Regeneracja przednich reflektorów???

[sewek]

Witam.

Myślełem o wymianie przednich świateł na nowe, ponieważ są nieco zużyte. Lecz jest to zbyt drogi koszt. Słyszałem, że można zregenerować reflektory. Regeneracja miałaby polegać, po uprzednim rozklejeniu reflektora, na wypolerowaniu odblasku oraz "szkła". Nigdy tego nie robiłem.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat?.
Pozdrawiam Sewek.
_________________
Windstar 1995 GL 3,8 + LPG >410000km

[esdarek]

regeneracja w rofesjonalnym warsztacie polega na oddzileniu szyby od lustra. wymyciu wszystkiego w specjalnych rozpuszczalnikach,napyleniu prozniowo warstwy aluminium na lustro,zabezpiecznie tej warstwy i sklejenie ponownie odblysnika z szyba. w sumie jesli warsztat dysponuje dobra technologia reflektor jest conajmniej tak dobry jak nowy ,a te ktore ja robilem byly po regeneracji znacznie lepsze niz fabryczne(warsztat mial widac lepsza technologie i bardziej sie starali oraz sprawdzali co robia). koszt regeneracji 1 szt. reflektora do pontiac trans sport wynosi ok 100 zl.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Gural]

to ja mam pytanie

czy w ow reflektorze sa ci panowie w jakikolwiek sposob zlikwidowac mikro i zwykle pekniecia??
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[esdarek]

tak. szklo naprawia sie tak jak szyby ,a poliweglan specjalnym sprayem(rodzaj lakieru) ktory nanosi sie po wypolerowaniu. w zwiazku z tym masz jak z fabryki lub lepiej:) no i za nieporownywalna kase!!! ja sobie chwale(mialem w tempo regenerowane reflektory (z vw polo) ,a teraz jeden z forumowiczow bedzie regenerowal reflektory w pts.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Tomaj]

Szkło można wypolerować i zlikwidować rysy przez ich wypełnienie żywicą. Szybki z poliwęglanu są nietłukące i praktycznie nie mają mikropęknięć. Plastikowe szkiełka takie jak w voyku są nie do naprawienia. Można je wypolerować, skleić ale mikropęknięcia wewnętrzne pozostają. Jak jakiś warsztat to oferuje, to są cudotwórcami
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[esdarek]

jakos tak to robia:) w kazdym razie jak masz kupic uywana lampe za 200-300 zl w stanie niwiadomym lub jezdzic z czarnymi odblysnikami to regenracja za 100 zl nie jest glupia. tak mysle.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Gural]

nie pytam sie bo u mnie w voyku sa lekko popekane( powiedzmy lekko ) i bylem ciekawy czy cosik takiego zrobia
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[sewek]

W moim Windstarze szkła są zmatowiałe. Nie mam popękanych czy coś takiego. Muszę w Warszawie poszukać wykonawcy za rozsądną cenę.
Dziękuję w szczególności esdarkowi.
Pozdrawiam Sewek.
_________________
Windstar 1995 GL 3,8 + LPG >410000km

[esdarek]

prpblem zmatowialych szybek byl omawiany. ludzie z forum opracowali technologie. w jeden wieczor za darmu siedzac przy tv masz blyszczace szkla. jedynie lustra juz trza dac fachowcom.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[HT]

Czy możecie podać namiary na gości od regeneracji tych lamp .
Z góry dziękuje,.

[Tomaj]

Dzisiaj dzwoniłem do warsztatu który mijam od lat a ostatnio ogłasza się w necie:
Regeneracja Reflektorów
ul. Grunwaldzka 413
62-064 Poznań-Plewiska
tel/fax: 061 867-86-95
Robią również wysyłkowo.

Koszt regeneracji 120zł za jeden od voyagera. Dostarcza się reflektor rano maks. do 9 i na drugi dzień ok. 16 do odbioru.
Ja się decyduje, zwłaszcza że clio jeździ, bo dostało nowe kabelki, których żaden sierściuch mi nie zje Dwa dni bez poworka da się przeżyć
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[HT]

Wielkie dzięki. Czy dajesz europoejskie czy usa

[Tomaj]

Europejskie, bo koszt nowego kompletu to min 1300zł za TYC. Z usa to sie nie bardzo kalkuluje naprawiać tylko sprowadzić nowe albo kupić kpl. używek w dobrym stanie i przepolerować szkiełka.
W środę albo czwartek oddaje, tak już sobie tydzień zaplanowałem. Do tego kupie nowe żaróweczki philipsa i oby to pomogło i dało więcej światła. Bo po ostatnich dwóch trasach na mokrym ledwo pobocze widziałem.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[urwis68]

[JEDI_V]

No niestety pontony tak maja, wejdz na www.pontiac-polska.com/forum i tam poczytaj jak ludzie radza sobie z ta przypadloscia.Pamietaj tylko ze jakiekolwiek wkladanie "super"zarowek o wiekszej mocy niz nominalna spali ci przelaczniki przy kierownicy,tak przerobke tylko poprzez przekazniki
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[urwis68]

[Tomaj]

Reflektory oddane do regeneracji. Zrobiłem foto przed, jak odbiore zrobie po i umieszcze na forum.

12-01-2008
Lamp jeszcze nie mam, nie obyło się bez niespodzianek. Chciałem żeby zrobione były całe, czyli odbłyśnik halogenu z ramką i kierunkami. Gość zdecydował że sprawdzi na jednej, bo miał kiedyś przypadek pogięcia ramki po 2 godzinach wygrzewania w 120st. Obecnie jeden jest zrobiony, ramka pomalowana, a drugi ma stopioną ramkę. W moim mam reflektory ZKW, chyba niemieckie. Ramka w nich jest chyba z plasteliny po stopiła się w 80st. po pół godzinie, tak szybko że nie dało się jej uratować. Narazie czekam....
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[sewek]

Jak tam Twoje reflektory po regeneracji?
_________________
Windstar 1995 GL 3,8 + LPG >410000km

[Tomaj]

Sprawa wygląda tak: mam ramkę, tak że reflektory wyglądają jak oryginalne, ale dzisiaj podczas polerowania i klejenia pękniecia szybki jednego dostrzegłem, że odbłyśniki mają czarne wytopienia u góry, mgiełkę i ślady wycierania. Wygląda to tak, jakby nic nie robił tylko wymienił ramkę i wyczyścił odbłyśniki. Jutro do niego dzwonie. Mam chyba pecha na partaczy i oszustów, to już druga wpadka.
Reflektory odebrałem we wtorek ale nie miałem czasu nic zrobić, nawet o nich pomysleć, dopiero dzisiaj na spokojnie jednego wypolerowałem.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[Tomaj]

Wypolerowałem czyli usunąłem pożółkłe ślady starości. Zakleiłem pęknięcie tak, że nie rzuca się w oczy. Włożyłem do środka żarówki philipsa power racing +80% więcej światła. Mają cieńsze bańki i srebrne zakończenie z jakimś pseudo niebieskim paskiem u góry. Dają ładne białe światło bez niebieskiej poświaty i faktycznie lepiej widać. Ogólnie z całego zabiegu jestem bardzo zadowolony, nawet jeśli gość wyłącznie wypolerowal odbłysniki. Oczywiście i tak do niego zadzownie bo jakoś dziwnie telefonu w sobote nie odbierał.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[sewek]

Witam.
Mam pytanko do Tomaj.
Jak oddzieliłeś szybki od odblasków? Czy one są sklejone czy skręcone? Czym wypolerować szybki? Ile zapłacę za regenerację odblasków?
Sorry za te pytania, ale nie wiem jak za to się zabrać. Przedwczoraj wracałem nocą z trasy i moja widoczność była słaba (światła + deszcz). Wręcz tragedia.
Pozdrawiam Sewek.
_________________
Windstar 1995 GL 3,8 + LPG >410000km

[Tomaj]

Dzisiaj zadzwoniłem do gościa i przyznał się że zrobił "natrysk" jednokrotnie, a powinien być dwa razy. Dlatego widać że nie jest to ideał. Zobowiązał się poprawić, ale ja nie mam natchnienia znowu wykręcać świateł i mu zawozić. Po wypolerowaniu pożółknięć i włożeniu nowych żarówek, naprawdę znacznie lepiej widać. Światło żarówki jest mocniejsze i bardzo ładnie oświetla pasy i znaki, coś jak hid. Równiutkie odblaski bez skazy też znacznie poprawiły jasnosć... Jest dobrze, chociaż czuję "niesmak" po niedoróbce. Pewnie ktoś inny by się nie przyczepił ale ja lubię mieć ideał...
Dałem mu całe reflektory i sam rozdzielił szybkę od reszty, sklejone to jest silikonem. Polerki dokonałem wg opisu z działu sam naprawiam, do którego tylko na wykończenie dodałem "cudowny" wosk
Jak wyjmmiesz odbłyśniki to zapłacisz 80zł, jak oddasz całe to dostaniesz całe ale zapłacisz 120zł / sztukę.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[sewek]

Z tego co ja wyczytałem w rubryce "sam naprawiam" to niektórzy wcale nie wyjmowali refloktorów z samochodu. Co więcej nie oddzielali odblasku od szkła. Tylko wypolerowali zewnętrzną część szkła.
Ja na początek spróbuję tylko wypolerować zewnętrzną stronę bez demontażu. Ale zrobię to dopiero jak będzie sprzyjająca pogoda.
_________________
Windstar 1995 GL 3,8 + LPG >410000km

[Tomaj]

No ja musiałem oddać do regeneracji bo jeden odbłyśnik był już czarny.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[Tomaj]

Zawiozłem do poprawki reflektory. Na odbłysniki tym razem naniesiona ładna nowa wartswa aluminum. Wypolerowałem, poprawiłem sklejenie i jestem zadowololny. Jak się patrzy na nie w aucie to jak nówki.

Pierwsze foto wykonałem zaraz po zdemontowaniu. Widać że prawy ma pęknięty klosz. Niestety źle to zakleiłem i woda dostała się do środka niszcząc srebrną ramkę. Lewy wygląda na idealny.
Teraz po poprawce i sklejeniu przez tego magika kloszy czarnym silikonem, rezkleiłem to ponownie. Okazało się że woda wlatuje do środka. Zwykły silikon nie trzyma się do czarnej obudowy reflektora.
Rozkleiłem, wyszyściłem miejsca klejenia. Srebrne ramki wypolerowałem na sucho, czasami z chuchnięciem, ściereczką z mikrofibry. Klosze od wewnątrz umyłem chusteczkami nasączonymi czymś tam z biedronki i dokładnie wystarem na mokro. Nie wolno stosować tych chusteczek do czyszczenia luster, zmyją całe aluminum. Odbłyśników nie ruszalem bo sa świezo po regeneracj i nie trzeba nic z nimi robić. Skleiłem klosze używając specjallistycznego uszczelniacza dekarskiego soudal.
Z zewnątrz klosze jeszcze raz wypolerowałem pasta polerską (jakąś lepszą) i przetarłem woskiem turtle wax.
Efekt przed i po widać na foto.

Co do zakładu w którym mi to robili za dwoma podejściami. Polecam oddawać wyłącznie same odbłysniki, bez ramek które się zniszczą. Rozklejanie i sklejanie najlepiej we własnym zakresie.


_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[sato]

tomaj a z poliweglanu szyby też rozbiorą bo na zdjęciach widzę ,że masz szklane to jeszcze można jakoś rozebrać bo u mnie też taka regeneracja wskazana
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[Tomaj]

Jakby voyek miał z poliwęglanu to by nie istniał problem mikropęknięc wewnetrznych. Niestety mamy w voykach plastikowe (chyba ABS) klosze. Możesz je bez przeszkód odkleić od obudowy, są mocne i nie pękną. POdważasz i kroisz nożem do tapet, tak po cm i będzie wszystko rozebrane.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[esdarek]

panowie ,a moze tak przed regeneracja zastosujecie to:

http://www.asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=5513

ja po myciu i polerowaniu mam poprawe dramatyczna-nie myslalem,ze to az tyle da. teraz zakladam lepsze zasilanie zarowek. zobaczymy efekt wieczorem:)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Tomaj]

Esdarek, to jeszcze napisz jak to zrobiłeś, jakich płynów i narzędzi użyłeś.
Reflektrów voyka nie można zalać wodą bez rozbieraia i potem ich bezkarnie wysuszyć. Po takiej czynności pojawią się plamy na odblaskach. Same pdbłyśniki są plastikowe i ich górna część wypala się od żarówki, robi się czarna, więc mycie i tak nie przyniesie takich efektów jak nowy natrysk aluminium.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[wk]

Jakiś czs temu opisałem mój sposób, może sie przyda

http://asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=1872&highlight=mycie

A tu namiar na gościa w bytomiu który regeneryje lustra w kloszach

0 32 282 40 04
41-902 Bytom, Karola Miarki 35
_________________
Wojtek
Ford WINDSTAR 3,8 LX /95 zagazowany

[esdarek]

ja mam szkla ze szkla:) ale odblysniki plastikowe i powlekane aluminium. faktycznie nad zarnikiem z sw. mijania jest wypalone i tylko regeneracja pomoze. niemniej powazne umycie dalo powazne i niespodziewane rezultaty.
narzedzia i srodki:
-dlugi pedzelek
-szczotka do mycia butelek(najczesciej trza bedzie wziac od babci-kiedys sie mylo butelki i oddawalo!!!
-stary t-shirt
-plyn(spray)do mycia szyb(clin czy jakos tak)

napsikalem do srodka,pedzelkiem rozbeltalem, zrobilem na szczotce galganek z kawalka koszulki, wyczyscilem do sucha. operacje powtarzalem kilka razy zagladajac do srodka przez otwory zarowek i szybe i doczyszczajac gdzie jeszcze trza bylo.
trza uwazac zeby nie porysowac luster(sa delikatne ,a w starszych autach latwo odpada od niech aluminium).
na koncu sucha szmatka jecze wszystko od srodka przetarlem i suszaka do wlosow wydmychalem pylki oraz resztki wilgoci.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Tomaj]

Nie mam fotek przed regeneracją, ale po tak się błyszczą światła, wyglądaja jak nówki że sam się dziwie


_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty