Windstar uszczelka pod glowica

[adam77]

Witam ostatnio zauwarzyłem ,jak silnik jest zimny to pojawia sie wyciek plynu z przedniej glowicy od strony skrzyni biegow, jednak jak sie rozgrzeje wycieku nie ma,kolor plynu bez zmian.
Zdaje sobie sprawe że nie dlugo bedzie mnie czekała wymiana uszczelki tylko czy wymienić jedna , a drugiej nie ruszać?
I czy mozna jedzic narazie z czyms takim , dodam że temperatura w normie.
I jeszcze jedno, z jakim kosztami trzeba bedzie sie liczyc.
Znacie jakis zakład na terenie dolnegośląska? ( ASU nie wchodzi w grę)
_________________
Windstar 3.0L 95r+ LPG D.T.
Scorpio 2.9L 93r+ Blos

[wk]

Jak już będziesz wymienial to najlepiej obie. Tym bardziej że musisz zrobić tą tylną a więc czeka cię i tak rozbebeszenie silnika: kloektory, osprzet itd..
Przy okazji zrób sobie szlif gniazda zaworów i zawory, uszczelniacze Ok 300-500 zł
Ja robiłem to sam. więc o pozostałej robociżnie ci nic nie powiem
Ceny materiałów sobie możesz sprawdzić w dowolnym sklepie z częsciami do windstara: ASU, AMERYKANY, US AUTO czy innych
_________________
Wojtek
Ford WINDSTAR 3,8 LX /95 zagazowany

[jacekz]

Wydaje mi się, że nieszczelność uszczelki (zwłaszcza w 3.0) jest sprawą nie zbyt często spotykaną, powstałą w wyniku jakiś nieprawidłowości w wykonaniu tej jednej uszczelki, złym montażu, czasem przegrzaniu. Czasem wymiana czegoś dobrego na nowe - mowa o tej nie cieknącej - może wyrządzić więcej problemów niż jej pozostawienie. Nowa uszczelka nie koniecznie musi być lepsza od tej starej, która jak do tej pory jest ok. Przy okazji zawsze wskazana będzie korekcja płaskości głowicy - planowanie. Idąc tokiem myślenia wk - z całym szacunkiem oczywiście - należało by przy okazji też wymienić pierścienie, bo tłoki prawie na wierzchu, tylko kwestia ściągnięcia miski olejowej. Ale jak wyjęcie tłoków to i panewki, może jeszcze coś po drodze.... Zrobi się kosztowny i długotrwały remont, a silnik nadal będzie stary. Zrobisz jak uważasz, jednak myślę że o ile jest możliwość ze względu na dostęp pozostawienia przedniej głowicy, nie masz zbytniego zużycia oleju, wycieków, ciśnienia w cylindrach są w normie, ja bym tej dobrej jej nie ruszał. Jeżeli w przeszłości przegrzałeś silnik - przejechałeś się z niskim poziomem płynu chłodzącego - przychylam się do propozycji kolegi wk To samo gdy przy demontażu dopatrzysz się dużych wżerów korozyjnych wewnątrz - skutek nie wymieniania płynu przez długi okres - także wymiana drugiej uszczelki może mieć sens......
Powodzenia!!!
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[krzycho1978]

gdybys szukal to jestem w posiadaniu kompletu uszczelek do winiego 3,0
kpl sciagniety ze stanów jeden posiadam ja a drugi Gural -dostał razem z autem
w kpl masz 2xpod glowice,2xpod klawiature do kolektora ssacego do wydechoów uszczelniacze zaworó i jescze kilka innych rzeczy. jest to komplet do góry silnika sms 513-033-290

ps.kolega "jacekz" sie chyba myli z wymiana po jednej stronie...kto tak robi???chyba tylko handlarze pod sprzedaz...
to tak jakbys zrobil klocki tylko na lewym kole itd
zrobisz tylko jedna a druga zaraz ci siadzie

[adam77]

Co do silnika,nie było żadnego przegrzania silnika,płyn byl wymieniany bo z tego co widziałem w chłodnicy jest klarowny zielonkowaty prestone.Co do wymiany to juz wiem że jak bede robił to 2 głowice, jak narazie jezdze z ta usterka .
_________________
Windstar 3.0L 95r+ LPG D.T.
Scorpio 2.9L 93r+ Blos

[jacekz]

No i dobrze, grunt to mieć plan Z takim wyciekiem czasem ludzie jeżdżą i jeżdżą. Sam mam delikatny wyciek z któregoś połączenia, nie mam niestety jak się tam dostać, zrobię to sobie ze spokojem jak znajdę czas na rozebranie podszybia . Ważne kontrolować poziom!
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie