www.asu.pl :: Zobacz temat - Mój sąsiad "Super Mechanik"
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mój sąsiad "Super Mechanik"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Off-topic
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Sob Wrz 15, 2007 18:56    Temat postu: Mój sąsiad "Super Mechanik" Odpowiedz z cytatem

Jakiś czas temu budynek w ktorym mieszkamy wzbogacił się o mechanika pracującego w porządnym warsztacie z napisem bosh serwis. Trochę go z widzenia znałem i pamiętałem jak ciągnął 10 tonową cieżarówkę osobowym, zdezelowanym mercedesem. Ostatnio zaczął wjezdżać na podwórko voykiem w werski europa z obnizoną z tył podlogą jakby dla wózka, na niemieckich blachach. Dzisiaj żona zamienila z nim dwa slowa na klatce schodowej i potwierdziła się moja opinia o lokalnych mechanikach na poziomie mlotka i przecinaka.
Gość powiedział, że nigdy by nie kupił chryslera bo się ciągle psuje a tego, którym przyjechał, to naprawia już 7 miesięcy. Niby części do voyagera kupić nie może... Very Happy
Żona mu powiedziała że nasz się nie psuje i się śmiała, on zakontrował - do czasu.

I tak oto mam nowy podział na poziomy "mechaników":

- mlotek i przecinak - taki jeszcze coś zrobi
- mechanior 7-miesięczny - walczy bezskutecznie z wiatrakami Smile
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Anthrax
*
*


Dołączył: Apr 24, 2007
Posty: 801
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob Wrz 15, 2007 19:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nic nowego każdy ma koło siebie przynajmniej kilku takich fachmanów - ja mam nowe doświadczenie z FeuVert w Katowicach - przyjechał do mnie facet i prawie z płaczem poprosił mnie bym jechał do FeuVert bo mechanicy nie umieją poskładać skrzyni po wymianie oleju (Dodge Voyager 3,0 1997r- skrzynia 3 biegowa).
Pojechałem, zobaczyłem i uśmiałem się nielicho pod autem debatowało czterech fachowców i zacytuje ...ci amerykanie nawet nie umieją dobrej skrzyni zrobić, nic nie pasuje.... - a teraz co goście robili - próbowali założyć filtr z A604(4-biegi) do skrzyni trzybiegowej i zalać Dextronem II - jak powiedziałem im po imieniu - debile, to jeszcze mnie zjebali i powiedzieli że nie ma skrzyń 3-biegowych i wywalili mnie z warsztatu.
Właściciela auta odwiozłem do domu, a on dał im ultimatum auto ma być zrobione do jutra do 12-tej. Dodam że klient auto odstawił do wymiany oleju w silniku i automacie w czwartek o 16-tej. Shocked
_________________
GMC Vandura 5,7
BMW '03 320 touring - diesel ale w automacie
nowy tel. 793681033
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Sob Wrz 15, 2007 19:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pogubiłem się, ile dni oni to robili?
Ja robie co mogę sam z dala od mECHANIKÓW ale każda nowa opinia takiego speca mnie rozbawia. Powstrzymuje się tylko od szczerości do bólu, choć bardzo to lubię Very Happy
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Anthrax
*
*


Dołączył: Apr 24, 2007
Posty: 801
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob Wrz 15, 2007 19:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No wymiana oleju w silniku i skrzyni od czwartku (godz.16) do niedzieli (godz.12) jeżeli im się uda Laughing .
Więc przy takim tempie twój nowy sąsiad może te 7-miesięcy wymienia np. klocki i np. amortyzatory Wink
_________________
GMC Vandura 5,7
BMW '03 320 touring - diesel ale w automacie
nowy tel. 793681033
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
dubelt
*
*


Dołączył: Jan 22, 2006
Posty: 952

PostWysłany: Sob Wrz 15, 2007 20:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Voyek nie voyek ..
ja po jednej wiekszej naprawie u mechaników, znalazlem to forum i zaczelem sam naprawiac a przynajmniej przygotowywac instrukcje punkt po punkcie dla goscia co ma to robic. Smile

