czy to uszczelka ????

[zbir46]

dzis stwierdziłem taki objaw ...po załaczeniu silnika ..pali na ddotkniecie...słychac głosniejsza prace silnika..jakby gdzies była dziura w wydechu ..ale nie ma ..sprawdzałem na kanale ..troszke ma przedmuch na łaczeniu z kolektorem..z przodu...i tak sobie furczy ok 10 min ...potem ustaje i jest cichudko....czy to moze byc obiaw padajacej uszczelki...czy cos innego.....bo gdyby uszcelka to by znacznie spadła moc ,kiepsko by palł,obłoki pary z wydechu..czy tak ....
_________________
WINDSTAR 3.8 /97..ZAGAZOWANY
t.jackowski3@wp.pl

[wk]

Tak sonie myśle ze to gdzieś na łączeniu. Potem się zagrzeje rozszezy materiał i uszczelni. Zapal auto i poproś niech ktoś zatka zi rure wydechową a ty go osłuchaj i wszystko wyjdzie.

Wojtek
Windstar LX 3,8/95 zagazowany

[Garet]

[wk]

Fajny komentaż
Ale się upieram ze to prosty sposób sprawdzenia szczelności układu.

Wojtek
Windstar LX 3,8/95 zagazowany

[Piotrek]

Ja osobiście bym podjechał do jakiegoś zakładu maja tam preparat do sprawdzania dwutlenku węgla w płynie chłodzącym u mnie tak stwierdzili kiedyś uszczelke po rozebraniu okazało soe że ten wynwlazek rzeczywiście działa płyn nie powinien zawierac CO2 jeśli natomiast jest obecny to znaczy ze siedzi uszczelka pod głowicą(tylko ze to działa chyba tylko gdy spaliny trafiają do układu chłodzenia) ale do końcaq nie jestem pewny.
Pozdrawiam Piotrek

[asu]

Hmmm. W wydechach to jestem kiepski.... Wydaje mi sie ze furczy bo ma wyzsze obroty. Natomiast pozniej spadaja obroty i spada przedmuch. Uszczelka do wymiany (nie moze sie sama uszczelniac...)

Pozdrawiam
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich