uszkodzony lakier :-(

[Gobowiec]

Stało się. Przy cofaniu udało się stłuc lampę tylną i trochę pokiereszować lakier - do blachy . Zgłaszać szkodę nie opłaca się - na samych zniżkach tracę prawie 2tys. Lampę sobie samemu wymienię, ale nie wiem co zrobić z lakierem. Nigdy nie miałem takich dylematów wcześniej. Czym i jak to potraktować - są takie korektorki w sklepach, ale nie za bardzo jestem przekonany do tego. Proszę o sugestie i propozycje.
_________________
Gobowiec Windstar 3.0 97r. zagazowany

[CAVAZ24]

zalezy od tego jaka wielkosc jest tego uszkodzenia. jezeli sa to male rysy to takich korektorow mozna uzyc, chociaz nie polecam- jezeli masz zdarte do blachy to predzej czy pozniej zacznie to miejsce rdzewiec. jak jest to jeden element to najlepiej dac do lakiernika (nie powinno wyniesc wiecej niz 200zł). jezeli jednak chcesz to wlasnymi silami zrobic to napisz cos wiecej o tym ubytku
_________________
CHEVROLET CAVALIER Z24, 92r.

[esdarek]

masz racje najlepiej to zrobic fachowo.ja tez kilka odpryskow maskowalem pisakiem do lakieru i jesli jest zdrapane do blachy to tylko pogorszysz sytuacje. pod spodem bedzie gnilo a na zewnatrz nic.po czasie peknie i sie potem zdziwisz. pisaki i inne "lakiery do paznokci" maja sens wtedy kiedy nie naruszony jest podklad i powloka cynkowa(jesli jest:) )poki co proponje ci jak najszybciej "oczyscic rane" odtluscic, jesli jesd do blachy to wczesniej przeszlifowac srednim papierem i zakonserwowac podkladem. potem lakiernik i tak to zedrze ale nie bedziesz mial od razu korozji.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[WMA]

A skoro już demolujesz autko doku za 200 czujnik parkowania. Wspaniała rzecz i jest łatwy w montażu. Sam założyłem bo żona bała się jeździć. A teraz jak zna odległość od przeszkody nie ma problemu a i remotów nie ma.

Wojtek
Dodge caravan 3,3LE gaz & Opel omega 2,0 gaz (automaty)

[Gobowiec]

Żeby było śmiesznie to czujnik jest. Tylko, że żona nakręcała i nie widziała przez tylny słupek, a jak usłyszała brzęczyk to już było za póżno. Zanim zatrzymała to autkiem z rozpędu uderzyła kloszem i trochę uszkodziła lakier. Trudno - koszty naprawy nie przekraczają strat na zniżkach więc będę z własnej kieszeni robił.
_________________
Gobowiec Windstar 3.0 97r. zagazowany

[WMA]

Ach te żony.

Wojtek
Dodge caravan 3,3LE gaz & Opel omega 2,0 gaz (automaty)
_________________
Chrysler 300M 3,5 '99 gaz jedyny w okolicy - już nie
Chrysler Town&Country 3,8 '05