jak narazie prawie kazda naprawa bez zaskoczenia Smile

w okolicy sluze doradztwem w sprawie windstarow ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 8:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mam to samo:)
w ciagu calego mojego krotkiego 40 letniego zycia nie spotkalem mechanika ktoremu bym mogl zaufac(moze dlatego,ze nie bylem jeszcze w asu;)
nie jestem mechanikem ale pociaga mnie to jak i wszelkie inne przejawy majsterkowania wiec wiekszosc rzeczy robie przy samochodach sam. niestety mieszkajac w bloku i bedac pozbawinym garazu jestem w tym temacie mocno ograniczony.
znam tylko 3 osoby ktorym moge powierzyc auto bez obawy,ze cos mu sie stanie . to anthrax,luky i jedi_v. paradoksalnie zaden z nich nie jest mechanikiem:)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 15:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Darek bo przy kazdej robocie trzeba myslec,niewazne czy to grzebanie przy samochodzie,pradzie czy w nosie,a jesli przecietnemu mechanikowi myslenie sprawia bol a samoedukacja jest slowem obcym to potem takie watki powstaja.Wole godzine siedziec pod samochodem rozgladajac sie i zrobic cos w 15 min. niz mialo by to trwac odwrotnie.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marian
*
*


Dołączył: Feb 26, 2006
Posty: 174
Skąd: MilanĂłwek

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 17:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam teorię do tego mechaniora co naprawia chryslera 7 m-cy, on poprostu chce sobie pojeździć w końcu dobrym autem Wink

A co do wymiany oleju to zostawie to bez komentarza bo do 1 przykłu mam chociaż teorię w drugim ręce opadają Shocked


______________________

Arrow DODGE caravan 3.0V6 Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 20:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja miałem mechanika, który robił mi auta przez prawie 10 lat. Nie bez znaczenia jest to, że pierwszy, parę lat wcześniej, zawitał u niego mój ojciec. Po x latach zawiozłem mu pierwsze auto żony i tak dostal przydomek mechanika rodzinnego, choć mam szwagra, mechanika w rodzinie ale 90km ode mnie. Robił za darmoche, wpadki się zdarzały, jedna nawet spora ale zawsze szlo się dogadać i jak czegoś nie wiedział, to brał książkę do łapek i sie uczył. Dopiero po rozeznaniu zabierał się do roboty, nigdy odwrotnie. Czasy napraw były zawsze dluższe niż u innych. Niestety ów mechanik już nie żyje i zostało mi tylko wspomnienie.
Po akustyce ten voyek, którym sąsiad jeździ to 2,4 z manualem. Ciekawe ile jeszcze miesięcy będzie go robił Very Happy
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 20:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no to rzeczywiscie ma twardy orzech do zgryzienia...kosiarka z manualem Laughing
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Anthrax
*
*


Dołączył: Apr 24, 2007
Posty: 801
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 21:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie, sukces mechanicy wkręcili filtr i miskę, do 12-tej , jako ciekawostke dodam wkręcili stary filtr i wlali stary olej Laughing
Zrobili to gratis Shocked
_________________
GMC Vandura 5,7
BMW '03 320 touring - diesel ale w automacie
nowy tel. 793681033
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 21:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Anthrax napisał:
Panowie, sukces mechanicy wkręcili filtr i miskę, do 12-tej , jako ciekawostke dodam wkręcili stary filtr i wlali stary olej Laughing
Zrobili to gratis Shocked


Chyba nie miałeś zamiaru płacić za ich glupotę. Warsztat dno jakich mało, a raczej mnogo Very Happy
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Anthrax
*
*


Dołączył: Apr 24, 2007
Posty: 801
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie Wrz 16, 2007 22:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właściciel auta i tak powiedział, że sprawę opisał i wysłał list do zarządu "FeuVert".
Niestety, nawet skręcić miski nie umieli, pozrywali gwinty w czterech śrubach - dwie godziny roboty (niestety w niedziele) i kolejny uświadomiony właściciel amerykańca Cool .
_________________
GMC Vandura 5,7
BMW '03 320 touring - diesel ale w automacie
nowy tel. 793681033
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Wrz 17, 2007 6:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja pier......e Shocked
a ja myslalem,ze mam zle doswiadczenie z mechanikami...
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Stasheck
*
*


Dołączył: Mar 03, 2007
Posty: 451
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto Wrz 18, 2007 9:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Że Feuvert sobie z automatem amerykańskim nie poradził, to kij z tym - ale kolesie z Krakowa koło Carrefoura kolesie nie byli w stanie uruchomić wiatraków chłodnicy w 1,8 Golf II - a wydawałoby się, że to dość popularna bryczka Very HappyVery Happy
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Wto Wrz 18, 2007 17:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chłopaki, kiedyś miałem nową Nexię którą jeździłem regularnie na przeglądy. Samochód jak samochód, ale nie o tym pisać...

Pewnego dnia autoryzowany serwis wpadł na pomysł wypełniania ankiety przed oddaniem samochodu do naprawy lub przeglądu.

Jeżeli coś nie działało, trzeba było dokłądnie opisać, co, dlaczego, w jakiej sytuacji się zepsuło. Mile były widziane sugestie co do naprawy i sposobu ich wykonania. Do dzisiaj zastanawiam się za co oni brali pieniądze. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Wto Wrz 18, 2007 20:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaczynamy juz dotykać ASO. Jako były i obecny posiadacz renault, chętnie się wypowiem na temat ich ASO. Dokładnie chodzi o Autocompol w Poznaniu. To chyba najdroższy ASO reno w Polsce. Jakość obsługi jest na jakimś tam poziomie ale bez przesady, za to ceny powalają na kolana. Kod do radia odczytany z dokumentacji to 150zł. Regulacja zaworów 300-400zł o ile ją w ogóle zrobią, za to umyją auto Very Happy Filtr do 3biegowego automatu 300zł z oringiem, poduszka silnnika 300zł, a ta sama poducha w hurtowni w takim samym opakowaniu i napisami - 90zł.
Wychodzę z założenia, ogólnie do ASO, nie ważne co robią tylko ile kasują Very Happy
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
almado
*
*


Dołączył: Jul 14, 2005
Posty: 597
Skąd: Oława

PostWysłany: Pon Wrz 24, 2007 14:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie ma jak sąsiad mechanik... pierwsze moje auto to poczciwy "unochod" z silnikiem 1,0, kupiłem go i czasem przy próbie wrzucenia 2-ki zgrzytało... oddałem auto sąsiadowi, fakt - zrobił i już nigdy więcej nie zazgrzytało ale nie założył sprężyn na lewarek i wrzucenie odpowiedniego biegu było pewną loterią Smile Następnym razem coś robił przy przełącznikach w kolumnie kierownicy, odebrałem auto z kierownicą obróconą o 180st Laughing Taka mała rzecz a autem praktycznie nie da się jeździć Smile

To wszystko nic... gość był instruktorem w warsztatach szkolnych i uczył jak naprawiać samochody... a my teraz natykamy się na jego uczniów i klniemy w żywy kamień.

Z kolei jest w Oławie mechanik, blacharz a jak trzeba to i lakiernik w jednym. Artysta niesamowity, robi 3 do 4 razy dłużej niż deklaruje ale po jego robocie nie ma poprawek. No i gość najpierw 10 razy pomyśli zanim zrobi... ktoś na forum robił u niego z mojego polecenia escorta i jak pamiętam był zadowolony Smile
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pon Paź 08, 2007 19:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Już myślałem, że nie zaglądne tutaj, a tu taki knyps.. Smile
Od tygodnia nie mam na podwórku voyka, siedzi sobie z Poznaniu i czeka na mnie, a że remonty u nas w budynku w pełni to nie śpieszy mi się z postawieniem voyka, bo może jakaś rysa od taczki się pojawić. Ten brak potworka na podwórku zaczyna irytować sąsiadów i inne postronne osoby Very Happy Ide sobie dziś do clio, a tu zza ściany sąsiad 7-miesięczny się wyjawia i rzuca na pożarcie temat: a gdzie chrysler? To ja mu mówie gdzie, a on - a juz myślałem, że się zepsuł, bo te auta się tak psują. Pytam co się tak psuje - elektronika nawala i wszystko. Jak rzucił temat to drążę, a jaka elektronika - no ja się męczyłem z voyagerem z silnikiem 2.0 bo immo padł, po 40000 odpaleń immo motoroli się psują, a w silniku 2.0 są takie dziwne psujące i nie można ich kupić; żaden serwis nie potrafił tego naprawić; części do voyagera to nie ma, nic kupić nie idzie. To się mu pytam jak nie ma jak jest pełno i to większość za małe pieniądze, a alektronika się psuje jak się nie dba i rzyciłem hasło jak kto dba tak ma. Strzeliłem z byka, że w każdym jest ten sam immo i jakoś nie słyszałem o notorycznych awariach, a do tego modelu mam instr. serwisową i nie widziałem w niej róznić w immo. Pomyślał i dalej swoje ale z nowym wątkiem - to jakaś dziwna wersja europejska 2.0.
W całym tym jego wywodzie jest jeden wniosek - psuje się wszystko, szczególnie lektornika bo ma dziwne rozwiązania, zwłaszcza wersja europejska 2.0, nie ma do niej części a immo naprawiał 7 miesięcy.

Ja już wymiękam Smile Ciekawe co będzie jak kiedyś podjedzie do niego klient nową Laguną, jak voyek to dla niego wyzwanie 7-miesięczne.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Off-topic Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group