www.asu.pl :: Zobacz temat - Napęd AWD w Voyager 96-00
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Napęd AWD w Voyager 96-00
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Sam naprawiam
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pią Lut 22, 2008 0:19    Temat postu: Napęd AWD w Voyager 96-00 Odpowiedz z cytatem

Auta wyposażone w AWD mają nieco inną budowę elementów napędowych niż przednionapędwce. Tutaj opiszę tylko istonte elementy układu napędowego w aucie z AWD.
Zastosowano tu system Haldex, który w żaden sposób nie poprawia nam sterowności auta ani nie zmniejsza jego możliwości podsterowności i nadsterownosći. Przydaje się tylko w trudniejszych warunkach, kiedy napęd na przednią oś zaczyna zawodzić. Żeby odczuć działanie AWD na zakręcie należy mocno wcisnąć gaz (sprawdzone doświadczalnie Smile), czuć wtedy jakby lepsze trzymanie drogi.
Napęd AWD działa wyłącznie przy jeździe do przodu.


Uproszczona budowa i zasada działania.

Skrzynia automatyczna połączona jest z dołączonym do niej "dyferencjałem" (Power Transfer Unit - PTU), nie jest on zintegrowany ze skrzynią. Z PTU wychodzi krótki wał zakończony flanszą łączącą wał głowny napędowy. Są dwie długości wału uzależnione wersją auta. W wale zastosowano przeguby homokinetyczne, pierwszy z kompensacją długości, drugi bez. Wał połączony jest flanszami z drugim wałem wewnątrz którego jest pompa hydrauliczna wytwarzająca ciśnienie, które pozwala na załączenie sprzęgła. Ten wał wchodzi do obudowy sprzęgła (Drive Line Module - DLM), w którym znajduje się już samo sprzęgło (celowo upraszczam). Do DLM dołączony jest tylny PTU z którego wychodzą półośki napędzające tylne koła.
Przewody elektryczne które się ciągną do DLM idą do selenoidu.

DLM sterowany jest elektronicznie i nigdzie w internecie nie doszukałem się jak chrysler to poustawiał. Z własnego doświadczenia wiem, że tylny napęd załącza się zawsze przy mocniejszym wciśnieciu gazu, przy poślizgu kół, przy załaczeniu pozycji L skrzyni biegów.
Przy spokojnej jeździe i to jeszcze ze stałą prędkością tylny napęd jest odłączony i nie wpływa on znacząco na zużycie paliwa. Różnica w spalaniu sięga 0,5-1,5 litra benzyny przy ruchu miejskim czy ciut mocniejszym deptaniu gazu. Jednak nie odczujemy tego na autostradzie.


Wymiany olejów i elementów:

Olej w PTU przedni i tylny co 46000km
Olej w DLM - co 46000km
Sprzęgło (overruninng clutch) w DLM co 67000km


Zalecane oleje i potrzebna ilość:

PTU przedni - 85W-90 API GL-5 - 1,15 litra
PTU tylny - 85W-90 API GL-5 - 0,7 litra
DLM - ATF 7176 +2 - 0,575 litra

Śruba dolewania oleju znajduje się z boku obudowy i służy również do sprawdzania jego poziomu.

Anthrax zwrócił uwagę, że do PTU nie nadaje się Hipol, nie spełnia on wymagań, jest gorszej jakości. Można śmiało stosować oleje mobil do PTU i DLM, są idealne... nie wiem jakie jeszcze.

Rysunku DLM i PTU można zobaczyć na stronie autozone i w instrukcji serwisowej. Nie umieściłem ich tu ze względu na prawa autorskie. Na autozone tylny PTU jest oznaczony jako Rear Carrier. Celowo użyłem PTU ponieważ dokopałem się do części instrukcji serwisowej AWD Chryslera gdzie widniał opis PTU. Działa to jak zwykły dyferencjał, nie blokuje tylnych osi i nie zmnienia przełożeń.

P.S.
Nie polecam jadąc na oblodzonej nawierzchni, szczególnie pokrytej cienką warstwą śniegu, załączać pozycji L, przy prędkościach powyżej 30-40km/h. Auto zachowa się tak samo, jakbyśmy wcisneli hamulec pomocniczy, zacznie rzucać tyłem i sie obracać. To moje przykre doświadczenie i jeden zawód na AWD w voyku.


Wymiana oleju w przednim PTU

Jestem po wymianie więc opiszę na jakie problemy można trafić. U mnie wyleciało bagno a nie olej.

Do wymiany będę potrzebne:

- klucz oczkowy prosty lub lekko wygięty 24,
- strzykawka lub pompa do wysysania i nalewania oleju,
- najwygodniej będzie z kanału.

Korek wlewu i zarazem kontrolny znajduje się na ściance skierowanej do przodu auta i jest schowany za miską olejową silnika. Dostęp jest nieco cisnawy. Sam korek jest bardzo dużej średnicy, jakieś 3cm i jest plastikowy. Dlatego polecam klucz oszkowy bo płaskim można go zniszczyć. Po oczyszczeniu z brudu można go odkręcić. W otwór trzeba wcisnąć wężyk aż na dotknie dna i odessac olej, nastpęnie wlać 1,15litra oleju.

Wymiana oleju w tylnym PTU

Nie ma się co tu rozpisywać, wygląda identycznie jak przednim. Nakrętka, też identyczna na klucz 24, jest skierowana do tył pojazdu. Jest na bocznej ściance. Jedyną nieścisłością jest ilość oleju. Powinno go być do linii brzegu korka. Wg zebranych przeze mnie danych ma wejść 0,7 litra, a ja odessałem 1,5 litra. Wlałem jeden litr i różnica widoczna natychmiast, dyferencjał się wyciszył.

Wymiana oleju w module sprzęgła

Potrzebne nam będzie:
- klucz półcalowy czyli 12,5, czasami pasuje 13
- strzykawka lub pompa do wysysania i wlania oleju
- najlepiej z kanału

Korek znajduje się na bocznej ściance od strony tłumika.
I na tym koniec, bo sruba mnie pokonała i ani drgnie... Sad

Dodatek olejowy z 06-12-08
Cały czas po wymianie na Mobil 85W-90 API GL-5, PTU pracowały bardzo cicho i niezauważalnie. Wczoraj w warsztatcie odebrałem auto z wlanym do PTU przedniego Castrolem 85W-90 API GL-5. Różnica może nie jest kolosalna, ale bardzo zauważalna. Na Castrolu (tak przynajmniej mi warsztat podał) PTU pracuje głośniej, ot słuchać go, a tak była cisza. Niby ta sama specyfikacja ale oleje jednak różne, można podejrzewać, że mają jakieś uszlachetniacze.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty


Ostatnio zmieniony przez Tomaj dnia Sob Gru 06, 2008 11:42, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie Lut 24, 2008 17:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
dokopałem się do części instrukcji serwisowej AWD Chryslera


Może podeślesz linka do tej instrukcji albo samą instrukcje Laughing
Też interesuje mnie temat AWD ale na razie nie mogę trafić na nic konkretnego Crying or Very sad
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Nie Lut 24, 2008 17:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie dam Ci ani linka ani obrazków, ani zrzutu ekranu. Tyle szukałem w tak wielu oknach, że odruchowo zamknąłem wszystko co mnie wkurzało. Mam przeglądarke tak ustawioną że ma po zamknięciu kasowac historie, no i nic mi nie zostało. To było jakies forum amerkańskie o autach, ogólnie, i na temat awd wypowiadal się serwisant chryslera, podając linki, które przekierowywaly na kolejne linki, a tamte do jakiegoś ftp. Na tym ftpie odpalały się niektore, pozostałe były na hasła. Dotarłem tam z przypadku idąc po linkach i sam nie mogę powrócić... Sad Zdążyłęm tylko napisać posta wyżej, robiłem go w tle.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pon Lut 25, 2008 19:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sad
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
jurgen2
*
*


Dołączył: Jun 05, 2005
Posty: 49
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto Kwi 08, 2008 9:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cześć. Nareszcie "Ktoś" dokopał się do wieści o naszych "AWD"
Gratulacje za zdobycie tych,jak bardzo dla nas istotnych wiadomości

Pozdrawiam Jurgen
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.8 1997 AWD http://stilo2003.fm.interia.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
lucjan
*
*


Dołączył: Jan 10, 2006
Posty: 45
Skąd: Tychy

PostWysłany: Sro Maj 07, 2008 19:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mam prośbę czy mógł byś mi opisać jak zdemontować wał w CH G.V AWD bo mi drży między 70a80 czy muszę go demontować cały i czy jak wymienie oleje lub doleje, jeszcze nie sprawdzałem czy wogóle jest to może przestać drżeć. Jak się do niego dobrać jest w obudowie i czy trzeba coś zabezpieczyć po zdemontowaniu wału. Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Czw Maj 08, 2008 2:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Demontujesz wał głowny:
odkręczasz 6 śrub z użyciem klucza 10 od flanszy wału krótkiego wychodzącego z przedniego dyferencjału
odkręcasz 6 śrub kluczem 10 od flanszy wału tylnego
chwytasz wał i wciskasz go w kierunku tyłu auta i wysuwasz od przodu.

http://www.asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3984&highlight=regeneracja+wa%B3u

Jak drży to masz już coś z przegubem/ami. Wymiana płynów nic nie pomoże na drżenie, za to wyciszy cały układ.

Dzisiaj znalazłem "szrot" gdzie mają wał do granda, jeszcze na aucie. Jutro dam namiary.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
lucjan
*
*


Dołączył: Jan 10, 2006
Posty: 45
Skąd: Tychy

PostWysłany: Czw Maj 08, 2008 17:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Serdeczne dzięki właśnie o taką pomoc mi chodziło. POZDRAWIAM
ps. Napiszę jak mi poszło i czy pomogło. Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gobowiec
*
*


Dołączył: May 24, 2005
Posty: 556

PostWysłany: Sob Lip 12, 2008 20:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam pytanie odnośnie Chryslerów AWD. Wydaje mnie się, że kiedyś czytałem post o tym by unikać Voyagerów z silnikiem 2.5TD (rodem z Włoch) oraz tych z napędem 4x4. Co do silnika to potwierdza się w wielu wątkach ale nie mogę trafić na ten odnośnie AWD. Czy możecie dokonać dementi (albo potwierdzić) opinii aby unikać AWD? Albo ktoś wie gdzie znaleźć ten wątek?
PS. Tomaj - możesz napisać mi na priva? Chciałbym podpytać Cię troszkę...
_________________
Gobowiec Smile Windstar 3.0 97r. zagazowany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
jurgen2
*
*


Dołączył: Jun 05, 2005
Posty: 49
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto Sie 26, 2008 9:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cześć. Mam też Voyka AWD przeszło trzy lata. Jak do tej pory problemów brak,tylko tyle,że wymieniłem oleje w trzech miejscach związanych z AWD według "przepisu" kolegi z tego wątka Smile
A AWD sprawdza się cudownie bo mam 700 m drogi do działki koło Łeby z bardzo okrutnym błotem po mocnych opadach deszczu Smile

Pozdrawiam
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.8 1997 AWD http://stilo2003.fm.interia.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Wto Sie 26, 2008 10:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzialki przy latsarni ci szczerze zazdroszcze!!!(dojazdu do niej juz mniej) przepiekne miejsce!!!
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
suchorz
*
*


Dołączył: Sep 16, 2011
Posty: 47
Skąd: Pierwoszyno

PostWysłany: Sob Wrz 17, 2011 18:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam pytanie o AWD w jajku.

Auto mam 3dni dopiero, wiem że oleje w napędach i sprzęgle nie były zmieniane, wiec je zmienię.

Zauważyłem, że auto przy mocno skręconych kołach rusza dość opornie.
Jazda na suchym, bez większego ciśnięcia.
Abjaw, jakby napęd był spięty na stałe.
Czy to normalne?
_________________
Chrysler Voyager LX 3,8 AWD 97r
Daimler 3,6L 89r
507 958 920
T&S Serwis, modyfikacje OFF ROAD, montaż LPG

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sro Wrz 21, 2011 22:25    Temat postu: napędy Voyager Odpowiedz z cytatem

Hmmm. Ja nigdy nie zwróciłem uwagi aby Chrysler AWD jakoś bardzo ciężko ruszał przy skręconych kołach. Taka usterka to standard w Jeepach jak ktoś wymieni olej w moście ze "szperą" ale nie da dodatku do LSD.

