glosnosc wnetrza

[Gural]

jak sie jezdzi po miescie to zazwyczaj sa to szybkie krotkie przeloty i nawet tak sie na to nie zwraca uwagi

dzis za to lecialem autobanem przez 2 godziny i stwierdzilem ze powyzej 110 120 sie robi strasznie glosno, a jazda z wiekszymi predkosciami na dluzszym dystansie wydaje sie niemozliwym

czy w nowszych modelach jest podobnie, czy sie moze lepiej wyciszone, mowie o wszystkich vanach ts voykach winich
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[Tomaj]

Dołączam sie do pytania które nawet kiedyś zadałem bez echa.
Do 90 jest znośnie, do 110 da się przeżyć ale powyżej juz jest szum.
A jak ktoś śledzi moje wątki to wie, że wyciszyłem auto na maksa, sprawdzając nawet przyleganie uszczelek
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[benchi]

Pod koniec kwietnia jadę do Holandii na kilka dni więc będę miał okazję sprawdzić na dobrych autostradach i napiszę jak to wygląda u mnie.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[esdarek]

mimo pozornie oplywowych ksztaltow nasze auta maja duzy przekroj czolowy. to niestety wiaze sie z wiekszym oporem aerodynamicznym. poza tym samochody te nie sa projektowane do porusznia z szybkosciami powzej 110 km/h. spasowanie elementow w naszych autach tez pozostawia nieco do zyczenia.
wszystko to tlumaczy w/w problemy. sa auta ktore nie szumia przy 200km/h. nie sa to vany...
na szczescie nas problem nie dotyczy bo mamy kukladziesiat(moze kilkaset)km aby sprawdzic jak zachowuja sie przy 120 km/h. w akzdym innym przypadku pozostaja niemcy i ich autobahn....
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[RadAg]

Ja Taurusem zjezdzilem pol Europy z roznymi predkosciami. Ostatnio w grudniu wracalem z UK. Moje wrazenia. Powyzej 110-120km/h robi sie glosniej ale nie jest beznadziejnie. Po prostu jakby gorzej slysze radio wiec robie je glosniej. z kolei uwielbiam halas jaki robi moj silnik kiedy przyspieszam. Wtedy radio sciszam
A co dokrotkich wojazy po miescie ze niby nic nie slychac...Slychac i to bardzo. Tak ze radia sluchac nie idzie Niestety ale jakosc drog w polskich miastach jest tak beznadziejna ze w aucie wszystko lata, zawieszenie halasuje, a jak dojezdzam do punktu docelowego to w bagazniku wkladam zapasowke na swoje miejsce...
_________________
www.roadrunners.pl

Ford Crown Victoria P71 2001

[esdarek]

gorzowa nie znam. jezdze po aglomeracji slaskiej. w miescie silnika nie slychac. na trasie jezdze 110 wiec tez nie slysze. wydech mam jeszcze oryginalny. kolo mma tez w bagazniku ale mi sie nie przemieszcza. nic i sie nie przemieszcza i...powiem,ze najwiekszym moim problemem jest nie zasnac lub nie spawic bo jest tak miekko,plynnie,cicho i spokojnie:)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[RadAg]

Ja bylem w wielu polskich miastach i powiem tak. Lodz jest brzydka. Warszawa jest zakorkowana. Trojmiasto jest piekne. Poznan jest spoko a Gorzow to miasto gdzie sa chyba najgorsze drogi w Polsce. Dziury sa potworne. Nawierzchnia beznadziejnie pofaldowana. Moje auto jest dosc miekkie, jezdze bardzo wolno po miescie ale po prostu inaczej sie nie da. Az dziwne ze jeszcze ani razu nie przyje.... glowa w sufit.
Acha jeszcze Wroclaw. Otoz wroclaw jest lepszy niz gorzow mimo wszechobecnego bruku...
_________________
www.roadrunners.pl

Ford Crown Victoria P71 2001

[Tomaj]

Ostatnio bywałem pare razy w Gorzowie i musze przyznać że drogi rosną w oczach, piękne, nowe.. a ile rond, aż sie pogubić idzie. Poznań jest lepszy drogowo, ale najgorsze miasto w jakim byłem to Łódź, jakieś dziwnie pofalowane poprzecznie drogi...
Na spasowanie elementów to moge narzekać tylko wewnątrz, bo drzwi przednie mają 2 obwiednie uszczelki + trzecia doszczelniająca, z tył jest podobnie. Największy hałas robią wzdłużne relingi.
W mieście jest ok, nawet na dziurach. W vanie siedzi sie wyżej i dalej od zawieszenia więc mniej stuków do ucha dochodzi.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[jabol2]

u mnie nawet przy 140 jest cichutko i można normalnie rozmawiać bez podniesionego głosu
_________________
Chrysler Vision 3.5
Spełnione marzenie, śliczny...

[RadAg]

Co do Gorzowa to niestety poza kilkoma ulicami gdzies na obrzezach i obwodnica, w centrum 99% drog to same wyboje. Poza tym Gorzow jest trudny i niebezpieczny miejscami. Poznan mimo ze kilka razy wiekszy ma sporo mniej trudnych skrzyzowan czy innych niebezpiecznym rozwiazan komunikacyjnych. A jeszcze wracajac do halasu to jakby nie bylo jest to wrazenie subiektywne i ciezko porownywac wlasne odczucia z odczuciami innych. Jedemu w tych samych warunkach bedzie glosno a innemu w sam raz...
_________________
www.roadrunners.pl

Ford Crown Victoria P71 2001

[Gural]

ja w ten weekend bylem poznan lodz trasa super ale w lodzi faktycznie poza glownymi to idzie sie ....
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[Tomaj]

[jabol2]

no zgadza sie...

u mnie prędzej słychać szum opon niż powietrza:p
_________________
Chrysler Vision 3.5
Spełnione marzenie, śliczny...

[ArtoArto]

Tak... 110-120 chałas się zwiększa
Szkoda
_________________
Dodge Grand Caravan Sport 3,3 - 2000r. - zagazowany

[Gural]

we wszystkich samochodach typu limuzyna compact (vison laguna itp) halas oporow jest znikowy ze wzgledu na oplywowy ksztalt i maly przekroj czolowy
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[Lutek34]

Wracając do tematu to Voyek moim zdaniem jest nieco gorzej wyciszony jak mój poprzedni minivan Mercury Villager. Czasami jak siedzę w nim na parkingu i jakiś samochód przejedzie obok to mam takie wrażenie jakby któreś drzwi były nie domknięte, tak wyraźnie słychać szum przejeżdżającego samochodu a wszystkie uszczelki przylegają OK bo już to sprawdzałem. No i ten pojawiający się szum powyżej 100km/h
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[benchi]

W Windstarze nie było tego problemu.
Na trasie przy 130km/h cisza i spokój.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[Maav]

Mój też "szumi" powyżej 110-120kmh. Myślałem, że to uszczelki ale otwarłem sobie okna i spróbowałem wyczuć gdzie leci jakiś mocny strumień - wydaje mi się, że to lusterka (są dosyć konkretnej wielkości) szumią i przez "regulację" hałas słychać w środku. Opony też mam spore, ale asfalt inaczej słychać, starczy po różnych rodzajach pojeździć. Na szczęście nie lubię się szybciej przemieszczać ;P
_________________
//'07 Saturn VUE 3.5 V6 Aut FWD, miejski potforek z kosmosu

[artek69]

witam
swoje 3 grosze do szumów w Vołkach.
testowałem i "Jajko" i "III" jest parę pkt które przeszkadzaja.
1. Nieszczęsne belki relingów. - wmiarę mozliwości zdemontować- kto wozi rower,deskę lub "trumne" niewielu i to okazjonalnie.-duużo ciszej.
2. pióra wycieraczek. kolosy 710, fajnie załozyć takie nakładki "skrzydełka".
-dociska pióro do szyby i nie wpada w wibracie przy pręd.
3. Nie jeździć z otwartymi na full tylnymi szybami. ok110-120 szumi ja diabli
4. Antenka. Bacior jak przy zaprzęgu 6-scio konnym .no ale tu "trzeba trzymać fason .
5. a tak wracając do wypowiedzi albo radyjko na 8 albo spokojnie z szacunkiem dla kodeksu i "marki"jaką jeździmy.

Cicho pozdrawiam
_________________
Nie kończąca się opowieść:
2002 GV 3,3 PB/LPG Limited

[Lutek34]

Panowie a czy zamontowanie bocznych owiewek cos pomaga w temacie szumu powyzej 100km/h?
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[freex]

jezdzilem bardzo duzo mercury villagerem i do 140km/h bylo cicho...pow. 140 znacznie glosniej bylo slychac ped wiatru. ale i tak standardowa przelotowa predkosc po autobahn'nach to zawsze okolice 160-170km/h...powyzej juz slabo jechal i zaczynalo telepac kierownica gdy mocniej wialo to niestety....140km/h to max aby nie jezdzic po wszystkich pasach takie uroki vanow
_________________

mercury villager 3.0 V6, bmw 540iT 4.0 V8 Manual

[s1wy]

Amerykanie jeżdżą wolno, więc tam nikt się nie zastanawia, czy auto szumi powyżej 120km/h.
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD

[marcys]

no ale oni chyba tez sie nie zastanawiaja zbytnio czy ich auto pali 10-12 czy 15litrow na setke...a u nas TAK! no i u nas oficjalnie mozna jezdzic szybciej niz w USA wiec i inne "problemy" ludzie maja
_________________
T&C 3.3 2001`

[Gural]

mozna kupic zawsze maty wygłuszające i wyłożyć sobie podwozie i drzwi i po problemie
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[marcys]

no dokladnie..choc osobiscie uwazam ze jesli lozyska kol nie hucza i jedyne odglosy to wiatr i klang duzego silnika V to uzywanie mat byloby profanacja! no ale to moje zdanie..osobiscie raczej bym zalozyl przelotowy wydech
_________________
T&C 3.3 2001`

[s1wy]

Był taki film "Głupi i głupszy", w którym kolesie wygłuszyli sobie G-20 oklejając samochód futrem z zewnątrz. Van wyglądał jak wielki pies
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD

[freex]

czy to aby napewno chodzilo o wygluszenie
_________________

mercury villager 3.0 V6, bmw 540iT 4.0 V8 Manual