www.asu.pl :: Zobacz temat - Falujace obroty
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Falujace obroty

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Sro Sie 27, 2008 10:33    Temat postu: Falujace obroty Odpowiedz z cytatem

Witam
Jechałem wczoraj z bieszczad i zatankowałem gaz na jakieś tam stacji, po przejechaniu 80 km zaczęły wariować mi obroty i zatrzymaniu samochodu auto nie chciało drugi raz zapalić tzn. zapalało ale zaraz gasło a jak przytrzymałem na wcisnę tym gazie obroty falowały gdy puściłem auto zgasło i nie ważne czy na gazie czy na paliwie takie samo zachowanie. Z czytałem kody:
11-W czasie obracania silnika korbą nie wykryto wzorcowego sygnału zapłonu.
14-Zbyt niskie (poniżej 0.16V) lub zbyt wysokie napięcie (powyżej 4.96V) na czujniku MAP.
33-Obwód przekaźnika sprzęgła w układzie klimatyzacji otwarty lub zwarty
52 Uszkodzony czujnik tlenu, zwrot sygnału mieszanki bogatej; błąd wewnętrznego zespołu sterowania (tylko '84 turbo).
Po zresetowaniu kompa. samochód zapalił bez najmniejszych problemów, przejechałem całą autostradę (o ile to można tak nazwać) i było wszystko ok zjazd w Niemodlinie pierwsza krzyżówka i kłopoty wracają. Ponowny reaset kompa i jazda już tylko na benzynie niestety to nie pomogło.
Proszę o pomoc od czego zacząć.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Sro Sie 27, 2008 11:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

widzę, że masz voyager II 3.3i `96, a kody błędów którymi się sugerujesz są od kompa z voyager I.
kod 11 dotyczy czujnika położenia wału korbowego
kod 14 dotyczy czujnika MAP, ale to czy sygnał ( napięcie ) jest za mały, czy za duży można sprawdzić tylko po podpięciu po kompa.
kod 33 faktycznie dotyczy AC i tu również są odnośniki dotyczące dokładniejszej diagnozy do odczytania na kompie.
kod 52 oznacza zbyt bogatą mieszankę.
oznaczenie kodów mam z autodaty 2007.
po odłączeniu aku następuje reset kodów błędów i dopóki błąd się nie powtórzy, kontrolka nie będzie się zapalać. myślę, że Twój problem nie ma nic wspólnego z jakością zatankowanego gazy, to tylko przypadek. zacznij od sprawdzenia, który kod jest wyświetlany jako pierwszy, gdyż nie są one wyświetlane w kolejności rosnącej, a w kolejności odczytania ( zauważenia ) błędu. mam identyczne auto i kiedyś miałem " podobny " problem, powiem Ci, że w moim przypadku było to szukanie igły w stogu siana.
winny może być czujnik położenia wału, albo problem z jego elektryką, sprawdź wtyki i połączenia, może któryś z kabli jest uszkodzony.
do kodu 52 dokładne tłumaczenie jest takie:
system zbyt bogaty
przyczyna ( prawdopodobny powód ):
wadliwy ( zwarcie ) układ elektryczny, zatkany wlot powietrza, zawór kanistra EVAP, ciśnienie paliwa, system EGR, wtryskiwacz(e) paliwa, zatkany filtr powietrza, system zapłonu, czujnik temp. tlenu/powietrza ( sonda lambda )

jak widzisz wymieniona jest tu połowa systemów i podzespołów silnika. teraz pytanie do Ciebie, kiedy wymieniałeś świece, przewody oraz filtr powietrza. jak któryś z tych elementów zawodzi będą podobne objawy. następnie sprawdził bym ten czujnik od wału i ewentualnie odłączył zasilanie od zaworu EVAP ( bez obawy, żadnych skutków ubocznych ). potem jest jeszcze czujnik temp. na silniku. a przyczyną może też być małe zwarcie w instalacji elektrycznej silnika.

powodzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Sro Sie 27, 2008 12:13    Temat postu: witam Odpowiedz z cytatem

Dzięki za życzenia powodzenia z tego co widzę to się przyda, a tak serio dzięki za wyjaśnienie przynajmniej mniej więcej wiem czego szukać.
A odnośnie filtra powietrza to zmieniałem jakieś 400km temu a przewody i świecie powiem szczerze ze nie wiem kiedy były zmieniane, maiłem to zrobić przed latem ale pech chciał ze padła mi skrzynia i świece ze względu na kasę poszły na razie na bok, ale w przyszłym miesiącu jadę na wymianę.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Sro Sie 27, 2008 12:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jeśli robiłeś coś ze skrzynią, to tym bardziej zwróć uwagę na czujnik wału, znajduje się on koło skrzyni i często przy demontażu skrzyni ( przez papraków ) ulega uszkodzeniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Sro Sie 27, 2008 12:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

skrzynie robiłem w asu, a przejechałem na niej jakieś 7 tysięcy więc po naprawy skrzyni raczej by się nie uszkodził, no ale sam od siebie na pewno.
Nic po pracy zacznę z tym walczyć ale coś mi się wydaje że to długo potrwa.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Sro Sie 27, 2008 12:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jest jakis sposob na sprawdzenie tego czujnika połozenia wału.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Sro Sie 27, 2008 20:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

po postoju samochodu cała dobę zczytałem kody no i troszke się zdziwiłem bo wyszło cos innego a mianowicie
kod
24-Czujnik położenia przepustnicy poza zakresem
61- Czujnik "Baro" otwarty lub zwarty
14-Zbyt niskie (poniżej 0.16V) lub zbyt wysokie napięcie (powyżej 4.96V) na czujniku MAP.
kody spisałem pokolei tak jak mi kontrolka check pokazywała.
Autko zapaliło bez problemów obroty na poziomie 800. Nie ruszałem go narazie.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Pią Sie 29, 2008 8:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam ponownie, tak jak już mówiłem, igła w stogu siana.
kod 61 oznacza uszkodzenie czujnika MAP i ( znam to z autopsji, swój sam uszkodziłem ) jeśli masz walnięty MAP sensor, to będziesz miał problem z odpaleniem auta, całkowity brak wolnych obrotów ( noga na pedale gazu, 2000 obr., bo zgaśnie ) i świecącą non-stop kontrolkę silnika na wskaźnikach.
coś dużo różnorakich błędów Ci pokazuje, myślę, że Twój problem może dotyczyć zwarcia w instalacji albo zaśniedziałych wtyków, które przewodzą kiedy mają ochotę.
możesz skasować błędy ( odłączasz aku ) i odpalasz auto, po minucie je gasisz i sprawdzasz błędy. jak nie ma błędów odpalasz ponownie i robisz krótką przejażdżkę, po czym ponownie sprawdzasz błędy. jeśli rzeczywiście jest coś trwale uszkodzone powinien Ci wychwycić błędy. jak ich nie ma użytkujesz auto normalnie, aż do ponownego pojawienia się błędu. wtedy zatrzymujesz się i od razu sprawdzasz błędy. kontynuowanie jazdy powoduje bowiem narastanie błędów ( komp. silnika próbuje zniwelować nieprawidłowe działanie poszczególnych czujników ). zwróć też dokładną uwagę na to co dzieje się z silnikiem w czasie gdy zapala się kontrolka, czy szaleją wskazówki, rzuca silnikiem, silnik wydaje jakieś podejrzane odgłosy, itp.
zdejmij rurę dolotową powietrza od przepustnicy i zerknij, czy aby nie zebrało się tam za dużo " syfu " i nie zakłóca to pracy przepustnicy, ewentualnie wyczyść benzynką.
ja miałem kiedyś taki problem, że wyskakiwał mi kod 51 - za uboga mieszanka, ale brak było innych kodów i skutków ubocznych. poczekałem cierpliwie aż zacznie się zapalać kontrolka, maskę do góry i patrzyłem ( wysłuchiwałem ) dziwnych objawów. okazało się, że hałasuje mi jeden z przekaźników. otworzyłem skrzynkę z przekaźnikami i na " macanego " znalazłem właściwy. był to przekaźnik ASD. wyjąłem go oczyściłem dokładnie nóżki, włożyłem z powrotem i problem zniknął.
powodzenia.
co do czujnika MAP, to jest to czujnik bezwładnościowy, mierzący ciśnienie w kolektorze dolotowym i w żadnym razie nie próbuj go samodzielnie czyścić ( tak jak ja to zrobiłem ). nowy kupisz tylko w ASO i kosztuje 450 zł., a czujnik taki ma w zasadzie żywotność większą od silnika i sam z siebie nie pada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pią Sie 29, 2008 11:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
dzięki bardzo za tak szczegółowy opis.
Odnośnie odpalania samochodu jak postał troszkę dłużej było wszystko ok obroty węszył na 1100 potem zaczęły stopniowo opadać aż do 800 i silnik pracuje równo biegi zmienia wszystko chodzi jak należy, ale tak czy tak autko postawiłem bo nadchodzi weekend i porozkręcałem wszystko co utrudnia dostęp i będę wszystko po kolei sprawdzał i smarował, przy okazji przegląd instalacji elektrycznej wszystkich połączeń i może uda mi się świece i przewody wymienić, aczkolwiek nie wiem jak gdzieś tam słyszałem że po odkręceniu podszybia jest to możliwe, więc zdjąłem podszybie dużo roboty nie ma ale nadal tam nie mogę się dostać, tak mi wygląda na to ze aby wymienić świece od góry to musze kolektor wykręcać a to juz troszkę większa robota. Może ty masz jakiś sposób na wymianę świec bez kanału.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pią Sie 29, 2008 11:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a i jeszcze jedno pytanko
Czuć w kabinie po dłuższej jeździe spalimy, co może być przyczyną.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Pią Sie 29, 2008 12:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co do spalin wyczuwalnych w kabinie, sprawdź dokładnie cały wydech. możliwe, że jest gdzieś nie duża nieszczelność i stąd " zapach ". takie małe nieszczelności najlepiej widać gdy temp. otoczenia spadnie poniżej 0 st. C. po porannym rozruchu dajesz nura na kolana i oglądasz cały wydech. powinien kopcić tylko z rury. a teraz możesz zrobić podobnie, unieś auto na lewarku, przygotuj sobie kocyk do położenia się, odpal auto ( zimny silnik ) i daj nura pod auto, może Ci się poszczęści. sprawdź też połączenie kolektorów wydechowych przy silniku i ewentualnie pęknięcia kolektora wydechowego w okolicy sondy lambda ( ponoć w tym modelu się zdarza ).
co do świec, też nad tym główkowałem i od góry i od spodu ( mieszkam w bloku, brak garażu ) i szlak mnie trafił! wyjąłem aku, filtr powietrza, odłączyłem wszystko od kolektora dolotowego, zluzowałem mocowanie alternatora, te przy kolektorze, tak aby dało się to mocowanie przekręcić do góry, odłączyłem przewody WN ( tylko oznacz sobie ich kolejność ), auto na lewarku do góry ( lewy przód ), do kolektora dolotowego od tyłu jest przykręcona listwa z wiązką elektryczną ( 2 wkręty ), na macanego ją odkręć, odkręć rurkę od zaworu EGR, odkręć kolektor dolotowy ( nie zapomnij o śrubie, patrząc od przodu z prawej strony silnika w głębi jest taka widoczna łapa podtrzymująca kolektor ), kolektor do góry i masz wszystko na wierzchu. mam nadzieję, że nic nie pominąłem.
to tylko się wydaje skomplikowane, ale jak masz trochę dobrej woli, chęci i głowę na karku, to dasz radę. ponadto masz wtedy dostęp do całej instalacji elektrycznej silnika. możesz swobodnie wyczyścić przepustnicę, zawór EGR i silniczek krokowy, pełny luz i swoboda, no i poza tymi dwoma wkrętami od dołu, wszystko inne robisz od góry. te wkręty są przykręcone do tej łapy o której wspominam wyżej, a ona sama jest przykręcona do kolektora na dwie śruby + ta śruba z boku silnika. mi jednak nie udało się jej odkręcić od spodu, łatwiej było wykręcić te dwa wkręty. całość operacji powinna Ci zająć ok. 4-6 godziny, chyba że masz większe doświadczenie, to wtedy szybciej. mi, po rozebraniu swojego i dokładnym wyczyszczeniu wszystkiego, oraz wymianie świec i przewodów, od razu spadło spalanie gazu z 18 do 16 L. gazu w mieście. moim zdaniem warto. jak nie masz uszczelki pod kolektor dolotowy, to się nie stresuj, tylko kup w dobrym sklepie czarny silikon techniczny. jest olejoodporny i szybko wiążący, po zaschnięciu uzyskuje kształt uszczelki, możesz też go użyć do dekli od zaworów, jeśli leci Ci tam olej, to zrób to za jednym zamachem. mała tubka tego silikonu kosztuje ok. 10 zł., a starczy Ci na wiele innych napraw.
powodzenia.
w razie problemów pytaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
lift
*
*


Dołączył: Jul 08, 2007
Posty: 871
Skąd: Żyrardów

PostWysłany: Pią Sie 29, 2008 14:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RJ ma rację zobaczysz jakie to proste,ja za pierwszym razem też tak się stresowałem a teraz bułka z masłem nawet nie śnią się po nocach świece tylnych garków,musisz jeszcze nauczyć się dorobiać uszczelki i docenisz w zaoszczędzonych pieniążkach swoją wartość Wink
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pią Sie 29, 2008 21:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RJSYSTEMS serdeczne dzięki za ten obszerny opis i tak jak napisałeś po rozkręceniu podszybia i wszystkiego co mogłem gdy stwierdziłem że to i tak wiele nie pomoże w dostaniu się do świec więc został już tylko kolektor to chciałem zrezgnować i dać do mechanika na wymiane świec ale z tego co piszesz to chyba się za to jednak wezne jutro cały dzień czasu więc spokojnie powinienem to skończyć (piwko do ręki i jazda)
A powidcie mi na co uważać przy czyszczeniu zawora EGR i na co zwrócić uwage w ocenie jego sprawnści i czy wogóle można go jakoś sprawdzić.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
lift
*
*


Dołączył: Jul 08, 2007
Posty: 871
Skąd: Żyrardów

PostWysłany: Pią Sie 29, 2008 23:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawdz od razu solenoid egr to ta plastikowa puszka co dochodzą przewody podciśnieniowe i kostka z dwoma kabelkami,ja miałem w nim dziurki i zasysało powietrze(zakleiłem dwuskładnikowym klejem)podłącz do niego zasilanie i sprawdz czy klika- jeśli tak to działa cewka poprawnie,samego zaworu egr nie rozbierałem to nie pomogę,zobacz na forum czy jest to gdzieś opisane.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Wto Wrz 02, 2008 10:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam ponownie, nie było mnie pare dni, więc i odpisać nie mogłem. pochwal się czy się za to wziąłeś i jak ewentualnie Ci poszło.
ja w swoim wymieniałem sobie amorki i końcówki drążków, też fajna robota, tylko trochę więcej narzędzi potrzeba ( ściągacz do sprężyn, ściągacz do przegubów i jeśli masz oryginalne amorki, to nietypowy klucz do górnego mocowania amorka, ale w razie czego służę radą ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 8:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam, wziąłem się za to, na szczęście mam drugie autko i na razie mam czym jeździć chociaż jazdę Fiat Cinquecento nie jest przyjemna ale jedzie.
Porozkręcałem co było możliwe kolektor do góry i powiem nie było źle nawet te dwie śrubki trzymające przewody przy kolektorze udało mi się odkręcić bez włazenia pot spód.
A co znalazłem
Braki w uszczelce pot kolektorem
Dziura na wężu między filtrem powietrza a przepustnicą
Zaśniedziały (mało powiedziane ) jeden przewód WN przy cewce
Wszystkie kostki, połączenia czujników wyciągnięto przeczyszczone pryśnięte, czekam teraz na świece przewody uszczelkę pot kolektor i może dziś i jutro wszystko poskładam i zobaczymy co to pomogło.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 10:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ptak1 napisał:

