www.asu.pl :: Zobacz temat - praca silnika 2,5 TD
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

praca silnika 2,5 TD
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Lukasz
*
*


Dołączył: May 23, 2006
Posty: 3

PostWysłany: Czw Cze 08, 2006 12:12    Temat postu: praca silnika 2,5 TD Odpowiedz z cytatem

Praca silnika mojego Voyagera 2,5 TD po odpaleniu przypomina dudniący głos jak w traktorze .Dźwięk słychać pod spodem może nawet bardziej z tyłu od strony wydechu (tłumiki wymienine na nowe ale bez rury)Czyżby to był koniec żywotu motoru ,a może osprzętu np.pompy chociaż słyszałem że silniki na Polskę montowane są włoskie i omają głośną pracę
Nie ukrywam że troche mnie to przejmuje ,chociaż na pewno kupiłbym kolejnego Voyagera.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Pią Cze 09, 2006 7:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jesli masz starego voyagera to silniki jak najbardziej wloskie,slyszalem kiedys taki silnik,brzmial jedwabiscie,chociaz slychac bylo ze to diesel,moze poszla ci uszczelka pod kolektorem wydechowym,przewaznie dudnienie bierze sie stad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
jart100
*
*


Dołączył: Aug 03, 2006
Posty: 1

PostWysłany: Pon Sie 07, 2006 20:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mamiałem podobny problem, też wydawało mi się, że to uszczelka pod kolektorem, ale okazało się, że nie domyka sie zawór na jednym z cylindrów - powód wyrobił sie popychacz, przy okazji trzeba było wymienić wszystkie szklanki oraz pęknieta była jedna głowica, bo silnik diesla 2,5 TD 1998r. (Włoski) składa się całe szczęście z czterech oddzielnych głowic natomiast na wszystkie głowice idzie jedna uszczelka.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Sie 12, 2006 15:03    Temat postu: popychacze Odpowiedz z cytatem

To fakt, ze popychacze nie wytrzymuja w tych silnikach. Sam pomimo iz diesle unikamy to wymienialme je kilka razy. Odglos wtedy jest jak w traktorze....

Pozdrawiam Wink
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Sob Sie 12, 2006 20:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak zwykle wloski patent,4 cylindry,4 glowice a jedna uszczelka co za debil to wymyslil
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
wpgulin
*
*


Dołączył: Dec 31, 2005
Posty: 319
Skąd: Radom

PostWysłany: Sob Sie 12, 2006 20:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ha ha jedi -v masz rację Laughing
_________________
Pontiac TS 2.3 tel 601896166 Pozdro dla wszystkich forumowiczĂłw .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Nie Sie 13, 2006 13:56    Temat postu: diesel Odpowiedz z cytatem

4 glowice to nic. W nowym Jeepach 3.1TD dolozyli 5 glowice !!!! Very Happy

Pozdrawiam Wink
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Pon Sie 14, 2006 8:50    Temat postu: Re: popychacze Odpowiedz z cytatem

asu napisał:
To fakt, ze popychacze nie wytrzymuja w tych silnikach. Sam pomimo iz diesle unikamy to wymienialme je kilka razy. Odglos wtedy jest jak w traktorze....

Pozdrawiam Wink


Po pierwsze WITAM gorąco wszytkich, to mój pierwszy post na tym forum i cieszę się że dołączyłem do użytkowników AMERYKAŃSKICH potworów. Twisted Evil

A teraz pytanie, u mnie też trochę dudni, byłem w ASO i powiedzieli mi że to normalne w tych silinikach po takim przebiegu (rok 1997 - 230 tyś przelatane). Jak poznać czy to popychacz czy może coś innego. Mam wpaść do Mechanika i powiedzieć "Cześć chyba poleciał mi popychacz" POZDRAWIAM
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Pon Sie 14, 2006 14:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz ja mam mechanika,ktory czasami obsluchuje silnik lekarskim stetoskopem,tylko zakonczonym 20 cm cieka rurka i dokladnie przewidzial u mnie,ktory popychacz byl do wymiany.30 min. i bylo po wymianie,bez rozkrecania 8 dzwigienek i szukania w ciemno,jest tez sposob na srubokret przykladany do ucha
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
eagle
*
*


