Brak hamulca Bębny tył

[sqate]

Witam:)
I kolejny problem w dodgem:)
Pojechałem na przegląd i nie dostałem zgody na dalsze użytkowaniu pojazdu.. pierwszy raz w życiu taki wstyd. Okazuje się że nie miałem w ogóle tylnego hamulca, hamulec postojowy był jakiś tam ale nożnego wcale ręką dało się kręcić kołami.
Wymieniłem szczęki , oraz cylinderki bo z prawej jeden się nie wysuwał.
Pojechałem w ten sam dzień pewny że będzie ok.
Niestety okazało się że ręczny jak brzytwa a hamulec nożny troszkę coś zaczął łapać ale kicha dalej ... podbił przegląd ale teraz wiem że nie mam tylnych hamulców.
Z przodu wymieniłem klocki i tarcze miesiąc temu ale zaczęły mi ić i w dodatku co dwa dni mam czarne felgi, teraz wiem że bicie i syf z klocków to przez to że nie mam tylnych co robić???
Elastyczne mi nie puchną i są w miarę ładne nawet nie zmurszałe
Wymiary bębnów 1mm do minimum , ale czemu jest super postojowy a niema nożnego ???
Szukałem tematu i piszą coś o korektorze hamowania .
_________________
Sqadan- Chrysler Grand Voyager 2.8 CRD, 09' .

[redneck1]

Wyglada wlasnie na korektor hamowania.

ALE -mozesz miec po prostu korek w przewodach hamulcowych tylnych.Raz tak wlasnie mialem.Najpierw sprawdz przewody-musisz odkrecic jeden albo oba i sprawdzic,czy po nacisnieciu hamulca wyplywa plyn.Jak nie-wymien przewody albo-ryzykowne-z calej sily naciskaj nogami na hamulec,moze wypchasz korek.

[wader71]

Najprościej sprawdzić przez odpowietrznik - odkręcasz, naciskasz i sprawdzasz czy płyn wylatuje z odpowiednią silą. Jeżeli będą jakieś wątpliwości to trzeba po kolei sprawdzać omijając kolejne elementy kierując się w kierunku pompy.
Najczęściej niestety problemem są jednak przewody elastyczne ( ale tu rzadko siadają obydwa równocześnie) lub korektor siły hamowania.
Elastyczne z zewnątrz mogą wyglądać na dobre, ale od wewnątrz mogą byś spuchnięte a to z kolei blokadę dla przepływu płynu.

Może po prostu masz zapowietrzony obwód tylnych hamulców ???
Piszesz o wymianie cylinderków - czy odpowietrzyłeś dokładnie obwód tylny ?
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!

[sqate]

Zgodzę się z tobą jeśli chodzi o przepływ i ciśnienie jak odpowietrzałem po wymianie cylinderków to płyn leciał ale czy ma odpowiednie ciśnienie pod pracą.
Nie jestem też pewny co do korektora on ma niezależne lewe i prawe i też by oba siadły ???....
no nie wiem
_________________
Sqadan- Chrysler Grand Voyager 2.8 CRD, 09' .

[marcys]

>teraz wiem że bicie i syf z klocków to przez to że nie mam tylnych co robić???

czarny pyl na felgach to skutek stosowania miekkich klockow (duzo grafitu, mniej zuzywaja tarcze ale pyla - taki juz ich urok...), bicie zas to sprawa albo wadliwych tarcz ale zle osadzonych na piascie - w kazdym razie przod to tulu ma sie nijak!!!

a ty wogole u siebie masz same bebny czy moze tarczobebny z tylu? jesli tarczo bebny to uklad recznego jest calkowicie osobnym ukladem i tez nie nalezy sie nim sugerowac przy naprawach hamulca tylnego hydraulicznego. jelsi masz hamulec tylko bebnowy to do jego poprawnego dzialania musi byc spelnione kilka rzeczy :
- nie moze byc rantu na bebnach - chodzi o rant wskazujacy na zuzycie bebna! (a jak jest to albo bebny do wymiany albo zeszlifuj ran chocby szlifierka- ale sam rant!!! i musisz go zeszlifowac/ztoczyc rowniez na wewnetrznej czesci!!!)
- po wymianie cylinderkow koniecznie dobrze odpowietrz
- sprawdz jak chodza linki recznego! nie moga byz zapieczone - musza chodzic lekko i plynnie! popusc regulacje recznego na 0 - zluzuj linki na ile sie da
- poskladaj wszystko do kupy
- teraz wyreguluj odleglosc szczek od bebnow!!! nawet jesli masz samoregulatory to i tak recznie je podciag do bebnow!!!! to bardzo wazne! dociag szczeki na tyle by czuc ze "delikatnie" ocieraja o beben, co jakis czas popukaj mlotkiem po bebnie po obwodzie celem ulozenia szczek i znow podciag! az do momentu kiedy pukanie nie bedzie luzowalo szczek a ty nadal bedziesz czul lekkie ocieranie...zrob po rowno na obus stronach
- teraz dopiero podciag linki recznego!!! podciag na tyle by nie blokowaly swobodnie obracajacego sie kola

ot cala filozofia z hamulcami - jesli mimo to nie bedzie noznego to mogl pasc faktycznie korektor - z tym ze jak masz abs to na 99% za korektor robi pompa abs i fizycznie korektora nie ma!
ale moze padla pompa hamulcowa - z tym ze znow na 99% masz uklad krzyzowy wiec jedno z kol tylnych i przeciwne przednie powinny miec hamulec a pozostale 2 nie - a u ciebie wynika ze tylko tylu nie ma...
mogly tez pasc przewody gumowe o czym pisza przedmowcy - i nei sueruj sie ich wygladem zewnetrznym!!! to poprostu cza sprawdzic ale najpierw przedewszytkim poprawna regulacja!!!!!
_________________
T&C 3.3 2001`

[redneck1]

[sqate]

THX za podpowiedzi:)
Mam bębny i tylko bębny
Pompa ABS tak jak mówisz sekcje krzyżowe więc odpada, oczywiście że rant zeszlifowałem mimo że był mały sprawdzałem też jak przylegają do bębna okładziny jest ok .
Nie rozumiem tylko tego ręcznego co może mieć regulacja ręcznego do rzeczy spuszczę linkę i wtedy założę i wyreguluje samo regulator heh
Jaki to ma związek....
korektor- też tak myślę jak ty ... piszą że jak go omijają to im koła blokuje-jak to możliwe skoro ma ABS niema znaczenia ABS działa i kół nie blokuje...
Jutro się za to biorę bo korektora za 500złniemam zamiaru na razie kupować. Odstawię dodga i tyle.
korektor raczej będzie miał za zadanie rozdzielać siłę przód- tył, siłę by tył brał pużniej i to tyle, jak go wyjmę będą brały jednakowo od razu przód i tył.
To tylko moje myślenie
_________________
Sqadan- Chrysler Grand Voyager 2.8 CRD, 09' .

[zereb]

dokładnie tak jak mówisz, po wyjęciu korektora tył i przód będzie łapać z tą samą siłą.
_________________
Chrysler T&C AWD 3.8LPG 1998r

[sqate]

Panowie problem rozwiązany i bardzo mi się to podoba

Próbując odkręcić korektor jeden przewód nie chciał iść a bałem się że go urwę - browarek faja i pomysł ...
Odkręcięm z tyłu ledwo zauważalny korek po jednym na stronę okazało się że był tam tłoczek sprężynka i gumeczka pod sprężynkę...
Na oko wszystko ładne ,tłoczki ładne niebieskie gumki miękkie wszystko ok bez żadnego syfu.
mimo to wyjąłem sprężynkę która dociskała tłoczek z jednego i drugiego,
Odpowietrzyłem układ i śmiga, hamowanie ładne płynne, nie nurkujący przód, pojechałem na drogę mało uczęszczaną i zacząłem szaleć aby zobaczyć czy faktycznie koła się blokują - dobra pogoda roztopiła asfalt i widziałem ślady ABS-u z 4 kół.
Tak jak myślałem normalnie ABS działa bo jak inaczej...Na koniec podjechałem na stacje diagnostyczną na rolki i jest ok wartość przy normalnym nacisku na pedał od 0 do 1,8 wciskając normalnie.Diagnosta powiedział że są ok
Tak więc z mojej strony wielkie BROWARKI dla Was i powodzonka
Do następnego nowego problemu
_________________
Sqadan- Chrysler Grand Voyager 2.8 CRD, 09' .

[marcys]