No to mamy problem :( warczy, ryczy, czeszczy i nie jedzie

[mihauek1]

Witam, a miało być tak pięknie Dzisaj o 6-tej rano autko ładnie zapaliło super, dojechałem do roboty ok. 35-40 kilometrów bez żadnych sensacji.
Za to zaraz po wyjeździe zaczął się krztusić... Po kilku kilometrach (na środku A4 ) auto całkowicie straciło moc, a na gazie pojawiły się strzały gdzieś w okolicach tłumika środkowego... Pod maską strasznie śmierdziało gazem.
Dojechałem do mojego szpenia na benzynie max. 90 na godzinę (przyśpieszenie jak wóz z węglem). Po sprawdzeniu przez OBD nic nie wyszło (parametry wręcz z książki), kluczyk też... Na słuch na wolnych obrotach jakby nie chodził na jeden gar Temperatura ok, ogrzewanie też, płynu nie ubyło więc to chyba nie uszczelka... Majster ma w poniedziałek sprawdzać kompresję i czy wtryski gazu nie puszczają... Macie może jakieś pomysły, sugestie gdzie, czego szukać
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[sato]

Może reduktor ci nie nie nagrzał gazu.
Odpal go raz jeszcze jeśli samochód pojedzie z 80km/h a później zatrzymaj się i sprawdź czy filtr jest ciepły czy zimny lub listwy wtryskowe.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[mihauek1]

[mihauek1]

update:

ciśnienie po 12 atm na gar, na zimnym silniku (benzin). Gaz chodzi (tzn. reduktor pracuje, wtryski też). Świece okopcone jak z diesla były zmieniane w grudniu razem z kablami

jakiś syf w paliwie/zbiorniku móglby tak namieszać
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[krisscars]

no to Wroclawsie buntuje . moj stratus przejechal rano jakies 8 km. na gaz przelączyl sie normalnie. po 3 godzinnym postaju auto kręci a nie odpala. przewod z reduktora pełen gazu. jakby elektrozawor nie trzymal. w listwie wtryskowej sucho. wciskajac odpowietrznik na listwie nic sie nie dzieje. wczoraj wieczorem zalalem benzyny za 100fke tak zeby mial wiecej a dzis takie rzeczy. podejzewam zamarzniecie benzyny ew padł przekaźnik od pompy ale jeszce do tego nie zagaladalem.
_________________
Chrysler Stratus 2.0 16v LE '96 + podtlenek LPG

[Pawel35]

Jesli twój VOYAGER stoi na polu i po przejechaniu tych 40 kilometrów znowu stał na polu i są takie objawy to może się stało tak jak mnie kiedyś objawy takie same tylko ja niemam gazu ale dożeczy poprostu zamarzł katalizator. i dławi silnik.
_________________
Chrysler Voyager 3.3 2003 LX

[mihauek1]

[mihauek1]

update po wymianie cewki: na wolnych inny silnik w czasie jazdy dobrze do momentu przełączenia na gaz więc w sobotę na regulację, zobaczymy co gazo-majstry wymodzą...
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[Lutek34]

Kable i świece wymienione?
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[mihauek1]

tak, na koniec grudnia - początek stycznia
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[mihauek1]

no to problemów ciąg dalszy... po wizycie u gazowników gdzie uszczelniono instalkę, raz jeszcze wyregulowano, ogólnie malina.
Alee... wczoraj w trakcie jazdy zarówno na pb jak i lpg auto złapało dziwne objawy mianowicie samoistnie podnosi i obniża obroty niezależnie od położenia pedału gazu (z 2 krpm na 4 krpm) strasznie przy tym szarpiąc autem niezależnie czy ciepły czy zimny. Jutro wybieram się do ASU żeby to sprawdzić... Ciekawe co będzie dalej...
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[domski]

Co do pierwszych objawow z postu , to cewka lub komputer lub czujnik polozenia walu. Objawy przy kompie, to pada jedna para cylindrow i silnik chodzi np na 4 cylidnry- trzesie sie i mozna pomyslec ze to silnik od ursusa. Tobie strzelalo, wiec albo czujnik polozenia, albo cewka. Czujnik jak by nie lapal to by prawdopodobnie samochod nie odpalalby. Wiec cewka jest dobrym stwierdzeniem bo Tobie strzelal w wydech , zaplon byl nie w tym momencie co powinien.
Zlym stwierdzeniem mechanika jest ze to 1 i 2 cylinder. bo Cewka tak samo jak i komputer odpowiada za pary cylindrow, a pary sa taki 1-4 , 2-5, 3-6 . I przypadkiem nie liczyc w lini, najlepiej spojzec na oznaczenie przewodow WN lub na oznaczenia na cewce jezeli ktos nie wie ktory cylinder gdzie jest.

Co do nastepnej przyczyny tzn skokow obrotow z 2 do 4 tys obstawial tempomat, lub komputer, innej fizycznej mozliwosci skow obrotow nie widze. Odlacz wtyczke od tempomatu pod maska , wtedy bedzie bardziej pewny co i jak. Moze byc wtyczka od serwa tempomatu.Moze jest lapany jakis lewy sygnal. Moze sie gdzies cos przetarlo, jakas izolacja i robi zwarcie.Wtedy tempomat by mogl Tobie fizycznie sterowac przepustnica.
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[mihauek1]

co do cewki, to może źle napisałem, w każdym razie jest już wymieniona.

Co do dalszych problemów nie mam tempomatu więc krąg się zawęża...
może tu też źle napisałem bo skok nie jest liniowy tylko na zasadzie mam 2 tys. i skok do 4, następnie spadek do 1,5-2 znowu 3,5-4 i tak przez kilka sekund... No wolnych obrotach potrafi spaść poniżej 500, następnie rośnie (siłą rzeczy) do ok 1500, opada i tak w koło Macieju, zdarza się, że potrafi zgasnąc

aha ja mam w serii 4 gary
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[domski]

Wlacz klime, i zobacz czy sie nie uspokoi,na postoju po wlaczeniu.
Nie ma tempomatu?dziwi mnie to troszke.
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[mihauek1]

niestety klima nie robi różnicy...
bez tempomatu, co zrobić golas EU (prawie jak Arnold ) boczki na kierownicy są całe czarne (tam powinien być tempomat i radio)
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[asu]

Nie słychać aby zaciągał gdzieś lewe powietrza
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[mihauek1]

nie stwierdzono, choć nie dam sobie ręki uciąć
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[domski]

No zgadza sie tam powinien byc przynajmniej tempomat - on/off - cancel -set -acceleration itd. Kluczykowanie nie pokazuje zadnych bledow? jak Ci obroty skacza to jak zachowuje sie przepustnica? Jak sie nic z nia nie dzieje otwiera-przymyka, to cos sie dzieje z dawka paliwa. Mimo ze teoretycznie jest ona sterowana przepustnica, a ona pedalem przyspieszenia, lub tempomatem to obroty Tobie skacza.Posprawdzaj masy tak na wszelki wypadek jeszcze czy nigdzie sie nie poluzwaly itd.
Jezeli nie znajdziesz rozwiazania, moze byc jedynym rozwiazaniem podmiana kompa, moze w momencie jak uszkodzila Tobie sie Cewka, poszlo jeszcze jakies napiecie na komputer- a To tylko elekronika niestety.
Lub jak mowi kolega ASU, moze gdzies jest zaciagane lewe powietrze, sprawdz gumy przy przepustnicy, opaski itd czy wszystko jest szczelne, mozesz uzyc mydlin np, i obserwowac czy gdzies nie zaciaga.

Zwaracm honor mechnikowi, wlasnie sie doczytalem ze masz 4 gary 2.0

Sprawdz cisnienie listwy paliwowej, moze pompa paliwa nie wydala z cisnieniem, i spada ono za bardzo a wtedy wtryski nie maja co wtloczyc. Lub masz brudny filtr paliwa.Ale mowisz ze to tez jest na LPG tak?
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[mihauek1]

nie wiem już sam, pomysły się skończyły na kluczyku pokazuje mi tylko odłączenie aku (może źle robię? nie wiem), jutro pojadę do ASU, może coś się wyjaśni... Wątpię, żeby to była przepustnica bo za wzrostem obrotów na desce nie idzie faktyczne przyspieszenie tylko dławienie i szarpanie
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[mihauek1]

[domski]

Sprawdz MAP Sensor, on jest odpowiedzialny za podawane napiecie do PCM, przy zmianie obciazenia silnika. Zamienia wartosc podciśnienia powietrza na sygnal napieciowy.Po odebraniu wszystkich sygnalow z tego i innych czujniko komputer steruje mieszanka i zaplonem. Nigdy nie rozbieralem takiego mapsensora, ale idac z tokiem rozumowania przyczynowo skutkowym, moze jak strzelal Tobie zaplon, zostal ten Mapsensor uszkodzony, prawdopobnie znajduje sie w nim jakas membrana a jej wychylenie jest zamieniane na sygnal 4-20mA jako sygnal docelowy do PCM, moze byl znaczny wzrost cisnienia w kolektorze i owy sensor poprostu padl. Co do tego jak wyglada mapsensor zapraszam na allegro i do zdjec.
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[mihauek1]

no to problem zdiagnozowany, uszkodzony jest czujnik wałka rozrządu. Wielkie dzięki Rafał ogólnie baaaardzo polecam wszystkim ASU na Buczackiej, ekspresowo, miło i przyjemnie
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[asu]

Dzięki
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[mihauek1]

update: czujnik dzisiaj wymieniony w ASU, zrobione ok. 30 km po mieście i... wszystkie złe objawy zniknęły w weekend nakręcę trochę km to wszystko będzie jasne. Raz jeszcze dzięki Rafał za wymianę no i raz jeszcze polecam ASU
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[asu]

_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich