Układ wspomagania kierownicy.

[On]

Od kilku dni, kręcąc kierownicą, niezależnie czy to na postoju czy też w czasie jazdy, coś dziwnie mi piszczało.Dźwięk był słyszalny w środku pojazdu jak i na zewnątrz.Hałas był taki jakby tarły o siebie elementy gumowo-metalowe.
Nie było to przyjemne.Po dłuższych, jednoosobowych poszukiwaniach nie mogłem namierzyć co to jest za hałas
Dopiero jak poprosiłem kolegę o pomoc w zlokalizowaniu tego czegoś, okazało sie, że hałas dochodzi z okolic "maglownicy".
Tą drogą pomyślałem sobie, sprawdzę poziom oleju od układu wspomagania kierownicy.
I okazało się, że oleju jest za mało
Jeszcze trochę i pewnie musiałbym włożyć więcej kasy za swoje gapowe.
Oczywiście zrobiłem dolewkę ok.100ml i wszystko już jest ok.
Ale za to jaką jestem gapą to należy mi się biczowanie.
Piszę to ku przestrodze.Pilnujmy wszystkich płynów.
Tak na marginesie.Ten olej w najbliższym czasie i tak będę musiał zmienić bo chyba daje spalenizną.
Za najdalej jakieś dwa tygodnie będę go zmieniał.Wcześniej nie dam rady bo nie mam wolnego kanału u mojego kolegi.
Ten post jest napisany jak już wspominałem, ku przestrodze.
a ja niestety się wstydzę

Plymouth G.Voyager 3,3/1996r.