www.asu.pl :: Zobacz temat - dramatyczna awaria:)
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

dramatyczna awaria:)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Elektryka i elektronika
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią Mar 11, 2005 11:22    Temat postu: dramatyczna awaria:) Odpowiedz z cytatem

witam!
opowiem o smiesznej przygodzie jaka spotkala mnie wczoraj.
wsiadajac po pracy do auta przekrecilem kluczyk i..i nic!!! zdziwilem sie bardzo bo akumulator sprawny i w miare nowy,do pracy dojechalem spoko i wsiadajac zaswiecilo sie swiatelko we wnetrzu.kontrolnie laczylem swiatla i okazalo sie ,ze dzialaja,radio tez. pomyslalem o jakims waznym bezpieczniku.niestety w tempo bezpieczniki sa schowane tak aby przecietny amerykanin z nadwaga i nadcisnieniem nigdy sie do nich nie dostal.mnie tez bylo ciezko.dodam,ze parking na dworze i ciemno jak w....no bardzo ciemno.przegrzebalem bagaznik i znalazlem latareczke:) swiecila ok minuty:( do tego nie mialem szczypczykow,pensety ani fachowego wyciagacza bezpiecznikow. pomyslalem o samej stacyjce .zaczalem wykonywac dziene ruchy kluczykiem i na chwile zapalily sie kontrolki na desce.niestety na chwile. bezsilnie opadlem na kierownice i ...wszysto rozblysnelo:) radosnie sie wyprostowalem i...zniknelo. zaczalem podejrzewac jakies czary.delikatnie dotknalem kierownicy i nic sie nie stalo.nacisnalem na nie i znowu jest milo-wszystko swieci! zaczalem rozbierac kolumne kierownicy(podkreslam parking godzina 19ta ,minus duzo stopni totalna ciemnosc:) udalo mi sie nawet niczego nie urwac ale okazalo sie ,ze kierownica juz mi niczego nie wlacza:( kiedy mialem juz w reku noz i ochote odpalic fordzika jak na gangsterskich filmach zauwazylem duza kostke w okolicach kolan z klebowiskiem przewodow.bardzo grubych przewodow. swiecac sobie wyswietlaczem komorki stwierdzilem,ze jest.....prawie rozlaczona Smile
docinalem ja,zaskoczyla blokada i autko zapalilo na dotyk. stracilem ok godziny na mrozie ,zdemontowalem kilka kilo plastiku tylko po to zeby sie dowiedziec ,ze jakas kostka nie byla docisnieta:) oczami wyobrazni widzialem juz spalona elektryke, wymiane stacyjki lub przekaznikow itp a wystarczylo podejsc do tematu bez emocji i sprawdzic glupia wtyczke:)
w nagrode teraz mam goraczke i cos mi kapie z nosa:)
pozdrawiam!
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
wk
*
*


Dołączył: Oct 11, 2004
Posty: 844
Skąd: Tarnowskie Góry - Śląskie

PostWysłany: Pią Mar 11, 2005 12:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

składniki:
3/4 szklanki wódki
3/4 szklanki wody
3-4 duże łyżki cukru
duża łyżka masła
cynamon gożdziki imbir gałka muszkatułowa.
Cukier zalaż 2 łyżkami wody i zrobić z niego karmel. Dodać masło i przesmażyć aż powstanie "gęste tofi" wlać 1/2 szklanki wody dodać korzenie i wolno zagotować.
Ubrać się w dres i czpkę dodać wódkę wypić gorące w łóżku
Po 20 minutach będzisz gorący jak piec i tryskał potem jak prysznić.
Niezastąpione w pierwszych objawach przeziębienia.
Stary przepis mojego dziadka i ojca myśliwych. Jak zmarzli na kość na polowaniu to tym się raczyli.
Ja co prawda nie poluję ale mikstura jest sprawdzona.
Zresztą na kulig w termosie też jest super.

Zdrowia życze
Wojtek windstar 3,8/95 gaz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią Mar 11, 2005 13:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak wleje 3/4 szklanki wodki i 3/4 wody to bede mial 6/4 i mi sie szklanka przeleje:P
dzieki za przepis-sprawdze wieczorem:)
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
WMA
*
*


Dołączył: Dec 18, 2004
Posty: 761
Skąd: Skierniewice, Żyrardów, Warszawa

PostWysłany: Pią Mar 11, 2005 16:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To do ręki duża szklanka zeby Ci weszło 6/4.

Dużo zdrowia, ja też choruję (gardło). Dobrze że na forum nie trzeba mówić.

Pozdrawiam Wojtek
Dodge caravan 3,3LE gaz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
artur
*
*


Dołączył: Nov 14, 2004
Posty: 59
Skąd: krakĂłw

PostWysłany: Pią Mar 11, 2005 16:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no to dla chorych sposób góralski

Przygotować 1/2 litrowy kubek z herbatą i 1/2 litra wódki. Położyć się w łóżeczku , podkładając pod plecy poduszkę , a na stopach położyć kapelusz. Z kubka upić łyk herbaty i upitą część uzupełnić wódeczkę . No i znowu upić łyk herbatki i usupełnić upitą częśc wódeczką. Czynność powtarzać do momentu aż zobaczymy , iż na stopach mamy położone DWA kapelusz. Kuracja gwarantowana - na drugi dzień nie martwimy się przeziębieniem tylko czym innym Very Happy

pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Piotrek
*
*


Dołączył:
Posty: 124

PostWysłany: Pią Mar 11, 2005 21:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja tam mam prostszy przepis wystarczy pół litra i dobrze rozgrzane łóżeczko przez żonke rano jak nowo narodzony Very Happy gwarantuje!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Mar 12, 2005 2:21    Temat postu: kuracja Odpowiedz z cytatem

Jedyny wspolny skadnik dla wszystkich kuracji to wodka, wiec pomysl Piotrka chyba bedzie najlepszy Very Happy

Pozdrawiam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WMA
*
*


Dołączył: Dec 18, 2004
Posty: 761
Skąd: Skierniewice, Żyrardów, Warszawa

PostWysłany: Nie Mar 13, 2005 12:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam.
Leczyłem się tydzień i nie pomogło.
Wczoraj zdecydowałem się na kurację polecaną przez Wasz. Tylko z tą różnicą że poszedłem na imieniny Grzegorza. I wiecie co dziś jest poprawa i to jeszcze jaka. Mogę bez bólu mówić.
Pozdrawiam i dziękuję za porady.

Wojtek
Dodge caravan 3,3LE gaz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Elektryka i elektronika Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group