Kolejnos problemos z gazos

[darryd]

Hej, w swojej drezynie mam zamontowany gaz OMVL Dream XXI, po zakupie auta gaz od poczatku nie dzialal jak trzeba, tzn na wolnych obrotach miodzio, jak na benzynce, ale po przygazowaniu i przekroczeniu 3tys obrotow dlawil sie, podczas jazdy skutkuje to po kilku sekundach mulenia przełączeniem na benzynke...auto jest po prostu słabe, tak jakby nie dostawalo gazu...bylem u gaziarzy na regulacjach, wszystko niby ok, cisnienie 1,5...ale dalej cos nie tak, poprzedni wlasciciel mowil ze to tylko kwestia regulacji a ja mam wrazenie ze to nigdy nie jezdzilo jak trzeba...

...co moze byc tego przyczyna? pomyslalem ze moze reduktor juz kaput, ale go rozebralem wczoraj i tragicznie tam nie bylo i w sumie nic nie znalazlem. Pomyslalem ze moze za slaby jest ten reduktor lub ew. dysze za male? od czego sie zabrac? czy moze jednak kupic KIT naprawczy i zrobic ten reduktor na poczatek? Reduktor to OMVL Dream XXI-G LPG
Na co zwrocic uwage przy skladaniu?
PS.Jaki i gdzie moge zakupic interface aby samemu sie podpinac...bo jezdzic 50km do kolesia co ma takie urzadzonko mi sie nie usmiecha...

taki jak tu na zdjeciach [nie moje]:
aha, i ja mam jeszcze w okół tej mniejszej sprezynki jeszcze druga wieksza...?!? Po co?

_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[luky]

-pokazuje cisnienie 1,5 -ale sprawdz jak to cisnienie sie zachowuje podczas przyspieszania.

-sam nigdy nie naprawialem reduktorow zawsze wymieniam na nowy- ok 250zl

-sprawdz czy dobrze ci podlaczyli wtryskiwacze-czy czasem nie zamienili polaryzacji.

jak bedziesz mial pytania to zadzwon: 0691300444
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[darryd]

z tego co pamietam to trzyma cisnienie przy gazowaniu... :/
a z ta polaryzacja to jakby sie to objawialo? tylko tak jak opisuje czy jeszcze na cos zwroic uwage?
znalazlem na allegro kabelek, wiec jak przyjdzie uracze dodatkowo fotkami...
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[darryd]

hej, wlasnie skladalem w calosc reduktor, siedzac sobie gdybałem co tam moze byc, zaczalem z tego wszystkiego tak o sobie dmuchac w wezyki i jeden ten gruby od gazu, ktory wychodzi z reduktora do wtryskow slabo przepuszczal moje wyziewy pomyslalem gruba taka rura ze powinno sie dac przez nia nawet oddychac, a przepuszczala jakby byla ciensza jak dlugopis...mysle, co tam moglo wpasc ze zapchalo taka dziure i przy rozkladaniu kolanek wyobrazalem sobie rozne elementy ktore tam mogly wpasc...co sie okazalo, kolanko na wyjsciu gazu z reduktora bylo za mocno wcisniete w drugie kolanko i koncowka jednego zatykala na zgieciu przelot drugiego, lekko wysunąłem, skrecilem i teraz mozna swobodnie dmuchac...
...jestem prawie pewny ze to wina tego, bo wlasnie tak sie auto zachowywalo, na niskich obrotach wszystko dobrze, a przy wyzszych jakby brakowalo gazu...ba, powiem wiecej, podejrzewam ze ten gaz nigdy nie dzialal dobrze, bo sam na to trafilem przypadkiem i w zyciu bym nie pomyslal ze moze sie kolanko tak przesunac...a jeszcze jak kupowalem od goscia auto co chwila powtarzal ze to tylko kwestia regulacji, rzucal haslami o ktorych nie mial pojecia...wciskal kit jednym slowem...

Złozylem wszystko do kupy, odpalilem, ale po przelaczeniu na gaz zaczal lekko kopcic i nie rowno pracowac przy dodawaniu gazu jakby go zalewalo, czy to teraz kwestia regulacji? Kabelek do podlaczenia sie z kompem jeszcze nie dotarl...

...mam nadzieje ze to bedzie to...
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[darryd]

no wiec wyglada na to ze moj problem z gazem zostaje rozwiazany...kolejne wpadki instalatorow jakie wykrylem daje mi dalej do myslenia ze nie mialo prawa to dzialac jak nalezy i pewnie nigdy nie jezdzilo...rozbieralem nawet wtryskiwacze gazu dla ich skontrolowania, ale wygladaly jak nowe, zero syfu, w środku błyszczały jak psu jaja...

...kolejna rzecza jaka znalazlem bylo zwarcie na niedokladnie przycietym przewodzie drugiej sondy lambda, i po wlaczeniu centralki LPG sonda nawet ta na pierwszym przewodzie przestawala calkowicie dzialac i na benzynie i lpg, na trasie wywalilo mi kilka razy Check Engine, po wylaczeniu centralki gazu kontrolka gasła natychmiast.

...kolejny problem jaki mialem to latajace obroty na biegu jalowym i szarpanie silnikiem ktory telefonicznie z Lukym probowalem ustalic ...no i znalazlem, spierniczalo podcisnienie z przewodu ktory jest podpiety do reduktora, i nie trzymalo prawidlowego podcisnienia, uciekalo na czujniku cisnienia gazu, po odpieciu rurki od niego i zatkanie jej palcem wyeliminowalo latanie silnika i nierowną prace...
..dzieki Luky za pomoc i wsparcie
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[dubelt]

to dobrze ze przynajmniej Ty dałeś rade okiełznać gazownie...


może również mi lucky pomoże ... bo długo nie będę tolerował takiego spalania ~22literki przy normalnej miejskiej jeździe (nawet na mojego potworka to za dużo)

- blos.. i było przez rok ładnie, do momentu wymiany świec na takie jakie powinny być, płynu i filtra skrzyni oraz reduktora (z biednego tomassetto100kW na brc super 140kW) no i sie zaczęła jazda

niestety na mojej szczecińskiej betonowej wsi, nikt nie potrafi blosa podregulować (tj instalacji z blosem). najwodoczniej sam coś źle teraz robię.

[tomaszsz]

Mój dodge qurcze też pali 23 w mieście, coś jest nie tak. Żre jak smok, komputer pokazuje średnią 17,5 a z tankowania wychodzi 22-23. A fakt faktem że na gazie auto nie ma kopyta, przy wciskaniu gazu na maks zachowuje się jak polonez Zanim wybiorę się do luky'ego , może jakieś pomysły na szybki test ? Gazownia niesekwencyjna.
_________________
Tomek
Dodge Grand Caravan '96 3,8 LPG Gold edition

[adam77]

Test czego?
Wiesz ile może być przyczyn : zle dobrany mikser , parownik , zle ustawiony skład mieszanki....
No i napisz co ty masz tam wsadzone, ile ma lat instalacja lub ile juz przejechałeś tys/km na niej.
_________________
Windstar 3.0L 95r+ LPG D.T.
Scorpio 2.9L 93r+ Blos

[Lutek34]

[dubelt]

nie no Panowie .. jakby mój jeździł jak polonez tobym go już dawno sprzedał.

że jeździ sie nim jak promem kosmicznym (oczywiście po zmianie na blosa) to dlatego jeszcze do niego dopłacam

jedynie martwi mnie to spalanie

pokręciłem śrubami na blosie i mam teraz efekt takie ze na wolnych lub na D na światłach mieszanka mi sie zmienia szybko z ubogiej na bogata, przy lekkim dodaniu gazu (bardzo delikatnie) mieszanka idzie na moment na bogata, po czym spada na uboższa i zaczyna znowu "latać" lecz już mniej regularnie.
przy mocniejszym depnięciu (gdzieś na 50% zakresu otwarcia przepustnicy) ma bogata do momentu lekkiego odpuszczenia.


spalanie jak pisałem - ~22

[adam77]

Wiesz mi sie wydaje że masz wszystko w normie , ja w scorpio 2,9 też mam blosa i ten niby AFR na diodach i mam podobnie , przy odpuszczeniu gazu zubaża sie i to tak ma być (to tylko 2-gen.) . no i spalanie oscyluje miedzy 16-17l w cyklu miejskim. Musisz sie chyba z tym pogodzić
_________________
Windstar 3.0L 95r+ LPG D.T.
Scorpio 2.9L 93r+ Blos

[dubelt]

bym się pogodził, gdybym przez wcześniejszy rok nie miał spalania rzędu 18l ... przy spokojnej jeździe ~16-17 w mieście. ostrzej jeździłem to do 20 max do 21 wskakiwało .. no chyba ze za ostro go katuje...

chyba kupie sobie hitlerowskiego traktora zamiast tego promu kosmicznego

[adam77]

A testowałes go na trasie ile spalił? mój pali tak przy 120km/h 12l LPG sekw.
_________________
Windstar 3.0L 95r+ LPG D.T.
Scorpio 2.9L 93r+ Blos

[luky]

[adam77]

Tez mysle że to dobry winik skoro benzyny przy tej samej predkości palił 10L. No i już Check sie nie pali, powalczyłem troche z ustawieniami i jak dotąd jest OK.Tylko mam jeden problem strasznie smierdzi mi takim olejem który osadza sie np. w parowniku, z wtryskiwaczy
_________________
Windstar 3.0L 95r+ LPG D.T.
Scorpio 2.9L 93r+ Blos

[luky]

[dubelt]

trasa - 12-13l, przy 160 - ~15l

nic nie miałbym do tego spalania gdyby mnie nie przyzwyczaił do o kilka l mniejszego picia...

[adam77]

[dubelt]

nogi , nogi i środek.
ogólnie klima jest off z uwagi na brak czynnika (nie zdążyłem w lato zawieźć chłodnicy do przespawania )

jakbym nie ustawił to klima nie ma prawa się załączyć.

[luky]

[adam77]

Opaski sprawdzałem i bardzo ciasno siedzą , z resztą sam wiesz jak je sie zakłada cięzko , może na wiosne umówimy się na I przeglad to zerkniesz wachowym okiem. A jak narazie to zadowolony jestem z instalacji.
_________________
Windstar 3.0L 95r+ LPG D.T.
Scorpio 2.9L 93r+ Blos

[luky]

[romeo]

witam wszystkich zadowolonych ze swoich instalacji lpg mam chevi lumine z silnikiem 3.1 z 92 roku.jezeli o spalanie chodzi to chyba ja mam najwiekszy problem w cyklu mieszanym na 35 litrach gazu robie az 90 mil wymieniłem swiece , przewody , filtr powietrza , kopułke i palec mówili mi ze to koniecznosc wymieniłem reduktor na brc 140 i dalej jest problem.ustawili mi auto na analizatorze spalin i to wygląda tak samo 90 mil na zbiorniku.zrobiłem teraz głowice,t.j.gniazda ,zawory i wszystko po kapitalnym remoncie mam nadzieje ze teraz cos da sie zrobić bo powoli trace nadzieje.niestety ciezko jest z fachowcami od lpg ,do irlandi uciekli czy co ??

[luky]

sprawdz kat wyprzedzenia zaplonu, musi byc ok 15 stopni przy zblokowanym komputerze.

zeby zblokowac komputer musisz podlaczyc mase do wolnego konektorka znajdujacego sie na wiazce w komorze silnika od strony pasazera blsko blotnika i kielicha trzymajacego amortyzator
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[darryd]

Miałem jeszcze taki problem: przy pracy na benzynie ale wyłączonym gazie [ale nie w stanie gotowosci tylko calkowitym] lambda pracuje jak nalezy 0.2-0.75 w gore i w dół...po włączeniu gazu czyli stan gotowosci ale praca na benzynie, w programie znikaja wskazania sondy, czyli jest 0.0... :/
Po załączeniu się gazu sonda czasami cos tam wskazuje, ale jest to okolo 0.0-0.20

No więc, trochę doszedłem do ładu z instalacją...co się okazało...instalatorzy źle podpięli sondę więc stąd te problemy, oni odcieli oryginalną i zmostkowali poprzez komputer LPG gdzie takie podłączenie służy przy emulacji...przywróciłem oryginalne podłączenie i podpiąłem sondę jak należy, czyli jednym fioletowym przewodem.

Inny problem, to było trudne odpalanie po dłuższym postoju, okazało się, że uciekał gaz przez wężyk podciśnienia z reduktora do kolektora i go zalewało i jest to czesto wystepujący problem w reduktorach OMVL...wymiana membran i uszczelek w reduktorze rozwiązała ten problem.
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------