zn ktos te wozidelko ? ogladal ?

[ci4y]

http://otomoto.pl/chrysler-town-country-limited-edition-C29257807.html
_________________
 Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
Chrysler T&C 3.8 V6  1996 

[dood]

Nie widzialem, ale to:

[redneck1]

[Alexander25]

Wszystkie ogłoszenia pisane co drugi wiersz to handlarze albo komis. Nie warto brać auta od handlarza. Co ciekawe wybrałem sobie 7 modeli aut z których chcę sobie teraz kupić wóz bo mustang 2 miesiąc stoi w HPG a w taurus został skaskowany przez hondę:) Wybrałem w okolicy 9 ogłoszeń i się umówiłem na oglądanie przez weekend w każdym ogłoszeniu był inny nr telefonu a 4 razy spotkałem się z tym samym handlarzem działającym na Gocławiu i Grochowie:D i jak tu nie sądzić że handlarz chce zrobić klienta w wała jak ma kilka telefonów na kartę:D które pewnie są wyłączane po kupnie auta:D

[michal_oca]

Bardzo wiele aut przechodzi prędzej czy później przez ręce handlarzy. Nie wiem o co takie wielkie halo. Każde auto należy sprawdzić na tyle ile się da, nieważne czy handlarz czy Dziadek kombatant.

[transsport23]

Ja przez ponad rok handlowałem autami,sprzedałem ich sporo i nigdy nikt nie miał do mnie żalu o co kolwiek a nr.tel mam jeden i ten sam .Z tym że każdy wiedział co autku dolega już po rozmowie telefonicznej,więc nie było rozczarowań i w 99%auta brał pierwszy oglądający.A znajomy sprzedawał te ,,idealne"po kilka tygodni czy miesięcy,i jeszcze tracił kase na picowanie.Więc jakby to nie brzmiało,byłem uczciwym handlarzem.Nie generalizujmy Panowie,żony auto od handlarza i tez wszystko co powiedział się zgadzało a mógł to łatwo zrobić...[/code]
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[ci4y]

spoko sam miele autami na okretke busy osobowki co wpadnie w rece nieraz sam kupilem od handlarza wiec ogolemm przychylam sie do wypowiedzi michal_oca i transsport23 wstepnie jestem umowiony na ten samochod na czwartek ale moze jest ktos z poznania, i moglby go obcykac, sam zanim kupilem obeznego T&C oblatalem 10 sztuk i kupilem najdrozszego na allegro i latam, a ten ma byc dla znajomych wiec bylbym rad opinia kogos z okolic kto zna albo widzial juz ten wozek
_________________
 Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
Chrysler T&C 3.8 V6  1996 

[Adriano]

Ja też często używam stwierdzenia " nic nie puka nie stuka" jeśli tak faktycznie jest. I co ważniejsze nie jestem handlarzem

[Alexander25]

Ja już nie kupię auta od handlarza lub z komisu:D

[ci4y]

ok nie bylo tematu jutro jade do poznania go ogladnac ewentualnie kupic, spalanie to podal chyba z trasy
_________________
 Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
Chrysler T&C 3.8 V6  1996 

[Maxudosik]

Oglądałem o auto w sobote.

Przebieg nie realny, niby 130tym mil, ale wygląda na grubo ponad 200,

Dodatkowo cała lewa strona(kierowcy) od dachu aż po podłogę nowa, tzn wstawiana kilka lat temu i zaczyna teraz niestety pęknąć na łączeniach itp. Źle wy-szpachlowany/szlifowany dach nad szybą po stronie kierowcy.

Silnik chodzi wiarę równo, lecz przy przyspieszaniu poszarpuje, świeci Check, skrzynia szarpie przy ruszaniu, biegi zmienia w miarę płynnie, ale ideał nie jest.

Zawieszenie faktycznie nie stuka i widać wymienione elementy.

Oznaki korozji:
-maska
-błotniki tył
-klapa tył
-prawy próg
-słupek przód lewy(gdzie było wstawiane)


Do remontu amortyzatory tył + przód(buja na dziurach/zakrętach, przy 160 nosi po drodze), hamulce przód do wymiany tarcze + klocki,

To tak na szybko co wypisałem,

Instalacja włoska Lovato czy jakoś tak,

Ostateczna cena 15tys, ale nie polecam,

[Alexander25]

To wrzuć do niewarte uwagi zaoszczędzi to innym czasu. Zawsze mniejsza szansa, że ktoś się natnie

[ci4y]

dood ja widze z tylu lawke jesli mnie oko nie myli,
Maxudosik dzieki za opinie, mimo tego pojade go obejrzec przez telefon z gosciem bez wiekszych szarpniec 15 tys mi powiedzial no ale z tymi bubami jesli pozatym bedzie ok to postaram sie go wyrwac za mniej postawie na warsztat odnowi sie lakier porobi co trzeba i bedzie jezdzic, moze byc ze tez ktoras uszczelke wydymalo i poszarpuje, na 19 jestem umowiony takze 17.30 zamykam swoj grajdolek i lecim obejrzec, opinie po powrocie
_________________
 Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
Chrysler T&C 3.8 V6  1996 

[Maxudosik]

Autko do odratowania, ale nie za tą kasę

Jeśli się będzie nadal check świecił, to pewnie powie Tobie tą samą bajkę, co mi, że korek od wlewu paliwa nie uszczelnia i jest dlatego...haha

[ci4y]

wlasnie wrocilem. a smietnik zostal w poznaniu. A wiec po kolei prawie wszystko co napisales sie potwierdzilo, szpachlaszpachla szpachla lakier peka na laczeniach w prowadzeniu drzwi rozsuwanych rdzewka na klapie masce i blotnikach widac a jak go ogladalem to padalo co utrudnia ogladanie auta, pozatym brak plastiku w drzwiach kierowcy do zamykania, klapa bagaznika otwiera sie z pilota recznie nie wystartowala, zamknac pilotem zamkniesz za entym razem i pomoc trzeba reka, pozatym w srodku smietnik. silnik dziwnie pracuje podkreca obroty po czym opada na nizsze i slychac jak klepie hydraulika.

UWAGA

PRAWA STRONA TEZ ZEZBIONA WIDAC ROZNICE W ODCIENIACH I PRZEBIJA SIE PEKAJACY SZPACHEL

SKRZYNIA BIEGOW NA PLASKIM PARKIMGU NIEMA SILY POCIAGNAC AUTA DO TYLU

gosc twierdzil ze to przez skrecone kola wyprostowalem R a auto ani drgnie trzeba depnac gazem zeby ruszyl puszczasz a on staje.

pokazalem gosciowi jak moj t&c cofa i bez ciskania po gazie wycofalem z parkimgu i wjechalem pod kraweznik.


ODRADZAM

za 10 tysi niechcial oddac ale jak ktos nie bedzie uwazal to kupi sobie skarbonke bez dna i bedzie plakal .
_________________
 Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
Chrysler T&C 3.8 V6  1996 

[Maxudosik]

Nawet nie wiem, czy warto go za 10 tys brać, bo nie wiem czy kolejne 10tys starczy żeby go porządnie odratować, a pamiętać trzeba ,że to już będzie rzeźba w g...nie

[ci4y]

niekoniecznie mam kolo siebie paru wariatow ktorzy robieraja amce na kilo a z drugiej strony znajoma firma robi skrzynie od ponad 20 lat, znajomy ma warsztat, drugi jest lakiernikiem, w rodzinie mam jednego co sprzedaje lakiery samochodowe i wszystko co z tym zwiazane, wiec raczej nie bylo by zle.
_________________
 Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
Chrysler T&C 3.8 V6  1996 

[Maxudosik]

w takiej sytuacji można rozważać takie kroki, jeśli auto można kupić w stosunkowo niskiej cenie żeby je odratować

[ci4y]

odswierze a tego z zukowa ktos ogladal z pomorza

http://otomoto.pl/chrysler-grand-voyager-limited-skory-gaz-chromy-C29739338.html

bylem umowiony na dzis rano na ogledziny a facet zadzwonil i mowi ze dopiero za 2 tygodnie ( czyzby sie cos posypalo w autku ?? )


ogladalem jeszcze niebieskiego ze slupska ale malowany do okola i nietaka igla jak to facet mowil
_________________
 Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
Chrysler T&C 3.8 V6  1996 

[JEDI_V]

Byc moze facet chce sie jeszcze na urlop wybrac.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[Alexander25]

Ja pojechałem oglądać do Sochaczewa Focusa zx4 2005. Okazało się że handlarz i że ma voyagera za 8k do sprzedania tyle że crd i sprzęgło do wymiany. Wracając zahaczyłem o ogłoszenie sebringa. Niska cena zero szpachli poduszki oryginalne przebieg też. Wersja EU to przynajmniej lamp nie potrzeba przerabiać i zagłówki są z tyłu pomyślałem. Tak mi się to auto podobało a tu zonk ze skrzynią bo 4ego biegu brak a do tego silnik dziwnie pracuje. Lipa totalna> Nie chodzi już nawet o auta za 2-3k bo czego innego się spodziewać ale auta za 12-18k też kurde jakieś trefne