Dołączył: Dec 26, 2006
Posty: 17
Skąd: Wawa

PostWysłany: Sro Sty 03, 2007 17:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?p=249
o tym silniku
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
qazws
*
*


Dołączył: May 07, 2006
Posty: 1314
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw Sty 04, 2007 9:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a niektórzy nie wieżą że te silniki to mina Rolling Eyes
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka Smile
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Czw Sty 04, 2007 13:43    Temat postu: Re: praca silnika 2,5 TD Odpowiedz z cytatem

Lukasz napisał:
Praca silnika mojego Voyagera 2,5 TD po odpaleniu przypomina dudniący głos jak w traktorze .Dźwięk słychać pod spodem może nawet bardziej z tyłu od strony wydechu (tłumiki wymienine na nowe ale bez rury)Czyżby to był koniec żywotu motoru ,a może osprzętu np.pompy chociaż słyszałem że silniki na Polskę montowane są włoskie i omają głośną pracę
Nie ukrywam że troche mnie to przejmuje ,chociaż na pewno kupiłbym kolejnego Voyagera.


NAPISZ JAK TO SIĘ SKOŃCZYŁO, mam nadzieje że dobrze!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
kulkagsx1200
*
*


Dołączył: Mar 03, 2006
Posty: 139
Skąd: ok.strzelina

PostWysłany: Czw Sty 04, 2007 23:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

niestety, jesli stwierdzono ze pekla jedna z glowic - najprawdopodobniej wymiana jej nie zmieni faktu ze poleca nastepne w najblizszym czasie .to prawie jest regula w tych vmach. Confused niestety Crying or Very sad
_________________
 RAM 5.7 HEMI
eVo 1340 bobber
 
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
dmucha
*
*


Dołączył: Apr 25, 2006
Posty: 48
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon Sty 08, 2007 10:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam Wszystkich

A u mnie właśnie strzeliły i to z tego co mówił mechanik to dwie sztuki. Na razie dał je do pospawania i zobaczymy co dalej. Ale i tak nie zmienia to faktu wydania kasy i to nie małej. Zobaczymy na sam koniec jakiej. Na razie to koszt robocizny mechanika to 650 zł (mało czy dużo nie wiem ale wydaje się rozsądnie).

A jak u was było z kosztami???
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
jarmis
*
*


Dołączył: Jan 07, 2007
Posty: 1

PostWysłany: Czw Sty 25, 2007 16:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich i ja mam chyba ten sam problem od silnika słychać jakby gdzieś uciekało jakieś powietrze ale nie jest to jednostajne tylko tak jakby zegar tykał czy to są te objawy dodam że nie mam wycieków żadnych płynów silnik dalej ma taką samą moc i jest ciśnienie w silniku proszę o poradę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kulig
*
*


Dołączył: Jan 29, 2007
Posty: 9

PostWysłany: Pon Sty 29, 2007 23:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no tak to jest jak sie ludzie łaszczą na dieselka bo ze niby oszczedny Twisted Evil jak juz włoski silnik to 3,0 V6 od Alfy Very Happy a jak diesel to prawdziwy!!np 2,5D DJ5(Peugeot) 407 tys.bez dotykania głowicy!!!oleju 0,5l na 10 000km!!! a Chrysler to TYLKO benzyna i automat!!! a jak!!! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Sob Lut 17, 2007 21:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich. Mam ten sam problem z dudniącym silnikiem właśnie stioi u mechanika . Gość rozkłada ręce bo nie wie co to może być , wymieniłem uszczelkę kolektora i to samo pomier ciśnienia po 27,5 na każdym cylindrze aż mechanik się dziwił że jest takie równe na każdym tłoku i sprawdzał jeszcze raz i to samo i odpuścił sobie grzebanie przy zaworach posprawdzał wszystkie węże czy coś się nie rozszczelniło i nic wszystko ok . Dodam że silnik spisuje się na medal przyśpieszenie, moc, spalanie w trasie do 7 litrów paza tym nieszczęsnym dudnieniem . Mechanik stwierdził że to może być turbina, że może łapać jakieś lewe powietrze czy coś takiego i może stąd to się bierze.Proszę niech ktoś napisze jak już sam miał do czynienia z takim czymś i jak można to usunąć , szczerze powiem że trochę mnie to denerwuje jak jeżdźę samochodem i dlatego stoi w warsztacie.Pozdrowienia dla wszystkich amerykanów.


