blos i strzały...

[dubelt]

no to mam problem.
zaczelo sie jakis czas temu. przy gwaltownym dodawaniu gazu przy obrotach 1000 i 1500 nastepuje pierdniecie gazem

sadzilem ze winowajca byla lekko za bogata mieszanka. skrecilem blosa na maxa, na reduktorze tez na maxa (reduktor nowy. brc super..)
swiece sa nowka sztuka podwojne platynki.

jedynie nie zmienilem kabli.. ale nie wiem jak je sprawdzic.


czy ktos moglby mi pomoc w diagnozie i rozwiazaniu upierdliwego problemu... ponad pol roku bylo ok. teraz kicha

[oczkoo2]

sprawdz szczelność podłączenia blosa u mnie poluzowała się obejma na połączeniu blosa z kolektorem i dostawał lewego powietrza objaw był taki sam jak u ciebie ( strzały w kolektor) skręciłem wszysko dokładnie i problem zniknął

[oczkoo2]

Acha jeszcze koniecznie sprawdż czy przepustnica w blosie suwa sie bez oporów - możesz ją przeczyścić .

[dubelt]

u mnie jest wsztko na 0,1mm. nie ma prawa byc nieszczelnosci .. sama sie uszczelnia kazda przerwa .. rzeźbe niezla odwalilem..

przepustnica chodzi jak chodzila .. od zawsze troszke ciezej miejscami .. ale teraz dopiero zaczal strzelac

stawiam na kable.. tj w poniedzialek zamowie .. podmienie i zobacze jak jest. jakby co to piszcie inne mozliwosci..... zebym wiedzial co jeszcze obczaic ..


bo jak rozumiem jedynymi mozliwosciami sa strzaly gdy mieszanka nie jest zubazana, lub gdy jest przebicie.
przy przyspieszaniu raczej zubazac nie ma prawa ... pozostaja przewody.. dobrze kombinuje?

[luky]

wlasnie przy przyspieszaniu jesli mieszanka zubozeje to strzela
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[dubelt]

jak zubożeje !!
przeciez to wbrew logice.

jak ubozeje to nie ciagnie i nie ma co strzelac bo jest za malo gazu w mieszance ... tj moje logiczne rozumowanie.

myle sie az tak bardzo?

zmieniajac parametry blosa, tj krecac duza sruba - ustawia mieszanke dla wysokich obrotow, zmienia sie polozenie tego strzalu. przy wkreconej na maxa (minimalna dawka gazu) strzaly na poziomie 1200rpm. przy wykreconej troszke bardziej strzaly pojawiaja sie przy depnieciu jesli obroty sa rzedu 1500rpm
oczywiscie przy tej bogatszej mieszance zauwazam jakby zalewanie cylindrow przy jezdzie pod gorke, spadaja obroty do 1000rpm i sie muli strasznie. przy depnieciu... strzal.

[luky]

[adam77]

Wiesz takie krecenie sobie Blosem to za bardzo ci nie pomoże , jedź sobie kolego na analizator i on ci prawde powie. Albo jak masz daleko do najbliżeszgo gaziarza to podepnij sie pod sonde i zobacz w jakich wartosciach pracuje na wolnych i wysokich obrotach.
I tak jak Luky pisał jak masz reduktor bo jezeli za słaby to twojego silnika to cały czas bedziesz miał strzały.

[wk]

Strzela przy ubogiej mieszance z prostej przyczyny.
Kazda mieszanina substancji palnej i powietrza (może to być nawet pył trocin na stolarni) jest wybuchowa w pewnym przedziale stężenia. I właśnie w tych najniżżych palnych stężeniach jest bardziej wybuchowa niż w wysokich. To wszystko.
_________________
Wojtek
Ford WINDSTAR 3,8 LX /95 zagazowany

[oczkoo2]

właściwe położenie śruby w blosie to dwa pełne obroty od całkowicie wkręconej ale i tak jest konieczne przeregulowanie.
Jeżeli chodzi o mieszanke to jeżeli uboga to strzela

[dubelt]

wk.. zdalem sobie z tego sprawe jest raczej nadzwyczaj wybychowa.



reduktor mam nowka sztuka ze 2 miesiace (brc super, mocy mu nie brakuje)

analizator spalin wlasnie takie co zrobil ze mi strzela.. wiec na analizatorze wiecej nie bawie sie. najsmieszniejsze jest to ze bylem przy zmianie reduktora na 2ch stacjach, gdzie mieli sprzet zaraz po legalizacji, tj w tym samym czasie i z tym samym papierem. wskazywaly zupelnie rozbiezne wartosci

lambde mam na poziomie 0,5V przy jalowym, na wysokich cos kolo 0,6V (mowie o statycznym poziomie, przy zmianie kata otwarcia przepustnicy, mieszanka sie wzbogaca odpowiednio)

w ramach testow, wzbogacilem mieszanke. nie strzela juz przy 1500rpm.. strzela przy 1000rpm hihi .. ma ktos pomysl?

[luky]

lambda powinna dzialac sinusoidalnie np 0,1-0,8 i w momencie przyspieszania jesli spadnie na stale np na 0,1 i dopiero za jakis czas zacznie pokazywac sie sinusoida to znaczy ze jest uboga przy przyspieszaniu i na dolnych obrotach musisz ja zubozyc (wkrecic reduktor).

jesli sonda trzyma ci napiecie w jednej pozycji tzn ze masz z nia cos nie tak, albo z mieszanka albo z ukladem wydechowym (np jest nieszczelny przed sonda lub katalizator zapchany)
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[dubelt]

lucky .... ja mam blosa.

[luky]

a to co wykreciles sonde?
sonda masz niezaleznie czy masz blosa czy sekwencje czy 2 generacji-podlacz miernik i latwiej bedzie ci zdjagnozowac.

jesli ten blos blokuje sonde to pewnie cie chcek swieci
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[adam77]

A czy przed Blosem masz silniczek krokowy?? Czy też sama rura od parownika do blosa?

[dubelt]

lucky...... lambde mam. ale blos troszke inaczej dziala niz normalna instalak gen2. chcesz wiedziec wiecej, tj albo google albo moj post sprzed roku bodajze...


adam77... nie, nie mam krokowki. i narazie nie bede mial.. dopoki sie nie obronie to nie ma szans zebym zmontowal uklad sterowania krokowka... (wlasna centralke).

[luky]

[quote="dubelt"]chcesz wiedziec wiecej, tj albo google albo moj post sprzed roku bodajze...

nie dziekuje-wystarczy mi ze mam tego na codzien

widze ze masz mnie za totalnego laika-chcialem tylko pomoc-ale szkoda chyba mojego zachodu



quote]
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[adam77]

lucky...... lambde mam. ale blos troszke inaczej dziala niz normalna instalak gen2. chcesz wiedziec wiecej, tj albo google albo moj post sprzed roku bodajze...

Ale teraz dowaliłes, kolega chce jakos doradzic a ty wyskakujesz z google.

[torped]

No to nie wiedzieliscie, ze lambda dziala inaczej na kazdej instalce ??

Rany, jak ja to lubie. Juz samo stwierdzenie: "... analizator sprawil, ze mi strzela, wiecej sie na nim nie bawie..." swiadczy jakie kolega ma pojecie. Bo co tam elektronika, co tam urzadzenia precyzyjnie, lepiej na pale pokrecic, bedzie dobrze, juz strzela tylko przy 1000rpm

A serwisy sie ciesza, bo juz niedluga nastepna glowice beda sprzedawac
_________________
Chrysler Grand Voyager
3,3 V6 LE 96`
I`m a mad Taxi Driver

[dubelt]

nie chce nikomu dowalic glupimi textami. dziwi mnie tylko podejscie z textem ze ma mi lambda zmieniac na blosie samoistnie wskazanie z ubogiego do bogatego. to jest niewykonalne.

elektronika elektronika. mam taka elektronike ktora ma ustawione porpawnie, jednak nie dziala prawidlowo. zrezygnowalem z niej na rzecz blosa przez ponad pol roku bylo ok. do teraz ... zatem cos sie zrabalo.

urzadzenia precyzyjne sa, jasne.. tyle ze nie chce zakupowac elektroniki, sam ja potrafie zmontowac .. brakuje mi czasu.


a tak btw.. mam zly poczatek tygodnia .. no offence przeciez gdybym nie chcial z wami tu pisac to bym nie pisal
jeszcze raz sorki no i :piwo: na zgode

oczywiscie wzielem wasze rady do serca i testuje krecac sruba.
moze jeszcze zglosi mi sie osoba co ma reduktor brc super i powie do czego sluzy ta jedyna sruba .. bo nie zauwazam jakoby ona w jakikolwiek sposob miala wplyw na ilosc podawanego gazu. i jak sie spuszcza olej z tego parownika ?




do kolegi Torped.... chyba mnie nie rozumiesz i nie mow ze nie mam pojecia o czym pisze. skoro wiem co to analizator i co konkretnie wskazuje.. to raczej mam pojecie co ustawiam. zrozum. bylem, ustawilem wg tego co powinno byc .. no i zaczal strzelac. zatem wniosek prosty - analizator przeklamywal.

[adam77]

jeżeli chodzi ci o tą srube na imbus to przy zamontowanym blosie ma ona byc wykrecona na maxa wtedy parownik daje gazu do oporu, reszte regulujesz na blosie. a przy regulacji blosa na wolnych obrotach krecąc ta mała srubka silnik reaguje w jakis sposób?
I ile masz wykrecona ta dużą srube , z tego co sobie przypominam to w scorpio 2,9 miałem jakies 3 obroty, ale nie ma co sie tym sugerować kazdy silnik inaczej pracuje.
No chyba jeszcze spróbujesz z innym slitem?

[dubelt]

slita mam defaultowego.


na reduktorze nie mam sruby na imbus .. mam zwykla taka mala niby sie kreci.
na blosie mam wykrecona duza srube ze 2 obroty, mala dodatkowo ze 2
tyle ze tak jak mowie. jak wykrece je bardziej .. tj bogata mieszanka jest wg mnie/pomiaru na lambdzie, to strasznie go muli jadac wolno pod gorke. depniecie zeby zrobil kickdown powoduj bum i od tego zaczela sie cala sprawa z problemem doregulowania na nowym mocniejszym reduktorze.

[adam77]

cos mi sie nie chce wierzyc że nie ma tam drugiej na imbus jest ona powyzej tej co wspmniałes., wkrecona jest w obudowe parownika także nie wystaje., (to może wstaw fotke tego twojego systemu lpg)
A próbowałes ustawic blosa tradycyjnym sposobem tzn. na początek 3tys krecisz duza sruba do momentu kiedy zaóważysz ze obroty delitaknie spadaja i wtedy minimalnie odkrecasz i zostaiwiasz , a na sam koniec bieg jałowy .

A jeszcze jedno co mi przysło do głowy to przepływomierz masz sprawny? bo po tylu strzałach może sie zej...ł

no i tu też masz kopalnie wiedzy co do blosa
http://ford-scorpio.pl/forum/viewtopic.php?t=7596&postdays=0&postorder=asc&highlight=zak%B3ada%E6+blosa&start=0

[dubelt]

no to moj reduktorek wyglada tak




metoda na obroty nie robilem ale nie jest to zly patent. jedynie co to z tym reduktorem potrzebowalbym pomocy ... ktora sruba.
jakby co to krecilem tylko ta wystajaca.. malych na imbusiki wogole nie ruszalem.

przeplywomierz jest ok. mam antywybucha duzego zamontowanego.. pozatym jest duzo elementow ktore moga wypasc przy wybuchu wiec cisnienia nie ma tam tak znacznego.

[torped]

Dziwne masz kolego wnioski. Analizator z reguly nie przeklamuje. Skoro na analizatortze jest OK, ze wskazan, a strzela - wniosek - cos nie tak z instalacja - szczelnoscia np.

A zmiana wskazan lambdy jest zawsze z ubogiej na bogata, czy bedziesz mial blosa czy cokolwiek, zreszta nawet na Pb jest tak samo. Dodajesz gazu i lambda pokazuje zuborzenie mieszanki, a robi to po to, zeby silnik wiedzial ze przyspioeszasz i musi ja wzbogacic !!
Wiec nie wiem dlaczego piszesz, ze na Blosie to niemozliwe
_________________
Chrysler Grand Voyager
3,3 V6 LE 96`
I`m a mad Taxi Driver

[qazws]

ja mam tą na imbus wykręconą na max
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[dubelt]

torped.. a mowiles cokolwiek ze zmiany maja nastepowac przy zmianie kata otwarcia przepustnicy?

jakbys zauwazyl zmiana mieszanki wystepuje na pb tez .. niezaleznie czy sie zmienia kat otwarcia przepustnicy czy nie.
ja mowie o tym ze przy braku zmiany kata otwarcia przy blosie mechanicznym nie ma znacznych zmian w skladzie mieszanki.


qazws ... ktora konkretnie .. ? bo jak widzisz tam sa dwie .. i jedna taka nie na imbus tylko do krecenia recznie .. tez masz brc super?

[qazws]

tą po prawej , mój reduktor to at90E
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[dubelt]

no dobra. a jestes mi w stanie powiedziec do czego sluza srubka wystajaca i ta srubka na imbus po lewej?

[qazws]

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic192994.html

tak jak pisałem tą po prawej mam wykrecona na maxa
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[adam77]

I tak jak napisał "gazws" srubka na maxa , a z tego co widac to masz ja sporo wkrecona, po rozkreceniu powinno normalnie jezdzić.
Powodzenia

[dubelt]

no bije uklony w wasza strone dzis zabiore sie za regulacje
wszystko jest teraz jasne .. ciezko dawac wiecej papu skoro sie kreci czuloscia biegu jalowego

[dubelt]

dobra.
nie wiem jak u was po długim weekendzie ale ja pierwsza rzeczą która zrobiłem po powrocie to rozkręcenie wielozaworu... niestety umarł mi śmiercią naturalna...


co najgorsze, nie doszedlem dlaczego mi skubaniec strzela.
śruba od ilości gazu odkręcona (imbus po prawej).
śruba do regulacji ciśnienia podawanego gazu, ustawiona na ciśnienie lekko powyżej atmosferycznego - sloik z woda.. no i ustawiłem żeby bąblowało lekko.

przy ustawieniu większego ciśnienia, spala mi na trasie ~17l
przy normalnym ciśnieniu - wyregulowanym, kolo 13-14

jutro rozkładam dolot i zobaczę jak pracuje membrana blosa .. najwyżej rozpiłuję co nieco



DODANE:

dla potomnych,
tak działa blos:
http://www.youtube.com/v/Z78v5XKLhv4

[dubelt]

no to znalazlem przyczyne. mieliscie racje. nieszczelnosc.
waz doprowadzajacy gaz do blosa byl na 19mm .. zmienilem reduktor na brc.. a tam sa 16mm .. opaski tego niestety nie byly w stanie scisnac. teraz mam waz 16, zacisniety na glancy

dodatkowo zrobilem sobie miernik diodowy do lambdy. przy normalnej jezdzie ze stalym katem otwarcia przepustnicy, ma mi oscylowac wolol lambdy 1? tj 0,4,-0,5V ?

z tego wychodzi ze przy rozkreconym reduktorze blosa musze skrecic na maxa ..

[darioso]

dobra robota 'dubelt'

Widzę, że jesteś elektronikiem (przynajmniej znasz się na tym jak myślę) i robisz takie fajne rzeczy do swojego autka (miernik diodowy i takie tam inne fajne rzeczy). Mam taki sam wóz, może byś podesłał jakiś schemacik na maila darkosc@poczta.onet.pl

pozdrowionka
_________________
WINDSTAR 96 3.8 ZAGAZOWANY

[Gobowiec]

mam już części do zrobienia sobie takiego mierniczka lambdy. Schematów do tego jest w necie pełno. Wpisz LM3914 (scalak) i znajdzieś schematy, zdjęcia, opisy etc. np
http://www.swiftklub.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=71&Itemid=86
Miałem stronę z płytką ale zostały mi tylko wydruki. Prawdopodobnie z elektrody.pl choć tam skubańcy chcą punkty za rzeczy ogólnie dostępne. Nie mam możliwości już bawić się w wytrawianie płytki więc kupiłem uniwersalną i na niej zmontuję. Pewnie za tydzień będzie gotowa.
_________________
Gobowiec Windstar 3.0 97r. zagazowany

[dubelt]

no to powodzenia chłopaki. jakby co to dzwonić to wam podpowiem co nieco.

ja niestety dalej mam problemy.. chyba windstarek chce mnie zmusić żebym go sprzedał...

[kropi]

Witam. Co do Blosa to z niejednych ust słyszałem, że jedynie słuszną metodą regulacji jest badanie składu mieszanki w czasie jazdy (lepiej oprzeć się na wskazaniach lambda w ruchu niż regulować na analizatorze na postoju). Mam ten wynalazek w Mercedesie i po regulacji na jałowym stracił moc, wskazania niby dobre a w czasie jazdy była zbyt uboga mieszanka. Teraz jest wszystko cacy, co ciekawe - obecne ustawienia różnią się od "wyjściowych" ustawianych wg instrukcji Blosa tylko o niecałą 1/4 obrotu śruby w lewo.
A strzelił tylko raz po tym jak stracił wolne obroty (walnięty potencjometr) i zgasł na trasie, a ja go odpaliłem przez puszczenie sprzęgła w czasie jazdy.

[dubelt]

to zauważyłem montując sobie odpowiedni wynalazek podający poziom wyjścia lambdy
w manualu napisane jest jak wół. ustawiać na hamowni.
problem mam u siebie takie ze mam dobite popychacze i na wolnych troche przewala paliwa .. wiec ciężko jest ustawić

eksperymentuje .. nie jest źle

trochę ostatnio spalanie mi na trasie wzrosło .. no ale przy 170km/h ciezko nie mieć tych 15/100

[Gobowiec]

zrobiłem już tester lambdy. Pytanie - czy sygnał z lambdy do kabiny ciągneliście pojedyńczym przewodem, przewodem w ekranie czy dwoma przewodami? Znalazłem też gdzieś w necie opis jak ktoś wyciągał sygnał z kostki OBD2, ale u mnie (nawet gdyby tak było) to odpada bo byłoby to już po kompie gazowym. Dlatego zrobiłem tester i chcę go umieścić w kabinie co by czytać "online" w formie łatwiejszej niż czytanie cyferek z laptopa i mogę sprawdzać kiedy tylko coś podejrzanego zaistnieje (np po zatankowaniu). Dubelt - lutowałeś oba potencjometry czy tylko P1? Jako P2 można wstawić rezystor - w końcu on odpowiada tylko za jasność świecenia? Jak kalibrowałem to zauważyłem dość duży wpływ obciążenia spowodowanego przez woltomierz (takie małe g... z marktetu za 16zł). Jak wpływa podpięcie testera na napięcie z sondy? Fakt, użyłem potencjometr 100k w szereg z rezystorem 1,2M, więc była mała wydajność prądowa, ale nie mam bladego pojęcia o wydajnośći prądowej sondy. Czy nie będzie to powodować zafałszowanie - możemy wtedy sobie żle wyregulować bo dostaniemy niższe napięcie niż faktycznie by było bez testera. A to oznacza bogatsza mieszanka. Można by porównać odczyty z oscyloskopem, ale nie posiadam takowego ustrojstwa i znam nikogo kto mógłby pożyczyć. Poza tym (dla chętnych) nie podpinać PIN-9 do zasilania. Mamy wtedy punkt zamiast świecącej linijki. Lepsze także ze względu na pobór prądu - świeci tylko jedna dioda, zamiast kilku i sam scalak powiniem chodzić stabilniej.
Co do BLOSA to już kiedyś pisałem, że czytając napięcie z lambdy przez OBD2 widziałem różnicę między staniem na poboczu a jazdą z identycznymi obrotami. Dlatego jest to upierdliwe, bo podkręcasz i sprawdzasz napięcie, znowu zatrzymujesz się, korekcja wkręcenia śruby i znowu jazda z odczytem. Aż jesteś zadowolony:-) Albo jedzieś na hamownię...
_________________
Gobowiec Windstar 3.0 97r. zagazowany

[dubelt]

siemka
potencjometra wogole wywalilem w cholere.. mam rezystor jeden wstawiony, mam w ten sposob zakres 0-1,4V

przewod pojedynczy prowadzilem do lambdy. mase sobie gdzies spod srubki wzielem (troche mało pro .. moze być róznica potencjalow)

ogolnie to albo ja mam cos popieprzone jak zwykle, albo nie wiem sam. na PB mam ladnie zakres kolo lambda =1 na gazie nicholery .. jak jest dobrze mieszanka - jak na PB to mi strzela.