coś huczy z przodu (buczy, wyje - do wyboru)

[Pietro]

Nie wiem czy w dobrym dziale piszę ale nie jestem w stanie zlokalizować hałasu - czy to skrzynia czy zawieszenie. Otóż jak w temacie, jakieś 2 mies. temu zaczął się delikatny szmerek. Dzisiaj jest trochę głośniejszy ale da się jeszcze jechać. Jakie objawy?
- dźwięk jest podobny do odgłosu wentylatora (np. w kompie) gdy o coś zaczepia, tylko bardziej metaliczny i niższy
- narasta od ruszenia i najbardziej słychać przy ok. 50km/h jak silnik jest jeszcze w miarę cichy (przy niskich obrotach). Potem silnik i odgłosy z zewnątrz zagłuszają
- bardziej słychać jak się jedzie pod lekką górkę
- gdy delikatnie dotknę pedału hamulca, bez wpływu na jazdę, hałas wyraźnie się zmniejsza ale nie do samego końca
Łożyska to raczej nie są bo nie zmienia się nic przy skręcaniu i przy większych prędkościach tego dźwięku też nie słychać. Mechanik z rozbrajającą szczerością powiedział że nie ma pojęcia co to jest
Macie jakieś pomysły?
_________________
DGC Sport 2002,

[NiGhtWiSh]

huczeć może wiele rzeczy, np. sprzęgiełko w skrzyni. A są jakieś inne objawy? Krnąbrność przy ruszaniu, spadek mocy, itp? Jak olej w skrzyni?

[Pietro]

Olej jest OK, w jeździe też nie zauważyłem zmian. Ale problem jest w tym że w ogóle nie wiem gdzie to umiejscowić - skrzynia czy zawieszenie. Jak wspomniałem w poprzednim poście przy dotknięciu pedału hamulca hałas się zmniejsza co by sugerowało że jednak coś w zawieszeniu.
_________________
DGC Sport 2002,

[paulinedi]

może coś podpowiem
miałem problem ze skrzynią a dokładnie z konwerterem który piszczał, zgrzytał itp. na filmiku dobrze słychać gdy włożyłem telefon pod nadkole tu masz link do filmiku http://vimeo.com/29030842
i co się okazało? miałem za mało oleju w skrzyni a więc i w konwerterze, która defakto była po remoncie więc stopniowo dolewałem oleju i sprawdzałem jego stan, skrzynia i konwerter po jakims czasie była już zalana odpowiednią ilościa oleju i problem znikł.