PTS 3.1/91-po umyciu silnik odmówił pracy

[bodek1968]

Cześć.
Pożyczyłem auto znajomemu a on w ramach wdzięczności postanowił umyć go razem z komorą silnika.....cholera wie po "kiego grzyba".Rano wsiadam do auta,kręcę ..zapalił na chwilę po dłuższej chwili i koniec.Kolejne próby nic nie dały.Powyciągałem wszystkie możliwe wtyczki,przedmuchałem,zostawiłem auto z otwartą maską cały dzień na słońcu,żeby się wszystko wysuszyło.Nie widziałem jak znajomy przyjechał pod dom bo kluczyki dawał żonie.Mam nauczkę,ale zanim urwę mu to co ma w portkach to liczę na wasze sugestie zanim miejscowi szpece od "amerykanów" zaczną wymyślać mi niepojęte historie.Co może być najbardziej prawdopodobną przyczyną,gdzie szukać,co mogło się zjarać.?LPG już nie mam,ale sterownik nie jest jeszcze odłączony.Nie wiem czy ma jakiś wpływ w tej chwili na działanie na Pb.Ale mnie trzęsie ....brrrr
_________________
Pontiac Trans Sport 3.1/91 - biały z "kaloryferem" i czarnym dachem czyli to co tygrysy lubią najbardziej

[zwierzak]

czym to mył prócz wody tj płyny którymi się myje silniki lubią też robić korozje. Sprawdź zapłon tj kopułkę palec itp.
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!

[bodek1968]

Mył płynem w sprayu-K2 czy cos podobnego,kupiony na Orlenie.Świec jeszcze nie wykręcałem,kopułka wymyta i wysuszona.Teraz ładuję akumulator.Czy mogło coś sie stać z TPS-em?
_________________
Pontiac Trans Sport 3.1/91 - biały z "kaloryferem" i czarnym dachem czyli to co tygrysy lubią najbardziej

[zwierzak]

tps możes sprzwdzić wpinając sie w dwa kable miernikiem i sprawdzjac czy prąd sie zwiększa jednostajnie przy wychalniu przepustnicy. Masz pączka z 91 roku zrób test spinaczowy zobacz jakie kody ci komp wywala.
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!

[bodek1968]

Ok.Dzięki.Każdy namiar wskazany.Wieczorem posprawdzam co się da.Może to jakas błachostka-oby.
_________________
Pontiac Trans Sport 3.1/91 - biały z "kaloryferem" i czarnym dachem czyli to co tygrysy lubią najbardziej

[bodek1968]

Zrobiłem test spinaczowy.Wyszły kody 34 i 54 czyli coś z niskim napięciem w MAP sensorze i pompie paliwa-poniżej 4 volt.Domyślam się,że to wynik jakiegoś zwarcia związanego z wilgocią.Dziś dowiedziałem się jeszcze,że po kąpieli silnik szarpał i przerywał - głównie podczas przyśpieszania..i nawet 2 razy zgasł.Potem jego praca ustabilizowała się aż do próby odpalenia przeze mnie.Dziś pochodził ok 3 sek.Co mogę jeszcze zrobić we własnym zakresie oprócz wtoczenia go na lawetę?
_________________
Pontiac Trans Sport 3.1/91 - biały z "kaloryferem" i czarnym dachem czyli to co tygrysy lubią najbardziej

[zwierzak]

przekaźnik pompy masz za prawym reflektorem sprawdź czy dochodzi ci tam napięcie. Możesz spróbować wyciągnąć przekaźnik i zmostkować styki. A w ogóle jak załączasz zapłon to powinno być słychać jak załącza się pompa na około 2 sekundy. Co do MAP to faktycznie polec po kablach czy nie jest gdzieś uwalony w wiązce.
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!

[bodek1968]

Widzę tam 2 przekaźniki.Pewnie były najbardziej narażone na wilgoć, bo są na wierzchu.Jutro posprawdzam.Teraz muszę przyjąć trochę chmielu na uspokojenie.
Nie wytrzymałem i zszedłem do auta.Wyciągnąłem oba przekaźniki-zaśniedziałe i przyrdzewiałe styki.Nie wiem,który z nich jest od pompy-obydwa przykręcone do ścianki nadkola , z prawej strony zbiornika płynu od spryskiwaczy.Wyczyściłem,ale pompa się nie załącza.To są przekaźniki Bosch więc myślę,że w razie "w" problemu nie będzie.Jutro zobaczę czy dochodzi napięcie.
Chyba,że ten przekaźnik jest gdzie indziej.Nic nie jest na nich, ani przy nich opisane.Obydwa są identyczne.Nie znam się na zbyt na elektryce,ale jak ktoś mi obrazowo opiszę to dam radę.
_________________
Pontiac Trans Sport 3.1/91 - biały z "kaloryferem" i czarnym dachem czyli to co tygrysy lubią najbardziej

[maverick]

[HarryAngel]

kody i ich odczytanie to jedno a ich interpretacja z tym co sie stalo to drugie. sprawdz osadzenie modulu zaplonowego, jego piny moga byc wilgotne i stad te cale problemy z odpalaniem. przejzyj jeszcze raz caly aparat bo to tutaj ja szukalbym rozwiazania.

[sato]

Ciągle powtarzam na forum ,że jeśli kupi się samochód używany to należy zrobić konserwację elektryki a nie dopiero jak odmówi posłuszeństwa w trasie.

Gdybyś zrobił to na początku to nie miałbyś pretensji do kolegi a wręcz pochwaliłbyś go.
Ja u siebie myję silnik myjką wysokociśnieniową bo nie mam ochoty wkładać rąk w brudny silnik a tym samym można wiele wyłapać wycieków i uszkodzeń gdy silnik jest czysty.

Wcale nie masz pewności ,że gdybyś nie pożyczał samochodu nie miałbyś tej samej usterki.

''Nie ma złego co na dobre wychodzi''
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[funkykoval]

ale... dobry zwyczaj - nie pozyczaj.. :roll:
_________________
pozdrav
T&C 3.8 2008

[sato]

[bodek1968]

Problem rozwiązany.
Dzięki wszystkim za rady choć z tym myciem silnika to mam odmienne zdanie.Elektryka po zakupie była przeglądana.
Niestety Sato,ale jesteś w błędzie.Ewidentna wina kolegi.Chciałbyś,żeby ktoś robił Ci takie "dobre" uczynki bez Twojej wiedzy?
Po ustaleniu usterki dziś Go pociągnąłem za język i okazało się,że grzebał przy przekaźnikach, bo wszystkie zaczepy są połamane-wcześniej były całe.Prawdopodobnie pociągał za wiązki kabli od spodu i jeden z nich pękł,ale izolacja została, dlatego wyglądał na cały.Po zlutowaniu silnik odpalił bez problemu.
Moja wina-mam nauczkę.Dla innych to pewnie stary grat,ale dla mnie nie i niech mnie pokręci jak przyjdzie mi jeszcze do głowy taki durny pomysł.
Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady.
_________________
Pontiac Trans Sport 3.1/91 - biały z "kaloryferem" i czarnym dachem czyli to co tygrysy lubią najbardziej

[sato]

Życzę ci szerokiej drogi
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[kobys]

czasami udostępniem swoje samochody, ale nigdy nie zdarzyło mi się, a nawet o tym bym nie pomyślał, że ktoś, komu pożyczyłem auto, grzebie mi w silniku i coś wymienia, czy niszczy. Choć ostatni znajomy, pożyczyłem mu fiestę na wczasy, zrobił 700 kilosów, to i zatankowany do pełna oddał i umyty, na myjni ale zawsze. Ale nic w silniku nie grzebał....
_________________
chrysler town&country 1997r 3.8, jasna skórka i fajnie się śmiga z rodzinką, jeep ...się utopił, ford sprzedany ale jest primera na wypasie plus szukam znowu JEEPA szerokiego do zabawy...