Voyager 2.5L benzyna-wymiana pierścieni olejowych

[ultorx]

Witam
mam dość duży problem. Fachowcy z dość odległej ode mnie miejscowości wykonywali w moim aucie wymianę panewek i jednego tłoka. Po tym"remoncie" silnik zaczął brać 0,6L oleju na 100 (sto!) kilometrów-objawy są zgodne z opisanymi na forum-czyli po odjęciu gazu-Titanic z tyłu(Batory to mało)-ludzie trzymają się autkami 100m z tyłu, żeby we mgle nie zginąć- czyli pierścienie. Zewętrznie silnik suchy, nwa uszczelka pod głowicą, nowe uszczelniacze zaworowe itp. Od razu powiem,że wyegzekwować poprawki remontu nie ma szans-trwało by to lata, z powodu hmm kłopotów panowie pono wyemigrowali na miesięcy parę albo i dłużej.
Pytanie konkretne-czy w Voyagerze (stara buda do 95r) do wymiany pierścieni potrzebne jest wyjęcie silnika, czy można to zrobić po prostu na kanale- zdejmując dół i górę, czy trzeba wymienić wszystkie pierścienie, czy tylko olejowe, i czy na wszystkich tłokach -może da się wyłapać który, lub które, są Be. Głowica ma 600km po planowaniu-więc pono planować jej nie trzeba-jeszcze nie została powtórnie dokręcona, uszczelkę pewnie trzeba znowu nową. Już kasa mi się kończy na remonty i
chciałbym to zrobić jak najmniejszym kosztem. Silnik kompresję trzyma i ogólnie świetnie chodzi, gdyby nie to małe ale, że dość intensywnie się smaruje i policji się zasłona dymna nie podoba bardzo..

[marcys]

silnika raczej wyciagac nie musisz..wystarczy zrzucic miske i glowice. Nie wiem (i pewnie i ty nie wiesz na 100%) co spece zrobili z twoim silnikiem, ale zuzycie 0,6li duze dymy po wymianie jednego tloka to dosc dziwna sprawa- no chyba ze wszystkie tloki wymienili i nawet o tym nie wiesz..w kazdym razie jesli wina lezy na 1 cylindrze to po zrzuceniu glowic napewno sie zorientujesz ktory to cylinder(komora spalania i denko tloka bedzie tlusta), uszczelki pod glowice oczywiscie nowe, pierscienie ..hmm..najlepiej wymienic kpl. ale jesli sie upierasz przy minimalnych kosztach to poprostu pomierz zamki i wymien te najgorsze, choc osobiscie nie sadze by wina lezala po stronie pierscieni - bardziej mi to wyglada na brak lub mocne uszkodzenie uszczelnienia zaworowego/pekniecie glowicy/pekniecie bloku/pekniecie tloka lub miales kiedys juz robiony szlif a tlok masz nominal...albo totalnie ci pozamieniali flaki w silniku...
_________________
T&C 3.3 2001`

[ultorx]

Dzięki za odpowiedź-możesz mieć rację-wymieniali jeden tłok,z powodu wygiętego korbowodu-i mogli dać nominał-a szlif silnik miał oczywiście. Pękniecie bloku/głowicy-nie sądzę-brak ubytków płynu chłodzącego, brak tłusych plam w nim. Na bagnecie i pod korkiem wlewu oleju czysto -zero śmietanki Łaciatej (poznałbym-ze dwadzieścia lat morduję się w rejsach ze starymi jachtowymi dieslami). Poza tym silnik ma sprężanie i moc chodzi jak marzenie i jest suchusieńki. Jedyne co mnie dziwi to świece -przy spalaniu oleju na świecy powinienem coś zobaczyć a one wszystkie suche i OK. Problem czy da się wypiąć wałek z dołu bez wywalania silnika-jakby tłok trza wymieniać

Aha mam silniczek 3.3 V6 na stanie (z kompem)mógłbym go o prostu wymienić-tyle, że skrzynia u mnie 3 biegi automat(chodzi jak złoto zresztą)-nie wiem czy pasuje-czy na czwórkę trzeba zmienić- bo wtedy to kupa zachodu- kupić czwórkę (i to taką co by natychmiast w tryb awaryjny nie przeszła), sprzedać trójkę poskładać do kupy -a ja do arbajtu autkiem 30km dziennie zapycham i nijak niemam innego wyjścia)

[sato]

Jeśli masz zamiar wymieniać pierścienie na tłokach to dałbym nad wymiarowe oczywiście wiąże się z tym docieranie zamków każdego pierścienia.
Jeśli wyjmiesz tłok który pracował to i tak musisz wymienić wszystkie pierścienie bo nie zakłada się tych samych bo owalizacja cylindra jest inna a pierścień ma swój profil wytarcia.
Kiedyś luz na zamkach dawałem do 0,10 a według książki miało być od 0,25 do 0,35

Jeśli masz nominał to nad wymiar będzie na 1 szlif.
zamki na pierścieniach muszą być przesunięte co 120stopni.

Docieranie takich pierścieni to około 12000km albo i więcej.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[marcys]

>Pêkniecie bloku/g³owicy-nie s±dzê-brak ubytków p³ynu ch³odz±cego,

to zalezy gdziemoglpeknac blok/ glowica..czsem peka kanal olejowy i olej saczy sie bezposrednio do tulei cylindra (ojcu kiedys tak peknal w VW). olej czysty, woda czysta a blok byl pekniety...

>Jedyne co mnie dziwi to ¶wiece -przy spalaniu oleju na ¶wiecy >powinienem co¶ zobaczyæ a one wszystkie suche i OK

no powinien byc jakis slad..no chyba ze olej dostaje sie juz do ukladu wydechowego- nie wiem jaka konstrtukcje ma silnik 2,5 ale moze jestgdzie mozliwosc dostania sie oleju do juz np.kolektora wydechowego??no i czy ten dym to napewno dym z oleju a nie z plynu chlodniczego?

>Je¶li wyjmiesz t³ok który pracowa³ to i tak musisz wymieniæ wszystkie >pier¶cienie bo nie zak³ada siê tych samych bo owalizacja cylindra

nie no nie przesadzajmy - po wyjeciu tloka wcale nie trzeba wymieniac pierscieni! wazne by nie pomylic ich polozenia(nie zalozyc do gory nogami) i zakladac na tych samych tlokach i poprzekrecane co 120st.
Co do zastosowania nadwymiarowych pierscieni i docieraniu zamkow to ja bym tez nie kombinowal - pierscienie sa robione z zeliwnych rur o srednicy cylindra i zalozenie wiekszych pierscieni i doszlifowanie to dopiero moze spowodowac przedmuchy - ale tez nie zawsze..wazne tu jest doswiadczenie i zdrowy rozsadek - jak w zyciu

>Problem czy da siê wypi±æ wa³ek z do³u bez wywalania silnika-jakby >t³ok trza wymieniaæ

silnika 2,5 nawet na oczy nie widzialem ale we wszystkich silnikach jakie robilem tloki wychodzily gora, zreszta tylko od gory jest techniczna mozliwosc wsadzenia tloka(chodzi o pierscienie), tak ze zrzucaj miske, odkrecaj korbowod i wybijaj tloki kawalkiem drewna i dasz rade bez wyjmowania walu
_________________
T&C 3.3 2001`

[lift]

Kanciaka 2.5 miałem i dziwi mnie iż świece masz czyste ,a z opisu spala olej.Przecież po takim spalaniu oleju powinieneś mieć świece czarne z nagarem.Możliwe,że jest coś pęknięte w głowicy,ale to przypuszczenia.Doradzam na razie sprawdzanie świec bo ponowny demontaż może być nie potrzebny .Jeśli by coś skopali z tłokiem i pierścieniami to na pewno ta jedna świeca by się wyróżniała od innych.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[ultorx]

Dzięki wszystkim. Tak jak pisałem, głowica była sprawdzana i planowana kilkaset km temu -cała jest na 120%-jak odebrałem auto to po 200km okazało się, że panowie złożyli na stare uszczelki wsio-i lało dookoła jak z polewaczki,stąd wszystko dałem nowe i wtedy też czapka była w planowaniu i kontroli.Myślałem, że ubytki oleju to te uszczelki,ale tylko z litra na 100 zjechało do 0.6l i tyle.
Prosiłbym o info w drugiej sprawie-jak z wymianą na 3.3L silnik-czy ta moja 3biegówka pasuje czy nie da rady-bo już mam trochę dość walki z obecnym motorkiem...z tego co czytałem to chodziły te skrzynki z mitsubishi 3.0V6, ale o 3.3 nic nie znalazłem- a motorka 3.0 nimom. i nie wiem czy dzwon ten sam, i wszelakie inne ustoistwa co mogą zonka zrobić. A 3.3 mam w cudnym ponoć stanie i fajnie by było go zainfekować do autka

[lift]

3.0 litrowe pracują na czterobiegowej i trzybiegowej,a czy 3.3 będzie śmigała na trzybiegówce to podpytam,bo sumie nie o silnik chodzi tylko o PCM a komunikuje się z innymi sterownikami.
Dopisuję:Może być problem jak i z 3.0 l bo sterowniki mogą mieć innego softa do 3-ki jak i do 4-ki (chodzi o komunikację między sterownikami skrzynki i silnika ,a jak wiemy w 3 -ce nie ma sterownika)więc nie polecam chyba ,że masz dużo czasu i lubisz się bawić więc praktycznie możesz sprawdzić.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[sato]

[sato]

marcys
nie no nie przesadzajmy - po wyjeciu tloka wcale nie trzeba wymieniac pierscieni! wazne by nie pomylic ich polozenia(nie zalozyc do gory nogami) i zakladac na tych samych tlokach i poprzekrecane co 120st.
Co do zastosowania nadwymiarowych pierscieni i docieraniu zamkow to ja bym tez nie kombinowal - pierscienie sa robione z zeliwnych rur o srednicy cylindra i zalozenie wiekszych pierscieni i doszlifowanie to dopiero moze spowodowac przedmuchy - ale tez nie zawsze..wazne tu jest doswiadczenie i zdrowy rozsadek - jak w zyciu Smile

[marcys]

>Dlaczego uwa¿asz ,¿e nie mo¿na za³o¿yæ nad wymiarowych pier¶cieni to >przecie¿ tañsza inwestycja

no wlasnie dlatego ze pierscienie robi sie z zeliwnej rury o srednicy cylindra - jesli wiec rura bedzie miala zbyt duza srednice to szlifujac zamek pierscien wasdzisz ale na 100% nie bedzie to okrag tylko cos co przypomina elipse - a elipsa napewno gorzej uszczelni cylinder niz okrag nawet z 0,8mm szczelina na zamku.

>Raz wyjête pier¶cienie nadaj± siê tylko na z³om ,albo do ramki i powiesiæ >sobie nad ³ó¿kiem

no tu sie z toba niezgodze...w silniku 4T pierscienie podczas pracy obracaja sie i ich zuzycie jest praktycznie rowne(symetryczne) wiec praktycznie nie istnieje problem owalizacji pierscieni (mowa o sprawnym ukladzie tlok/ cylinder w korym nei wystapilo zapieczenie pierscieni).
_________________
T&C 3.3 2001`

[sato]

Powiem tak.Nie zaprzeczam ,że nie masz racji ale wykonałem doświadczenie ,które wyszło dość pozytywnie.Mianowicie.
Miałem do wyboru pierścienie nominalne i 1 szlif do założenia
po pomiarze starych i nominalnych nowych różnica na zamkach była niewielka pomiędzy nimi ,ale i tak była mieściła się w maksymalnej wielkości zamka tj 0,35 jak dobrze pamiętam według książki.

Więc postanowiłem założyć 1 szlif tylko trzeba było zamki doszlifować ,próbowałem na styk ale mi nie wyszło więc luz na zamkach zrobiłem na 0,10
Później kwestia była tylko docierania pierścieni czyli spokojna jazda.

Jakość docierania sprawdzałem wyłącznie po zużyciu oleju nie pamiętam ile ale trochę sporo.

Po 12tyś km. zużycie oleju spadło bardzo dużo ale silnik kopyto miał duże od początku .

Kolega kiedyś zrobił to samo w starym pasacie turbo dieslu 1,6 a na drugi dzień zasuwał nim do Niemiec.auto na trasie paliło 4 litry a w miejskiej na non stop na gazie do 7litrów.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[lift]

To może ja`się troszkę wtrącę do tematu Pierścienie nie złapią elipsy na takich wymiarach i nierówności według cylindra dotrą się po kilku tysiączkach lub jak sam praktykowałem to od razu nie ma problemow.Tłok też musi być na wymiar oczywiście.Starych pierścieni nie proponuję wymieniać bez szlifu cylindra lub wymiany tulei cylindra.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[ultorx]

Jeszcze raz dzięki-tyle, ńe przy takiej mnogości zdań nadal nic nie wiem.
1) Rozumiem, ńe sprawa softu determinuje użycie silnka 3.0L-jak chodził na 3 biegowej to będzie OK.inaczej kłopot. 3.3L jako chodzący tylko z 4 biegówką odpada-pytanie czy dzwon skrzyni 3 biegowej pozostaje taki sam przysilikach 3.L i 2.5 L- nie mogę tej informacji znaleźć.
I jakby co czy ktoś nie chciałby zrobić machniom czyli ma na zbyciu 2.5 L lub ewent 3.0L w dobrym stanie(odpięty od "trójki"), a ja oddam niepotrzebny mi w tej sytuacji 3.3L (myślałem o dokupieniu 4 biegówki-ale nie wiem czy półosie takie same itp- za cienki jestem w temacie tego autka-do tej pory Pontiac 3.8, wcześniej Astro -a nie mogę już sobie na koszt kolejnej wpadki pozwolić)
2)zmiana pierścieni jak rozumiem wiąże się ze szlifem cylindrów lub tulejowaniem-nawet nie wiem jaki koszt takich operacji może być, pewnie niemały,a sam ich nie wykonam-żeglarz jestem nie mechanik. Z prostymi problemami sobie poradzę, ale ani zaplecza ani wiedzy do większych napraw nie posiadam. A jak czytam tu, innej szansy na poprawę sytuacji olejowej nie ma
Więc kroi się powrót do pkt 1-wymiana sinika-choć szkoda bo poza tym braniem oleju silnik pracuje jak złoto-i kupa kasy już w niego poszła .chyba, że jest sens sam blok zmienić ?

[marcys]

ja to bym osobiscie nie pchal sie w kupno innego silnika - a tym bardziej przerobki bo wyjdzie ci to totalnie nie oplacalne w porownaniu z ekonomicznym wariantem remontu silnika...
Nie wiem jakie sa ceny na wybrzezu ale na slasku sytuacja wyglada mniej wiecej tak:
- szlif cylindra 30-40zl/szt ale skoro ma byc wariant ekonomiczny to pozostaje tulejowanie+zalozenie starych tlokow i nowych pierscieni..ceny pierscieni do Vojka nie znam ale dobre pierscienie robi lodzka firma Prima i ceny maja calkiem sensowny(i nawet na zamowienie robia to nie powinno byc problemu), koszt tulei to srednio 70zl+30zl wprasowanie ..to wszystko *6 i wyjdzie cos kolo 1000zl...do tego sprawdzil bym jeszcze raz po fachowcach wal i panewki(jakies 4 miechy temu robilem szlif walu do 4 cylindrowca i placilem 120zl, do V6 pewnie ze 200zl by wyszlo+nowe panewki glowne+korbowe- pewnie ze 400zl)..sprawdzil bym tez glowice na okolicznosc pekniec + uklad rozrzadu(tj.przynajmniej prowadnice zaworowe czy nie ma zbytniego luzu pomiedzy prowadnica a zaworem+nowe uszczelniacze..) ze wszytskim powinienes sie zamknac w kwocie 2kzl, a nie sadze by sumaryczna kwota swapa silnika ci sie w tej kwocie zamkla , a po drodze moga ci wyjsc naprawde rozne rzeczy(a to komputer moze wariowac, a to inne sprawy jakchocby poduszki...),,a tak zrobisz "remont" i przynajmniej wiesz co masz i pojedzisz bezstresowo...no chyba ze znajdziesz oryginalny silnik w dobrym stanie to to byl by najtanszy wariant, ale z drugiej strony smierdzi kotem w worku...
_________________
T&C 3.3 2001`

[ultorx]

Taa..mnie też, się wydawało, że jak zrobię remont to będzie OK.-remont już pono był jak padła panewka - Szlif wału, nowe panewki, jeden tłok wymienionyz korbowodem, wyważanie, planowana głowica, nowy komplet uszczelek, nowe uszczelniacze zaworowe.... Przed remontem brał minimalne ilości oleju, a teraz ponad pół litra na 100(sto)km. Nie chce mi się znowu dawać silnik do kompletnej rozbiórki-szlif cylindrów to chyba wyjmowanie silnika znowu....A ja pewnie znowu trafię na psujów co czegoś nie dopatrzą, albo oleją co by szybciej było -ile można władować w prosty czterocylindrowy 2,5L motorek-u mnie już przekroczyło 3tys złotych i mam dość-kolejne 2 po to, żeby koleś jakiś znowu kazał sobie płacić za nową uszczelkę pod głowicą, której wcale nie założył ,-nie mam szansy dopilnować, a kasa już pusta-autko warte wszystkiego pewnie ze 7 tysi. Stąd skłaniam się dokupienia 2,5 L z gwarancją jakąś-czyli z pewnych rąk

[marcys]

no i wlasniie dlatego ja jestem za tym aby jak najwiecej robic samemu..choc wiadomo ze nie kazdy sie do wszystkiego nadaje....
PS.a nie mozesz zareklamowac tej naprawy? przeciez tak duze zuzycie oleju po remoncie to ewidentnie jakis bubel.
_________________
T&C 3.3 2001`

[ultorx]

Niestety nie mam szans na reklamację-patrz mój pierwszy post

[lift]

Podmianek nie rób,zmiana na 604 wiąże sie z kupnem komputera skrzyni TCM i wielu innych niespodzianek,na trzylitrowy silnik musisz komputer silnika zmieniać.
Jesli nie możesz odzyskać reklamacji to jestem za tym jak kolega Marcyś opisał.Tak w ogóle to opisz z jakiej części kraju jesteś może wtedy coś na realu doradzi.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[ultorx]

Kobyłka pod Wawką-ściśle tuż przed Wołominem - tu brak chętnych do roboty-chyba, że pełen remont za min. 3 tysie-nikt samych pierścieni nie chce tykać-to w końcu ok tysiaka tylko-na waciki nawet nie starczy