal bez problemu i wszystko ok bylo.Wczoraj brachol go odpalil i ruszyl i auto gaslo potem znow i kilka razy zgaslo na benzynie nie chce jechac.Poczekal chcwile az auto sie nagrzeje przelaczy na gaz i jechal bez problemu.podcza jazdy wlaczyl na benzyne i ok jechal.Myslelismy,ze gasnie i nie chce jechac przez ten automat,ale jak na gazie wszystko ok to chyba inny problem.

[JEDI_V]

Zeby dobrze gaz wyregulowac to auto musi byc w 100% sprawne na benzynie a zabieranie sie do naprawy od dupy strony generuje tylko koszty.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[blazer]

na benzynie bylo super,na gazie juz sie poprawilo.Teraz nie chce na benzynie jechac,odpalam na benzynie i chodzi.Ruszam i gasnie.jak zaczekam po odpaleniu az sie nagrzeje i sam przelaczy na gaz to jezdze,pozniej znow jest to samo gdy na PB zalaczy.W czasie jazdy gdy wlacze na pb nie chce jechac.Wyslalem brata do tego samego gazownika co robil w czwartek gaz i powiedzial,ze on nie bedzie tego ruszac bo on sie gazem zajmuje.gdzie szukac przyczyny co tym razem?

ps.myslalem ze porobie zawieszenie przod i tyl a tu caly czas cos wychodzi.

[sato]

Musisz sprawdzić ciśnienie benzyny czy jest właściwe na pompie powinno byś 3,5 do 4,5 bar.
Te pompy czasami puszczają wewnątrz korpusu.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[JEDI_V]

Sato mylisz sie,z dostepnych mi danych wynika,ze dla silnika 3.1(TBI) cisnienie na wtrysku powinno wynosic od 9-13 PSI a to po przeliczeniu daje 0.62-0.9 bar
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[marcys]

wg mnie przepuszczza ci gaz i przy jezdzie na PB zalewa go gazem.
zrob jak radzi Luky, zakrec gaz na butli i doprowadz uklad jazdy na Pb do sprawnosci, a dopiero pozniej zajmij sie ukladem LPG bo inaczej nigdy mozesz nie dojsc do ladu ;/
_________________
T&C 3.3 2001`

[sato]

Zagalopowałem się myśląc o vojku
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[blazer]

odpalilem dzisiaj auto i jakby nigdy nic chodzilo ladnie,dodawalem gazu ba postoju i wszystko super.Poczekalem az przelaczy sie na gaz i pojechalem jakby nigdy nic do kumpla mechanika.Przelaczylismy na beznyne i ok chodzi,do przodu rusza,do tylu tez.Odkrecil przewod paliwowy idacy do wtrysku i paliwo lecialo.Postanowilismy sie przejechac na benzynie.10 metrow i auto gasnie,zapalismy go i znow kilk ametrow i zgasl.Na benzynie gasnie bez zadnego duszenia sie tylko jakby nigdy nic zgasl.Koles nie mial czasu za bardzo szukac,ale mowi ze to moze cos z elektryka,jakby iskre zabralo.Nie ma u mnie w miescie konkretnych ludzi,nie mam do kogo sie udac,boje sie ze wiecej zrobia szkod niz dobrego.Pozostaje mi poki co czekac az przelaczy sie na gaz i jechac.