www.asu.pl :: Zobacz temat - Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l)
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Elektryka i elektronika
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Sro Kwi 08, 2009 6:01    Temat postu: Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l) Odpowiedz z cytatem

Witam;

U mnie sprawa wygląda następująco;
Jadąc dość daleko w trasę (Poznań-Warszawa)-spojrzałem na panel wyświetlacza pod sufitem i
co widzę-? wyświetlacz stanął w "bezruchu"-to tak,jakby komputer (PC) się zawiesił.Ten "zwis" nastąpił po przejechaniu ok. 150km.Nie reaguje na żadną zmianę odczytu,czy zużycie paliwa,czy przejechaną odległość-NIC-! Zawisł-!
Nawet regulacja jasności oświetlenia na niego nie działała.Świecił na "Maxa"-!Gdy się zatrzymałem na parę minut,po włączeniu zapłonu,,,ruszył,lecz nie na długo,znowu się zawiesił po paru minutach jazdy.Po przybyciu do Stolicy o dziwo,,,gdy zaczął wyświetlać,pokazał wszystkie zapisy prawidłowo,-????,co wg. mnie-oznaczałoby,że pomimo "zwisu"-jego praca odbywała się prawidłowo i wszystkie parametry jazdy zapisywał,tylko nie wyświetlał na ekranie pod sufitem-???
Jak to możliwe i dlaczego tak się stało-?
Po powrocie z W-wy do Poznania---jak na razie działa bezawaryjnie,czyżby nie lubił trasy Poznań-Warszawa i vice-wersa-???
Proszę Was o jakąś sugestię,wskazówkę,co mogło być powodem,"wariowania" kompa pokładowego-?
Pozdrawiam Wszystkich i oczekuję sensownego wyjaśnienia tych "wariacji" komputerowych.
P.S. temat nadal aktualny,ponieważ komputer "wariuje" nadal
Miłego dnia---Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 6:00    Temat postu: Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l) Odpowiedz z cytatem

Witam;
Upłynął już ponad miesiąc,a w tym temacie Cisza,,???
Chyba sprawa jest wsięcej niż poważna,bo nikt nawet nie próbuje "jej" dotknąć.Dodam,że obecnie ten problem z komp.pokładowym uległ zmianie,ponieważ już nic nie wyświetla-Ekran Czarny (ciemny).
Umarł na dobre.Pytam wszystkich znawców tematu:
-czy jest KTOŚ,kto mógłby mnie coś na ten temat podpowiedzieć,naprowadzić-gdzie szukać przyczyn tej usterki-???
Albo może,dział ten,nie jest właściwym i nikt ze znawców tematów elektronicznych ,pod ten adres nie zagląda-?
No nic i tak muszę poczekać na jakąś reakcję,może w końcu KTOŚ się zlituje i co nie co napisze o tak "Poważnej" usterce (?).
Pzdr. wszystkich,życząc udanego dnia,,,Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 8:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trudno coś z tego wywnioskować.Jedynie połączenia sprawdzić do panelu informacyjnego.Rozbierz go i zobaczysz stan ścieżek pinów czy nie śniedzieje płytka.
Ewentualnie zapodaj temat na elektrodzie jest kila gości co siedzą w amerykańcach może coś się nasunie.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 13:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam;
Wielkie podziękowania za sugestie.Nareszcie KTOŚ ruszył ten temat,a śmiem sądzić,że b.mądrze.Ruszam do >Elektrody<,a o efektach nie omieszkam zameldować "Tutaj".
Pzdr. dla wszystkich,,,Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Czw Lis 26, 2009 16:39    Temat postu: Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l) Odpowiedz z cytatem

Witam;
Dośc długo była przerwa,ale tak wyszło.Obecnie nabyłem
"nowy" (inny) wyświetlacz do w/w. komputerka i też NICI,czyli ciemny ekran.Wymontowałem tę "mądrą skrzyneczkę" spod deski rozdzielczej,posprawdzałem obie (2,dwie) wtyczki i ich kontakt w gniazdach i zero efektów.Na zdrowy rozum usterka tkwi nie w wyświetlaczu,bo nie sądzę,aby oba były uszkodzone,,,,Co w obecnej sytuacji mogę zdziałac,co sprawdzic,jakich napięc szukac i gdzie-???Na mój rozum element elektroniczny,umocowany w kabinie pod sufitem razem z tym rzekomo uszkodzonym wyświetlaczem nie otrzymuje odpowiedniego zasilania (sterowania)-! I nasuwa się od razu pytanie-:
-skąd te "podsufitowe ustrojstwo" pobiera swe zasilanie (sterowanie)-???
Czyżby sterowanie do tego ustrojstwa pobierane było z komputera skrzyni biegów-???,lub komputera silnika-? Tyle moich nie-wiadomych i w związku z tym proszę o pomoc w miarę możliwości i pomysłów.Na ten czas-stoję w martwym punkcie i nie mam żadnych koncepcji->gdzie szukac przyczyny usterki-?
Za porady,sugestię i wskazówki-wielkie dzięki.
Pzdr.-Darek N.
_________________
Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
malibu71
*
*


Dołączył: Jan 30, 2008
Posty: 33
Skąd: malibu71@op.pl

PostWysłany: Pią Lis 27, 2009 22:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hej .
Miałem kiedyś problem z wyswietlaczem - umarł .
Jednym słowem wystarczyło go wymienić .
Kupiłem uzywkę i od tamtej pory wszystko ok . Wink
Pozdrawiam malibu71
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 6:50    Temat postu: Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l) Odpowiedz z cytatem

Witam-@
Za info.-dziękuję,lecz pisałem w poprzednim poście,że pomimo sugesti innych forumowiczów-o winie wyświetlacza,który został przezemnie wymieniony i tak "ich" ekraniki są ciemne-!!!!
Czyli nie jest możliwe,aby oba były wadliwe,,,,chyba,że mam takiego pecha-? Dlatego pytam wszystkich znających ten temat-jak sprawdzic,czy winny jest SAM wyświetlacz,czy jego "Sterowanie",czyli wszystkie prądy,napięcia i inne wartości pobierane,,,,,,,właśnie--->SKĄD-???---gdzie jest tych parametrów poczatek-???wtedy mógłbym oszacowac,że do niby szwankującego wyświetlacza wszystkie żądane pomiary dochodzą O.K. ,a "ON" nadal jest ciemny-! W takim właśnie przypadku możemy wspólnie postawic diagnozę--->"Wyświetlacz złom-!"
Ale jeśli któryś czynnik do niego dochodzący jest zły,lub "go" wogóle BRAK,,,,,to jak możemy winę zwalac na wytświetlacz-??? NONSENS-!
I właśnie szukam experta na forach,który by znał te zagadnienie i podpowiedział mnie (nam) -jak pomierzyc wartości dochodzące do samego wyświetlacza i o ich danych (volty,amp.Hz,czy inne współczynniki)-!!!Aby komuś mniej pojętnemu przybliżyc ten mój wywód-dam banalny przykład: >jak można winę zwalac na nie świecącą żarówkę,gdy jeden z przewodów w samej oprawce tejże żarówki jest odłączony (upalony)-"-???-chyba logiczne,że to nie winna żarówka (wyświetlacz)-tylko to i co tą żarówką (wyświetlaczem) steruje-!!!
Tyle wyjaśnień,wszystkich Pzdr. i oczekuję sensownych (mnie,lub więcej) porad.Miłego dnia-Darek N.
_________________
Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
malibu71
*
*


Dołączył: Jan 30, 2008
Posty: 33
Skąd: malibu71@op.pl

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 12:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolego moja sugestia nie była pozbawiona sensu , zamiast szukać napięć o których nie wiesz i nie masz pojecia co i gdzie Idea to moze spróbuj z wyswietlaczem który działa .. To nie takie trudne Wink .. Nie wiem jak w Twoim przypadku ale ja mam kilku znajomych z takimi autkami ... nawet gdyby ten pożyczony wyswietlacz dalej nie działał to mozesz sobie sprawdzic sygnały w sprawnej instalacji drugiego auta ... Bo bez schematów to lipa i mozesz coś na dobre posadzić .. Moja rada jest prosta ... nie trzeba być geniuszem Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 14:41    Temat postu: Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l) Odpowiedz z cytatem

Witam-@
Słuszna uwaga,ale,,,,wyświetlacz,który jest jako "2-gi"-kupiłem jako sprawny.Tak przynajmniej twierdził sprzedający.O.K.-załóżmy,że prawda.Po jego zamontowaniu-"Ciemno".Może byc,że i "on" jest walnięty-? Jest taka opcja,ale trudno mi zakupic drugie auto ze sprawną instalacją zasilającą "komputerek pokładowy",aby sprawdzic,który wyświetlacz jest wadliwy,,,,,,trochę za drogi gips.Dlatego też zadaję pytanie:-czy istnieje możliwośc jakiegoś pomiaru parametrów dochodzących do tego całego wyświetlacza-???
W inny sposób już nie umiem opisac,jak wykryc powód nie działąjącego "Komputerka pokładowego".
Tyle ,moich wyjaśnień i w dalszym ciągu oczekuję na podpowiedzi-Dziękuję wszystkim za posty w tej sprawie.
Miłego weekendu,,,Darek N.
_________________
Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Przemok
*
*


Dołączył: Jun 12, 2008
Posty: 133
Skąd: Opole

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 15:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przeciesz nikt Ci nie każe kupować drugiego auta - kolega wyraźnie napisał o znajomych, którzy posiadają takie auto z działającym wyświetlaczem, w którym mógłbyś pomierzyć sygnały na dojściu do komputerka lub ew. wymontować działający wyświetlacz i sprawdzić u siebie. Kolejna możliwość to podłączyć swój komputerek w samochodzie znajomego i zobaczyć, czy działa.
A sygnały do "body komputera" pochodzą z tych samych czujników, z których korzysta komp silnika, nawet częściowo przez niego przechodzą.
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Sob Lis 28, 2009 16:58    Temat postu: Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l) Odpowiedz z cytatem

Witam-@
Oczywiście,że rozumiem;z zakupem auta to mały żart,ale niestety nie mam w swoim otoczeniu "Kogoś",kto by dysponował takim samym autem,jakie mam ja,a trudno szukac po ulicach Plymouth'a Voyagera z 91' i to jeszcze z tym komputerkiem,bo nie wszystkie takie auta ów komputerek posiadają-!Wyobrażam sobie gościa,którego bym zagadnął:
>panie,ma pan w środku komputerek-?,,,mam,O.K.-to niech pan pozwoli,że wymontuje z pana auta wyświetlacz,a wsadzę swój i sprawdzę,czy działa,,,<
Może i taki ktoś by się znalazł,ale śmiem twierdzic,że wątpię.
Trochę humoru nie zaszkodzi,bo już tylko to mi pozostało.Postaram się jednak znaleźc kogoś chętnego na takie doświadczenie,może znajdę-?
No cóż,czekam spokojnie na dalszy rozwój sytuacji w tym temacie.
Za porady dziękuję,pozdrawiam i bądźmy dobrej myśli.
Darek N.
_________________
Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
toluenik
*
*


Dołączył: Nov 25, 2006
Posty: 80
Skąd: Poniec

PostWysłany: Sob Gru 19, 2009 18:57    Temat postu: Komputer pokładowy;Plymouth Voyager 91' (3.0l) Odpowiedz z cytatem

Witam;
I problem został rozwikłany.Jednak najtrafniej "strzelił" kolega >malibu71<-! Nie było to zbyt trudne do postawienia takiej sugestii,jak sam orzekł-jest to najprostszy sposób na diagnostykę.I tak jest w rzeczywistości,lecz dopiero po tylu dniach (ok.2tyg. i to całkiem przypadkiem)-znalazłem drugiego Voyager'a z takim komputerkiem pokładowym wraz z gościem,który użyczył mi "go" na próby.I cóż się okazało-otóż,nabyty drugi wyświetlacz,,,też był uszkodzony-!!!
Podłączyłem pulpit życzliwego znajomego i całośc zadziałała.Teraz nabyłem następny wyświetlacz i,,,,,,,,,,,,wszystko działa poprawnie oprócz wskazań temperatury zewnętrznej.Objawia się to w następujący sposób.Auto wyjeżdża z garażu,termometr pokazuje +15 stopni C.Na dworzu obecnie jest ok. -15C.Wyświetlacz pokazuje spadek do zera i później temp. rośnie od zera do +1+2+3+4 i staje na plus 4.Upływa około 10-15min jazdy na mrozie minus 15C. a komputerek pokazuje cały czas +4C.Staję na parkingu,ok. 5-10min. uruchamiam auto do jazdy i na wyświetlaczu,,,,minus 14C.Znowu problem,ale co teraz nawaliło-?
Chyba nie wyświetlacz,to co-czujnik temp. w okolicy chłodnicy (atrapy,grila)-??? "Zardzewiał" podczas braku dobrego wyświetlacza-?
Bardzo mi przykro,że tak się Wam naprzykrzam z tym cholernym komputerkiem,ale cóż mogę innego sam poradzic-Nic.Liczę na Waszą pomoc i właściwy trop,gdzie tym razem tkwi błąd-?
Pzdr. Wszystkich i oczekuję na sugestie i porady;
Darek N.
_________________
Darek N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Elektryka i elektronika Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group