Braki w uszczelce pot kolektorem
Dziura na wężu między filtrem powietrza a przepustnicą
Zaśniedziały (mało powiedziane ) jeden przewód WN przy cewce


czyli masz już przyczynę swoich problemów, innymi słowy trochę wysiłku się opłacało.
lewe powietrze zasysane przez silnik ( bądź jego nadmiar ) mają wpływ na skład mieszanki, powodują zubożenie mieszanki, na które próbuje reagować ECU podnosząc dawki paliwa, ale nie zawsze to wychodzi i stąd problemy. nieszczelność na samym kolektorze ma wpływ na działanie MAP sensora ( brak odpowiedniego ciśnienia ). z kolei przewody WN i świece mają wpływ na samo spalanie mieszanki, a przy 6 garach i braku doświadczenia nie zawsze da się wychwycić nieprawidłową pracę silnika - do czasu aż wyskoczą błędy. sprawdź także końcówki ( wyjścia przewodów ) na cewce zapłonowej, jak są zaśniedziałe, albo mają delikatne wżery możesz je delikatnie drobno ziarnistym papierem ściernym wyczyścić. rozbierz i wyczyść silniczek krokowy. potem złóż wszystko do kupy i ciesz się przyjemnością jazdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Czw Wrz 04, 2008 7:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam
wszystko poczyszczone jedna końcówka na cewce zapłonowej była mocno utleniona i tak jak radziłeś wyczyściłem ja delikatnym papierem.
A odnośnie tego silniczka krokowego, chodzi o tego co jest zamontowany na przepustnicy po drugiej stronie gdzie jest zamontowana linka gazu i tempomatu czy to nie to. Tamten nie za bardzo można rozkręcić i czyścić chyba ze chodzi o czyszczenie połączenia.
Jak możesz to napisz mi gdzie ten silniczek się dokładnie znajduje.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Czw Wrz 04, 2008 7:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

silniczek krokowy jest umiejscowiony pod czujnikiem położenia przepustnicy i dokręcony na dwie małe śrubki. znajduje się on po przeciwnej stronie przepustnicy w stosunku do wspomnianych przez Ciebie linek. odepnij złącze elektryczne, odkręć silniczek i go dokładnie benzynką wyczyść. masz tu rysunek poglądowy z serwisówki przedstawiający jego położenie:
[img][/img]
serwisówka jest po angielsku, ale zawiera sporo rysunków, więc warto ją mieć, zwłaszcza, że zamierzasz sam serwisować swoje auto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Czw Wrz 04, 2008 7:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A więc miałem racje, tzn że dobry wyciągnąłem i czyściłem. dzięki za rysunek.
mam nadzieje że dzisiaj uda mi się poskladac wszystko do kupy o ile nie będzie padać bo tak jak ty też naprawiam swojego pot chmurka co prawda nie na parkingu tylko na podwórku ale musze uważać na chmurki na niebie.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 9:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam
Więc autko po składałem odpaliłem no i o dziwo zapaliło. Od tego czasu zrobiłem ok 100km i nic się nie dzieje tzn obroty się uspokoiły nie falują.
Ale zauważyłem ze obroty na postoju na benzynie są ciut za duże tzn 1100 obr. a na lpg jest w normie 800 obr.
Kontrolka service engince się nie świeci ale wywołałem sam sczytywanie błędów i wyszyło.
52-Uszkodzony czujnik tlenu, zwrot sygnału mieszanki bogatej; błąd wewnętrznego zespołu sterowania (tylko '84 turbo).
51-Uszkodzony czujnik tlenu, zwrot sygnału mieszanki ubogiej; błąd wewnętrznego zespołu sterowania (tylko '84 turbo).

Ca można z tym zrobić?
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 12:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiec albo masz walnieta lambda albo czeka cie regulacja u dobrego gazownika.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 14:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki za odpowiedz
Ale coś nie zastanawia a mianowicie jeżeli te błędy są maja coś wspólnego z wyższym nieco obrotami to dlaczego mam regulować instalacje gazową skoro na gazie jest ok a na benzynie jest nieco więcej obr.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 15:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Twoje tłumaczenie kodów pochodzi od Voyager`a I i nieco się różni.
kod 52 - zbyt bogata mieszanka
kod 51 - zbyt uboga mieszanka

wykasuj błędy - odłącz na chwilę aku. odpal auto na chwilę i zgaś. sczytaj kody. powinien być tylko 12.
jeśli tak będzie to ok. potem zrób jazdę próbną i ponownie sczytaj kody. powinno być bez zmian, czyli kod 12.

obroty na gazie i na Pb muszą być jednakowe i wynosić ok. 800 obr/min.
jednym ze składników instalacji gazowej jest emulator sondy lambda, który ma za zadanie oszukiwanie ECU silnika w trakcie jazdy na gazie. tyle w teorii, bowiem w rzeczywistości masz przecięty jeden z kabli od sondy lambda i połączony z emulatorem i stąd sygnał ponownie powraca do odciętego kabelka. tu też potrafią występować różne problemy i dla tego trzeba u gazowników sprawdzić emulator.
za wolne obroty odpowiada też sonda lambda i czujnik temp. silnika. w przypadku awarii któregoś z nich będą odpowiednie błędy, ale jeśli któryś z nich tylko " lekko " niedomaga błędów nie będzie, ale mogą pojawiać się właśnie kody 52/51.
ja proponuję Ci tak: na początek wykasuj ponownie kody i zobacz co się dzieje. jeśli kody będą ponownie, ale nie będzie żadnych innych problemów, efektów ubocznych ( problemy z odpalaniem, falujące obroty,gasnący silnik, itp. ), to chwilowo to olej i czekaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
RJSYSTEMS
*
*


Dołączył: Jul 19, 2008
Posty: 43

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 15:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zapomniałem dodać uszkodzona sonda lambda to kod 21.

i sprawdź emulator u gazowników.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Czw Wrz 11, 2008 7:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Nie byłem wczoraj u gazowników na sprawdzeniu emulatora bo późno z pracy wyszedłem może dzisiaj, ale resetowałem kompa i po ponownym odpaleniu i przejechaniu kilku km błędy się pojawiły te same tzn 52,51 ale nie zapaliła się kontrolka service engince.
Zauważyłem że na benzynie ma 1200 a na gazie między 500 a 1000 obr. z odpaleniem silnika czy zimny czy ciepły nie ma problemów.
Pozdrawiam
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ptak1
*
*


Dołączył: Jun 19, 2007
Posty: 184
Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pią Wrz 19, 2008 13:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
A więc udało mi się doprowadzić auto do używalności i satysfakcja jest bo większość robiłem sam no o oczywiście przy pomocy i wsparciu forumowiczów za co bardzo dziękuje.
A problemy z z obrotami wyjaśniły się jak byłem na regulacji gazu po prostu musiało być wszystko wyregulowane.
Wiec dziękuję bardzo za pomoc i za zainteresowanie a przedewszystki wielkie dzięki koledze RJSYSTEMS.
Pozdrawiam.
_________________
voyager 96 3.3l zagazowany


Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ply
*
*


Dołączył: Jul 14, 2007
Posty: 438
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie Cze 14, 2009 9:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A mam takie pytanie odnośnie silniczka krokowego, czy ten trzpień ze sprężynką ma się ruszać? bo u mnie jest nieruchomy i tak się zastanawiam,
_________________
Plymouth Grand Voyager 3,3 '96 LPG, 16l/100km
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
lift
*
*


Dołączył: Jul 08, 2007
Posty: 871
Skąd: Żyrardów

PostWysłany: Sob Cze 27, 2009 15:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powinna się ruszać i regulować dopływ powietrza oddzielnym obiegiem.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ply
*
*


Dołączył: Jul 14, 2007
Posty: 438
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob Cze 27, 2009 16:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no troszkę ją rozruszałem ale na mm'try , najlepsze że zgasła lampka check engin !!!?? Wiec nie wiem co jest teraz grane
_________________
Plymouth Grand Voyager 3,3 '96 LPG, 16l/100km
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group