Napisz czy to poprostu ciężej mu ruszyć czy coś go trzyma ??
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
suchorz
*
*


Dołączył: Sep 16, 2011
Posty: 47
Skąd: Pierwoszyno

PostWysłany: Czw Wrz 22, 2011 6:39    Temat postu: Re: napędy Voyager Odpowiedz z cytatem

asu napisał:
Hmmm. Ja nigdy nie zwróciłem uwagi aby Chrysler AWD jakoś bardzo ciężko ruszał przy skręconych kołach. Taka usterka to standard w Jeepach jak ktoś wymieni olej w moście ze "szperą" ale nie da dodatku do LSD.

Napisz czy to poprostu ciężej mu ruszyć czy coś go trzyma ??


Wiem, że to objaw Jeepa, bo serwisuje te auta.

W moim AWD jak skręcam podczas jazdy czuje, że auto zaczyna mocno zwalniać, opór zwiększa płynnie i jest większy im mocniej skręcam kołami.
Po wyprostowaniu opór znika.


Wczoraj rozmawiałem z kolegą, który miał AWD Town&Country i on mial z tyłu LSD.

Na dniach pozmieniam oleje w dyfrach i pompie, może pomoże.
Do tyłu dam z dodatkiem do LSD.
_________________
Chrysler Voyager LX 3,8 AWD 97r
Daimler 3,6L 89r
507 958 920
T&S Serwis, modyfikacje OFF ROAD, montaż LPG

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
sibi77
*
*


Dołączył: Sep 20, 2011
Posty: 659
Skąd: Rawicz/Bytów

PostWysłany: Czw Wrz 22, 2011 9:50    Temat postu: Re: Napęd AWD w Voyager 96-00 Odpowiedz z cytatem

Tomaj napisał:

Napęd AWD działa wyłącznie przy jeździe do przodu.



I tu się z Tobą Kolego nie zgodzę.
Przy tylnym dyfsze jest sprzęgło kierunkowe załączane ( u mnie w roczniku 94) podciśnieniem

Przód ma załączane przy uślizgu przedniej osi, a tył na sztywno przy włączeniu wstecznego.


_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 AWD 94r. + LPG II gen.
www.tajemnicevoyagerow.inten.pl - forum rodziny Chryslera Voyagera
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw Wrz 22, 2011 18:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co ja zaobserwowałem przy swoim aucie,wynika że przy ruszaniu do przodu i tyłu jest załączony napęd na wszystkie 4koła(nawet przy mocnym wciśnięciu gazu nie zrywa przyczepności kół tylko ostro idzie do przodu,w przeciwieństwie do przednionapędowca gdzie ruszenie przy wciśnięciu połowy gazu powodowało piszczenie opon).Nie wiem przy jakiej prędkości lub biegu on się rozłancza ,ale napewno tak jest do momentu uślizgu przednich kół ,wtedy można poczuć jak się załączy,bo objawia się to dość mocnym szarpnięciem .U mnie nie ma różnicy toczenia przy skręconych kołach jak i przy jeżdźie na wprost.
Możesz dać na N i spróbować skręcać wtedy napewno AWD nie działa,a może się okazać że coś z przegubami bądz mechanizmem różnicowym
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
suchorz
*
*


Dołączył: Sep 16, 2011
Posty: 47
Skąd: Pierwoszyno

PostWysłany: Czw Wrz 22, 2011 19:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zacznę od zmiany oleju, bo ma min 2lata i ponad 100tyś km.
Ktoś serwisował to auto, ale nie zmienił ani razu oleju w napędach.
_________________
Chrysler Voyager LX 3,8 AWD 97r
Daimler 3,6L 89r
507 958 920
T&S Serwis, modyfikacje OFF ROAD, montaż LPG

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
sibi77
*
*


Dołączył: Sep 20, 2011
Posty: 659
Skąd: Rawicz/Bytów

PostWysłany: Pią Wrz 23, 2011 10:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie wiem czy czasami nie masz sprzęgła kierunkowego zablokowanego Question
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 AWD 94r. + LPG II gen.
www.tajemnicevoyagerow.inten.pl - forum rodziny Chryslera Voyagera
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
qbic2
*
*


Dołączył: Aug 29, 2011
Posty: 14
Skąd: Tczew

PostWysłany: Sro Wrz 28, 2011 10:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Temat cały czas drążę, przeglądam całe forum, oglądam auto i... gumowa osłona wału od strony tyłu zerwana- połowy jej nie ma Embarassed ... Oleje wymienione w miejscach wskazanych przez Tomaja, drżenie ciągle jest przy 80km/h, więc jak mi sugerowano- zdejmę wał i będę nasłuchiwał... Zauważyłem jeszcze zmęczoną podporę wału- guma sparciała i jest wyczuwalny luz w podporze. Może też mieć to związek z drganiami, prawda???
_________________
Chrysler Voyager II 3.8 AWD 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
sibi77
*
*


Dołączył: Sep 20, 2011
Posty: 659
Skąd: Rawicz/Bytów

PostWysłany: Sro Wrz 28, 2011 16:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uszkodzona osłona też może doprowadzać do wibracji.
Ja założyłem trochę większą osłonę i przy prędkości (ok 120km/h) napuchła i wprowadzała auto w takie wibracje że myślałem że auto się rozlatuje. A brzęczało przy tym jak cholera.
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 AWD 94r. + LPG II gen.
www.tajemnicevoyagerow.inten.pl - forum rodziny Chryslera Voyagera
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
qbic2
*
*


Dołączył: Aug 29, 2011
Posty: 14
Skąd: Tczew

PostWysłany: Czw Wrz 29, 2011 11:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak też sobie pomyślałem... Moje poszukiwania w necie osłon wału spełzły na niczym... I się zastanawiam, od czego pasują, czy temat ktoś już przerabiał?? No i ta nieszczęsna podpora wału... nie znajduję w sklepach gumy podpory wału lub całej podpory Crying or Very sad ehhh...zachciało się AWD....
_________________
Chrysler Voyager II 3.8 AWD 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
suchorz
*
*


Dołączył: Sep 16, 2011
Posty: 47
Skąd: Pierwoszyno

PostWysłany: Czw Wrz 29, 2011 11:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sibi77 napisał:
nie wiem czy czasami nie masz sprzęgła kierunkowego zablokowanego Question

Chyba nie, bo ostatnio działa normalnie.
Zmieniłem oleje tylko.
_________________
Chrysler Voyager LX 3,8 AWD 97r
Daimler 3,6L 89r
507 958 920
T&S Serwis, modyfikacje OFF ROAD, montaż LPG

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
sibi77
*
*


Dołączył: Sep 20, 2011
Posty: 659
Skąd: Rawicz/Bytów

PostWysłany: Czw Wrz 29, 2011 14:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

qbic2 napisał:
Tak też sobie pomyślałem... Moje poszukiwania w necie osłon wału spełzły na niczym... I się zastanawiam, od czego pasują, czy temat ktoś już przerabiał?? No i ta nieszczęsna podpora wału... nie znajduję w sklepach gumy podpory wału lub całej podpory Crying or Very sad ehhh...zachciało się AWD....


osłonę przegubu wału musisz pomierzyć i dopasować.
Radę jaką mogę dać to szukaj aby była jak najmniejsza i z jak najgrubszej gumy bo skubana ma wysokie obroty i potrafi ją rozerwać od obrotów.

Co do podpory wału to poszukam na VKP czy ktoś tego tematu nie przerabiał

PS. i nie ma co narzekać na AWD bo to zaje***ta sprawa .......... zimą Very Happy
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 AWD 94r. + LPG II gen.
www.tajemnicevoyagerow.inten.pl - forum rodziny Chryslera Voyagera
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw Wrz 29, 2011 14:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sibi77 napisał:

Co do podpory wału to poszukam na VKP czy ktoś tego tematu nie przerabiał

Very Happy


Na VKP ogłaszał się Tomek 75 z kutna 300zł.

Dzwoniłem do firmy gdzie odlewają elementy gumowe.
Koszt zrobienia formy 300zł.

Można zrobić samemu formę ,ale trzeba to z konsultować kierownikiem produkcji jak ma wyglądać ,ale wychodzi dużo taniej..
Ja także muszę wymienić poduszkę i jeśli faktycznie będzie to opłacalne to taką formę będę robił ,ale muszę to dokładnie skonsultować .
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
qbic2
*
*


Dołączył: Aug 29, 2011
Posty: 14
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pią Wrz 30, 2011 8:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo dzięki za podpowiedzi!! Więc będziemy sztukować osłonę (-y) Cool A z wymianą gumy podpory w takim razie poczekam i chętnie podłączę się do tematu formy Wink I nie narzekam, mogę tylko mieć pretensję do siebie, że dość pobieżnie obejrzałem Voyka przy jego zakupie. Nie poczytałem o dolegliwościach AWD no i teraz trzeba trochę włożyć w auto Mad Dobrze,że przy zakupie "oszczędziłem" jakieś 2 tyś.... chłop wiedział,co sprzedaje.... Ale jak mówią- żeby wyjąć,trzeba najpierw włożyć!!! Mieszkam na wiosce pod miastem i ani mi się śni rezygnować z AWD!! Opanuję temat remontu- zresztą dzięki Waszej wiedzy, za co jeszcze raz dziękuję Exclamation Na dzień dobry- wał, a jak nie ustąpią wibracje-penie konwerter, piasty tył,podpora wału, cieknąca chłodnica, tarcze przód i linka ręcznego-chyba takie standardowe przypadłości Voyka Rolling Eyes
_________________
Chrysler Voyager II 3.8 AWD 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
sibi77
*
*


Dołączył: Sep 20, 2011
Posty: 659
Skąd: Rawicz/Bytów

PostWysłany: Pią Wrz 30, 2011 15:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

spoko mi tylko został motor do wymiany i kasta do lakierowania Wink
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 AWD 94r. + LPG II gen.
www.tajemnicevoyagerow.inten.pl - forum rodziny Chryslera Voyagera
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
qbic2
*
*


Dołączył: Aug 29, 2011
Posty: 14
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pon Paź 03, 2011 8:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i wał wyjęty-rzeczywiście, po jego wyjęciu wiele się okazuje...a raczej ukazuje Cool Teraz już wiem,że wibracje dalej są,ale pochodzą od strony skrzyni, czyli-jak Tomaj sugerował-konwerter Crying or Very sad No i piasta z tyłu lub dwie... Na pewno 1x osłona wału tył, ale przedni też wykazuje wyciek smaru. Jestem totalnym laikiem w automatach- proszę o podpowiedź- z wymianą konwertera mam się udać do speców od napraw ASB, czy "normalny",porządny mechanik to zrobi?? Pytam zawczasu, żeby później nie wieszać psów na mechanikach...
_________________
Chrysler Voyager II 3.8 AWD 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
zybel
*
*


Dołączył: Jul 07, 2009
Posty: 299

PostWysłany: Pon Paź 03, 2011 18:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zwykly zrobi
zdjąc skrzynie i masz konwerter
_________________
gmc vandura 5,7 1987
buick rew 5,7 1995
chevrolet caprice clasic 5,0 1991
chrysler grand voyager 3.3v6 AWD 1999
chevrolet transsport 3,4 2000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
qbic2
*
*


Dołączył: Aug 29, 2011
Posty: 14
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pon Lis 28, 2011 23:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skrzynia naprawiona (choć działała Smile)-konwertor po regeneracji, IV bieg i wsteczny były już nadpalone, olej to był syf Evil or Very Mad Chodzi jak zegarek szwajcarski Very Happy Bo to przecież szwajcar Cool No i ten nieszczęsny wał AWD... magik wymienił mi osłonę wału tą od strony tylnej, nasmarował przeguby, ale drżenie na wale chyba pozostało Sad Jak się zapina lock up to właśnie wtedy jest to wyczuwalne... ale da się z tym jeździć, nie jest upierdliwe. Jeszcze tylko muszę wymyślić patent na "naprawę" podpory wału- guma w obejmie jest już w kiepskim stanie i podejrzewam, że to ona jest powodem tych drgań.... Teraz czekam na śniegi i wypróbujemy możliwości AWD Wink
_________________
Chrysler Voyager II 3.8 AWD 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
qbic2
*
*


Dołączył: Aug 29, 2011
Posty: 14
Skąd: Tczew

PostWysłany: Czw Sty 19, 2012 17:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jest śnieg, jest wypróbowany napęd AWD Smile Jest świetny, nawet jazda po śniegu na traktach leśnych z kuligiem z tyłu daje frajdę!! Na moje małe bezdroża pod miastem jest idealny!!... dlatego kupiłem AWD Cool
Ps. Na wstecznym również się załącza AWD, co było poddawane dyskusji Smile

Po remoncie skrzyni i wymianie osłon wału pędnego przy prędkości ok. 70-80 pozostają jeszcze wibracje. Zauważyłem, że gdy rano jest zimno, a auto jeszcze nie rozgrzane- wibracje są mniejsze. Obstawiam na gumę w podporze wału, której nie można dostać w sklepie Sad Mam plan kupić jakiś gumowy uszczelniacz typu silikon ( jest taki klej polipropylenowy chyba) i dokonać sklejania gumy z podporą, a tym samym zredukuję luz gumy na wale. Drganie występuje, gdy lock up się zapina (chyba dobrze napisałem), a konwertor mam new - po regeneracji, jak i cała skrzynia. Oleje w napędach wymienione. Tylko ta nieszczęsna osłona...Pozdrawiam
_________________
Chrysler Voyager II 3.8 AWD 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
adaswwl
*
*


Dołączył: Jun 01, 2012
Posty: 21
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pią Cze 01, 2012 12:46    Temat postu: Voytek 97r awd Odpowiedz z cytatem

Witam. Pozwalam sobie odgrzebać temat ponieważ zostałem ostatnio szczęśliwym posiadaczem 3.8 AWD . Strasznie wyje mi coś w napędzie niczym w tramwaju z lat 80 Smile Dźwięk typowy dla przekładni kątowej więc stwierdzam, że to dyferencjał. Nie jest to ani tylny most ani dyfer w skrzyni wiec obstawiam reduktor napędów. Robiłem w życiu kilka skrzyń biegów i zastanawiam się, czy warto rozbierać dyferek , czy raczej zastanowić się nad wymianą całości. Możę ktoś z forumowiczów przerabiał podobny temat i co nieco podpowie. Pozdrawiam Adaś
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
charger
*
*


Dołączył: Jul 09, 2006
Posty: 390
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Cze 02, 2012 9:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

u mnie wyło (dźwięk jak z tramwaju:) ) koło talerzowe i wałek atakujący. Był spory problem z kupnem nowej częśći bo AWD ma inną ilość zębow niż FWD. Dodam że silniki 3.3 i 3.8 również różnią się ilością zębów...
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
adaswwl
*
*


Dołączył: Jun 01, 2012
Posty: 21
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pon Cze 04, 2012 9:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zanlazłeś gdzieś te częsci ? Nie chce rozbierać maszyny dopóki nie znajde zródła potencjalnych czesci do dyfra. Czymś trzeba się przemieszczać , wole wyjący samochód niż rower Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
charger
*
*


Dołączył: Jul 09, 2006
Posty: 390
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon Cze 04, 2012 12:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

szukałem miesiąc, łączenie z allegro, ebay, rockauto i innymi...(obdzwoniłem z 50-60 sklepów) Nowe w chryslerze kosztują 2500zł (koło + talerz) wiec "troszkę" drogo. Ostatecznie jakimś cudem udało mi się kupić samą obudowę skrzyni z tymi częściami za 600zł (używaną).
Więc jak widzisz nie jest łatwo..
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
adaswwl
*
*


Dołączył: Jun 01, 2012
Posty: 21
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pon Cze 04, 2012 18:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolego mówisz o kole w skrzyni , czy w dyfrze ( poza skrzynią ) ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
charger
*
*


Dołączył: Jul 09, 2006
Posty: 390
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Cze 05, 2012 10:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

w skrzyni. u mnie wyło akurat w skrzyni
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
adaswwl
*
*


Dołączył: Jun 01, 2012
Posty: 21
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Wto Cze 05, 2012 11:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

spec od skrzyń wykluczył aby odgłosy tramwajowe wydobywały sięze skrzyni i wszyscy obstawili zewnętrzny dyfer. 1200 zł to troche dużo jak dla mnie za używany dyfer ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
charger
*
*


Dołączył: Jul 09, 2006
Posty: 390
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Cze 05, 2012 15:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wg mnie póki nie rozbierzesz to nie będziesz wiedział.. Ja też na początku podejrzewałem dyfer/reduktor (fachowo to się nazywa PTU - Power Transfer Unit). A wyszło jak wyszło.. Kupa nerwów i problemów ale to już kiedyś opisałem:)
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
adaswwl
*
*


Dołączył: Jun 01, 2012
Posty: 21
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pon Lip 16, 2012 7:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam. Czy przednia ława (cała) pasuje od 3.3 przednionapędowca do awd ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ernil
*
*


Dołączył: Jul 23, 2012
Posty: 80
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią Lis 09, 2012 19:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,

(Wstęp można pominąć...)

Wszystko poniżej dotyczy auta z rocznika 1998, 3.8V6 AWD. Wcześniejsze modele mogą się różnić!
______________________________
Jakiś czas temu kupiłem zwłoki Caravana AWD. Zwłoki, ponieważ auto miało uszkodzoną skrzynię. Jako że mam gdzie i czym oraz wiem jak i w dodatku poza Patrolem nie miałem akurat żadnej napędowej osobówki (subaru poległo dachem przez dziób) to kupiłem. Stało w sąsiedniej "wiosce", cena zakupu poniżej nowej instalacji LPG w nim zamontowanej i ogólnie w stanie rokującym na przyszłość, zwłaszcza blacharsko... Właściciel kupił, zamontował nowy gaz, pozmieniał tarcze, klocki, pojeździł dwa tygodnie i skrzynia umarła. Stwierdził, że to na pewno konwerter, kupił nowy, wymienił, oczywiście dalej nic. Jego wkurw osiągnął maksimum, pojazd porzucił na 3 miesiące w rogu działki i pojechał na wczasy. Następnie sprzedał mi.
Przytargaliśmy pacjenta, rozebraliśmy skrzynię. W środku totalny armagedon, nie było sensu nic z nią robić. Kolejna ofiara mitu, że oleju w skrzyniach się nie zmienia. Wyglądała jakby jeździła na wodzie, nawet była pokryta w środku glonem Razz
Kupiliśmy raz dwa używkę, ogarnęliśmy, posprawdzaliśmy, zmieniliśmy olej w silniku i w drogę - trzeba było z tydzień pojeździć, żeby zobaczyć, czy jest sens w to inwestować. Okazało się, że Dodge wymaga jedynie odszczurzenia - buda, silnik, elektryka, LPG - to trzymało się kupy. Założyliśmy pewien budżet i do dzieła. Oleje i płyny, półosie przednie, jakieś łożysko, pasek, napinacz, raz jeszcze olej w skrzyni i silniku, jakieś pierdoły typu clockspring i odbojniki, opony, pranie wnętrza.
______________________________

I tym przydługim wstępem dochodzimy do sedna, czyli do napędu AWD.
______________________________

Od początku napęd do przodu działał poprawnie - do tyłu natomiast nie.
Zanim się do tego zabrałem, to poczytałem chwilę jaki rodzaj 4x4 jest w tym aucie stosowany. Tylu ciekawych wypowiedzi i mądrości to nie wiedziałem już dawno, więc przy okazji działań wszelakich radośnie wlazłem pod auto przyglądnąć się samemu.
Od początku założyłem, że projektant musiałby być kompletnym debilem, by wydumać działanie 4x4 tylko o przodu...
Wypowiedzi znalezione w Internecie, jakoby "działa tylko do przodu" tudzież "stan w którym działa na wstecznym jest nieprawidłowy" odłożyłem więc tymczasowo koło pudełka z napisem "mądrości wesołe" i wziąłem próbówkę do ręki. Tak, właśnie tak - próbówkę. A to dlatego, że do prawidłowego działania napędu 4x4 nasze Voyagery/Caravany potrzebują:
a) napięcia
b) oleju
c) podciśnienia

W skrócie i uproszczeniu napęd AWD w tym aucie działa tak:

PTU znajdujące się przy skrzyni biegów przekazuje moment obrotowy na wał, który następnie napędza sprzęgło hydrokinetyczne przy tylnym dyferencjale. Jeżeli "prędkości" na osi przedniej i tylnej są równe (np. auto jedzie po asfalcie i koła nie tracą przyczepność), to sprzęgło to nie przenosi momentu na tył, a więc napędzane są tylko koła przednie (100% momentu trafia na przednią oś). Jeżeli koła przednie stracą przyczepność (śnieg, lód, błoto) to początkowo zaczną się one kręcić szybciej, niż koła tylne. Dzięki temu sprzęgło hydrokinetyczne może zacząć działać i część momentu obrotowego zostanie płynnie przeniesiona na oś tylną - mamy wtedy napęd 4x4. Oczywiście nie jest to napęd 4x4 w rozumieniu klasycznym. Sprzęgło przy tylnym dyferencjale pełni tu również rolę centralnego mechanizmu różnicowego (przedni jest w skrzyni, tylny wiadomo gdzie). Dzięki takiemu rozwiązaniu auto niejako myśli za użytkownika i samo decyduje o tym kiedy napęd na oś tylną jest konieczny a kiedy nie. Dodatkowo nic nie trzeba włączać, naciskać, zatrzymywać się itp itd - jest to bezobsługowe.
Ale ma również wszystkie wady takich rozwiązań. Przy czym wady te dla zwykłego użytkownika są niedostrzegalne.
Powyższe dotyczy jednak jazdy do przodu. Sprzęgło takie jest bowiem sprzęgłem kierunkowym. Czyli działa w jedną stronę.
Co to by jednak był za napęd 4x4, który pozwala nam zaparkować dziobem w zaspie ale nie pozwala już z tej zaspy wycofać? Absurdalne.
Więc zastosowano prosty "dodatek" w postaci sprzęgła kłowego. Sprzęgło to sterowane jest elektrycznie (elektrozawór) a działa dzięki siłownikowi poruszanemu membraną podciśnieniową.
W momencie wyboru przez kierowcę biegu R (wsteczny) sygnał ze skrzyni trafia do elektrozaworu. Ten się otwiera, podciśnienie poprzez membranę blokuje sprzęgło kłowe i spina oś przednią z tylną NA STAŁE. Napęd 4x4 na biegu R działa zawsze, w dodatku "skuteczniej" niż do przodu - moment trafia na osie w stosunku 50/50 - nie ma tu bowiem centralnego mechanizmu różnicowego (są dwa dyfry otwarte, przedni i tylny) a hydrosprzęgło jest pominięte z racji zapięcia się sprzęgła kłowego.
Dlaczego nie zastosowano tego na odwrót (do przodu spięte na stałe, do tyłu hydro)? To proste i po części wyjaśniłem to wcześniej. Jazda 4x4 po przyczepnej nawierzchni bez trzech mechanizmów różnicowych (przód, międzyosiowy, tył) skutkowałaby dużymi naprężeniami w układzie, szybkim zużyciem podzespołów o opon, trudną sterowność a w przypadkach skrajnych uszkodzeniem najsłabszego elementu.
Biegu wstecznego używa się sporadycznie i zazwyczaj przy małych prędkościach oraz na krótkich dystansach. Praktycznie nie ma to wpływu na żywotność konstrukcji. Voyager nie jest z założenia autem terenowym, więc niepotrzebna jest opcja stałego napędu, blokady mechanizmów różnicowych itp.

Jeżeli wiemy już co i jak działa, to możemy zacząć diagnostykę Mr. Green

Jeżeli napęd na oś tylną nie jest przekazywany i wał się nie kręci - uszkodzone jest PTU.
Jeżeli napęd na oś tylną nie jest przekazywany a wał się kręci - uszkodzone jest hydrosprzędło lub tylny dyferencjał. Można próbować zmieniać olej itp, może pomóc, ale niekoniecznie.
Jeżeli napęd na oś tylną jest przekazywany przy jeździe do przodu a nie jest przekazywany (pomimo obrotów wału) przy jeździe na wstecznym (mój przypadek) to sprawdzamy na początek dwie rzeczy:

a) układ podciśnienia (wężyki od komory silnika, przez elektrozawór do siłownika)
b) sterowanie elektrozaworem.

Podpunkt a) jest chyba jasny - wszystko ma być szczelne i do elektrozaworu na odpowiednią "nóżkę" ma przychodzić podciśnienie. Następnie, po wybraniu pozycji R elektrozawór ma się otwierać (jeżeli nie to patrz podpunkt b) ) i podciśnienie ma trafić na membranę siłownika.

Podpunkt b) tez nie jest skomplikowany - zdejmujemy dwupinową wtyczkę (żeńska) z elektrozaworu (zabezpieczenie jest od góry), ustawiamy tak, by płaską część wtyczki mieć na górze a półokrągłą na dole i sprawdzamy miernikiem czy:
- pozycja P, N, wszystkie biegi do przodu - masa na obu pinach
- pozycja R - 12V na pinie lewym (od strony kierowcy) i masa na pinie prawym.

Jeżeli tak jest i podciśnienia są ok a napęd pomimo to nie działa, to znaczy, że uszkodzony jest elektrozawór, membrana lub sprzęgło kłowe. Membranę można na pewno od czegoś dopasować. Turbiny, EGR...
Rozebrać, zdiagnozować, naprawić/wymienić, złożyć i cieszyć się jazdą.

Jeżeli pomiar miernikiem nie daje wyników jak wyżej (mój przypadek) to:
- pierwsze co robimy, to sprawdzamy, czy działa światło wsteczne. Jeżeli nie (mój przypadek), to udajemy się do miejsca za taki stan rzeczy odpowiedzialnego - skrzynia biegów. Patrząc od przodu po stronie lewego koła pionowo od góry w skrzynię wpięta jest duża wtyczka. Da się tam sięgnąć bez większych problemów. Wyjmujemy wtyczkę, czyścimy, sprawdzamy styki, psikamy kontakt-sprejem, składamy, dociskamy i badamy, czy światło wstecznego się nie pojawiło (zakładam, że żarówki, bezpieczniki itp są sprawne). U mnie brak styku był przyczyną. Wsteczny powrócił, 12V na elektrozawór również. Usterka usunięta. Napęd w pełni sprawny. Radość na twarzy.

Jeżeli powyższe nie jest przyczyną, to są dwa wyjścia.
a) przedzwonić instalację wg schematu elektrycznego albo po omacku i szukać gdzie nasze 12V ginie (bez sensu raczej, ale dla hobbysty...)
b) robimy upgrade naszego voyagera do pełnokrwistej terenówki Razz

A więc do dzieła!
WAŻNE - proszę pamiętać, że poniższa modyfikacja może spowodować uszkodzenie podzespołów, jeżeli nie będzie używana w sprzyjających warunkach (słaba trakcja, ślisko, śnieg, błoto, piasek, morka trawa, ewentualnie krótka jazda na wprost po nawierzchni przyczepnej)!!
Stały napęd 4x4 (bez centralnego dyfra):
_______________________

Wiemy już jak działa nasz napęd i jak jest sterowany. Dlaczego więc nie stworzyć dla świadomego użytkownika możliwości spinania przedniej osi z tylną na życzenie? Zyskamy znaczną poprawę "zdolności terenowej" przy jeździe do przodu i przewidywalność zachowania się auta (sterowność).

Potrzebujemy kawałka przewodu, konektorów, zaciskarki, peszla, włącznika (najlepiej hebelkowego z diodą i osłoną), tzw. złodziejki, i smaru do zabezpieczenia połączeń elektrycznych (może być zwykły smar).

Na przewodzie zasilającym nasz lewy pin we wtyczce elektrozaworu zakładamy złodziejkę (złączkę) i wpinamy do niej kabel, który następnie musimy poprowadzić do kabiny w miejsce, w którym zamontujemy włącznik hebelkowy. U siebie mam tunel na drobiazgi i napoje pomiędzy fotelami, więc po prostu przewierciłem podłogę pod nim, tamtędy poprowadziłem dwa przewody (jeden pomiędzy włącznikiem a elektrozaworem a drugi pomiędzy włącznikiem a plusowym słupkiem akumulatora). Wygodniej mi było ciągnąc przewody spodem auta, ale plusa można ukraść np. z gniazda zapalniczki (po kluczyku) czy z jakiegoś innego miejsca. Dodatkowo będzie potrzebna masa, żeby nasz włącznik świecił (zalecam takie włączniki). Masę można "zrobić" np. blachowkrętem w podłogę (mi tak było wygodnie), gdyż amperaż będzie tam baaaaardzo znikomy - nie potrzebujemy pancernego, wysokoprądowego połączenia.

Podłączamy wszystko, mocujemy ładnie trytrytkami przewody do podwozia i odpalamy pojazd. Wystarczy na kilkanaście sekund. Gasimy (będzie lepiej słychać) i sprawdzamy, czy przełącznik załącza sprzęgło kłowe. Będzie to słychać. Można sprawdzić kilka razy - na tyle pozwoli nam zasobnik podciśnienia (plastikowy, biały bałwanek nad hydrosprzęgłem).

Teraz możemy NA POSTOJU spiąć na sztywno przód z tyłem, czyli uzyskaliśmy odpowiednik napędu 4x4 w pozycji drążka reduktora 4H (w aucie typu Nissan Patrol, LR, Toyota LC itp) lub 4HLc (w aucie Mitsubishi Pajero z reduktorem SuperSelect).

Należy pamiętać, by włączać nasz czarodziejski włącznik TYLKO na postoju (teoretycznie można to robić przy spokojnej jeździe na wprost, ale lepiej nie) i używać tego rozwiązania na śliskiej nawierzchni i nie zapominać o wyłączeniu guzika. Dlatego proponuję możliwie oczojebny włącznik.

Powyższe rozwiązanie można zastosować by ominąć elektryczny defekt w instalacji 4x4 o czym pisałem wcześniej. Również należy pamiętać o ograniczeniach wynikających z w/w rozwiązania.

Przy okazji - wibracje przy jeździe, tak bardzo irytujące część z tutejszych Forumowiczów, mogą (ale nie muszą) pochodzić od wyrobionych przegubów wewnętrznych (dość prosto zdiagnozować).

Jeżeli ktoś widzi w powyższym tekście jakieś rażące błędy, to proszę pisać - będziemy poprawiać Smile

Tak wygląda sprzęgło kłowe:

Powodzenia w naprawach Mr. Green


Ostatnio zmieniony przez ernil dnia Pią Lis 09, 2012 20:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
michal_oca
*
*


Dołączył: Dec 29, 2008
Posty: 349
Skąd: Oleśnica

PostWysłany: Pią Lis 09, 2012 19:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli ta modyfikacja załączająca 4x4 na stałe naprawdę działa - to dopiero teraz napęd AWD w Voyku ma jakiś sens!

Chyle czoła!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ernil
*
*


Dołączył: Jul 23, 2012
Posty: 80
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią Lis 09, 2012 20:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przyjdzie zima to sprawdzimy Cool
Na podnośniku ciężko przesilić sprawne hydrosprzęgło rękami Mr. Green
Ale nie sądzę, by miało nie działać - nie widzę ku temu powodów/ograniczeń technicznych.
Nie rozbierałem jednak na części pierwsze takiego zespołu, więc głowy nie dam. Na podstawie moich przemyśleń i testów oraz jednej obcojęzycznej wzmianki o tym na sieci - ma działać.

BTW - zdjęcia siłownika wklejał wcześniej @sibi77. Natomiast w tym temacie http://asu.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=8450&highlight= są zdjęcia elektrozaworu wklejone przez @sato.
Jeżeli ktoś ma możliwość, to można posklejać te tematy w jeden. Łatwiej będzie komuś skorzystać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ernil
*
*


Dołączył: Jul 23, 2012
Posty: 80
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią Lis 09, 2012 20:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I jeszcze jedno - zapomniałem sprawdzić co się dzieje z elektrozaworem w pozycji L. Teraz sobie przypomniałem post, w którym ktoś coś o tym pisał.
Byłoby to z jednej strony mądre rozwiązanie, bo położenia L używa się niezbyt często (ja używam z racji częstego hamowania silnikiem, mieszkam w górkach), ale sądzę jednak, że tak nie jest. Będę zmieniał koła to sprawdzę i dam znać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
sibi77
*
*


Dołączył: Sep 20, 2011
Posty: 659
Skąd: Rawicz/Bytów

PostWysłany: Pią Lis 09, 2012 21:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wszystko ładnie, ale ...... jak widać na zdjęciu sprzęgło ma z jednej strony skośne zazębienie, więc trzeba będzie mocno uważać przy jeździe do przodu z załączonym 4X4 aby czegoś nie zmielić.

Ja u siebie pozostanę mimo wszystko przy oryginalnym napędzie zwłaszcza że jak wisko się zagrzeje to tak szybko nie puszcza.
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 AWD 94r. + LPG II gen.
www.tajemnicevoyagerow.inten.pl - forum rodziny Chryslera Voyagera
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
ernil
*
*


Dołączył: Jul 23, 2012
Posty: 80
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią Lis 09, 2012 22:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadza się.
Jednak ramię, na które działa membrana jest spore. Nie sądzę, by chciało wyskakiwać samo z siebie. Niemniej może się tak zdarzyć. Ryzyko nieduże - 400zł kosztuje taki moduł Mr. Green
Poza tym tego należy używać z rozwagą, tak jak pisałem. Nie służy to zrobieniu z Voyagera rajdówki. Po prostu może pomóc jak ktoś, tak jak ja, ma hardcore'owy dojazd Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ernil
*
*


Dołączył: Jul 23, 2012
Posty: 80
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob Lis 10, 2012 19:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pisałem wcześniej o wątpliwościach, czy czasem w położeniu L nie zapina napędów na sztywno "fabrycznie". Zapomniałem, że zamontowałem włącznik z diodą, więc wiem kiedy elektrozawór dostaje sygnał. Rozwiewam więc wątpliwości - napęd spinany jest na sztywno tylko w pozycji R (wsteczny). Co koresponduje z tym, że zęby są ścięte po jednej stronie.
Pojeździłem dzisiaj krótką chwilę po przyczepnym, bez gwałtownych przyspieszeń. Sprzęgło nie rozpinało się. Jestem więc dobrej myśli.
Jeżeli okaże się w trakcie, że jednak się rozpina, to rozbiorę gada i bezczelnie zrobię je na prostokątnie Mr. Green Siłownik działa jak sądzę w obie strony, więc powinno się ładnie rozpinać bez tych skosów. Jeżeli działa tylko w jedną to trzeba będzie dorobić dinksa do widełek tak, by działał w obie.
Będę informował w miarę upływu czasu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
kitt78
*
*


Dołączył: May 25, 2009
Posty: 474
Skąd: Torun

PostWysłany: Pon Lis 12, 2012 20:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Super

U mnie nie działa do tyłu - nie sprawdzałem dokładnie gdzie przyczyna - nikt nie rozpisał się dotychczas tak szeroko i wydaje się skutecznie Cool .

Jak znajdę chwilę to sam posprawdzam u siebie.

Pozdro
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ernil
*
*


Dołączył: Jul 23, 2012
Posty: 80
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie Gru 02, 2012 11:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawdzaj Cool
Jeszcze jedna uwaga, o której zapomniałem wspomnieć.
Jeżeli ktoś zamontuje sobie włącznik tak, jak pisałem, to musi pamiętać o tym, że w momencie jego włączenia poda też prąd na lampę wstecznego.
Mi to nie przeszkadza, bo używam tego u siebie, a tu nie jeździ nikt po za mną. Poza tym - jako wsteczny mam dużą lampę halogenową (roboczą) w klapie bagażnika i czasem używam jako oświetlenia dodatkowego.
Jak ktoś tak nie chce, to musi zastosować jakąś diodę albo co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
white_dodge_caravan
*
*


Dołączył: Nov 06, 2007
Posty: 126

PostWysłany: Sro Sty 23, 2013 15:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ernil powiedz mi jedna rzecz czytajac jak dziala AWD w wojtkach ciekawi mnie cos....bo pan od ktorego kupowałem auto stwierdził ze jak sie zdejmie wal to samochod spala mniej o 2l benzyny tyle ze wedlug tego co piszesz w lato jak nie traci przyczepnosci to tylni naped nie dziala......wiec skad mialo by byc wieksze spalanie? czy moze byc taka opcja ze cos u mnie jest popsute i naped jest stale przenoszony? Neutral
_________________
jest:Chrysler T&C 01r 3,8L AWD LPG
był:Dodge Caravan 98r 3,0L LPG
"stac mnie na V6 mam lpg" Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
kitt78
*
*


Dołączył: May 25, 2009
Posty: 474
Skąd: Torun

PostWysłany: Nie Sty 27, 2013 8:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja miałem zdjęty wał i żadnych różnic w spalaniu nie zauważyłem.
Graty od AWD są ciężkie i to decyduje o spalaniu.
A w lato - bo wtedy miałem zdjęty wał - to wystarczy troszkę piasku na asfalcie i koła przednie piszczą jak głupie - a ja lubię jak auto jedzie a nie jak pali gumę.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Sam naprawiam Wszystkie czasy w strefie
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group