Tandeta za pół milliona...;)

[darryd]

heh, szczerze współczuje wlascicielowi, choc pewnie go stac na takie zabawy
http://www.bmwluksusowatandeta.pl/LuksusowaTandeta.htm

a w ogole, to nie wiem, ale jak patrze na te bmki czy audi to one wszystkie prawie jednakowo wygladaja, czy to bedzie np audi seria a4 czy a6 to wygladaja prawie tak samo, jedne tylko troche wieksze od drugich...one sa po prostu nudne, chyba ze tylko ja mam takie wrazenie...
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[JEDI_V]

Nie darryd,wrazenia jak najbardziej mamy te same,pozytywne zreszta
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[esdarek]

a4 i a6 to chyba audi raczej a nie bmw chyba,ze sie myle? mniejsza z tym. te wszystkie niemieckie auta sa bez wyrazu.moze jeszcze poza mercedesem. w europie da sie patrzec bez odruchu wymiotnego tylko na niektore auta francuskie.
co do goscia ktory kupil gniota za pol miliona to wcale mu nie wspolczuje. jesli jezdzil marcem,volvo i cadillakiem to po co mu bylo sie tak cofac? kto mu kazal kupowac gangsterskie auto skoro prowadzi podobno jakas prawdziwa ,oficjalna dzialalnosc? chcial to ma szczytowe niemieckie osiagniecie techniki.pozdrowienia dla fanow jedynie slusznej niemieckiej motoryzacji (z silnikami diesla,rzecz jasna!)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[darryd]

naturalnie chodzilo mi o audi bmki maja chyba 3 cyfrowe oznaczenia typu np 325 itp
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------

[falkon]

powiem krotko...

skoro facet mial problem z wozem, nie mogl sobie z nim poradzic i go denerwowal to:

1) umawia sie na termin, miejsce i konkretnego czlowieka

2) zostawia w aucie kluczyk i dokumenty

3) na drugi dzien kurier np DHL przywozi zalakowane dokumenty i kluczyki wlascicielowi

4) wlasciciel zglasza kradziez samochodu w najblizszej jednostce policji

5) z protokolem zeznan i przyjeciem faktu zgloszenia kradziezy, oraz 2 kpl kluczykow i dowodem rejestracyjnym udaje sie do zakladu ubezpieczen

6) zglasza kradziez i wszczyna procedure wyplaty odszkodowania

7) po 30 dniach policja wydaje dokument o nie znalezieniu pojazdu

na konto wlasciciela zostaja przelane pieniazki z ubezpieczenia

9) zapominamy o BMW serii 7 i rozgladamy sie za jakims madrzejszym samochodem


*** don't try this at your home

[Garet]

Spoko spoko Piotrek. Facet chce to załatwić tak jak to się powinno zrobić i ma racje (pomijając wybór auta). Jestem zdania, że w końcu powinna zapanować normalność. Jednak jeżeli nie uda mu się tego załatwić w sposób zgodny z oficjalnymi, ogólnie pojętymi PROCEDURAMI idę o zakład, że dojdzie do takiego wniosku, że trzeba by się auto zawieruszyło w "niewiadomym miejscu".
_________________
Tees 3,1 V6 BIAŁY
Ludzie! Kochajcie stare baby!!!

[falkon]

nie no,

jestem tego samego zdania, ale kiedy czytam o tej bmce, potem historie o peugeotach 206, 307, mercach E i S, mondeo i focusach itd itp to mi sie noz otwiera.

najgorsze jest to ze nigdy nie slyszalem aby komus auto wymienili na wolne od wad, lub przyznali sie do bledu. zawsze sciemniaja i szukaja bledu poza swoja firma.

rzecz polega na tym ze nie propaguje tego typu rozwiazan ale wniosek nasuwa sie jeden.

...te wszystkie czesci osobno na pewno spisuja sie super - ale wszystkie w kupie w jednym wozie beda sie nawzajem zwalaczac.

wniosek - trzeba je rozdzielic

[Garet]

[almado]

Gówno chłopu nie zegarek... fest musiał katować tą bawarkę, że trzeba było tarcze wymieniać
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559

[Garet]

Troszke też wygląda mi to na winę użytkownika (poprzecierana tapicerka skórzana w tak krótkim czasie).
Jednak w każdej bajce jest pewna doza prawdy. A nie wierzę w to, że auta są tak doskonałe żeby nie było potrzeby wymieniać nikomu na nowe (bo o takim przypadku jeszcze nie słyszałem)
_________________
Tees 3,1 V6 BIAŁY
Ludzie! Kochajcie stare baby!!!

[dex]

No nie zawsze. Parę miesięcy miliśmy klienta z BMW 52Tds. Kupił sobie sam nowiutkie tarcze hamulcowe " made in BMW" za kasę że można pół Voyagera naprawić i po 6.000 km przyjechał na ponowną wymianę bo mu kierownica drga przy hamowaniu. Tarcze poszły do reklamacji .. odpowiedź BMW :"- zła eksploatacja. Pan jeździł po kałużach ! A przecież wiadomo że rozgrzany metal w kontakcie z wodą się odkształca."

W samochodzie za prawie 200.000 zł tarcze tylko na ladną pogodę ????
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany

[JEDI_V]

Za pol miliona mialbym pewnie kilka ukochanych muscle cars,duzy garaz z ogrzewaniem i pewnie kilka wiekowych chocby taurusikow czy innych do grzebania przy nich
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[NIKI]

Panowie, ja jeżdżę różnymi modelami BMW już od ponad 10 lat i mówcie co chcecie nie ma lepszych samochodów.... Co nie znaczy że nie jestem otwarty na inne marki mam Dodge-a i bardzo sobie go chwale.

[Vlad]

Hehehe, a propo's cen części do takich autek, wczoraj oglądałem program o Maybachu.
Klocki 6 tys.
Amortyzator 14 tys.

_________________
Pontiac Bonneville SE '92
Chevrolet TransSport '99

[falkon]

eee tam.

kto by tam maybacha kupowal.

musialbym sie chyba zaraz potem do samoobrony zapisac zeby bylo mnie stac na jego utrzymanie

[dex]

NIKI. BMW z przed 10 lat to było jeszcze było BMW , a teraz to wielka k.. bajerów w jeszcze gorszym opakowaniu i w dodatku nie chce to jeszcze działać, a kosztuuuuujjjjjjeeeeeeeee ufff. Szkoda pisać.
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany

[JEDI_V]

Co do BMW to minelo wlasnie 14 lat jak prezes koncernu na targach w Detroit zakomunikowal,ze firma zjezdza z jakoscia i niezawodnoscia bo im sie to zwyczajnie nie oplaca produkowac aut,ktore przez 10 lat sie nie psuja a wymienia sie jedynie czesci eksploatacyjne.Dlugo nie trwalo i reszta swiata poszla w slady koncernu z monachium
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[NIKI]

[esdarek]

swiete slowa-ja tez nie lubie jak ktos powtarza obiegowe opinie nie majac wlasnego doswiadczenia w temacie. niemniej sa pewne prawdy oczywiste, utarte kanony poparte autorytetami. nigdy nie zaloze kreszowego dresu z 3 paskami, nie kupie plyty discopolo, nie zaglosuje na samoobrone. przenosi sie to rowniez na to czym jezdze. niezaleznie od statusu finansowego rozni ludzi nigdy nie kupia pewnych aut bo pewni ludzie z ktorymi nie chca byc kojarzeni wlasnie te marki preferuja-nieszczesliwie bmw jest wlasnie taka marka...
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[falkon]

yo man, esdarek

[dex]

Nie mówię że BMW to .(pip).... itp. Sam byłem kiedyś fanem tej marki. Bardzi mi się podobały. Ich ergonomia,styl to były samochody z innej bajki. Niestety nie można tego powiedzieć o najnowszych modelach( moje zdanie) o 7 i 5 - tce. Fakt że mają super zaawansowaną technologię - tego nie można im odmówić- ale nie zawsze jest ona przyjazna kierowcy np. system Drive. Inna sprawa że nie jest to samochód do obsługi dla kogoś pokroju "Samoobrony". Chciałem tylko powiedzieć, że jak powiedział JEDI jakość obecnie produkowanych nowych samochodów pozostawia wiele do życzenia.

Każdy samochód jest dobry i długo będzie jeździł jak się o niego dba.
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany

[esdarek]

jak sie tak zastanowic to juz nic nie robia tak jak kiedys.przyklad telewizory sony-kiedys czolowka stawki,szczyt techniki dzisiaj dolna granica produktow hipermarketowych ,albo komorki nokia-przez wiele lat nidoscigniony wzor ergonomii trwalosci i designu dzisiaj kupa jeza ktora wyprzedzili juz wszyscy lacznie z sagemem i na przeciwleglym biegunie samsung-firma ktorej kilka lat temu sprzet kupowalo sie na dzialke,dla babci lub jako dodatkowy,np 3 telewizor-dzisiaj czolowy producent praktycznie kazdego rodzaju elektroniki a napewno scisla czolowka w temacie tv i tel.komorkowych. jak widac nawet jak sie chce byc snobem to trza sie troche znac bo ktos kto nie jest na biezaco to wtopi szpanujac nowymi: beemka,nokia i sony;)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[NIKI]

Wiadomo , dzisiejsze samochody są statystycznie bardziej usterkowe. Ale trzeba się zapytać dlaczego? Ano dlatego że w dzisiejszych samochodach jest tyle elektroniki a zwłaszcza w samochodach luksusowych, gdzie jeszcze 20 lat temu nie było chyba w samolotach. A BMW zawsze było firmą która wprowadzała do swoich samochodów najnowsze technologie. W mojej 14 letniej siódemce mam tyle elektronicznych pomocników co w niejednym nowym samochodzie próżno tego szukać.
A za co szczególnie sobie cenie markę BMW? Za to że nie podała się wszechobecnej globalizacji . Dzisiaj już nie ma marek samochodów... Kupując Cadilaca macie Saaba, a kupując Saaba macie Opla Vectre. Nie wspomnę o Audi,VW i Skodzie. Ale taka marka jak Jaguar czy Volvo? Przecież to Ford!! Dla mnie to osobiście katastrofa. A BMW pozostało BMW, nie znajdziecie w nim silników, czy elementów wyposażenia od Forda,Fiata itp. I to jest w nim piękne...

[esdarek]

to fakt,szanuja swoj image taj jak np mercedes-to ich silniki i technologia raczej znajduje sie w innych autach.bmw to tez wlasciciel rolls royce'a i mini! niemniej maja takie wpadki jak i-drive ktorego podobno obslugiwac umie tylko konstruktor:)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[falkon]

i drive to jeden detal, ale wydaje mi sie ze juz sami gubia sie w swoim nieprzemyslanym designie.

na poczatku ludzie psioczyli na 7, kiedy sie juz w miare przyzwyczaili do tych nowych lampek i juz sie zaczelo podobac, bmw jakby nie sluchajac nastrojow wprowadzila poprawke w momencie kiedy zaczeto juz przyjmowac poprzednia wersje.

i znow to samo, ludzie mowia po co ta zmiana, tamta juz byla ok, ale to co zrobili teraz?

no i do tego bmw 6, super woz, gdyby nie klapa bagaznika ktora wyglada jak nakladka na deske sedesowa - slowa hammonda z top gear - osobiscie je podzielam.


ale dawne bmki, np model 635 CSi, mmmm

[dex]

A pamietacie BMW M1. To była maszyna. Na tej bazie powstała kultowa maszyna 850. Kto pamięta jeszcze to cacko ?
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany

[NIKI]

Oj Dex coś pokręciłeś BMW M1 E26, produkowane było w latach 1978-1981. Wyposażone było w sześciocylindrowy silnik o pojemności 3,5 litra i mocy 277 koni.... Silnik ten potem był montowany w słynnej "szusce" BMW E24 635Csi i miał wtedy moc 286 koni.
A BMW E31 850i powstało w 1989 roku było wyposażonej w silnik V12 M70 o mocy 300 koni. Ósemka powstała na bazie BMW E32 750i.

A tu dokladna historia

BMW M1 to pierwsze dziecko firmy BMW Motorsport GmbH a jednocześnie dziadek dzisiejszych M3, M5 i M6. Dziecko rodziło się w bólach. Sportowy dział Bayerische Motoren Werke powstał w roku 1972 a jego zadaniem było sprawne przygotowywanie seryjnych i dostojnych sedanów niemieckiej marki do sportu wyczynowego.

Problem M GmbH polegał jednak na tym, że ta młoda firma nie miała absolutnie żadnych mocy produkcyjnych. Niemcy zaufali więc Włochom i pierwsze M1 miały być produkowane przez Lamborghini. Wybór był czytelny – auto oznaczone kodem E26 miało być niemieckim Ferrari. Piękne auto zaprojektował przecież słynny Giorgio Giugiaro, silnikiem zajęli się inżynierowie BMW a podwozie i karoserię zrobili fachowcy właśnie z Lamborghini. Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe? Tak, bo włoska firma z Sant'Agata Bolognese ordynarnie splajtowała.

Niemcy zareagowali błyskawicznie i przenieśli produkcję do Baur w Stuttgarcie. Ramę wykonywano w Modenie w zakładach Marchesiego zaś karoserię (po raz pierwszy i ostatni w historii) w zakładach Giugiaro. Wszystko to trafiało do Stutgartu, gdzie montowano układ napędowy. To jeszcze nie koniec – gotowy samochód trafiał do Monachium. Tam był... rozbierany i składany z powrotem, by na pewno spełniać rygorystyczne niemieckie normy jakości. Cyrk na kółkach.

Produkcja szła prawie pełną parą. E26 zostało z dumą zaprezentowane światu na wystawie samochodowej w Paryżu w 1978 roku, pod nazwą M1. Wzbudził zachwyt. Z jednej strony była to bowiem piękna klinowa linia z deski Giugiaro, z drugiej BMW miało swoje charakterystyczne cechy – m.in. nerki na atrapie chłodnicy. Przód auta był zresztą zaprojektowany przez Francuza, Paula Bracq w 1972 roku. BMW M1 do dziś jest uważane za jedno z najpiękniejszych aut, jednym tchem wymieniane z Lotusem Espritem, Maserati Borą i DeLoreanem.

Pod maską krył się 3,5 litrowy silnik. Pochodził z wyścigowego modelu 3.0 CSL, ale został nieco rozwiercony i zmodyfikowany. Każdy z sześciu cylindrów miał 4 zawory. BMW M1 dysponowało rodziną 277 koni mechanicznych. W połączeniu z lekkim, doskonale wyważonym nadwoziem dawało to świetne sportowe auto, rozpędzające się do setki w 5,5 sekundy. Szkoda, że szefowie nie pozwolili Paulowi Roschemu, konstruktorowi silnika włożyć pod maskę pochodzącej z F1 jednostki V10.

Podwozie miało niezależne zawieszenie każdego z kół i wewnętrznie wentylowane tarcze hamulcowe. Zawieszenie skonstruował Szwajcar, Marc Surer, ówczesny mistrz Europy Formuły 2. Seryjne auto było dzięki temu przygotowane do pokonywania zakrętów z maksymalnym przeciążeniem bocznym o wartości 1G. Pełna para fabryk BMW jednak nie wystarczyła. Aby uzyskać homologację pozwalającą wykorzystać M1 w sportach motorowych wystarczyło zbudować 400 samochodów w dwa lata. Niemcy wyprodukowali jedynie 399 sztuk w 3 lata. W pierwszym roku produkcji udało im się złożyć tylko 79 sztuk! Dodatkowe 56 sztuk wyprodukowano w wersji wyścigowej, w tym 5 z turbodoładowaniem o mocy około 900 koni mechanicznych.

Ten wspaniały samochód trafił idealnie w czas recesji. Przy spalaniu sięgającym 15 litrów na 100 km nie mógł zrobić furory. Tym bardziej, że był o połowę droższy od Ferrari. Ostatnie egzemplarze BMW M1 oferowano klientom z 10% rabatem. Gdyby ktoś wtedy kupił ze dwa na zapas zrobiłby świetny interes. Już niedługo po zakończeniu produkcji używane M1 osiągało ceny sporo wyższe niż nowe kilka lat wcześniej!

Dane techniczne Silnik rzędowy, sześciocylindrowy
Pojemność - 3453 ccm
Moc maksymalna - 277 KM przy 6500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy - 330 Nm przy 5500 obr/min
Napęd na tylne koła
Skrzynia biegów - manualna, 5-stopniowa
Długość / szerokość / wysokość - 4360/1842/1140 mm
Rozstaw osi - 2560 mm
Masa własna - 1430 kg
Zawieszenie przód / tył - konstrukcja kratownicowa
Hamulce przód / tył - tarczowe
Opony przód - 205/55 VR16; tył - 225/50 VR16
Przyspieszenie 0-100 km/h - 5,6 s
Prędkość maksymalna - 262 km/h
Średnie zużycie paliwa - 15,3 l/100 km

[dex]

Mniejsza o daty. ( Fakt tu troszkę pokręciłem ) ale te bryczki W tamtych latach M1 to było marzenie nawet nie tyle co mieć , ale choćby zobaczyć, dotknąć.
No i powiedz teraz sam : które z tych nowych BMW może przyprawić o takie szybkie bicie serca na pierwszy widok ?

Tak na mirginesie chyba zmieniliśmy troszkę forum
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany