uciekl plyn chlodzacy

[bubuss]

Panowie mam problem samochodem w tamtym roku moze wyjechalem 4 razy i przed wxzoraj wyjechalem w tym roku. Podczas jazdy z maski zaczal wydobywac sie dym. Zatrzymalem auto i podnioslem ostroznie masme okazalo sie ze caly silnik zalany jest plynem chlodniczym. Po zgaszeniu auta dalej lecial. Kiedys mialem podobny problem i to byla pompa wody czy jest mozliwe zeby jeszcze raz walnela mam na niej przejechane 300000 km od nowosci wczesniej duzo jezdzilem autem. Uszczelki pod glowica nie obstawiam autonie dymi i w zbiorniczku wyrownawczym nie bałwaniło sie. Fakt ze z kola od pompy jak podnioslem jakby lecialo. Zaciekawilo mnie to ze po zgaszeniu plyn dalej ucieka mogby tak uszczelniaxz na pompie poscic? Auto tobuick lesabre limited silnik 3.8l jak w chryslerach czy dodgach i pontiacach. Moze ktos mial cos podobnego?
_________________
Buick lesabre limited rok 2000 poj. 3.8l bubuss@poczta.onet.pl

[koni2305]

Jeśli auto więcej stoi niż jeździ jest to możliwe. Druga sprawa może jakiś zwierzak poprzegryzał przewody od chłodnicy (one się w tym lubują). Pompa wodna jest jednak bardziej prawdopodobna zwłaszcza po przebiegu 300 tys km. Żywotność takiej pompy to jakieś 60 tys. km. Wymiana płynu co 5 lat lub przy spadku temperatury zamarzania (mogą to sprawdzić w każdym warsztacie).
_________________
Miałem fajne DODGE DURANGO 2001 4,7, mam nadzieję że jeszcze kiedyś będzie.