Gotuje się po wyłączniu silnika PTS 3,1

[luanda]

Jw. tj. po wyłączeniu silnika, po kilkunastu sekundach zaczyna się gotować. Układ jest otwarty tj. mMam wydłubany zawór z korka chłodnicy już od dłuższego czasu (nie otwierał i chyba dlatego wywaliło mi skorodowany korek w bloku), więc po prostu pierdzi w zbiornik, niemniej jednak zastanawiam się na przyczyną.

Mam swoją teorię, ale liczę na Wasze opinie.
_________________
PTS 3,1 '93
FFII 1,6 '05

[Lutek34]

Masz na myśli takie bul bul słyszane po wyłączeniu silnika?
Jeśli tak to stawiałbym na walniętą uszczelkę pod głowicą. Sprawdz jeszcze jak rozgrzany silnik pracuje czy węże gumowe są twarde i czy w zbiorniczku wyrównawczym pojawiają się bulki.
Ja w GP z silnikiem 3.1 miałem właśnie takie objawy.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[wmarek65]

Jaki masz płyn w chłodnicy
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas

[luanda]

[wmarek65]

Nie wiem dokładnie jak jest w twoim aucie ale wytłumaczę ci na przykładzie Voyagera

Wentylatory w voyku załanczają się przy 105 C ,jeśli byłoby Borygo gdzie temperatura wrzenia jest około 100 C to sam widzisz że musi zagotować Sprawdzone na swoim przykładzie Też miałem sytuacje gdzie po wyłączeniu silnika ,gdy wentylatory się jeszcze nie właczyły następowało bulgotanie ,poprostu gotowało płyn w silniku.
Dodatkowo jeśli masz nieszczelny układ (otwarty ,bo wydłubałeś zawór w korku chłodnicy) to dodatkowo temperatura wrzenia ci się spada.

Ja zmieniłem płyn na Dynager o temp wrzenia 110 C i problem ustał ,no i oczywiście szczelny korek

Sprawdz przy jakiej temperaturze włanczają się wiatraki i wtedy wyciągniesz wnioski
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas