www.asu.pl :: Zobacz temat - Grzanie na postoju
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grzanie na postoju

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Hopsasa
*
*


Dołączył: Nov 05, 2016
Posty: 6

PostWysłany: Pon Lis 07, 2016 7:52    Temat postu: Grzanie na postoju Odpowiedz z cytatem

Pacjent Durango 2005, zagazowany.

Objawy: Grzanie na postoju, ziemne powietrze z nawiewów na postoju.

Płyn jest, pompa wody ma jakieś 30 tyś km, wycieków nie znalazłam (póki co) Nie kopci na biało, płynu nie ubywa, poziom oleju w normie - bierze tyle co każde hemi. Ogólnie można by rzec iż był to okaz zdrowia.

Auto rozgrzewa się dość rozsądnie. Po rozgrzaniu, jak stoję w jakimś większym korku, ewidentnie temp idzie w w górę. Do otwarcia termostatu w kabinie zimno, potem buch żaru. Na postoju zasuwa zimne powietrze, ale wystarczy zwiększyć obroty i ciepełko wieje. Dodatkowo po zatrzymaniu sie najpierw temperatura spada (na oko) o dwie grubości wskazówki po czym spokojnie rośnie.

Co zauważyłam: pompkę pomocniczą obiegu płynu na nagrzewnicę tylną mam podłączoną na dodatkowy guzik ( z tyłu było słabe grzanie i okazało się że nie działa tak jak powinna). Kiedy ją włączę grzanie wraca też na postoju a ciepłe powietrze lecie już po przejechaniu 2 km.
W sobotę zostawiłam go na wolnych aby sprawdzić jak bardzo luj się przegrzewa. Co ciekawe przegrzewał sie do około 110 stopni po czym temp spadła i utrzymywał już 90 stopni.


Ewidentnie coś nie tak z obiegiem płynu jak dla mnie. Niski poziom płynu wykluczony.
Pompa, nagrzewnica ? ki diabeł ? Nie wygląda mi to na termostat ani na uszczelkę pod głowicą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
koni2305
*
*


Dołączył: Mar 04, 2012
Posty: 116
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Wto Lis 08, 2016 14:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przy problemach z chłodzeniem głównym winowajcą w Dodge'ach jest zawsze korek chłodnicy. Trzeba go wymienić, tylko nie na pierwszy lepszy pasujący. Musi być korek o takim ciśnieniu jakie podaje producent (20 lb = 20Psi).
Co do ogrzewania to nie wiem.
PS.
Masz na podsufitce nad tylnymi siedzeniami regulację ogrzewania i nawiewu?
Jeśli TAK to czy na panelu pod radiem na środkowym pokrętle masz ustawione Rear (tył) czy Front (przód)?
_________________
Miałem fajne DODGE DURANGO 2001 4,7, mam nadzieję że jeszcze kiedyś będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hopsasa
*
*


Dołączył: Nov 05, 2016
Posty: 6

PostWysłany: Sro Lis 09, 2016 6:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Korek? Nieeee... weź.. to by było zbyt easy... nie miało by to takiego wpływu na wahania temperatury i raczej żadnego związku z temperaturą nawiewu. Korek poza tym ma rok bo zmieniałam chłodnicę w zeszłą zimę bo się jej pociekło :p Gdyby był uszkodzony od początku to auto by sie grzało już latem a objawy mam od tygodnia.

Klime mam automatyczną więc sterowanie odbywa się za pomocą wartości na wyświetlaczu. Z tyłu mam dodatkowe pokrętła ale na podłokietniku, nie w podsufitce. I to też nie ma wpływu na problem na 100%
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
koni2305
*
*


Dołączył: Mar 04, 2012
Posty: 116
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Sro Lis 09, 2016 21:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ile płynu weszło przy wymianie chłodnicy (powinno być 15,5L)?
Koledzy mechanicy obstawiają dwie rzeczy:
1) Uszczelka pod głowicą (trzeba zrobić test CO2 w płynie)
2) Zakamieniona nagrzewnica, zapowietrzony układ.
_________________
Miałem fajne DODGE DURANGO 2001 4,7, mam nadzieję że jeszcze kiedyś będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hopsasa
*
*


Dołączył: Nov 05, 2016
Posty: 6

PostWysłany: Pią Lis 11, 2016 9:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

taaaa uszczelka... nie raczej nie bo płynu nie ubywa, masła tez nie ma. Znam te "internetowe" dywagacje. Auto nie daje żadnych innych objawów które mogły by wskazywać na uszczelkę. Ale fakt zrobienie CO nie zaszkodzi mu. Chociaż znalazłam płyn chłodniczy w odmie - ale z drugiej strony robię krótkie odcinki i w większości razy nie zdąży nawet się dobrze rozgrzać.
O tej nagrzewnicy tez czytałam... i raczej tu może być winowajca.
Jak go kupiłam to był zalany wodą.... bo pompa ciekła. Ile tak jeździł to cholera wie.
Kurcze nie mam czasu go wstawić bo Vivaro jeszcze jedzie na wtryski i boje się że zostanę bez auta ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group