Którą instalację wybrać do Voyagera 3,3 z 1996 r ???

[benefikus]

PORADŹCIE PROSZĘ na co mam sie zdecydować , bo jestem zupełnie zielona w temacie ( i też nie "blondynka ")
Chcę założyć gaz , bo po próbie ( spalił mi 17,88l - tyle weszło do pełnego po przejechaniu 100km w mieście) okazał sie wielkim smokiem. Ja wiem ,że jeszcze sie go" boję" - jeżdżę ostrożnie i nie zawsze się z "nim " dogaduję ( bardzo pomaga instrukcja -dzięki za nią!), ale ,żeby aż TYLE ???
Musi być więc gaz, tylko jaki??
Mieszkam w Gliwicach i tu robiłam rozeznanie. W jednym zakładzie powiedzieli mi , ,że musi być sekwencja za 4600 i koniec!
Winnym - za 1850 proponują mi firmę włoską TOMASETTO, ale o szczegółach raczej nie chciał ze mną rozmawiać, twierdząc ,że tą instalację mają wypróbowaną i sprawdza sie , a BRC nie robią .
Dzwoniłam jeszcze do (poleconego przez znajomego -jeździ Sintrą 2,2 ) zakładu w Skrzyszowie k/Wodzisławia i ten zakłada znowu KME , z komputerem GINGO 6 i parownikiem z BRC 140. też twierdzi ,że ta instalacja sprawuje sie bardzo dobrze , wiec nie eksperymentuje z innymi , a tym bardziej nie chce tego robić na moim autku!!! I dzięki mu za to
No i co mi RADZICIE Przyjaciele???
Wszyscy raczej piszecie o BRC i to pozytywnie!!
Gdzie szukać za takim zakładem na Śląsku? raczej jak najbliżej Gliwic?
Aha !Napisałam też do filii firmy Czakram w Mysłowicach , bo chyba tylko oni robią tą BRC , tylko czy dobrze???
Wie ktoś coś na ten temat??
Wiem ,że na WAS mozna liczyć , wiec zaglądnę tu wieczorem , albo piszcie bezpośrednio do mnie . Za każdą wiadomość "duża buźka"

[esdarek]

tez mam ten sam problem co ty tyle,ze w pontiacu 3,8. z tego co obczailem (a szukam intensywnie) cenowo konkurencyjny jest czlowiek ktory na tym forum wystepuje jako luky. rozmawialem z nim i widac,ze wie o czym gada:) w zasadzie to jestem juz zdecydowany tylko jeszcze musze wyszpiegowac jak sie zachowuja te instalacje w autach w ktorych je montowal,a kilku ludzi u niego sie gazowalo.
przy okazji pytanie do was,drodzy zagazowani przez luky'ego: opowiedzcie jak sie te instalki sprawuja?
pozdrawiam!
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Stasheck]

To ja jeszcze podlinkuję dyskusję:
http://asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3020
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99

[benefikus]

esDarek przecież Ty masz doświadczenie z gazem! teraz chcesz sekwencję?
Zamierzasz skorzystać z propozycji lukyego ?On zakłada sekwencyjny - tak?
Wolalabym II generacji, mówią ,ze chodzi bez zarzutu ( o ile dobrze dobrane i zrobione) a duzo taniej. A gzdie pracuje Luky?
W Gliwicach jest chyba filia tej jego firmy?.

[almado]

W TeeSie nie ma innej mozliwości niż IVgen... kolektor dolotowy nie dość że plastikowy to jeszcze pokręcony jak sandały Mojzesza... dobry strzał i 500 zeta + kilka dni bez auta...

Basiu, jeśli masz czas i cierpliwość, załóż II gen., ja potrzebuje autem jeździć do pracy i na wycieczki a nie na kolejne regulacje. Pamiętam doskonale moje cotygodniowe wizyty z cytrynką przez 2 miesiące w celu regulacji i wolę zapłacić więcej na początku ale mieć święty spokój. Zresztą, dzięki mniejszemu spalaniu instalacji IV gen. wiekszy koszt początkowy zwróci sie po 35-40 tys. km - dla mnie to max 1,5 roku więc nie ma co się zastanawiać
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[benefikus]

Almado dzięki , chyba Cię posłucham!!

[darryd]

hej, drogo ta instalacja, u mnie STAG 300 kosztuje 3100pln i w innych zakladach jest tak samo, wiec nie wiem skad te 4600...za 1500pln moglbym nawet pojechac na drugi koniec polski na instalacje bo i tak by sie oplacalo nawet w 3 gwiazdkowym hotelu, a przy okazji bym pozwiedzal...
zakladaj sekwencje, koszt wyzszy na poczatku, ale zwroci sie szybciutko, no i duzo oszczedniejsza jest instalacja, mniej szkodliwa dla silnika jak i mniej problemowa...

ps.sam stag 300 do v6 kosztuje na allegro w granicach 1600pln, wiec nie wiem co oni sobie tyle licza za instalacje... butla kosztuje okolo 300pln...wiec za 4600pln to ja bym jeszcze na wczasy pojechal...
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[qazws]

ale benzyny cos i tak za dużo spalił a wg mnie w 3,3L wystarczy II gen tylko ze mikser o przekroju 40mm bo mniejszy nie zdaje egzaminu,
a gazownicy mówią że tylko sekwencja bo to większy zarobek dla nich a na tej II gen bedzie śmigał tylko większy mikser jak już pisałem
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[luky]

[mifioza]

Do mojego auta Dodge Grand Caravan 3,3 LE mam zwykłą instalacje z komputerem polskim Bingo M albo S niepamiętam ( kosztowała mnie 1900 ) butla 60l, wchodzi 50l pod samochodem w miejsce koła zapasowgo. Samochód śmiga jak głupi zagazowany przy przebiegu 300 000. Narazie przejechała 25 000 i był u gazownika 3 razy ( 2 razy na przeglądach 1 bo za nisko spadały obroty ). Spalanie średno 14,5 - miasto 17-18 - trasa 11,5. W tych autkach jest mocny metalowy kolektor co umożliwia zainstalowanie zwykłego gazu. Jeżeli zamierzasz tym konkretnym autem jeździć do śmieci ( jego albo twojej ) to warto inwestować w dobra instalacje, oryginalne części ale gdy urośnie Tobie apetyt na nowszy ( trochę ładniejszy po 2001 ..... no tak trochę bezsensu. No i ważny jest sposób użytkowania. Co do gazowników to inny temat co jeden to mądrzejszy, jak zobaczy kobiete za kółkiem takiego dużego ( zresztą pięknego ) auta to każdy się pręży i mądruje - tu nie można zwykłej bo będzie strzelać, my nie zakładamy BRC bo jest droga itp ....

Pamiętaj o najważniejszym że każde zainwestowane 100zł musi się kiedyś zamortyzować....

Pozdrawiam
Aga
_____________________
Dodge Grand Caravan '96 3,3 LE zagazowany ( Poznań )

[qazws]

no i chyba wszystko jasne
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[WMA]

Jestem na etapie zagazowywania 300M z 3,5 litrowym silnikiem. Zaoferowali mi instalację KME sekwencyjną za 2900 z butlą w bagażniku. Instalacja ma być przystosowana do amerykańskich aut.
Pytałem w kilku miejscach i ceny są podobne. Około 3-3,5tyś. Choć byli tacy co chcieli ponad 4tyś.
_________________
Chrysler 300M 3,5 '99 gaz jedyny w okolicy - już nie
Chrysler Town&Country 3,8 '05

[raster]

właśnie mnie też zaoferowali KME ze sterownikiem polskim AKME (może coś pokręciłem?) , 3500zł z podwójnym zbiornikiem (chyba najtańsza instalacja sekwencyjna jaką znalazłem w Warszawie )

pytanie czy warto to montować, cena atrakcyjna ale żeby nie było kłopotów
napiszcie jeśli coś o nie wiecie

za landi chcieli 4500! to chyba przesada

[benefikus]

Witaj AGA! ( mifioza) Dzięki za podpowiedź! A gdzie zagazowałaś swojego dogda ? w Poznaniu?
Czy coś przerabiali ,że masz taką pojemną butlę w kole zapasowym? Mnie mówili o max.50l , bo nie może być za nisko i coś tam jeszcze ...ble ble
Moze przyjadę do Poznania????

[bubuss]

w siedlcach STAG 300 zabijaja za 2400zł jest to sekwencja kumpel zabil do esa i mu smiga zajebiscie ja planuje zabic do bucika ale jeszcze posmigam na benzynce jeszcze odwiert mam wiec nie sa takie duze koszta ale w zime zaloze a II generacje jak jeden zabil do esa to jezdzi sie nim jak polonezem hehe zero mocy i silnik 3.3 wiec tej nie polecam instalacji ona sie nadaje do starych polskich i radzieckich aut a co do spalania to faktycznie dozo ci wszamal muj buick 3.8 po miescie przy normalnej jezdzie max 15 oczywisce jak da sie mu w dupe to i 20 nie pogardzi ale coz taki los jak chce sie wygodnie tylek wozic i nie byc tradycjonalista kupujac niemiecke lub japonske pierdzipedy

[mariuszek]

Za taką kasę to i ja może bym się zastanowił
_________________
CHRYSLER VOYAGER 3.3L 96

[mifioza]

Witam, ponownie

Ja zagazowywałam autko w Śremie ( Nochowo ) koło Poznania około 30 km. W Poznaniu małe że drogo to wiekszość mądrale, podobnie problemy butla max. 50l czyli około 40l wchodzi, itp.. Taka sugestja co do instalacji gazu to wziąć gazownika który jest blisko, z kilku przyczyn. Przy gazie jeżeli nie wymienisz od razu to za chwile możesz mieć do wymiany, świece, przewody, filtr powietrza, i regulacje przy każdej wymianie. Dużo zależy też od gazu jaki tankujesz I nie zawsze firmowa stacja jest najlepsze osobiście polecam JET

Pozdrawiam

________________________________
Dodge Grand Caravan 96 LE 3,3 Zagazowany

[luky]

tu info dla tych, ktorzy chca gazowac lub zagazowali u mnie- moja firma www.dtgas-system.com.pl ma kilka oddzialow, wiec mozna bez problemu serwisowac go w najblizszym oddziale, np
gdansk, wroclaw, katowice, warszawa, lublin, lodz, poznan
no i u mnie w czestochowie.

ja mam butle 70-77 l do vanow, przepisy polskie (20 od podloza) spelniaja na "styk" .
z tym ze za cholere nie moge dopasowac takego wielozaworu zeby wchodzilo np ok 60litrow.
zawsze wchodzi ok 50l, a podginanie plywaka niewiele daje

jesli wasz montazysta nie ma mozliwosc nabycia tak duzej butli zewnetrznej, skontaktujcie go ze mna, mam w cenach hurtowych takowe butle.
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl