www.asu.pl :: Zobacz temat - Hamulec - dziwne zachowanie
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Hamulec - dziwne zachowanie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Inne
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
s1wy
*
*


Dołączył: Oct 24, 2004
Posty: 733
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Maj 21, 2011 21:05    Temat postu: Hamulec - dziwne zachowanie Odpowiedz z cytatem

Zmieniłem na warsztacie klocki z przodu. Od tego momentu przejechałem pond 30km w cyklu miejskim, czyli z częstym hamowaniem. Nagle na parkingu przed marketem hamulec mi zniknął. Duszę pedał do końca, on jest jak z drewna a auto bardzo słabo hamuje. Oprócz tego pojawił się dziwny odgłos jakby pompowania, przy wduszaniu pedału hamulca. Nie było tego wcześniej. Po paru chwilach auto znowu hamuje, ale odgłos "pompowania" w dalszym ciągu istnieje. Wracałem do domu ze strachem, że hamulec może zniknąć w każdej chwili. Coś wam przychodzi do głowy co się mogło stać?
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Nie Maj 22, 2011 7:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byc moze konczy sie pompa hamulcowa i czas na zakup zestawu naprawczego.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Nie Maj 22, 2011 20:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z opisu wygląda na to, że masz elektryczną pompę hamulcową. Jeżeli tak to przy pompie znajduje się taki ciśnieniowy najczęściej kulisty zbiornik.
W środku jest powietrze pod ciśnieniem oddzielone od płynu hamulcowego membraną.
To jest akumulator ciśnienia, który zbiera zapas potrzebnego ciśnienia.
I teraz są 2 możliwości, albo jest uszkodzony ten zbiornik albo zawór ciśnienia tego obwodu w samej pompie - może jakiś paproch podlazł pod zawór...
Możesz spróbować wymienić płyn hamulcowy jeżeli jest stary...
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
s1wy
*
*


Dołączył: Oct 24, 2004
Posty: 733
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon Maj 23, 2011 10:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A czy jest możliwe, że podczas wymiany klocków hamulce się zapowietrzyły i stąd te objawy?
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Maj 23, 2011 20:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

od samej wymiany klockow hamulce sie nie zapowietrzaja Smile
pozatym jak by sie zapowietrzyly to hamulec mialbys miekki, a ty piszesz ze masz drewniany -wiec sadze ze twardy..
mi to wyglada na uszkodzone serwo, ale tylko wyglada bo z blazerem nie mialem do czynienia Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
s1wy
*
*


Dołączył: Oct 24, 2004
Posty: 733
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 11:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Korzystając z tego że miałem kanał sprawdziłem wszystkie koła od środka i wszystkie są suche - tak więc raczej nie ma nieszczelności przy zaciskach. Przewody też wyglądają normalnie i są suche. Jedna rzecz mnie zastanowiła, otóż po wymianie klocków (przód) i regulacji tłoczków płyn hamulcowy w zbiorniczku bardzo się zabrudził (jest mętny). Jak auto postało kilka dni i zajrzałem tam, to cały syf osiadł na dnie zbiorniczka, a płyn jest klarowny. Zaznaczam, że płyn zmieniałem ok. 3 miesięcy temu. Sprawdziłem serwo starym sposobem; na wyłączonym silniku wciskam kilkakrotnie hamulec, aż robi się twardy. A potem uruchamiam silnik. Hamulec mięknie. Więc wg. tego testu serwo jest w porządku. Od momentu kiedy mi hamulec zamienił sie w kamień na parkingu, jeżdżę autem i nic takiego ponownie sie nie zdarzyło. Aczkolwiek znajomy ostrzegł mnie, że mimo wszystko może to być końcowy czas serwa Sad i czas zastanowić się nad wymianą
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 20:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

siwy bez serwa da sie jezdzic! skutecznosc hamowania bez tego urzadzenia nie spada - cza tylko wiekszej sily by zahamowac! ja w starej padlinie ze 3 lata jezdzilem z uszkodzonym serwem i szlo sie przyzwyczaic Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
s1wy
*
*


Dołączył: Oct 24, 2004
Posty: 733
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Cze 01, 2011 16:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i dostałem info od mechaników, że kłopoty z hamulcem to jest wina zabrudzonych tylnych bębnów. Efekt jazdy w terenie...
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sro Cze 01, 2011 20:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co ma praca tylnych hamulcow do pracy ukladu hamulcowego? no chyab ze regulatory sie spieprzyly - ale te jak sie spieprza to juz je cza naprawic/wymienic i auto hamuje caly czas tak samo , a ty napisales ze po chwili hamowalo OK...cos mi tu nie pasuje. pozatym udzial tylnych hamulcow w procesie hamowania jest znikomy - praktycznie zaden wiec same tylne hamulce nie sa u ciebie raczej problemem
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
s1wy
*
*


Dołączył: Oct 24, 2004
Posty: 733
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią Cze 17, 2011 11:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faktycznie Marcys miałeś rację. Hamulce zostały wyczyszczone i niby miało być dobrze, ale sytuacja z kamiennym hamulcem się powtórzyła. Na szczęście podczas parkowania. Auto wróciło na warsztat (inny) i tam wywnioskowano, że to jednak pompa musi siadać. Najpierw hamulec twardy jak cholera - następuje wymiana płynu, odpowietrzenie układu, czyszczenie zaworów. Po tej operacji auto hamuje, ale pedał wpada... Same zagadki, a ja dalej bez Blazera jestem, a urlop się zbliża.
_________________
Chevrolet Blazer LT 4.3 V6 1995 4x4 (zagazowany)
Mercury Cougar XR7 4.2 V8 1980 RWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pią Cze 17, 2011 13:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A moze ktos ci niedawno wymienil plyn na DOT4 ? Identyczne objawy awarii starszych pomp sa wlasnie po zalaniu DOT4 , szczegolnie ten starszej generacji..Po parunastu tygodniach potrafi rozpuszczac uszczelki (stad osad), a gdy sa juz one zmiekczone to pompa pracuje jak chce.>< W tych rocznikach obowiazkowo powinien byc DOT3,nie warto ryzykowac!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Cze 17, 2011 20:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>A moze ktos ci niedawno wymienil plyn na DOT4

ja w visionie jakies 4 lata temu wymienilem na dot4 i pompa jak i hamulce sa OK. Marku nie w plynie tu lezy problem a z zuzyciu!

>a gdy sa juz one zmiekczone to pompa pracuje jak chce.>

marku rozbierz kiedys jakas pompe i zobacz na konstrukcje/rozwiazanie uszczelnien! te uszczelki wygladaja pi*dzwi jak simeringi bez sprezynki, i sa ustawione w taki sposob ze powstajace wewnatrz pompy cisnienie dociska ich wargi to cylindra pompy => im miekcejsze uszczelki tym pewniejsze uszczelnienie bo ich dopasowanie jest lepsze. a u siwego moze poprostu zuzyla sie pompa (nadmierny luz pomiedzy cylindrem/tlokiem, lub jakas rysa...) i tyle
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sob Cze 18, 2011 4:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przyznam,ze ani razu pomp nie rozbieralem.Zawsze bylo taniej ,latwiej i pewniej wymienic na nowa.A wiec budowe jej pamietam w zasadzie tylko z rysunkow ksiazki serwisowej.Moze rzeczywiscie to zwykle zuzycie eksploatacyjne.Oby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
blazter
*
*


Dołączył: Nov 12, 2011
Posty: 4

PostWysłany: Sob Lis 12, 2011 18:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam, Panowie przepraszam,ze odgrzewam ale mam podobny problem, hamulec stal sie twardy jak kamien (blazer 4,3l), ale tylko raz i tak zostalo,wczesniej zalany dotem 4, faktycznie ma troche inny sklad jak 3 i tez pomyslalem,ze zniszczylo uszczelki idac dalej wyplukalem uklad i wymienilem pompe na nowa i efekt dalej ten sam, nigdzie nic nie cieknie tylko przy hamowaniu dmucha wiatrem po nogach i dalej skala...

gdzie szukac ??? we wczesniejszych postach wyczytalem o gruszce obok pompy, mowa o tej kulce pod maska? czy sa jeszcze jakies inne zawory, a moze bezpiecznik ???

prosilbym o rade, bo rozkladam rece tak samo jak "mechanicy"

pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Lis 12, 2011 20:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

skoro masz tawrdy hamulec to pewnie ci serwo poszlo - tym brdziej ze piszesz ze ci "dmucha" po nogach (powinno "ssac" ale niewazne Smile przygladnij sie serwu Smile to taka puszka przed pompa hamulcowa
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
blazter
*
*


Dołączył: Nov 12, 2011
Posty: 4

PostWysłany: Sob Lis 12, 2011 23:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wiem,ze to taka puszka Smile i ona juz jest wymieniona, czyzby to serwo tez bylo walniete?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
waldek44
*
*


Dołączył: Oct 30, 2008
Posty: 808
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Lis 13, 2011 5:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ale że jak?że po wymianie serwa dmucha powietrzem ,czy tylko twardy jest pedał ?
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
blazter
*
*


Dołączył: Nov 12, 2011
Posty: 4

PostWysłany: Nie Lis 13, 2011 14:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no wlasnie jest dokladnie ten sam objaw co byl, fakt faktem serwo nie bylo nowe,a uzywane ale bylo zdjete z samochodu, ktore jezdzilo sam widzialem ... hmmm, tzn zaraz po zalozeniu bylo jakby troszke lepiej,a pozniej znow to samo

trzeba bedzie to kupie calkiem nowe
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
waldek44
*
*


Dołączył: Oct 30, 2008
Posty: 808
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Lis 13, 2011 16:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wszystko wskazuje na uszkodzoną membranę w serwie, bo jak uszkodzona jest to nie działa serwo, nie ma wspomagania hamulca i pedał jest ciężko wcisnąć, i te typowe syczenie i podmuch uciekającego powietrza z serwa,
szukaj drugiego serwa
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
blazter
*
*


Dołączył: Nov 12, 2011
Posty: 4

PostWysłany: Nie Lis 13, 2011 17:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co zrobic, biore sie za szukanie tym razem calkiem nowego

dzieki wielkie za pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Wto Lis 15, 2011 11:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przede wszystkim należy zdiagnozować dokładnie zdiagnozować czy to serwo czy przewód do serwa jest uszkodzony.

Skąd jest pobierane podciśnienie z kolektora ssącego czy va-kum pompy
Wyciągnij ten przewód ze serwa i sprawdź czy nie jest gdzieś popękany

Gdybyś miał pompę z manometrem podciśnieniowym,która wysysa powietrze mógłbyś sprawdzić czy faktycznie serwo jest szczelne.


http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic204219.html

http://www.forumkierowcow.pl/showthread.php?t=16922
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group