www.asu.pl :: Zobacz temat - Instalacja LPG przegrzewa się ?????
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Instalacja LPG przegrzewa się ?????

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Instalacje gazowe
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sro Maj 13, 2009 15:26    Temat postu: Instalacja LPG przegrzewa się ????? Odpowiedz z cytatem

Mam dziwny objaw z instalacją LPG.
Gdy rano odpalę auto i jadę w trasę wszystko działa ok ale gdy zgaszę silnik i odpalę go np. za pół godziny instalacja samoczynnie przechodzi na beznynę i okropnie piszczy mrugając na przemian diodami, podobnie jest jak postoje w korku. Gdy potem jadę dalej to po przejechaniu kilku kilometrów instalację da się przełączyć na LPG bez problemów. Ewidentnie sprawa przegrzewania sie jakiegoś elementu w instalacji, ale którego. Jako że do gazownika u którego montowałem LPG juz nie pojadę (choć mam jeszcze gwarancję ale nie dam do niego nawet wozu drabiniastego - taki partacz - połowa połączeń w instalacji wykonana jest "na skrętkę" - chyba mu szkoda cyny) /tak na marginesie - ten serwis LPG mieści się w Częstochowie Poczesnej - OMIJAJCIE GO Z DALEKA/. Czy ma może ktoś pomysł co to może być, może jakiś czujnik temperatury ???

Instalacja KME AKME - autko DODGE Grand Caravan 3.3 rocznik 2001

Pozdrwionka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sro Maj 13, 2009 19:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przegrzewa? ale czy napewno? przegrzac to raczej nie mozna, ale moze byc zbyt malo plynu i moze byc niedogrzana - np. moze zamarzac parownik - moze tu nalezy szukac?
no albo jakies zlacza daja w dupe - wraz ze wzrostem temperatury opornosc przewodnikow(stal,alu) rosnie, do tego jak masz wszystko na skretke to suma-sumarum moze wariowac
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sro Maj 13, 2009 21:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zamarzać to raczej nie zamarza bo efekt jest dokładnie odwrotny - jak jest zimno to wszystko jest OK ale jak jest gorąco to się sypie. W instalacji LOG są dwa czujniki temperatury - jeden w listwie wtryskowej i kolejny w parowniku - może któryś z tych czujników się sypie przy większej temperaturze... może ktoś miał taki dziwny objaw u siebie i się już z nim uporał ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
HT
*
*


Dołączył: Mar 25, 2007
Posty: 656

PostWysłany: Sro Maj 13, 2009 22:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A jakiej firmy masz instalacje LPG ?
_________________
CHRYSLER PACIFICA 2018
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw Maj 14, 2009 1:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak jak napisałem na początku KME AKME z listwami Valtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw Maj 14, 2009 20:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zetknołem sie z przypadkiem gdzie komputer od gazu umieszczony w komorze silnika, był w aulminiowej obudowie i podczas włączenia wentylatorów chłodnicy,obudowa się nagrzewała bardzo mocno i powodowało "wariowanie " kompa .
Twój też chyba jest w takiej obudowie ,sprawdz czy bardzo sie nie nagrzewa (elektronika nie lubi wysokiej temperatury)
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw Maj 14, 2009 22:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sądząc po temperaturze jaką osiąga obudowa kompa od gazu (spokojnie można zrobić jajecznicę) możesz mieć rację, ale co zrobić w takim przypadku skoro kabelki do kompa są krótkie. Istotnie obudowa kompa jest Aluminiowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią Maj 15, 2009 5:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepszym rozwiązaniem by było umieścić kompa w "chłodniejszym" miejscu Very Happy
Ja zrobiłem taki pokrowiec na kompa z maty termoizolacyjnej (styropian pokryty folią alumniniową) używanej jako ekran zagrzejnikowy,i to wyyeliminowało problem w 95% Very Happy .Koszt niewielki,warto spróbować
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią Maj 15, 2009 17:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powiem szczerze że w komorze silnika nie bardzo można znaleźć wolne, chłodniejsze miejsce. Tak się zastanawiałem czy przypadkiem tak właściwie to ten komputer nie powinien byc montowany w kabinie, a nie po prostu wciśnięty w pierwsze wolne miejsce w komorze silnika. Nasi instalatorzy LPG to zwykli partacze i lenie, ale ten na ktorego ja trafiłem to szczyt wszystkiego - do dzisiaj nie przyslal mi wyciągu z homologacji instalacji i nie moge przejść przeglądu /mija juz prawie rok od założenia instalacji/ i co gorsza nie bardzo chce ten wyciąg dać. Prawdopodobnie sprawę zgloszę do prokuratury w sprawie o oszustwo bo jak tak dalej będzie to czeka mnie zakup nowej instalacji, a ta do kosza
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią Maj 15, 2009 20:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sam myślałem nad przeniesieniem kompa do kabiny,ale niestety kable od instalki gazowej ,szczególnie sekwencyjnej nie są za długie,a sztukowanie (przedłuzanie)jest raczej mało fachowe Very Happy ,poza tym nie ma dość wielkiej fabrycznej przelotki by te kable przełozyc a jest ich troche Wink ,więc to nie dokońca wina gazowników że to tak montują.
Nie wiem gdzie ty masz zamontowany komp gazowy ,ale ja przeniosłem go między akumlator a lampę,zrobiłem przegrode z plastiku + opisywany wczesniej pokrowiec z maty styropianowej i wytrzymuje bez wariacji godzinne stanie w korku Very Happy Po takim czasie zdarza mu sie wariować,dlatego napisałem że pomogło na 95%.Ale wtedy pod maska gołą ręką to niczego nie można dotknąć Laughing

Z tą homologacja to facet przegina bo bez tego nie zarejestrujesz gazu,i każda kontrola na drodze przy bardziej kumatym niebieskim może skończyc sie mandatem i zabraniem dowodu rejestracyjnego.
Nie masz ruskich pod ręką aby to od niego wyegzekfowali Wink

Szkoda kasy na nowa instalkę wystarczy ci to http://moto.allegro.pl/item630355176_montaz_i_homologacja_instalacji_lpg.html
kiedyś do nich dzwoniłem ,wystarczą zdjecia i ksero dokumentów i homologacje ci przyślą do domu.
zreszta jak bedziesz zainteresowany to zadzwoń do nich to sie wszystkiego dowiesz.
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas


Ostatnio zmieniony przez wmarek65 dnia Sob Maj 16, 2009 8:05, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Pią Maj 15, 2009 22:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tam wątpię żeby temperatura aż tak działała na centralkę LPG, w Villagerze centralka była w komorze silnika przymocowana nad amortyzatorem i nic się nie działo, teraz w Voyku mam ją obok amortyzatora i też nic się nie dzieje. Może akuratnie trafiliście na wadliwe centralki i trzeba je po porostu wymienić.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie Maj 17, 2009 20:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wmarek chyba jednak to wina lenistwa gazowników - nie wiem czy widziałeś w jakiej formie jest instalacja przed montażem - spokojnie da się przeprowadzić okablowanie do kabiny ale to oczywiście czas i lepiej (tak jak to jest w moim przypadku) wpierd... komputer w wolną dziurę byle gdzie nawt go nie przykręcając (!!!!!). Dla naszych gazowników istotne jest aby wypyścić autko z warsztatu i skasowac pieniądze, a potem niech klient się martwi ...
Rozmawiałem kiedyś z niemką ktora w swojej skodzie zainstalowała LPG w polsce i następnie oczywiście wrocila do domu w Niemczech gdzie oczywiście instalacja padła. Co się okazało że niemiecki gazownik musial zdemontować całą instalacje i zamontować ją ponownie bo w takiej formie jak zamontował to gazownik w Polsce nie dostała by w Niemczech przeglądu (!!!!!) bo tam instalacje LPG muszę być montowane ściśle wg. wytycznych producenta, gdzie jest zaznaczone dokładnie w którym miejscu i jak ma być zamontowany reduktor i komputer itd, wraz z długością i sposobem montażu okablowania.
Nie wiem czy zwrociłeś uwagę ale gak jedziesz do gazownika z żle działającą instalacją LPG zawsze gazownik twierdzi że jest to wina silnika, a jego instalacja jest OK, a gdy następnie jedziesz do mechanika od silnika to mówi -" Panie masz Pan uszkodzoną instyalację LPG" - nasi mechanicy nadają się co najwyżej do wymiany filtrów i świec, a gazownicy to kompletne DNO (oczywiście z małymi wyjątkami)

Pozdrowionka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Nie Maj 17, 2009 20:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cyberda ja nie wiem na jakiego gazownika trafiłeś ale słyszałem że gdzieś pod Częstochową jest tani gazownik-hurtownik który odpierdziela takie kwiatki że hej.
Masz w Częstochowie Lukiego, kilka osób z forum w tym ja montowało u niego instalacje LPG i nie maja najmniejszych problemów. Zadzwoń do niego, umów się na sprawdzenie tego co masz i może przy małych przeróbkach da się jeszcze uratować to co masz.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
luky
*
*


Dołączył: Oct 07, 2005
Posty: 885
Skąd: masłońskie/częstochowa

PostWysłany: Nie Maj 17, 2009 20:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie czytalem wszystkich postow. ale sprawa wyglada tak, ze trzeba podpiac pod kompa i zobaczyc historie bledow. moze to byc jeden z 2 czujnikow temperatury, ale na 95 % bedzie to map sensor-taka mala kostka z dwoma wezykami.
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Nie Maj 17, 2009 20:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No Cyberda masz juz łatwiej, Luky sam się odezwał. Więc pierwsze lody przełamane Wink
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie Maj 17, 2009 22:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

luky - dzięki za podpowiedź ale gdy byłem u mojego partacza LPG ostatni raz podmieniał mapsensor na inny - i bez rezultatów (oczywiście zakladam że ten nowy był nowy choc mogę mieć co do tego wątpliwości bo wyciągnłą go z ... kieszeni)
Inną sprawą jest że od początku nie dziła mi pomiar gazu i pomiar benzyny - na pytanie dlaczego pomiar benzyny mi nie działa po zainstalowaniu LPG Pan gazownik bardzo inteligentnie i wyszukanie odpowiedział ... "Te typy tak mają" - ot taki serwis

Większość połączeń wykonanych "na skrętkę" (widocznie instalatorowi LPG zabrakło cyny) polutowałem - przynajmniej te do których mam dostęp ale oczywiście może być więcej wadliwych połączeń

Pozdrwionka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sylwo
*
*


Dołączył: Sep 04, 2007
Posty: 63
Skąd: WARSZAWA

PostWysłany: Pon Maj 18, 2009 18:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W instalacji KME bardzo często psuły się czujniki temperatury najbardziej te na reduktorze, wystarczyło lekko pociągnąć za jeden z kabli od czujnika i najczęściej kabel wypadał. Skutek był taki jak opisałeś. Niestety taki sam efekt dawały jeszcze częstsze uszkodzenia map sensora ( walą się na potęgę ). Wypełnienie nie wytrzymywało temperatury. Jest to niestety wada fabryczna .. Problemy ustały dopiero wtedy jak wypuścili trzecią serię map sensora przelotowego, czyli montowanego tak samo jak filtr fazy lotnej . Jeżeli masz ten pierwszy to na 99% masz uszkodzony map sensor.
_________________
SYLWEK
VOYAGER 3.3
WARSZAWA
www.autogaz.biz.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pon Maj 18, 2009 20:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Very Happy
W LandiRenzo Omegas nie mam czujnika map zewnętrznego,czujnik temperatury gazu razem z czujnikiem ciśnienia , zabudowany w listwe Med
, a mimo tego wystepowały w czasie nagrzania obudowy ,doleglowości opisane przez " cyberda_"
Problem nigdy nie występuje gdy komp gazowy jest zimny ,letni ,dopiero gdy nie da się dotknąć jego obudowy następuje zawieszanie i przełanczanie na benzyne.
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas


Ostatnio zmieniony przez wmarek65 dnia Sro Maj 27, 2009 5:48, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto Maj 19, 2009 22:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kupiłem Interfejs do podlączenia instacacji LPG do kompa i jej diagnostykę, jak znajdę jutro czas do zobacze jakie zglaszają się błędy - może coś to wyjaśni ...

Pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 8:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z opisu wnioskuję ,że to prawdopodobnie czujnik temperatury na reduktorze ,ale jak połączysz się interfejsem to zobaczysz jaką temperaturę ci wskazuje.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 22:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmmm... a jaką powinien wskazywać ???
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw Maj 21, 2009 10:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Proporcjonalnie do temperatury silnika.U mnie zamiast temperatury roboczej wskazywał około 120st i centralka przełączała na benzynę ze wskazaniem uszkodzenia czujnika i wysokiej temperatury.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw Maj 21, 2009 23:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A oto błędy jakie udało mi się odczytać z instalacji - myślę że awaria mojej instalacji jest "transakcją wiązaną"

- zwarcie obwodu czujnika temperatury gazu
- zbyt wysoka temperatura gazu
- zbyt niskie ciśnienie gazu

z tym że po przelutowaniu połączeń na kablach wydaje się że te 2 pierwsze ustąpiły (może to problem tego zwarica) ale ten ostatni to co chwila - wygląda chyba na mapsensor (?????)

Może wypowie się ktoś inteligentniejszy ode mnie w tej materii

Pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
maxagd
*
*


Dołączył: Mar 11, 2009
Posty: 14

PostWysłany: Nie Cze 21, 2009 12:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cyberda_ napisał:
Sądząc po temperaturze jaką osiąga obudowa kompa od gazu (spokojnie można zrobić jajecznicę) możesz mieć rację, ale co zrobić w takim przypadku skoro kabelki do kompa są krótkie. Istotnie obudowa kompa jest Aluminiowa.



Ja mam ten sam problem trochę słońca na polu i klima albo bez klimy i komputer gazowy jest tak gorący że jaja można smażyć.Miałem już wymieniony komputer na nowy ale dalej jest to samo. Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie Cze 21, 2009 20:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zastanawiałem się nad przeniesieniem mapsensor'a i komputera w podszybie tam temperatura od silnika nie dociera oczywiście od sloneczka raczej się nie ucieknie.
Idealnym rozwiązaniem byloby przeniesienie komputera do kabiny ale wiązalo by się to z przedlużeniem jego wiązki, a nie wiem czy te kabelki mogą byc dłuższe, ale jak się wk... to przeniąsę kompa do wnętrza czyli tam gdzie od samego początku powinien być.

Pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
maxagd
*
*


Dołączył: Mar 11, 2009
Posty: 14

PostWysłany: Czw Cze 25, 2009 19:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mnie też to bardzo w...wia bo gdy na polu jest gorąco to się gaz wyłącza,albo gdy leci klima jest to samo.Chyba wsadzę ten komputer do kabiny ale z tym jest w H..j roboty.Bo jak przyjdzie prawdziwe lato to się będzie trzeba przesiąść do autobusu bo na paliwo mnie nie będzie stać .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie Sie 23, 2009 9:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lutek34 napisał:
Ja tam wątpię żeby temperatura aż tak działała na centralkę LPG, Może akuratnie trafiliście na wadliwe centralki i trzeba je po porostu wymienić.


Wymieniłem komp gazowy na nowy ,wszystkie dolegliwości związane z temperaturą ustąpiły,po wgraniu tych samych ustawień do kompa gazowego auto śmiga dużo lepiej Very Happy Very Happy ,więc miałeś racje że zdarzają sie buble Wink
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Nie Sie 23, 2009 21:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie jeżeli chcecie przedłużać kabelki od kompa to oczywiście nie ma żadnych przeciwwskazań tylko bardzo ważną rzeczą jest dobra lutownica, żeby nie narobić tzw martwych lutów i dokładna lzolacja łączeń.
Podczas przedłużania zalecam stopniowanie kabelków( chodzi o to, żeby wszystkie łączenia nie były w tym samym miejscu-wystarczą przesunięcia o 2cm)
Każda Elektryka a tym bardziej elektronika jest bardzo czuła na takie błędy.

Cyberda - jak ten partacz narobił Ci skrętek zamiast lutów to pomyśl bardzo poważnie nad sprawdzeniem całej instalacji przynajmniej w komorze silnika bo warto - nawet przez jedną luźną skrętkę w ważnym miejscu całość może świrować.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon Sie 24, 2009 15:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wader - dzięki
Już wykryłem i zabezpieczyłem 5 takich skrętek, m.in. na przewodzie od czujnika temperatury w reduktorze i od razu zniknął błąd typu "zbyt wysoka temperatura gazu"

TAK DLA PRZESTROGI
WARSZTAT TEN ZNAJDUJE SIĘ W CZĘSTOCHOWIE POCZESN'EJ - swoje usługi sprzedaje na Allegro pod nick'iem "AutoLPG"

RADZĘ UNIKAĆ GOŚCIA

Wszystko co pisze w opisach swoich aukcji to ściema !
Pisze że instalację zakładają w jeden dzień bo tacy są super fachowcy - w rzeczywistości w moim przypadku ledwo zmieścili się w 2 dniach, a chcieli w 3'ech (jeden dzień jet tylko w reklamie i w momencie gdy oddaje się auto - potem dzwonią na komóre i przedłużają).
Auto zastępcze to kolejna ściema - dostałem je gdy pojechałam do naprawy w ramach gwarancji - jak przyjechałem po odbiór auta gostek poinformował mnie że instalacja jest super, tylko auto ma silnik uszkodzony (4 tygodnie wcześniej jak byłem montować instalację to uznali że silnik jest OK) i gostek zasugerował mi że w takim przypadku powinienem mu zapłacić za auto zastępcze które mi dał. Oczywiście instalacja jak nawalała tak nawalała - po prostu nie zrobili nic tylko potrzymali auto kolejne 2 dni - bez efektu. Instalacja w końcu naprawiłem sam - poprawiłem połączenia i wymieniłem (na swój koszt bo do tego partacza to można jechać naprawić ale wóz drabiniasty) mapsensor (który jak chłopek twierdził wymienił w ramach gwarancji (ale chyba na tak samo spier...).

Oczywiście jak przyjechałem instalować LPG to twierdzili że mają duuuuże doświadczenie w takich amerykańskich silnikach - potem dopiero się okazało że tak na prawdę to tylko raz montowali instalację w amerykańcu - PO PROSTU OSZUŚCI WYSOKICH LOTÓW.

Ach i najważniejsze - do dziś nie otrzymałem papierów niezbędnych do wbicia LPG w dowód - gdy do godtka dzwoniłem to jeszcze mnie objechał że to ja powinienem się starać u niego o te papiery i się przypominać - oczywiście minęło kolejne 3 miesiące i papierów jak nie było tak nie ma (instalację zamontował mi w maju 2008 !!!!!!) - po prostu gostek handluje chyba kradzionymi instalacjami i tyle skoro nie ma do nich papierów - z samym paragonem czy fakturą też były problemy gostek migał się i migał, a jak go przycisnąłem to dał mi fakturę na sam montaż instalacji i kupę części samochodowych których nigdy u niego nie kupowałem co znowu świadczy o nielegalnym pochodzeniu towaru którym gostek handluje.

UNIKAĆ!!! UNIKAĆ!!!! UNIKAĆ!!!! Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Sie 24, 2009 19:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...a wystrczylo jechac od razu z montazem do lukiego i by bylo po klopocie Confused
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Pon Sie 24, 2009 21:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esdarek napisał:
...a wystrczylo jechac od razu z montazem do lukiego i by bylo po klopocie Confused


Dokładnie, pamiętaj co tanie to drogie.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon Sie 24, 2009 23:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U tu macie Panowie RACJĘ - ale jak to mówią "Mądry Polak po Szkodzie"

Może moja historią będzie przestrogą dla innych - choć tyle z tego dobrego !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Sro Sie 26, 2009 22:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lutek34 napisał:
esdarek napisał:
...a wystrczylo jechac od razu z montazem do lukiego i by bylo po klopocie Confused


Dokładnie, pamiętaj co tanie to drogie.


Co prawda to prawda, ale Luky ma dość tanie instalacje a działają dobrze Very Happy więc to najbardziej zależy od dokładności montażu.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!


Ostatnio zmieniony przez wader71 dnia Sob Wrz 12, 2009 17:58, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw Sie 27, 2009 23:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wader masz rację ale miałem wtedy bardzo ograniczone finanse, LIKY mial instalki o 600 zl droższe. Oczywiście do dziś jestem na siebie wściekły że nie dołożyłem tych kilku papierków ...

Niech na moim błędzie uczą się inni w walą prosto do Lukiego nie rozglądając się na innych instalatorów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Instalacje gazowe Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group