www.asu.pl :: Zobacz temat - kontrolka "check engine" pali się tylko na gazie
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kontrolka "check engine" pali się tylko na gazie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Instalacje gazowe
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
easylimo
*
*


Dołączył: May 07, 2010
Posty: 5

PostWysłany: Pią Maj 07, 2010 20:46    Temat postu: kontrolka "check engine" pali się tylko na gazie Odpowiedz z cytatem

Witam mój Lincoln Towncar chyba nie lubi gazu.Na benzynie wszystko jest ok a na gazie pali się kontrolka.Ki diabeł?
_________________
limuzyna szczecin
limuzyny szczecin


Ostatnio zmieniony przez easylimo dnia Nie Maj 23, 2010 21:16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Maj 09, 2010 17:35    Temat postu: Re: kontrolka "check engine" pali się tylko na gaz Odpowiedz z cytatem

easylimo napisał:
Witam mój Lincoln Towncar chyba nie lubi gazu.Na benzynie wszystko jest ok a na gazie pali się kontrolka.Ki diabeł?
Diabel w tym,ze Twoj Lincoln nie jest przystosowany i nigdy nie bedzie POPRAWNIE pracowac na innym paliwie niz niskooktanowa benzyna bezolowiowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Nie Maj 09, 2010 22:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PB i LPG to są różne paliwa.
Mark ma dużo racji i powiem więcej raczej żaden silnik benzynowy nie jest przystosowany do LPG, ale są przecież jakieś tam emulatory wtryskiwaczy i inne czujniki pomagające w tym problemie.
W całej tej zabawie z LPG chodzi o to, żeby oszukać komputer sinika w taki sposób, aby nie potrafił rozróżnić rodzaju paliwa jakie mu dostarczamy.
Spora część gazowników idzie na łatwiznę i montują standardowe zestawy nie zastanawiając się przy tym nad specyfiką pracy konkretnego silnika.

Dobry gazownik powinien sobie poradzić z tym problemem, bo dobrze dobrana instalacja i poprawnie wykonana mapa wtrysku raczej załatwia sprawę.
Co prawda są marginalne pojazdy, w których ze względu na czułość elektroniki LPG po prostu nie działa dobrze , ale Lincoln chyba w tej grupie się nie znajduje.
Może poczekajmy na opinię naszego "nadwornego" gazownika LUKY`EGO Wink
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 0:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystkie auta amerykanskie ze wzgledu na wymagania ekologiczne (emisja spalin + oszczednosc paliwa) maja samodiagnostyke bardzo wyczulona nawet na minimalne odchylki od normy.Z kolei praca na LPG jest to powazna ingerencja w "organizm" auta i powoduje szybka dewastacje precyzyjnie wykonanego silnika i jego osprzetu.Tak szybka,ze traci on parametry z dnia na dzien.Jezdzic by mozna,ale komputer wylapuje wszystkie bledy i probuje dostosowac do nich charakterystyke zasilania co konczy sie pojawieniem kolejnych bledow.Po ewentualnej wymianie szybko zuzytej czesci i ponownej regulacji za jakis czas znowu pojawia sie kolejny blad.A zuzywa sie szybciej wszystko: swiece,wtryski,przegrzana glowica,zawory,tloki, ukl.chlodzenia,ciagle szarpiaca skrzynia a wiec i uklad przeniesienia napedu.Przeciazony alternator,bo inst.gazowa pobiera drugie tyle pradu .A wiec tez dostaje w d... napinacz ,pasek i kola.I mozna by tak wymieniac po kolei.Czytam to forum juz kilka miesiecy i zauwazylem ze wiekszosc usterek jest spowodowana tylko i wylacznie nieodpowiednim paliwem.W normalnych warunkach niektore usterki prawie nie istnieja. Popieram moje wypowiedzi wiedza,jaka zdobylem przez ostatnie 10 lat czytajac fachowa literature z zakresu konstrukcji i eksploatacji aut amerykanskich ,oraz kilkuletnia praktyka servisowa."""Tak wogole sie zastanawiam ,jak sie Wam oplaci jazda na gazie kiedy auto wymaga ciaglych napraw i regulacji,czestszych wymian olejow ,nie mowiac juz o drogiej instalacji i szybszym zuzyciu silnika i innych podzespolow?

Ostatnio zmieniony przez MarkSeven dnia Pon Maj 10, 2010 2:20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 0:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wader71 napisał:
PB i LPG to są różne paliwa.

Co prawda są marginalne pojazdy, w których ze względu na czułość elektroniki LPG po prostu nie działa dobrze , ale Lincoln chyba w tej grupie się nie znajduje.
Wink
Praktycznie w zadnym nowoczesnym (po 1988r.) benzynowym aucie usa LPG nie dziala i nigdy nie bedzie dzialal dobrze.A w autach po 99 roku w szczegolnosci.A Lincoln tym bardziej,bo ma V8 gdzie aby utrzymac takiego kolosa w kalifornijskiej normie niskiego zuzycia paliwa i emisji spalin -potrzeba bardzo precyzyjnej elektroniki. Ten samochod potrafi przy spokojnej jezdzie 70 km/h na prostej spalic tylko ok.7 litrow/100km! Bledow OBDII jest ok.5 tysiecy.Oczywiscie nie w kazdym aucie wszystkie sa aktywne.Ale minimum 1500 to jest w kazdym i oszukac lub sprostac takiej ilosci punktow nie jest w stanie nawet najlepsza instalacja LPG - w szczegolnosci na polskim gazie.Chyba ze to bedzie fabrycznie przystosowane auto,ale niestety- w USA sa takie tylko na CNG.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 10:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rodzi sie kolejna dyskusja typu wyzszosci swiat bozego narodzenia nad wielkanoca Smile

>Wszystkie auta amerykanskie ze wzgledu na wymagania ekologiczne >(emisja spalin + oszczednosc paliwa) maja samodiagnostyke bardzo >wyczulona nawet na minimalne odchylki

nie sadze by silniki samochodów amerykanskich pracowaly w zupelnie innych warunkach niz cala pozostala reszta swiata...a ogolne zalozenia sa takie by lambde utrzymywac mozliwie blisko 1 (czyli sklad stechiometryczny =>powietrza 14,6xwiecej niz paliwa..i niewazne czy silnik V8 czy kosa o pojemnosci 30ccm)...no i kazdy samochod wyposazony w OBDII zasygnalizuje blad jesli lambda wyjdzie ponad zakres

>Z kolei praca na LPG jest to powazna ingerencja w "organizm" auta i >powoduje szybka dewastacje precyzyjnie wykonanego silnika i jego >osprzetu,Tak szybka,ze traci on parametry z dnia na dzien

czy powazna to zalezy...a co do dewastacji to to chyba przesadzasz.

>zuzywa sie szybciej wszystko: swiece,wtryski,przegrzana >glowica,zawory,tloki, ukl.chlodzenia,ciagle szarpiaca skrzynia a wiec i >uklad przeniesienia napedu

-swiece? zuzywaja sie tak samo...tylko juz drobne przebicia na izolatorze daja efekt szarpania na LPG podczas gdy na Pb byloby to niezauwazalne...
-wtryski? przeciez nie pracuja wiec dlaczego mialy by sie zuzywac?
-przegrzana >glowica,zawory,tloki,- to zalezy od ustwien instalacji
-ukl.chlodzenia- nie wiemo co ci konkretnie chodzi z ukladem chlodzenia, jedyna ingerencja to wpiecie reduktora i mozliwe ew.wycieki
-ciagle szarpiaca skrzynia- zalezy od stanu instalacji i ustawien
-Przeciazony alternator,bo inst.gazowa pobiera drugie tyle pradu - no prosze powiedz ze zartujesz! z ogrzewania tylnej szyby,lusterek,radia itp tez nie korzystasz?

>Tak wogole sie zastanawiam ,jak sie Wam oplaci jazda na gazie kiedy >auto wymaga ciaglych napraw i regulacji,czestszych wymian olejow

no akurat olej to na LPG mozna wymieniac zadziej bo nie zanieczyszcza sie zwiazkami siarki i inna chemia z PB - ale niewazne...
a czy sie oplaca...hmm...oplaca. nie wiem jaki jest w USA sredni zarobek i ile mozna za to kupic Pb ale pewnie kilka/nascie razy wiecej niz PL za taki sam "sredni" zarobek - jezdzac na LPG mozna ten wskaznik pomnozyc x~2 ...to cala tajemnica LPG...
PS. tak nawiasem mowiac PL to jest naprawde dziwny kraj..statystyczny kowalski zarabia 2kzl, na mieszkanie wydaje ok.1kzl, na jedzenie ok.0,5kzl, za reszte stac go na 2-3 samochody w rodzinie,raz w roku niezle wakacje, a do tego jeszcze jakies oszczednosci Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 10:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MarkSeven napisał:
Tak wogole sie zastanawiam ,jak sie Wam oplaci jazda na gazie kiedy auto wymaga ciaglych napraw i regulacji,czestszych wymian olejow ,nie mowiac juz o drogiej instalacji i szybszym zuzyciu silnika i innych podzespolow?


bron boze nie chce z toba sie spierac,mam wielki szacunek do twojej wiedzy ,ale w tym temacie pozwole sie z toba nie zgodzic. wprawdzie mam stare auto,niemniej dziala na gazie rewelacyjnie,niczym nie rozni sie praca silnika pb/lpg. nic sie nie dzieje,nie szarpie,nie prycha,nie gasnie. analiza spalin na lpg i pb wzorowa. swiece i kable wymieniam bo sie nalezy ,a nie bo cos sie z nimi dzieje,uzywam zwyklych swiec autolite,kabli standard.moja instalacja nie byla droga chociaz wtryskowa.kosztowala ok2,5 tys zl. zwrocila mi sie po 8 miesiacach jazdy. mam juz ja 3 lata i 40 tys km. zostala zalozona jak auto mialo przejechane 105 tys km. zarabiam na niej ponad 300 zl miesiecznie wiec nawet jakbym mial co rok robic remont to i tak jestem do przodu. w poprzednim aucie(ford tempo)tez mialem gaz. zalozony przy ok 150 tys. do sprzedazy (ok 250 tys) nic sie nie dzialo z autem.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 15:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moje spostrzezenia sa w zasadzie czysto teoretyczne,dlatego ze znam wiele szczegolow konstrukcyjnych aut usa.Wiem w jakim stopniu nawet minimalne zaklocenia poprawnej pracy silnika wplywaja na prace innych podzespolow.I wiem tez jakie szkody przynosi nieodpowiednie zasilanie tych silnikow.Zadnej praktyki z dostawiana instalacja gazowa nie mam.Ale przeraza mnie opis usterek jakie wystepuja u wielu uzytkownikow z tego forum.A duzo z nich jest-jak sie potem okazuje- spowodowane jazda na gazie.""""A dla kolegi marcys powiem tak: to ,co Tobie wydaje sie takie proste i oczywiste w amerykanskiej motoryzacji - jest ,niestety,bardziej zlozone i skomplikowane niz myslisz.Kiedys tez sam tak myslalem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 19:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

problemy z gazem wynikaja nie z samego gazu ,a z dyletanctwa i cwaniactwa wiekszosci gazownikow. do tego dochodzi olewactwo niektorych uzytkownikow i efekty sa smutne. ja jednak uwazam,ze to nie jest regula. dobry gaz jest dobry Smile
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 20:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>to ,co Tobie wydaje sie takie proste i oczywiste w amerykanskiej >motoryzacji - jest ,niestety,bardziej zlozone i skomplikowane niz myslisz

ale co jest bardziej zlozone? prawa fizyki/mechaniki i reakcje chemiczne zachodza na calym swiecie takie same, czy to w usa czy na kamczatce, czy w topolowie wielkim Smile Mark ja bym nie chcial zebys myslal ze cie ignoruje czy cos z tych rzeczy bo szanuje twoja wiedze itp ale wyjasnij mi w racjonalny sposob czym tak bardzo roznia sie silniki USA od tych "innych"? bo i w jednych i drugich jest wtrysk, jest tez kpl czujnikow sterujacych praca (lambdy, Ct, przeplywki lub inne Map`y, zasada dzialania ta sama-czyli silnik cieplny o przebiegu Otto, materialy te same, technologia ta sama) wiec gdzie jest ta roznica ze silniki europejskie sie gazuja, a amerykanskie niby traca z dnia na dzien motywacje do pracy?
No i nie wyciagaj zbyt pochopnie opinii ze Tu wszystcy maja problmy z gazem bo jest to spowodowane tym ze w PL jak jest na co boom to powstaja jak grzyby po deszczu zaklady montujace, zatrudniajace ludzi ktorzy nawet do lopaty sie nie nadaja i poprostu ucza sie na autach klientow...a glowne grzechy instalki LPG to niewlasciwy montaz(przewody laczone na skretke) i serwis(brak chocby czyszczenia filtrow).
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Pon Maj 10, 2010 21:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Popieram w pełni marcysa - silnik nie jest wieczny wiadomo że się zużyje wcześniej czy później to prawa fizyki i żadne elektroniczne zabezpieczenia go nie uratują.
Faktem jest też to, że te elektroniczne cudeńka mogą jedynie opóźnić nieunikniony koniec każdego silnika i tu Mark ma dużo racji.
Myślę, że ogrom awarii, które podaje jako przykład Mark wynika po prostu z faktu, że na forum problemy opisują głównie ludzie mający kłopoty i nie ma porównania z tymi którzy używają instalacji LPG bez problemów.

Mark wystawiasz na porównanie idealnie skomponowany silnik przeciw spartaczonym instalacjom o których czytasz na tym i innych forach.

Tak swoją drogą to ciekawe jak tak naprawdę wypadają statystyki procentowe tych spartaczonych instalek u niedouczonych przygłupów oraz fachowo montowanych profesjonalnych urządzeń działających bezproblemowo ?!
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Wto Maj 11, 2010 1:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mysle,ze istotnie tak jest z tymi instalacjami jak piszecie.A poniewaz doskonale znam z teorii i praktyki sterowanie elektronika wielu aut,pozwole sobie dokonczyc temat-ale w kontekscie pytania postawionego przez autora watku.I to na przykladzie Lincolna np.TownCar r. 99-00.Jednoczesnie bedzie to odpowiedz dla marcysa ."""Szczytowa dodatkowa moc pobierana przez inst.gazowa z 3 omowymi wtryskami wynosi ok.500W.Prawo ohma: Moc = Napiecie do kwadratu podzielic przez opornosc.14x14 :3 =65Watt x 8 wtryskiwaczy = 520W mocy szczytowej.Poniewaz w danym ulamku sekundy pracuje tylko jeden,to wartosc srednia mocy bedzie (w zaokragleniu) 520 : 1.41 =ok 360 W (ok.25A dodatkowego ciaglego obciazenia ALT).Tyle danych z Elektryki.A wiec PCM (komputer sterujacy silnikiem) w Lincolnie przetwarza setki informacji po to,aby dobrac w danej chwili najlepsze parametry pracy silnika i skrzyni.Najlepsze pod wzgledem osiagow oraz norm spalania.Sa to informacje z czujnikow pol.walu,walka rozrzadu, pol.przepustnicy,podcisnienia w kolektorze ssacym,temp.plynu chlodzacego,temp.glowicy,temp.oleju skrzyni, ilosci zasysanego powietrza i jego temperaturze,obrotow walu napedowego,ilosci zuzytego paliwa (na podst.wtryskow benzyny),cisnienia w zbiorniku benzyny,dane z sondy lambda,dane o cisnieniu A/C przed kompresorem i po,dane o bilansie elektrycznym i wiele,wiele innych informacji.Komputer jest tak zaprogramowany jak Windows - ma uklad samodiagnozy i samonaprawy niektorych bledow zadajac wartosci srednie z pamieci.Ale aby to wszystko moglo prawidlowo pracowac, komputer musi miec sygnal potwierdzenia tzw.feedback w postaci prawidlowej reakcji silnika i skrzyni na zadane zmiany zasilania i zaplonu.Jesli instalka gazowa w niektorych obwodach oszukuje komputer,to on na swoje dzialanie nie ma wlasciwych odpowiedzi bo proces zasilania gazem i spalania go jest inny i praca silnika jest inna niz oczekiwana.Przeklamany sygnal o przeplywie i ilosci paliwa,sygnal o bardziej goracej glowicy,sygnal o ciaglym wiekszym poborze pradu,itp. itp.takich sprzecznych informacji jest wiecej.Komputer robi co moze,probuje dostosowac zasilanie do tego stanu,a jak juz nie ma efektu to kombinuje zaplonem.Najpierw zmienia kat wyprzedzenia.W skrajnym przypadku moze nawet tak zmienic ksztalt i amplitude impulsu dla cewki,aby zaindukowac wyzsze napiecie iskry.A potem :ojej,przebicia,wymienilem kable i cewke-a tu dalej nic!I do tego szarpie .To tylko przyklady jak nieprawidlowa ingerencja w organizm silnika moze wplynac na prace calosci.Dlatego kontrolka bledow przy zasilaniu gazowym zapalac sie bedzie czesciej .Auta z usa(nie tylko amerykanskie) sa bardzo uczulone na najmniejsze nawet odchylki - ze wzgledow ekologicznych.Poza tym wiekszosc z nich ma konstrukcje przystosowana do zasilania benzyna niskooktanowa (US 87 = EU 91 )Rzecz w tym,ze w zaleznosci od stanu auta oraz od jakosci i montazu instalacji u niektorych wystapia pojedyncze bledy, u innych wiecej , a u tych co maja szczescie - wcale.I do takich nalezy esdarek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
luky
*
*


Dołączył: Oct 07, 2005
Posty: 885
Skąd: masłońskie/częstochowa

PostWysłany: Wto Maj 11, 2010 7:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

powracajac do tematu, swieci sie check engine i jaki blad pokazuje?
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
luky
*
*


Dołączył: Oct 07, 2005
Posty: 885
Skąd: masłońskie/częstochowa

PostWysłany: Wto Maj 11, 2010 8:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mark -auta amerykanskie nie maja wyczulonej elektroniki,
ale francuskie i fiaty i owszem, to sie mniej do gazu nadaje.

w rodzinie forda jedynym problemem jest czujnik cisnienia paliwa
ktorego trzeba ominac, ale to w autach mlodszych niz 2005 rok.

w rodzinie gm klasy wyzszej jak escalade, czy camaro ss
bardzo czule jest sterowanie zawieszeniem, gaz musi byc idealnie wyregulowany i da sie to zrobic czego mam przyklady.

poza tym nie widze zadnych przeciwskazan do montazu gazu w autach rodzin chrysler, gm i ford.

a dla tych ktorzy maja obawy np o gniazda ceramiczne proponuje system lubryfikacji.
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
maciek_dm
*
*


Dołączył: Aug 17, 2007
Posty: 49

PostWysłany: Pon Maj 17, 2010 13:31    Temat postu: Re: kontrolka "check engine" pali się tylko na gaz Odpowiedz z cytatem

easylimo napisał:
Witam mój Lincoln Towncar chyba nie lubi gazu.Na benzynie wszystko jest ok a na gazie pali się kontrolka.Ki diabeł?


ja się tam nie znam, ale jak to samo mi się prztrafiło w Town & Country, to okazało się, że pomogła wymiana zaworu EGR, i potem kontrolka zgasła....

pozdr

maciej
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
easylimo
*
*


Dołączył: May 07, 2010
Posty: 5

PostWysłany: Nie Maj 23, 2010 20:59    Temat postu: dzięki za informacje Odpowiedz z cytatem

Jeśli chodzi o gaz to była w nim zamontowana podwójna sekwencja kolosalnie droga montowana w anglii, więc nie sądzę aby montaż był mało profesjonalny.
Co do kolegi Marka to dziękuję za wszystkie uwagi, z tym jednym zastrzeżeniem że 7 litrów na 100 km w towncar to dane z najpiękniejszych kalifornijskich bajek.On nawet na postoju potrafi ( na nieobciązonym silniku) wciąnąć 15 litrów na godzinę.Także gaz się opłaca kolego, nawet gdybym miał raz na 2 lata kupic silnik za te 2000 to i tak mi się opłaca.
limuzyna szczecin
limuzyny szczecin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Maj 23, 2010 22:46    Temat postu: Re: dzięki za informacje Odpowiedz z cytatem

easylimo napisał:
dziękuję za wszystkie uwagi, z tym jednym zastrzeżeniem że 7 litrów na 100 km w towncar to dane z najpiękniejszych kalifornijskich bajek.
7 litrow na 100 to dane z florydzkiej rzeczywistosci -TownCar r.98(nie limo) ,chwilowe zuzycie na autostradzie przy predkosci stalej 70 km/h.""" Srednie spalanie z roku to 12.2 L/100 trasa + miasto + postoje.Warunki: prawie zawsze lato , dlugie przeloty no i w "miescie" 70km/h to normalna plynna predkosc na trzypasmowych ulicach.Srednia predkosc z roku : 41 km/h (trasa,miasto + postoje z wlaczonym silnikiem)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gural
*
*


Dołączył: Sep 07, 2007
Posty: 1266
Skąd: UÄ�

PostWysłany: Czw Maj 27, 2010 10:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pamiętajmy po pierwsze, ze w usa nie lataja po 130 w mieście, po drugie mają zrobioną synchronizacje świateł, po 3 jak ja mieszkałem na florydzie tylko 2 raz stałem w korku powyżej 5 minut, tak to w ogóle takich nie spotykałem

ja swoim winim jak jeżdżę trasa Łódź gdynia gdzie średnia prędkość to 90 km, (podkreślam średnia bo duża część to 120 -140) spalania mam zawsze na poziomie 10-11 litrów LPG z całej trasy w tym włączona klima
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
luky
*
*


Dołączył: Oct 07, 2005
Posty: 885
Skąd: masłońskie/częstochowa

PostWysłany: Pon Maj 31, 2010 13:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

reasumujac-gaz zakladamy tylko i wylacznie dla oszczednosci, nie dla idei.
dla niektorych jest to oszczedosc 3000zl rocznie. dla niektorych 8000 rocznie. przy paru latach wychodzi niezla sumka dla kazdego kowalskiego
jest to powazna kwota.
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
redneck1
*
*


Dołączył: Apr 20, 2012
Posty: 467
Skąd: Okolica Krakowa

PostWysłany: Pon Wrz 17, 2012 12:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MarkSeven napisał:
jak sie Wam oplaci jazda na gazie kiedy auto wymaga ciaglych napraw i regulacji,czestszych wymian olejow ,nie mowiac juz o drogiej instalacji i szybszym zuzyciu silnika i innych podzespolow?

Jezdze na LPG od 1996 roku w roznych samochodach i nigdy nie mialem usterki,spowodowanej bezposrednio przez LPG.
Ogólne zuzycie silnika tez nie bylo wyraznie szybsze niz na benzynie.
Samochody to:
-ford scorpio 2,0
-jeep cherokee 4,0
-jeep grand cherokee 5,2
-escort 1,4
Z lat 1989 do 1994.
I jeszcze siecento 1,1 z 2001 Twisted Evil


Ostatnio zmieniony przez redneck1 dnia Pon Wrz 17, 2012 12:50, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Wrz 17, 2012 12:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

musze sie tez nie zgodzic z markiem-jezdze na lpg od 95 roku. nie robie magicznych przebiegow ,ale z 10-15 tys rocznie zawsze sie zrobi. nigdy nie mialem problemow z silnikiem albo innym podzespolem spowodowanych gazem. nie zmieniam czesto samochodow bo dobrze kupuje i nie mam potem takiej potrzeby.
auta to:
ford tempo 2,3 (inst.gaz. 2 gen.) ok 10 lat na lpg
pontiac trans sport 3,8(inst.gaz. 4 gen.) ok 5 lat na lpg
pontiac grand am 3,1(inst.gaz. 4 gen.) niecaly rok na lpg
w tym czasie wykonywalem wymiany filterkow gazu i w pierwszym aucie spuszczalem regularnie syf z reduktora(w nowszych sie nie da bo nie maja spustu)
nie chce obliczac zaoszczedzonych pieniedzy ale sa to b. duze kwoty. nawet jakby czesc z nich miala byc przeznaczona na dodatkowe naprawy to i tak sie to bardzo oplaca!!!
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
JaBolek
*
*


Dołączył: Feb 18, 2012
Posty: 1006

PostWysłany: Pon Wrz 17, 2012 20:47    Temat postu: Re: dzięki za informacje Odpowiedz z cytatem

MarkSeven napisał:
easylimo napisał:
dziękuję za wszystkie uwagi, z tym jednym zastrzeżeniem że 7 litrów na 100 km w towncar to dane z najpiękniejszych kalifornijskich bajek.
7 litrow na 100 to dane z florydzkiej rzeczywistosci -TownCar r.98(nie limo) ,chwilowe zuzycie na autostradzie przy predkosci stalej 70 km/h.""" Srednie spalanie z roku to 12.2 L/100 trasa + miasto + postoje.Warunki: prawie zawsze lato , dlugie przeloty no i w "miescie" 70km/h to normalna plynna predkosc na trzypasmowych ulicach.Srednia predkosc z roku : 41 km/h (trasa,miasto + postoje z wlaczonym silnikiem)


Nie mieszkam na florydzie ale przy predkosci 70-80 komputer w moim tbirdzie pokazuje chwilowe spalanie 7-8 litrow.
Jednak srednie spalanie juz nie jest takie przyjemne bo kreci sie w granicach 15-16l PB

http://www.youtube.com/watch?v=KyvYtRrmguA
_________________
Ford thunderbird 5.0 89r lpg  Chrysler le Baron 2.2 87r - lpg  
Polonez borewicz 89r 1.6 HEMI Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Instalacje gazowe Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group