Kable i świece voytek 96

[demon79]

Witam
Piękny sobotni dzień! Z piątkowych zakupów w bagażniku leży sobię pęczek, kabli i świec do wymiany. Maska w góre i jedziemy z koksem 1-2-3 świeca kable piękna sprawa 15 minut i zrobione. Papierosek chwila zastanowienia się nad kolektorem bądz innym wyjściem nad wymianą 3 kolejnych świec. Sprawdzam dłonią czuje 3 przewody gorzej z ich wyciągnięciem ale ok. Decyzja - kolektor lecą śruby instalacja wytryskowa LPG kolektor juz sie gibie. I tu nagle zonk cos trzyma se patrze jedna śruba rozstaw 15. klucz nasadowy w rękę i próba - aha trzyma. Robie miejsce przewody podcisnienia odpinam wiązki na bok dolot też. Druga próba aha nie da rady miejca troche jest ale nie wystarczająco. Ale ok robimy przedłużkę z rury byle ją ruszyć. godzina 20.30 jeszcze widno. zabawa szarpanina i zero rekalcji skakaliśmy z sąsiadem po kluczu, szarpaliśmy i nie ma możliwości zabawa skończyła się o 23.30 polowa wymieniona a połowa nie. Szlag mnie trafił cały poobijany a śruba nie drgneła. Prawa strona nie do ruszenia. Jeden klucz złamany śruba lekko objechana. Dziś jadę do mechanika może penumatycznie da rade.

[zybel]

tylko po co. w tylnej głowicy zmienia się z kanału.
_________________
gmc vandura 5,7 1987
buick rew 5,7 1995
chevrolet caprice clasic 5,0 1991
chrysler grand voyager 3.3v6 AWD 1999
chevrolet transsport 3,4 2000

[demon79]

Witam
Starałem się dostać do tych świec i sprawa nie wygląda za ciekawie. Kolega wyżej powiedział że dostanie się do nich od dołu. Niestety od strony katalizatora mam pełny dostęp do jednej świecy więc nadal zostaje kwestia dwóch

[sato]

Lepiej jest ściągnąć kolektor wtedy można doglądnąć wszystkiego.

Rozumiem ,że śruba nie puściła ze wspornika kolektora.

Z tyłu za kolektorem są na klucz 10mm blacho wkręty trzymające wiązkę.

Oczywiście rurka EGR też będzie trzymała.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[On]

W moim wozidełku "tylne" świece wymieniałem z kanału. do dwóch dojście jest ok jak na takie warunki, trudniej jest z trzecią ( pierwsza z prawej patrząc od tyłu auta) ale kręcąc świecą po 1/8 obrotu dała się wykręcić.
Wg mnie, to mniej roboty niż odkręcanie kolektora, a też go demontowałem dla uszczelnienia tylnej pokrywy zaworów.
I tak jak napisał Sato, trzeba odkręcić 2 blachowkręty usytuowane na tyle kolektora, jeden po lewej, drugi po prawej stronie kolektora.
U mnie na te wkręty klucz "9" był za mały, a "10" za duży... a łby śrub nie były zaokrąglone, więc pewnie są to śruby calowe