pytanko odnośnie zdalnego odpalania silnika

[max1978]

Witam mam pytanko,nadchodzą mrozy a mój grandzik stoi pod chmurką , i tak zastanawiałem sie co trzeba by zrobić aby dało się go odpalać zdalnie np. z balkonu , a po 10 minutach zejść do już nagrzanego samochodu . Może ktoś z użytkowników juz coś takiego u siebie montował?
Proszę o wszelkie pomysły. Pozdrawiam
PS.dodge grand caravan 2005r,

[cerweza]

mialem takie cos w swojej hondzie del sol,dzialalo tylko na luzie przy zaciagnietym hamulcu recznym,a próba wlaczenia biegu bez włozenia kluczyka w stacyjke lub zwolnienie recznego gasila samochód,niestety nie montowalem tego taka juz kupiłem ale patent dobry

[sato]

Najlepsze to zamontować webasto masz w nim sterowanie czasowe więc ustawisz temperature i czas włączenia jak i wyłączenia tylko pytanie jakim paliwem zasilane.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[jacekz]

a po za tym dochodzi kodeks drogowy który zakazuje pracy silnika dłużej niż 1 minutę W Skandynawii gdzie pomieszkuję popularne są grzałki montowane w blok silnika, przede wszystkim dla diesli. Webasto w przypadku ludzi mieszkających w blokowiskach jest najlepszym rozwiązaniem. Polecam używkę z zaporożca
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[Adriano]

zgadza sie , w polsce mamy zabronione zostawiac samochód odpalony, jest za to mandacik . Ale ja również proponuje webasto , mój kolega ma i jest bardzo zadowolony. Ustawiasz że na przykład od 7 ma sie grzac w aucie i sie grzeje , wiec wchodzisz do ciepłego auta. A wydaje mi się ze pewnie nawet prostrze w montarzu.

[okrzycho]

Jesli masz możliwość doprowadzenia pradu do miejsca gdzie parkujesz auto proponuje zamontowanie grzałki. W wyjściowy dolny gruby waz od chłodnicy wstawia sie taka grzalke o mocy np. ok.400-800W(zależy od wielkości układu) i po włączeniu jej na 3-4godz rano masz temp.silnika ok 30-40*C(czas ustawiasz w włączniku czasowym do kupienia w każdym elektrycznym ok.10-20zl).Koszt takiej grzalki max. 100-150zl,a Webasto 1000-3000zl, 1godz.podgrzewania ok.10-20groszy,zależy jaka taryfa, to i mniej. Silnik zawsze odpali i mniej sie niszczy,natychmiast działa ogrzewanie. Można włączyć na cala noc wtedy dodatkowo szyby nie marzną,nie ma szronu na przedniej szybie i śnieg szybko na niej topnieje,bo przedmuchy wiatru poprzez nagrzewnice podgrzewają wnętrze i szybę,wiadomo,ze nie tak mocno jak normalnie,ale te kilka stopni naprawdę daje różnicę. Sposób sprawdzony na kilku samochodach (Ford Transit,Renault Master,VW LT,a teraz Ch.V 2.0) przez kilka zim osobiście przeze mnie.

[sato]

Oglądałem dziś na alegro nagrzewnice no i jest tego mnóstwo a przedział cenowy rozmaity.
Moim zdaniem najlepszy wybór były na typ webasto suche można go montować w środku a jak się nam znudzi wyciągnąć i wsadzić do innego auta.
Niektóre mają możliwość dodatkową na sterowanie pilotem.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[marcys]

Suche webasto po pierwsze jest wieksze od wodnego, poza tym duzo glosniejsze, no i wbrew pozorom sprawia wiecej trudnosci w montazu!
Ja polecam wodne webasto - za 500-600zl smialo mozna kupic uzywke, do tego jakis sterownik i mamy nie dosc ze cieplo w aucie to jeszcze silnik nagrzany
Co do zdalnego odpalania samochodu to idealnie do tego nadaje sie najtanszy motocyklowy/motorowerowy alarm z funkcja odpalania, ma tylko jedna wade - po odpaleniu silnik chodzi minute i jesli w tym czasie nie przekrecisz zaplonu to zgasnie, ale mozna mu dodac jakis dodatkowy przekaznik ukladzik i bedzie chodzil caly czas...inna sprawa jest to ze zazwyczaj w takim odpalonym w "samopas" samochodzie lubi sie cos spierdzielic..a to zaswieci sie cisnienie oleju, a to plynu w chlodnicy braknie - taka zlosliwosc rzeczy martwych
_________________
T&C 3.3 2001`

[max1978]

Ja właśnie myślałem o jakimś alarmie,bo i nie mam alarmu,a te 5 minutek by sobie pochodził zanim zejde do samochodu to zawsze troszkę by się zagrzał.Tylko gdzie to założyć najlepiej w Warszawie,albo okolicy ,żeby nie spaprac cos w elektronice.Jest tych alarmów na allegro ze zdalnym odpalaniem całkiem sporo,ale który bedzie dobry do mojego auta?

[sato]

Ale wodne musi zużyć więcej energi bo musi nagrzać sporo płynu i dodatkowo pracuje pompka wody też prąd a webasto suche wystarczyło by nagrzało tylko do odpalenia silnika wiec jeśli ustawi sobie czas do odpowiedniego nagrzania to w zupełności by wystarczyło .
ą co do głośności webasta suchego nawiewy w aucie wcale cicho nie chodzą.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[marcys]

Sato bez obrazy ale chyba nigdy w zyciu nawet nie widziales webasta! zarowno wodne jak i powietrzne ciagna prad! w wodnym prad idzie na pompke wody, w powietrznym na dmuchawe! halas o ktorym mowilem przy webascie powietrznym to nei jest halas taki jak ze standardowych wlotow powietrza! na ten halas sklada sie halas pochodzacy z wentylatora webasta(ten jest identyczny jak z kratek wentylacyjnych) a do tego jeszcze halas spalania paliwa w urzadzeniu a ten jest porownywalny do hmm..naprawde glosnego duzego ciagu w starym weglowym piecu CO o duzej mocy! dlatego najlepiej do webasta powietrznego zalozyc tlumik bo to naprawde glosno chodzi!
no inna sprawa jest to ze webasto powietrzne(nawet to najmniejsze z transportera/zaporozca) ma naprawde duza moc i ja bym sie go poprostu bal podpiac pod standardowe wloty powietrza wlasnie ze wzgledu na to zeby je dosc szybko stopilo! te webasta byly stosowane w samochodach ze stalowa instalacja grzewcza i tam sie nadawaly! w wodnym webascie halas od spalania jest praktycznie nie slyszalny, nie nagrzewa sie do czerwonosci, no i najwieksza zaleta - grzeje silnik i wnetrze a nie samo wnetrze
_________________
T&C 3.3 2001`

[sato]

Ten temat można ciągnąć w nieskończoność i każdy będzie miał swój punkt widzenia.Nagrzewnic na rynku jest sporo gdyby gdyby okazało się ,że wodne są najlepsze to nikt by nie produkował suchych .
Nagrzewnicę wybiera się konkretną do konkretnego celu ,jeśli kolega twierdził,że jest mu potrzebna tylko do ogrzania wnętrza to dlaczego by miała nie spełniać swojej roli po wejściu do samochodu miał by ja wyłączoną i nic by nie było słychać żadnego spalania.
Jeśli zamontuje wodną na zewnątrz to będzie normalną rzeczą ,że ją nie będzie słychać no ale o gustach się nie dyskutuje.
P.S.marcyz bez obrazy ale mam nagrzewnice suchą z autobusa,która mi ogrzewała garaż. Potworny smok.Pozdrawiam.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[lift]

Tak jak dyskutujemy a rozgrzaniu silnika na biegu jałowym to zastanawiam się że urządzenia dodatkowe jak webasto i grzałka w układzie chłodzenia silnika są montowane aby nie powodowały przyspieszonemu zużycia części silnika,aby nie spalały paliwka więcej niż silnik pojazdu,aby były sichsze niż silnik pojazdu?
Czy opisywana reguła aby odpalać silnik i rozgrzewać go podczas jazdy jest korzystna czy nie ?
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[benchi]

Ciągle słyszę, że nie należy rozgrzewać silnika tylko od razu jechać po odpaleniu. Nie mam swojego zdania na ten temat ale wg wszelkich dostępnych mi informacji podanie obciążenia (jakim ewidentnie jest jazda) na silnik jest niewskazane przy zimnym silniku.
Przy testach silników (a z takimi miałem do czynienia) ZAWSZE zalecane było rozgrzewanie silnika przez co najmniej 5 min na biegu jałowym, a później przez 15 na niewielkim obciążeniu.
Testy przy -15 st. C. wykazały, że podanie dużego obiążenia na silnik bez rozgrzewania powodowało niewielkie lecz nieodwracalne zniszczenia łożysk ślizgowych i innych elementów poddanych tarciu. Niby nic takiego ale test był wykonywany raz, a my odpalamy auto wielokrotnie w ciągu jego żywota. Normalnie nie uwierzyłbym w takie farmazony gdybym sam nie rozbierał tego silnika.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[mario_KOSZALIN]

ja tam zimą zawsze staram się, aby autko choć chwilę pochodziło przed jazdą. mam czas na odśnieżenie, odszronienie, otwarcie bramy itp. A potem przez jakis czas wolniutko- dopóki nie poczuję, że zaczyna ciepłe lecieć z nawiewów, dopiero wtedy używam auta normalnie. nauczyłem się tego jeżdżąc dizlem z turbiną (tam jest to wymóg) i jakoś przywykłem. Dlatego też zdziwiłem się, gdy na forum w jakimś wątku przeczytałem, żeby absolutnie nie rozgrzewać auta przed jazdą
może ktoś się wypowie jednoznacznie, ktoś, kto się na tym zna?
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[jacekz]

Najważniejsze dla silnika sa pierwsze sekundy, wtedy to najbardziej nasz silniczek jest narażony. Po kilku sekundach mamy już wszędzie olej. Niektórzy mają w zwyczaju zaraz po odpaleniu dodać gazu, a to najgorsze co może spotkać jednostkę nawet tą bez doładowania. Powiem otwarcie, dla samochodowych silników czekanie 5 minut nawet przy ujemnej temperaturze jest całkowicie bezsensowne i niczym dziś nie uzasadnione. Co innego w kwestii zmniejszonego obciążenia to jak najbardziej sens ma.
Po pierwsze na wolnych obrotach na zimnym motorku mamy bardzo dużą zawartość paliwa w mieszance - sonda nie działa, komputer zadaje bogatą mieszankę. Cylindry narażone są na zmywanie paliwem filmu olejowego (dodatkowo skraplanie paliwa i wody z powietrza na zimnych ściankach kolektora ssącego, cylindrów, układu wydechowego).
Po drugie przy dzisiejszych olejach technologii i materiałach z jakich są wykonane elementy silnika nie należy obawiać się tzw suchych startów.
Po trzecie zasmradzanie środowiska nikomu na dobre nie wyjdzie. Utarło się że ekologia i katalizatory, zawory egr, pcv są dla innych, są pojazdy i fabryki bardziej trujące, ekolodzy tylko potrafią marudzić i blokować drogi. Ok, można i tak, tylko dokąd nas to zaprowadzi......
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[lift]

Zadałem to pytanie bo w literaturze piszą inaczej niż twierdzicie a ja twierdzę z praktyki że jest tak jak opisujecie i zgadzam się w 100% co piszecie znaczy to że trzeba mieć dystans naprawdę co opisują i zdać się trochę na praktykę
Jak znajdę chwilkę na przewalenie lektury to napiszę cytaty i skąd pochodzą.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/