_________________________________________________________

CHRYSLER VOYAGER 2.5 TD 98R
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
falkon
*
*


Dołączył: Aug 12, 2006
Posty: 1344

PostWysłany: Sob Lut 17, 2007 23:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...a ja wam mowie ze jedyne diesle przeznaczone dla amerykancow to cummins 6,5 albo caterpillar 7,0 Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Sob Lut 17, 2007 23:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ludzie napiszcie jak się pozbyć tego dudnienia pomocy Sad Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Nie Lut 18, 2007 12:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaczyna się robić ciekawie, ja mam ten sam problem, jak wspmianłem wcześniej. Mechanik (bez pomiaru) stwierdził że to napewno zawory puszczają. Rafcio piszesz że robiłeś pomiary i napewno jest wszystko dobrze więc może żeczywiście to nie to - może to jakaś pierdułka.

Zastanawiam się czy nie jesto to związane z rozrządem, u mnie był zmieniany jeszcze w holandii i może coś spartaczyli aczkolwiek na komputerze kąty zapłony wyp[adły wyśmienicie.

Jest jeszcze jedno, zauważyłem że jak odkręciłem wlew OLEJU podczas pracy silnika to z pod korka wali dość mocno powietrze - NIE SPALINY.

Ciekawym jest to że jak odkręce rure od filtra powietrza i zatkam ręką to dudnienie jak ręką odjąć. Rafcio sprawć u siebie to 5 minutowy eksperyment, może razem dojdziemy co z tym zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Nie Lut 18, 2007 22:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam skbart dzięki za zainteresowanie się tematem. Byłem dzisiaj jeszcze raz u mechanika żeby z nim pogadać co z tym fantem zrobić,mechanik twierdzi że mimo iż ciśnienie jest ok to i tak zdejmie pokrywę klawiatury i sprawdzi dokładnie ale jego zdaniem to może być turbo sprężarka , też ma ją wykręcić i sprawdzić u speców od turbin. Odnośnie odkręcenia węża od filtra powietrza , mechanik odkręcił wąż i dudnienie zmalało jakoś odruchowo przytkałem ręką węża i faktycznie dudnienie ucichło tak jak opisujesz w twoim przypadku. Jutro mechanik ma porozbierać moje autko i dojść do przyczyny tego dudnieni jak coś zrobi i będzie ok to napiszę co to było.Ja myślę że to chyba nic poważnego no chyba że turbina padła to będzie dość kosztona naprawa z tego co się dowiadywałem to regeneracja w granicach 600-1000 zł.


Skbart jeszcze pytanko czy u Ciebie słychać jak turbina się załancza podczas jazdy jest jakiś charakterystyczny odgłos bo u mnie nic nie słychać a mechanik stwierdził że powinien byś słyszalny gwizd .Napisz jak to wygląda u Ciebie pozdrowienia dla skbart i wszyskich użytkowników amerykanów

A i jeszcze odnośnie rozrządu to u mnie są koła zębate tak mi powiedzieli w servisie chryslera i że z tym rozrządem nic się nie robi , diagnostyka komputerowa nie pokazywała żadnych błędów niby wszystko ok.

Jeszcze raz pozdro.
__________________________________________________________


CHRYSLER GRAND VOYAGER 2.5 TD 98R.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
toldi
*
*


Dołączył: Aug 20, 2006
Posty: 82
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Nie Lut 18, 2007 22:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam Panowie, u mnie tez nie slychac ze turbina sie zalancza. A autko chodzi bez zarzutu, spalanie to 6,5l/100.
_________________
Chrysler Voyager 2,5 TD, 99r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Nie Lut 18, 2007 22:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Naprawdę zaczyna się robić ciekawie! Shocked

Z tą turbiną jest tak, kiedy silnik ma 2500 obr bardzo ładnie słychać jak gwiżdże ale ... musi być obciążona, czyli w czasie jazdy.
Kiedy stoi wzasadzie jej nie słychać. Znajomy mechanik który zna się bardzo dobrze na BMW twierdzi że pracuje dobrze ale zdecydowanie zapóźno ją słychać, powinno być ją słychać już przy 1500 obrótów i to bez obciążenia czyli na postoju.

Czuć jak się włącza ale "skrzydeł" dostaje dopieo po 2500 obrotów.

Jak możesz to zaobserwój, czy s pod korka wlewu oleju też "wali" powietrze?

1000 za naprawę turbiny to naprawdę nie dużo, w pesemistycznej wersji są do wymiany popychacze co wiąże się ze zdjęciem głowicy. W pesymistycznej wersji same graty to 7000 pln Crying or Very sad

Pozdrawiam i też jestem dobrej myśli Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Nie Lut 18, 2007 23:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Naprawdę zaczyna się coś dziać ciekawego z tym tematem.

Kiedyś odkręcałem korek od wlewu oleju i zauważyłem że chlapie olejem ale nie wiem dlaczego, pużniej już nie sprawdzałem. Teraz nie sprawdzę bo jak mechanik rozkręci autko to nie będzie możliwości ale jak poskłada wszystko do kupy to powiem mu żeby to sprawdził.

skbrat bądźmy optymitami, nasze amerykany będą nas wozić jeszcze długo i niech sobie piszą że silniki 2.5 td VM to mina . Każdy silnik wcześniej czy puźniej przy złej eksploatacji będzie wymagał remontu.

Pozdrowienia.

ps. piszcie o swoich doświadczeniach z tym silnikiem


___________________________________________________________



CHRYSLER GRAND VOYAGER 2.5 TD 98R.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Pon Lut 19, 2007 8:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rafcio 17 marca szykuje się zlot

http://www.asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=2870&start=50

może byś wpadł choć na jeden dzień, będę bronił diesla jak LEW ale sam rozumiesz co dwóch to nie jeden. Confused

Przecierz te kuchenki gazowe mnie zaszczekają (a raczej zagazują) Laughing Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
darryd
*
*


Dołączył: Aug 18, 2005
Posty: 869
Skąd: Głogów - ...ja chcieć nowy dodge charger srt8!!!

PostWysłany: Pon Lut 19, 2007 9:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

diesel to kropla w porownaniu ze masz tam manual... Very Happy
_________________
Pozdrawiam
darry dooman
Oldsmobile Aurora 4.0L V8
---------------------------------
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Pon Lut 19, 2007 21:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skbart chętnie bym przybył ale nie wiem czy dam radę.

Sprawy zawodowe itd. chyba że coś mi się zmieni w grafiku to bardzo chętnie przyjadę chociaż na jeden dzie bez noclegu.

Tylko Vojek dalej u mechanika Sad

Pozdrawiam posiadaczy amerykańskich potworów

____________________________________________________

CHRYSLER GRAND VOYAGER 2.5 TD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Wto Lut 20, 2007 19:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rafcio spróbuj, może masz jakiś cywilny samochód, przecierz liczy się człowiek.

Może bez noclegu, ja też napewno nie będę nocował ale chętnie Cię poznam

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Wto Lut 20, 2007 20:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich

Panowie dobre wieści od mechanika w sprawie dudnienia vojaka,gość wysprawdzał wszystko co możliwe zawory ok,popychacze ok,ciśnienie 27,5 na każdym tłoku ok, turbina ok, szczelność przewodów od turbo ok.

Ale znalazł coś innego mianowicie pęknięty kolektor wydechowy i prawdopodobie to jest przyczyną tego dudnienia. Ale okaże się dopiero jak wszystko poskłada jestem dobrej myśli Laughing

Skbart sprawdź u siebie kolektor może masz to samo

pozdrowionka dla wszuskich amerykanów


__________________________________________________________


CHRYSLER GRAND VOYAGER 2.5 TD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Wto Lut 20, 2007 20:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

skbart napisał:
Rafcio spróbuj, może masz jakiś cywilny samochód, przecierz liczy się człowiek.

Może bez noclegu, ja też napewno nie będę nocował ale chętnie Cię poznam

Pozdrawiam




Skbart vojek chyba będzie wyleczony to i ja postaram się wpaść wezmę rodzinkę i zrobimy sobie wycieczkę ale zobaczymy jak będzie

Pozdrowieia dla Ciebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Czw Lut 22, 2007 13:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rafcio, napisz coś bo umrę z niecierpliwości. Wink
Przypominam o zlocie, trzeba się już rejestrować!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
toldi
*
*


Dołączył: Aug 20, 2006
Posty: 82
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Pią Lut 23, 2007 10:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak juz tak mowimy tutaj o tym silniku, to czy posiadacie u was przewod ktory jest podlaczony do czujnika poziomu plynu chlodniczego. Bo zauwazylem u siebie nad zbiorniczkiem jest wtyk gdzie takowy przewod powinien byc, ale kabla nie ma, a przeciez w desce rodzielczej jest lampka ktora ma uprzedzac o niskim poziomie.
_________________
Chrysler Voyager 2,5 TD, 99r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Pią Lut 23, 2007 11:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem jak jest u mnie, sprawdze przy okazji ale kolega miał z tym problemi i pojechał do ASO.

Tam mu powiedzieli że od któregoś roku zrezygnowali z tego ponieważ było to wadliwe a tak naprawdę wskaźnik temperatury pośrednio teź nas informuje o poziomie.

Tak było właśnie u niego, full wody a czujnik cały czas zgłaszał że brak wody.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
toldi
*
*


Dołączył: Aug 20, 2006
Posty: 82
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Pią Lut 23, 2007 12:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzieki, troche mnie pocieszyles bo myslem ze gdzies go zgubilem
_________________
Chrysler Voyager 2,5 TD, 99r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Sob Lut 24, 2007 0:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam sorki że tak dugo się nie odzywałem ale miałem trochę pracy.
Jutro odbieram vojka od mechanika i mam nadzieję że będzie śmigał lepiej niż przed remontem.

Ale opiszę to jak się nim przejadę jestem dobrej myśli Smile

Pozdrowienia dla wszystkich Wink


___________________________________________________


CHRYSLER GRAND VOYAGER 2.5 TD.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
espas
*
*


Dołączył: Feb 24, 2007
Posty: 2

PostWysłany: Sob Lut 24, 2007 21:27    Temat postu: Dudnienie Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Pare dni temu skończyliśmy naprawę takiego wynalazki jak 2.5td VM.(Składaliśmy z dwóch silników jeden) W naprawianym silniku robilismy prawie wszysko za wyjątkiem mechanizmu rozrządu a dokładniej wałka rozrządu popychaczy i dzwigienek , wszystkie te częsci pochodziły od silnika który był już mocno zajechany i po przejściach. Nasz klient w starym silniku nie słyszał efektownego dudnienia dobiegajacego z okolic filtra powietrza, dlatego mogę stwierdzić że przyczyna tego efektu lezy po stronie układu rozrządy a konkretnie zaworów(no może nie samych zaworów bo wszystkie głowice sa po remoncie) ale całej reszty. Może popychacze maja luz w prowadnicach i ciśnienie oleju w tym miejscu nie potrafi napompować regulatorów, a moze dzwigienki zaworów są juz przetarte i straciły parę milimetrów ?
Na innym forum znalazłem opis takiej naprawy i takiego coś : http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?p=249
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 9:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

toldi napisał:
jak juz tak mowimy tutaj o tym silniku, to czy posiadacie u was przewod ktory jest podlaczony do czujnika poziomu plynu chlodniczego. Bo zauwazylem u siebie nad zbiorniczkiem jest wtyk gdzie takowy przewod powinien byc, ale kabla nie ma, a przeciez w desce rodzielczej jest lampka ktora ma uprzedzac o niskim poziomie.


Toldi, sprawdziłem u mnie jest podłączony, więc może poszukaj, poprostu może gdzieś spadł.

Albo tak jak pisałem zaczoł szwankować i poprzedni właściciel go zdjoł.

Będziesz na ZLOCIE w marcu? Fajnie by było masz takiego Potwora jak ja, ładnie by się komponowały dwa zielone koło siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
toldi
*
*


Dołączył: Aug 20, 2006
Posty: 82
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 10:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skabart, fajni by bylo sie spotkac, ale rodzina mi sie powiekszy wiec taki wyjazd to nie wchodzi w gre, musze troche żonie pomóc, a samej nie chciłbym jej zostawiać. A co do napraw to mój potwor idzie za miesiac do mechanika i pewnie okolo 1000 zł u niego zostawie. (filtr paliwa, uszczelniacze pomiedzy silnikiem a skrzynia, jakies pierd w skrzyni bo mi 1 i 2 nie chce normalnie wchodzic, a i jeszcze mam troche luzy na galce zmiany biegow) wiec jest troche wydatkow.
_________________
Chrysler Voyager 2,5 TD, 99r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
toldi
*
*


Dołączył: Aug 20, 2006
Posty: 82
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 10:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skabart, fajni by bylo sie spotkac, ale rodzina mi sie powiekszy wiec taki wyjazd to nie wchodzi w gre, musze troche żonie pomóc, a samej nie chciłbym jej zostawiać. A co do napraw to mój potwor idzie za miesiac do mechanika i pewnie okolo 1000 zł u niego zostawie. (filtr paliwa, uszczelniacze pomiedzy silnikiem a skrzynia, jakies pierd w skrzyni bo mi 1 i 2 nie chce normalnie wchodzic, a i jeszcze mam troche luzy na galce zmiany biegow) wiec jest troche wydatkow.
_________________
Chrysler Voyager 2,5 TD, 99r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 17:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich.
Odebrałem swoje autko od mechanika i dalej jest jak było czyli dudni Crying or Very sad miałem nadzieję że będzie okej ale jestem chyba za dużym optymistą noi się zawiodłem. Mechanik już nie wie co to może być sugerował mi żeby ściągnąć głowice i posprawdzać tłoki bo jak twierdzi może tam robi się jakaś dekompresja i przenośi to się na to dudnieni najbardziej słyszalne w okolicach filtra powierza chociarz muszę przyznać że jest trochę mniej słyszalne niż było wcześniej.
Wydatki poniesione w zwiąsku z naprawą to turbina która miała być w porządku okazała się do kitu regeneracja 730 zł, pospawanie kolektora wydechowego 100 zł. mechanik skasował 250 zł bo wiele nie narobił a tylko poroskręcał części króre trzeba było naprawić i poskładał spowrotem
Już nie mam pojęcia co to może być Sad a najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że po odkręceniu rury od filtra powietrza i zasłonięciu go ręką dudnienie ustaje i słychać tylko silnik zero dudnienia .

Chyba wybiorę się do serwisu chryslera może oni coś zdzałają
Jeśli ktoś z forumowiczów naprawił coś takiego dajcie znać.

Pozdrowienia dla wszystkich amerykanów



_________________________________________________________


CHRYSLER GRAND VOYAGER 2.5 TD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 19:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak, Tak, Rafcio, byłem z tym w serwisie ASO, gruby facet powiedział że jak silnik ma tyle przekręcone to tak ma być.

Nie ma jak celna diagnoza!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 19:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Już nie mam pojęcia co to może być a najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że po odkręceniu rury od filtra powietrza i zasłonięciu go ręką dudnienie ustaje i słychać tylko silnik zero dudnienia .

rozwin temat.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 20:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Darku prosta sprawa,

Jest taka rura gumowa, która łączy filtr powietrza z kolektorem. Jeżeli przykładowo zdejmiemy ją z filtru powietrza i zatkamy ręką od strony kolektora to niemiły dźwięk dudnienia przypominający pracę ciągnika ustaje. Słychać miły klekot charakterystyczny dla pracy diesla.

Są mechanicy którzy twierdzą że puszcza separator hydrauliczny na zaworze ale w takim razie dlaczego pomiary ciśnienia są tak dobre??
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 20:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...a jak pracuje wtedy silnik skoro mu reka zatykasz doplyw powietrza do kolektora(podejrzewalem,ze tak to zslaniasz ale nie rozumialem jak moze dalej krecic,stad pytanie o rozwiniecie tematu)
moze w takim razie jakos tak niemilo ci rezonuje pudlo od filtra? niektore auta maja tzw tlumik ssania ktory redukuje to zjawisko.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 21:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Darek,

jedno to że myślę że jak dodasz gazu to żeczywiście zgaśnie bo będzie miał za mało powietrza.

Co do filtru, sprawdzałem to dobrze, nic nie brakuje, wszystko jest dobrze dokręcone, to musi być jakiś oczywisty powód, zadużo znanych mi VM ma ten objaw i nikt nie potrafi go rozwiązać. Albo to jest jakaś pierdoła albo naprawdę coś poważnego.

Może Rafi coś się dowie w ASO, ja tego w Warszawie nie polecam chyba że chcesz się dowiedzieć że jesteś małym misiem co go nie stać na nowy samochód kupiony w ich wspaniałym salonie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Rafcio
*
*


Dołączył: Jan 25, 2007
Posty: 28
Skąd: Podkarpackie

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 21:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie tak jak wspomniał skbart jeśli to miało by być coś z zaworami lub popychaczami to dlaczego ciśnienie jest ok. U mnie jest 27,5 na każdym tłoku silnik ma normalną moc przyśpieszenie itd.
A co do zatkania rury od filtra to nie chodzi o całkowite pozbawienie silnika dopływu powietrza tylko jego ograniczenie.

Esdarek co z tym tłumikiem ssania i gdzie on się znajduje

jeszcze jedno znajomy ma vojka 2,5 td i u niego nic nie dudni
________________________________________________________


CHRYSLER GRAND VOYAGER 2.5 TD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sro Lut 28, 2007 22:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tlumik ssania ma zwykle postac plastikowej puszki polaczonej z pojemnikiem na filtr powietrza. puszka ma na celu redukcje dzwiekow wydawanych przez zasysane do kolektora powietrze oraz zmienic charekterystyke rezonansowa calego ukladu dolotowego tak zeby nie wystepowalo m.innymi zjawisko dudnienia. niemniej nie wszystkie samochody sa w takie cos wyposazone.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Bugs
*
*


Dołączył: Apr 15, 2007
Posty: 8

PostWysłany: Sob Kwi 28, 2007 20:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy ktoś znalazł już przyczynę? Bo i mi się to przytrafiło. Moje podejrzenia padły na głowice. Silniczek chodził ładnie, turbo ładnie gwizdało już przy 1700, ale nagle wyrzucił mi borygo, węże twarde. Oczywiście głowice popękane. Wymieniłem na inne, silnik suchutki, poziom oleju stoi w miejscu, borygo też trzyma poziom. Ale silnik słabszy, głośniejszy, turbo słyszalne dopiero przy 2500 i to na 5. No i dzisiaj zaczęło go lekko przymulać i na światłach przy ruszaniu zgasł i odpalił po chwili strzał w tłumiku i słychać dudnienie. Myślałem że rozszczelniło tłumiki lub wydmuchało jakąś uszczelkę ale nic takiego. Do tego pod obciążeniem słychać wyrażnie klekotanie zaworów. Nieco też obniżyło się ciśnienie oleju.
Jest to kolejny przypadek na forum i do tej pory nikt go nie rozwikłał oj nie wierzę że tak jeździcie dalej, ja ma dość po 100 km.? Zdejmuję ponownie głowice i zobaczę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
qazws
*
*


Dołączył: May 07, 2006
Posty: 1314
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie Kwi 29, 2007 9:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chyba wszystko opisane zostało tu http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?p=249
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka Smile
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Nie Kwi 29, 2007 9:45    Temat postu: 2.5 TD Odpowiedz z cytatem

qazws napisał:
chyba wszystko opisane zostało tu http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?p=249


Bardzo fajnie wszystko opisali. Dlatego przestalismy naprawiac VM 2.5TD Very Happy

Pozdrawiam Wink
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group