Lincoln mark VIII

[tomcio-td]

Pytanie ogólne do wszystkich i do ASU.
Jak z dostępnością oraz cenami części do tego modelu?
Pytanie też o awaryjność tego auta. Jak z żywotnością (awaryjnością) skrzyni ASB, ewentualnie jakie główne wady.
Pozdrawiam
_________________
Lincoln Town Car 2003

Ford Expedition 2003 Eddie Bauer

[esdarek]

ja ci na to pytanie nie odpowiem ale musze sie raz w tygodniu slinic nad takim kremowym egzemplarzem. auto jest moim zdaniem nieprawdopodobne!!! oczywiscie jako samochod dla samotnego jezdzca lub jak kolejny samochod w rodzinie. blizniaczym technicznie autem jest ford thunderbird wiec mysle,ze trwalosc i inne takie beda podobne.
http://www.motoforum.pl/Opinie/Lincoln/mark8/mark8.php3
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[JEDI_V]

czesci tanie i przestepne jak do wszystkich naszych kochanych autek,autko zajefajne

[marcinm]

ja niestety mam inne informacje na ten temat,mój najlepszy kumpel miał takie autko,-spalanie jest ultrawysokie,a ceny części nawet jego przyprawiały o zawrót głowy,chociaż do biednych się nie zalicza,samochodem jeździł rok,następny rok go sprzedawał, w końcu sprzedał ze stratą również przyprawiającą o zawrót głowy,jednym słowem auto drogie robione dla zamożnych i wymagające zamożnych posiadaczy-pozdrawiam

[esdarek]

po pierwsze primo:) nikt nie mowi,ze to jest auto typu cinquecento czyli pali 8 litrow, czesci kupuje sie na gieldzie z rozbiorki kradzionych egzemplarzy,sprzedaje sie to auto pod wjazdem na gielde(pewno tez na czesci bo moc ich trza do tego zlomu).
po drugie primo:) tego auta nie kupuje sie na rok. nie kupuje sie go na dwa lata. nie tez na trzy:)
po trzecie primo:) to auto kupuje ktos kto wie co robi i co kupuje a nie gosc typu " golffahrer " czy "biemdabljurajder"
wiec osobe pytajaca o to auto prosimy o okreslenie sie czy chce prosty srodek lokomocji pozwalajacy na przemieszczanie sie z punktu "a" do punktu "b" (nie dalej niz 20 km) czy tez szuka stylowego,solidnego samochodu dla ludzi o nietuzinkowym guscie, auta o wybitnym komforcie,wyposazeniu i czegos co jest abstrakcyjnie(na europejskie warunki) bezpieczne ,reprezentacyjne a przy tym smiesznie tanie w stsunku do niemieckich "wypierdkow"...
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[taurus]

Ojej!
Panowie rodacy: 1:0 dla Esdarka!

[JEDI_V]

a poza tym lincoln technicznie to jest ford(poza stylistyka oczywiscie),wiec kolega zamiast szukac drogich czesci do linkolna mogl zapytac czy czasami cos z jakiegos taurusa czy innego nie bedzie pasowac,znajac zycie to pewnie z tempa od esdarka by cos podlazlo

[agajaga]

esdarek cała Twoja wypowiedź jest dla mnie jasna poza ""biemdabljurajder"- tego jeszcze nie słyszałam i byłabym wdzięczna za przetłumaczenie
_________________
Dodge Stratus 2,4l, 97r i tylko 4 cylindry

[esdarek]

jedi_v-lincoln mark VIII to ford thunderbird wiec z czesciami nie bedzie klopotow.
agajaga-biemdabljudrajwer to fonetycznie bmw driver czyli kierowca bmw czyli ktos o szerokim karku,niskim czole, w dresie i z lancuchem (oczywiscie nie mozna uogolniac) jezdzacy trojka lub piatka z 91:)
(rozumiem,ze moje auto dzisiaj zostanie spalone na parkingu jak mnie dresy namierza...)
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[tomcio-td]

Esdarek - właśnie o to chodzi. Szukam auta nie tylko po to aby przemieszczać się z punktu A do B choć i również. Szukam samochodu, który jest jakiś, który ma w sobie to coś i można go kochać pomimo jakich kolwiek jego wad. Pytam o części i awaryjność po to, żeby się zorientować czy samochód ten nie będzie cieszył tylko ścian garażu oraz stanowczo opróżniał stan mojego konta powodowanych licznymi awariami. Wiem ile auto to zużywa paliwa i jest to wkalkulowane w podjętą przeze mnie decyzję ale oczywiście za wszystkie rady, nawet te zniechęcające serdecznie wam dzięki. Czekam na jeszcze, bo widzę że temat bardzo przyjemnie się rozwija. Zastanawia mnie jeszcze stanowisko ASU. Czekamy więc na jego opinię jako fachowca w dziedzinie mechaniki. No i jescze może coś od siebie powie Jarecek.
Pozdrawiam
_________________
Lincoln Town Car 2003

Ford Expedition 2003 Eddie Bauer

[marcinm]

jak to mówią papier jest cierpliwy i można sobie bajdurzyć w nieskończoność, w końcu to nic nie kosztuje ,a zabawa fajna,a odnośnie niemieckich wypierdków to moja żona powiedziałaby,że nie lubi jak jej się auto podpiera na zakrętach lusterkami dlatego jeżdzi wypierdkiem,a ja amerykańcem-pozdrawiam

[esdarek]

dla kazdego cos dobrego:) pozdrowienia dla zony. mam nadzieje ,ze czesto przyjezdza do ciebie do polski (no bo przeciez nie powiesz,ze ona te zakrety z zawrotna predkoscia pokonuje gdzies tutaj? jesli by tak jednak bylo to powinienes zadbac o jej kregoslup i w nocy,ukradkiem wymienic chociaz opony na max wysokie i sprezyny na miekkie:) czesto widze,ze mnie "niemcy" wyprzedzaja i cos im blyska pomiedzy twarza a kierownica.dlugo nie wiedzialem co to jest poki nie zczailem,ze to wypadajace na dziurach w jezdzni plomby z zebow:) coz...w indiach ludzie przekluwaja sobie na zywca jezyki i policzki, laza na szkle itd. inni wola nie okaleczac sie na wlasne zyczenie:) powtarzam jak na poczatku:dla kazdego cos dobrego!!!
pozdrawiam!
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[agajaga]

esdarek tak na mój niuch to dopadną Cię nie tylko karki ale niemieccy stomatolodzy chyba też, pozdrawiam
_________________
Dodge Stratus 2,4l, 97r i tylko 4 cylindry

[marcinm]

jacy tu dowcipni ludzie na tym forum,nie spodziewałem się takich erudytów tutaj,co prawda erudycja nie przekłada się na inne rzeczy,a szkoda-jak będę potrzebował filozofów do mojej firmy to się chyba z niektórymi szukającymi pracy skontaktuje,ale z góry uprzedzam-dużo płace i dużo wymagam

[esdarek]

jesli erudyta to znaczy,ze sie przeklada na "cos innego" a jesli filozof to niekoniecznie-trza podjac meska decyzje:) do ekstremalnie wysokich wymagan przywyklem przez lata , od duzej kasy odwyklem jakos ostatnio ale polecam sie:) cieszy mnie bardzo, ze doceniacie moje poczucie humoru-cos w koncu w tych smutnych czasach warto miec...dobrze jak to jest poczucie humoru a nie np.jakis niepotrzebny kompleks:) co do poszukiwania pracy-mam nadzieje,ze opis niebawem zniknie. najlepiej w tym kraju pracowac u siebie. jedynie wtedy masz szanse na to ze cie docenia i zeby cos zarobic nie musisz kiwac pracodawcy:) pozdrawiam wszystkich ludzi jezdzacych autami o zeszlifowanych od dolu lusterkach-niech moc bedzie z nami;)



a juz tak calkiem serio... mam 38 lat i z zalem patrze na ludzi(m. innymi na forum) ktorzy a mlodsi o 10-20 lat a ich kompleksy i poczucie humoru przypomina 85 latka z parkinsonem (btw-moja babcia w styczniu skonczyla 90 lat ale nadal potrafi zartowac,moze to ja wlasnie trzyma przy zyciu-warte przemyslenia...)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[NIKI]

No wszystko O.K ale jednak chciałby tu trochę obronić europejskich samochodów.
"MY" Europejczycy tez potrafimy robić duże samochody
Sam posiadam taki europejski samochód który ma pięciolitrowy silnik o dwunastu cylindrach i zapewniam wam że potrafi zjeść tyle paliwa co niejeden Lincoln

[esdarek]

zgadza sie. nikt tu nie mowi,ze dobre auta powstaja tylko w usa(to by byla zreszta herezja). przeciez w europie tez sie udalo ludziom zbudowac kilka super samochodow,to samo na dalekim wschodzie. w zwiazku z tym, ze jednak znajdujemy sie na forum aut usa i nie kazdy z nas polknal kij, mozna sobie czasem pozwolic na jakies zarty(idzcie na forum vw i poczytajcie o wloskich autach...). trudno abysmy tu chwalili europejskie rozwiazania, w koncu nie wszyscy z nas maja amerykanskie auto z przypadku. btw-bylem ogladac moje lusterka-nie wykazuja zadnego zuzycia jesli chodzi o zewnetrzne powierzchnie. najprawdopodobniej nie skrecam:)
pozdrawiam!
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[s1wy]

Widzę Tomcio, gustujesz w nietuzinkowych pojazdach... W necie znalazłem forum na tema Lincolna VIII;
http://www.lincolnvscadillac.com/forumdisplay.php?f=4
Tam znajdziesz wszystko (prawie) na temat tej furki.

I dodaję jeszcze kilka pożytecznych linków
http://www.markviii.org/LOD2/links.htm

Jak coś się ruszy to daj znać
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD

[asu]

Autko fajne. Pali potwornie duzo. Silnik nie do zajechania. Strasznie napchany elektronika. Bardzo komfortowe i o strasznej mocy (naprawde czuc ze ma sie troche koni pod maska). Czesci troche drozsze niz standardowo. Ale autko faktycznie ma to cos....

Pozdrawiam
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[marcinm]

nic dodać,nic ująć-szkoda czasu-żegnam

[esdarek]

no wlasnie:) tomcio reasumujac : jesli szukasz supre wypasionej wygodnej i bezpiecznej bryki ktora budzi podziw przechodniow i na tle szarzyzny mocno sie wyroznia to jest to wlasnie ten samochod. gdyby nie wzgledy finansowe i praktyczne(kore akurat dla ciebie nie musza byc problemem) sam bym tez chial miec takiego lincolna.
jest sliczny....
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky