www.asu.pl :: Zobacz temat - PTS 3,8 92r pompa paliwa
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PTS 3,8 92r pompa paliwa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Dudette
*
*


Dołączył: Jul 05, 2010
Posty: 170
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob Wrz 24, 2011 10:00    Temat postu: PTS 3,8 92r pompa paliwa Odpowiedz z cytatem

Witam,
Mam pytanie: - gdzie znajduję się pompa paliwa w PTS 3,8 92r. , i jak ją wyciągnąć? Z góry dzięki za odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Sob Wrz 24, 2011 14:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest w zbiorniku - zintegrowana ze smokiem i pływakiem. Żeby się do niej dostać musisz wyjąć cały pływak ze zbiornika.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sob Wrz 24, 2011 14:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

trza odkrecic obejmy, opuscic zbiornik, odpiac przewody,zrzucic zbiornik, odkrecic kryze i wyjac zespol pompy,plywaka i czujnika poziomu paliwa. pompa nowa to koszt ok 120-170 zl. bardzo prosta wymiana, pompy dostepne od reki.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
HarryAngel
*
*


Dołączył: Jan 23, 2010
Posty: 787

PostWysłany: Sob Wrz 24, 2011 19:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esdarek napisał:
pompa nowa to koszt ok 120-170 zl. bardzo prosta wymiana, pompy dostepne od reki.


a moze da sie ta pompe jakos regenerowac zeby miec satysfakcje nie wydajac pieniazkow? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sob Wrz 24, 2011 20:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przykro mi ale nie. pewne elementy ulegaja po prostu zuzyciu(zatarcie,ubytki materialu itp) i ich regeneracja jest niemozliwa lub po prostu nieoplacalna. co innego np zimne luty w urzadzeniu z kilkaset zl ,ktore mozna usunac w 15 minut lub zaschniety smar w pozycjonerze skrzyni ,ktory blokuje kontakt. takie rzeczy jak najbardziej sie naprawia,czysci ,regeneruje. czy to z powodow ekonomicznych czy tez ekologicznych. gdybysmy wszystko od razu wymieniali na nowe to mieszkalibysmy na wysypisku smieci-przedmioty powinno sie uzywac tak dlugo dokad jest to oplacalne i logiczne,a nie wymieniac na nowe jak tylko cos z nimi sie dzieje niedobrego bez dociekania co tak naprawde sie dzieje. naprawiajac, regenerujac rozwijamy sie-tego nie mozna pominac. byle pierwsza dupa wolowa moze isc do sklepu i kupic nowe ,a naprawic to juz trza cos potrafic:)
no i ta satysfakcja jak pozniej zadziala!!! czasem naprawia sie dlugo ,a i przeznaczone srodki zaczynaja sie zblizac do kosztow nowej czesci ,ale satysfakcja i brak kolejnego smiecia sa bezcenne!!!
jednego rajcuje taka naprawa ,a innego znow wydanie kasy i POSIADANIE nowego Wink wszystko zalezy od zdolnosci, inwencji i ciekawosci swiata Wink
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob Wrz 24, 2011 23:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Święte słowa Darku Laughing Wink

Podobno są jakieś wybory w kraju nie chcesz zostać politykiem .Nowy premier by się zdoł. Wink

Pozdrowionka
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Wrz 25, 2011 2:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

HarryAngel napisał:


a moze da sie ta pompe jakos regenerowac zeby miec satysfakcje nie wydajac pieniazkow? Wink
W usa istnieje od bardzo wielu lat profesjonalny przemysl regeneracji czesci samochodowych.Sa one regenerowane w warunkach fabrycznych, spelniaja pelne parametry ,sa testowane i posiadaja fabryczna gwarancje.W handlu wystepuja opisane jako " remanuf." Regeneracja polega glownie na wlozeniu nowych bebechow do starej obudowy - w przypadku alternatorow,starterow i sprezarek,pomp wody itp. , albo nowych czesci do starego jarzma czy uchwytu- w przypadku elementow zawieszenia.Niestety,elektryczna pompa paliwa nie podlega regeneracji - jest uznana jako jednorazowa.Taniej jest wyprodukowac nowa niz regenerowac zuzyta - po prostu ze wzgledu na jej konstrukcje.Najczestszym powodem awarii pomp w usa sa zuzyte szczotki po przebiegu 100 - 160 tys.mil.Dobra ,firmowa pompa tyle wlasnie wytrzymuje a jej koszt w przypadku PTS wynosi okolo od $60 do $100.Pompy chinskie ,takie z eBaya za $20 (co w Polsce sprzedaja po 100 pare zlotych) wytrzymuja przy odrobinie szczescia ok.30 tys.mil ,co w stanach sie nie oplaci.Bo niektorzy robia tyle rocznie a robocizna (wymiana pompy) jest droga.A jak padnie akurat na autostradzie to i laweta wyniesie kupe kasy.Najwazniejsze to wymieniac czesto filter paliwa - bo zwiekszony opor przeplywu przez brudny filter powoduje pobor wiekszego pradu i wtedy jest szybkie zuzycie szczotek. Idea Wiec aby miec satysfakcje z jazdy i zaoszczedzic kase nalezy zakladac tylko dober,sygnowane znana firma pompy - a wtedy zapominamy o problemie .Przynajmniej ci co jezdza caly czas na benzynie. Laughing Serwis fabryczny rekomenduje dla PTSa pompy Denso za $100.Niezle i niedrogie sa tez Airtex albo Delphi -ok.$60.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Dudette
*
*


Dołączył: Jul 05, 2010
Posty: 170
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie Wrz 25, 2011 9:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzieki za odpowiedz Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
HarryAngel
*
*


Dołączył: Jan 23, 2010
Posty: 787

PostWysłany: Nie Wrz 25, 2011 16:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esdarek napisał:
przykro mi ale nie. pewne elementy ulegaja po prostu zuzyciu(zatarcie,ubytki materialu itp) i ich regeneracja jest niemozliwa lub po prostu nieoplacalna. co innego np zimne luty w urzadzeniu z kilkaset zl ,ktore mozna usunac w 15 minut lub zaschniety smar w pozycjonerze skrzyni ,ktory blokuje kontakt. takie rzeczy jak najbardziej sie naprawia,czysci ,regeneruje. czy to z powodow ekonomicznych czy tez ekologicznych. gdybysmy wszystko od razu wymieniali na nowe to mieszkalibysmy na wysypisku smieci-przedmioty powinno sie uzywac tak dlugo dokad jest to oplacalne i logiczne,a nie wymieniac na nowe jak tylko cos z nimi sie dzieje niedobrego bez dociekania co tak naprawde sie dzieje. naprawiajac, regenerujac rozwijamy sie-tego nie mozna pominac. byle pierwsza dupa wolowa moze isc do sklepu i kupic nowe ,a naprawic to juz trza cos potrafic:)
no i ta satysfakcja jak pozniej zadziala!!! czasem naprawia sie dlugo ,a i przeznaczone srodki zaczynaja sie zblizac do kosztow nowej czesci ,ale satysfakcja i brak kolejnego smiecia sa bezcenne!!!
jednego rajcuje taka naprawa ,a innego znow wydanie kasy i POSIADANIE nowego Wink wszystko zalezy od zdolnosci, inwencji i ciekawosci swiata Wink


wspaniala i merytoryczna wypowiedz. Wink
zanim wymienilem plytke silnika wycieraczek za 20$ (nie trzeba kupowac calego silnika) takze ja regenerowalem dwukrotnie (przezyl to chyba kazdy wlasciciel PTS-a) jednakze kiedy wycieraczki staja podczas jazdy to nie jest to juz fajne a tym bardziej bezpieczne. Regeneracja w postaci wygrzewania lutu nie byla trwala jak sie okazalo, tak jak przelutowywanie.
dokladnie tak samo regenerowalem blower fan relay. nie zapomne jak w czasie upalu zaczal znowu przerywac po pewnym czasie i trzeba bylo walic w niego kijem od szczotki zeby zaskoczyl na chwile a nowy kosztowal 120 zł. nie pytaj dlaczego wozilem kiedys kij od szczotki w aucie Wink
po wymianie na nowy mam spokoj od kilku lat i pewno na nastepne kilka.
nie oceniaj kazdego wg siebie. jesli juz kupuje sie nowy element to raczej po to zeby juz nie wracac do pewnego tematu a mozna skupic sie na czyms innym.
nie jestem dyletantem i nigdy nie sugeruje wymiany jesli nie jest ona poparta doswiadczeniem z tym modelem.
pompe paliwa takze da sie regenerowac, tymbardziej ze prawidlowo zregenerowana jest lepsza od nowej chinskiej za sto pare zlotych. mialem juz taka i nie jest niczym przyjemnym jej wymiana jesli robi sie po raz kolejny o ile nie zalatwi sie pewnych spraw raz a porzadnie.
rozumiem milosnikow "grzebania" przy samochodzie, sam nim jestem. jednakze ja podchodze do pewnych rzeczy pragmatycznie i o ile po zakonczonej pracy dla mnie satysfakcja jest zamkniecie sprawy na kilka lat inni lubia wracac do tego samego co kilka miesiecy, tygodni.
i to nie jest kwestia mozliwosci zakupu nowej czesci czy jak sugerujesz "byle dupy ktora moze kupic nowe" a wlasnie podejscia polegajacemu na doswiadczeniu i analizowaniu czasu, wydatkow ktore zamiast poswiecac na slenczeniu nad autem moge poswiecic np rodzinie.
rozwoj i ciekawosc swiata mozna realizowac takze sluchajac innych bez forsowania swojego jedynie slusznego swiatopogladu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Wrz 25, 2011 21:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esdarek napisał:
przykro mi ale gdybysmy wszystko od razu wymieniali na nowe to mieszkalibysmy na wysypisku smieci-przedmioty powinno sie uzywac tak dlugo dokad jest to oplacalne i logiczne,a nie wymieniac na nowe jak tylko cos z nimi sie dzieje niedobrego bez dociekania co tak naprawde sie dzieje. naprawiajac, regenerujac rozwijamy sie-tego nie mozna pominac.
W tej kwestii akurat mam odmienne zdanie.Dlugie uzywanie danej rzeczy ( samochodu,sprzetu,narzedzi itp.) lub ich ozywianie domowymi metodami w krajach wysokorozwinietych przynosi wiecej strat niz pozytku.Po pierwsze - nie napedza ekonomii.Po drugie - zabiera cenny czas .Po trzecie -zwieksza ryzyko awarii co jest potem bardzo kosztowne dla uzytkownika,kompanii ubezpieczeniowych,sluzby zdrowia - czyli pozorna oszczednosc jednostki czasem ogolnie kosztuje kraj drozej.Nie wspominajac juz o zwiekszonym ryzyku utraty zycia. Surprised Dlatego amerykanskie Firmowe servisy samochodowe nazywane sa przez polakow "zlodziejskimi" , np: mial wymienic TYLKO to,a oni wymienili od razu wiecej i do tego nowe oryginaly!! I slusznie,bo "oni" doskonale widza w jakim stanie znajduje sie nasz klamot i nie beda ryzykowac dla widzimisie skapego polaka ktory w razie wypadku wskaze adwokatowi ostatni adres naprawy.Dlatego Autoryzowany Servis nigdy nie podejmuje sie polowicznej,niekompletnej naprawy,nawet wtedy gdy niektore czesci naszym zdaniem sa "jeszcze dobre" bo mozna cos tam przeczyscic albo przelutowac .Porzadny servis wymienia zawsze wiele dodatkowych czesci "na zapas" gdy przewiduje sie wkrotce ich awarie. Wtedy najlepiej udac sie do byle jakiego nieautoryzowanego serwisu gdzie i tak podpisuje sie klauzule "na wlasna odpowiedzialnosc". Idea Emigranci tacy jak np. my,polacy - ktorzy potrafia wiele zrobic samemu - nie przyczyniaja sie do napedu ekonomii ,pomimo ze przeciez i tak dobrze na Zachodzie zarabiamy!Ale taka juz nasza natura....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group