www.asu.pl :: Zobacz temat - Naprawde mocny humor:)
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Naprawde mocny humor:)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Humor
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
charger
*
*


Dołączył: Jul 09, 2006
Posty: 390
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Lut 19, 2008 19:40    Temat postu: Naprawde mocny humor:) Odpowiedz z cytatem

Wróciły dzieci z wakacji na wsi. Jedno z nich opowiada:
- Mamusiu, widzieliśmy taaaką grubą świnię, jeszcze grubszą niż ty!
Matka posmutniała i zaczęła popłakiwać. Widząc to podeszło młodsze z nich, córeczka, i mówi:
- Nie płacz mamusiu, to nieprawda - nie ma grubszej świni od ciebie...


W klinice aborcyjnej siedzą dwie kobiety, z których jedna robi coś na drutach. Druga się odzywa:
- No wie pani?! W takim miejscu robić buciki dla maleństwa?!
- To nie buciki, tylko torba na ciałko.


Bogacz jedzie swoim luksusowym autem i spostrzega na trawniku biedaka jedzącego trawę, zatrzymuje pojazd i pyta go:
- Dlaczego jesz trawę?
- Bo jestem głodny.
- Przecież ta trawa jest zanieczyszczona spalinami, chodź do mnie ja Ciebie nakarmię.
- Ale ja mam dzieci i one są też głodne.
- To je też nakarmię.
- A ja mam jeszcze rodziców, i oni też są głodni.
- Dobrze, i dla nich starczy.
- Ale ja jeszcze mam 3 braci 2 siostry i 6 kuzynów...
- O nie! Takiego dużego trawnika to ja nie mam!


- Czym się różni piła łańcuchowa od stringów?
- Niczym, chwila nieuwagi i palec w pizdu.


W szpitalu leży kobita w śpiączce. Pielęgniarka zauważyła, że gdy myje jej miejsca intymne wykres fal mózgowych się zmienia. Poinformowala o tym męża z propozycją że mógłby zastosować stymulację polegającą na seksie oralnym. Mąż początkowo miał opory, ale w końcu się zgodził. Wszedł do pokoju żony, a pielęgniarka obserwowała monitory. Nagle wykres stał się zupełnie płaski. Pielęgniarka wpada do pokoju, a mąż zapinając spodnie:
- Chyba się udławiła...


Podczas wycieczki do ZOO mały chłopczyk pokazując na wybieg pyta:
- Mamo co konikowi wisi pod brzuchem?
- To jest syneczku chuj, którym konik pierdoli inne koniki jak mu się chce ruchać, ale nie pokazuj paluszkiem bo to nie jest kulturalnie.


Akwizytor chodzi od domu do domu, aż trafił do domu, którego właścicielka nie ma najmniejszej ochoty z nim rozmawiać, zatrzaskuje więc mu drzwi przed nosem. Ku jej zdziwieniu, drzwi nie zamykają się, lecz odskakują z impetem. Próbuje jeszcze raz, lecz rezultat jest identyczny - drzwi powtórnie odbijają się i stoją otworem. Podejrzewając, że akwizytor włożył nogę między drzwi a framugę, kobieta cofa się, aby wziąć taki zamach, który nauczy akwizytora grzeczności. Wówczas odzywa się akwizytor:
- Może odsunie pani najpierw swojego kotka...


- Dlaczego Pan Wedel nie miał dzieci?
- Bo cały interes ładował w kakao.


- Czym różni się rosyjska prostytutka od pizzy?
- Tym, że pizzę można zamówić bez grzybów.


Facet dzwoni do szefa:
- Jestem chory... nie mogę przyjść dziś do pracy.
Szef:
- Bardzo przykro to słyszeć. A jak bardzo jest Pan chory?
- Właśnie jestem w domu i pierdolę moją siostrę, jak bardzo jest to chore?


Wchodzi mąż do domu i od progu mówi do żony:
- Kochanie, dzisiaj cię będę walił w oczodół!!!
- Ależ mój drogi! Przecież oślepnę!
- Spoko! Nie ogłuchłaś, to nie oślepniesz!


- Pani Ziuto, ma pani majtki na lewą stronę!
- A po czym pan poznał, po szwie?
- Nie, po gównie!


Szły sobie dzieci przez pole minowe i machały rączkami w promieniu 100 metrów...


Poszedł gość na disco. Wpada, rozgląda się - przy stoliku siedzi całkiem fajna dziewczyna. Pyta, czy się może przysiąść.
- Oczywiście, ale jest taka sprawa... jestem inwalidką, na wózku, rozumiesz...
Chłopak patrzy - rzeczywiście. Ale nic, mówi, że mu to nie przeszkadza. Tak siedzą, rozmawiają, popijają drinki. W pewnym momencie gość mówi:
- Słuchaj, może zatańczymy?
- Jak to, przecież ja na wózku, nie mogę...
- Nie szkodzi, jakoś to będzie!
I faktycznie, wyjechał z tym wózkiem na środek, tańczą, kółka się z piskiem kręcą na parkiecie. Po tańcu zmęczeni wyszli na świeże powietrze. Tam romantycznie, księżyc, gwiazdy, gadka-szmatka, chłopak zaczyna się ostro do niej dobierać. Dziewczyna się nieco opiera:
- Ja nie mogę, zobacz sam, paraliż, wózek...
- Spoko spoko. Przewieszę cię przez plot, poradzimy sobie.
I tak właśnie zrobił. Przewiesił ja przez plot, zerżnął, ubrał, posadził z powrotem na wózek i wjechali do środka. Tam dziewczyna w płacz. Gość zaniepokojony pyta:
- Co jest? Co ci się dzieje?
- Bo... to... pierwszy raz... - mówi przez łzy dziewczyna.
- Co ty mówisz, przecież czułem, że nie pierwszy raz!
- Pierwszy raz ktoś mnie potem zdjął z płotu.


Obóz koncentracyjny, żydzi idą do komory gazowej, dziecko niesie na rączkach małego kotka. Podchodzi do niego z uśmiechem Niemiec:
- A di di, ty malutki morderco!


- Co zrobić jak się zobaczy epileptyka w wannie?
- Wrzucić pranie i proszek.


Jasiu wraca do domu cały podrapany: ręce, twarz, nogi, więc mama się go pyta:
- Synku co się stało?
- Jechałem na rowerku i się wywróciłem.
- Ale przecież rowerek stoi w garażu i ma zepsute siodełko...
- No, ale to był rowerek pożyczony.
- I jak to się stało??
- Wjechałem na żwir i wpadłem w poślizg.
- Ale przecież dzisiaj rano widziałam, że wylali pod naszym blokiem asfalt, tam nie ma żwiru!
- No tak, ale ja wpadłem tak naprawdę w krzaki i się porysowałem.
- Kochanie przecież krzaki wycięli wczoraj wieczorem...
Na to Jasiu zrobił wkurzoną minę i krzyczy:
- Kot jest mój i będę go pierdolił kiedy mi się podoba!


Wchodzi ojciec Jasia do pokoju i pyta:
- Jasiu dlaczego owijasz tego chomika tasmą izolacyjną??
A Jaś na to:
- Żeby nie pękł jak go będę pierdolił!!


Chodzenie do kościoła sprawia że jesteś katolikiem tak samo jak spanie w garażu sprawia że jesteś mechanikiem. Smile
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Adamko
*
*


Dołączył: Apr 12, 2005
Posty: 370
Skąd: Ząbki (Wa-wa)

PostWysłany: Wto Lut 19, 2008 20:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A znacie o małży?

Wchodzi jaś do pokoju rodziców u mówi
-mamo tato w łóżku babcia leży z małżą
mama na to
-jasiu co ty mówisz
jasio
-no naprawdę
mama
-choć pokaż
poszli do pokoju babci a tam babcia leży nago
z psiochą na wierzchu
jasiu
-o patrz mamo widzisz
mama
-no wiesz jasiu to przecież babci cipcia a nie małża
a jaś na to Shocked
- taak a smakuje jak małża Wink
_________________
CHRYSLER T&C 3,8V6 03' teş SEKWĘKA

(przyjaciel Ĺźubra)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Wto Lut 19, 2008 20:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Very Happy Laughing Very Happy Laughing Very Happy Laughing
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Wto Lut 19, 2008 22:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak nigdy dotrwałem do końca na pisał cherger ale ten od admako był najbardziej obrzydliwy Laughing Laughing Laughing
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Gural
*
*


Dołączył: Sep 07, 2007
Posty: 1266
Skąd: UÄ�

PostWysłany: Wto Lut 19, 2008 23:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no ja w sumie tez wole brzoskwinki od malzy , ale to podobno mija z czasem Smile
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Adamko
*
*


Dołączył: Apr 12, 2005
Posty: 370
Skąd: Ząbki (Wa-wa)

PostWysłany: Wto Lut 19, 2008 23:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wchodzi podpity facet do sklepu i podchodzi bez kolejki
nato jakaś kobietka krzyczy :
-panie stań se pan na końcu
na to facet :
-jak pani taka mądra to se pani stanie na cyckach

przychodzi baba do lekarza z siekierą w plecach i z cegłą w zębach
lekarz się pyta co się stało na to baba odpowiada :
- panie doktorze tak się rąbałam że aż mnie zamurowało

siedzą dwie muchy na gównie i jedzą nagle jednej się bekneło
a druga mówi :
- no wiesz świnia jesteś , nie przy jedzeniu

a wiecie co myśli kogut goniący kurę dookoła studni
- jebnę nie jebnę ale się przebiegnę
a co myśli kura
- zrobię jeszcze jedno okrążenie żeby nie myślał że jestem
taka pierwsza lepsza

_________________
CHRYSLER T&C 3,8V6 03' teş SEKWĘKA

(przyjaciel Ĺźubra)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
charger
*
*


Dołączył: Jul 09, 2006
Posty: 390
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Lut 20, 2008 6:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wchodzi facet do sklepu:
-dzień dobry, poprosze kupe..
-Co!?
-gówno!

Smile
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
AbE
*
*


Dołączył: Oct 08, 2007
Posty: 119
Skąd: Jaworzno

PostWysłany: Nie Lut 24, 2008 23:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spotyka się dwóch Zomowców:
-Ty, skąd masz czekolade?
-Ze sklepu za rogiem
-A duża tam kolejka?
-Eeee...na pół magazynka


Idzie dwóch Zomowców a w górze szybuje motolotnia:
-Ty, motolotnia to drapiezny ptak?
-No pewnie, wczoraj cały magazynek wywaliłem zanim upuściła człowieka
_________________
Chrysler Town&Country 3.8 2001 LPG(LukyPoweredGas)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
charger
*
*


Dołączył: Jul 09, 2006
Posty: 390
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Mar 05, 2008 0:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pani dała w szkole dzieciom po złotówce, by ją jakoś owocnie zainwestowali.
Na drugi dzień przepytuje dzieci.
Asia mówi:
"Kupiłam słodką bułeczkę, zjadłam ją a drobinki dałam kurce, by nam znosiła jajka."
"Bardzo ładnie" - powiedziała pani.Zgłosił się Pawełek:
"A ja kupiłem brzoskwinię, zjadłem ją a pestkę zasadziłem, by z niej wyrosło drzewko."
Pani była zachwycona: "Świetnie!"
Ostatni się zgłosił Jaś: "Ja kupiłem kaszankę."
Pani się zaciekawiła: "A jak zaowocowała twoja inwestycja?"
"Najpierw się nią seksualnie zaspokoiła moja siostra, potem ją zjedliśmy i patyczkami podłubaliśmy w zębach. Wieczorem tata użył flaka jako
prezerwatywę, rano do niego wszyscy nasraliśmy i mama poszła kaszankę oddać
do sklepu jako zepsutą.
I tu jest ta złotówka."
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group