www.asu.pl :: Zobacz temat - duże kuku w silniku - uszczelka pod głowicą, zawory i cylind
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

duże kuku w silniku - uszczelka pod głowicą, zawory i cylind

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
mariuszx
*
*


Dołączył: Jan 19, 2009
Posty: 87

PostWysłany: Pon Lip 04, 2011 20:21    Temat postu: duże kuku w silniku - uszczelka pod głowicą, zawory i cylind Odpowiedz z cytatem

Witam

Mój Vision chwilowo skaprysił, po kilkunastu km w czasie jazdy akurat na jakiejś nierówności chwilowo jakby przerwał po czym od razu zaczęło stukać w silniku a z wydechu o ile dobrze widziałem buchneła chmura.

Stanąłem prawie od razu - po jakichś 200 m, wyłączyłem silnik i zacząłem myśleć. Od razu wpadła mi do głowy panewka albo może uszczelka pod głowicą. Odpaliłem silnik na chwilę - potrzebował może 3 sek więcej na odpalenie ale spoko poszedł i pracował na oko prawie równo już bez efektów dymnych za to metalicznie stukało średnio głośno - na oko na jednym cylindrze. Bagnet olejowy wskazał wysoki poziom "kakała" - sprawa oczywista.

Obecnie.

Silnik już rozebrany, przy czym okazało się że zawory na cylindrze od kierowcy lekko wykruszone - wymiana konieczna, na tłoku też widać niewielkie wglębienie ocenione jako do zeszlifowania choć nie przeszkadzające a dziś okazało się że tłok "wpadł". Przekręcenie wałem pokazało że tłok nie ma z nim połączenia. Zdziwienie wielkie bo raczej zawory powinnien szlag trafić a nie urwać coś na styku tłok-korbowód.

Niezły numer.

Dalsza rozbiórka jutro.

Ciekawe czy ktoś miał podobny problem.
Przy okazji, ręką da się ruszyć lekko na boki tłoki, czyli jakieś luzy już są, aczkolwiek silniki nie brał oleju ani nie miał sensacji przez kilka lat po kupieniu. Od kilku miesięcy (mało jeżdżę, a mam go ze 4 lata i przez 3 pierwsze zero brania oleju) zauważalne lekkie ubywanie oleju - tak do litra między wymianami. Mechanik ocenił że to pewnie efekt puszczającej powoli już uszczelki pod głowicą która w końcu poszła.

Do awarii temperatura i praca silnika bez problemów.

Do wymiany komplet uszczelek przy rozbiórce głowicy, zawory z uszczelniaczami na uszkodzonym cylindrze, zespół tłoka z tego cylindra ale czy nie będzie gorzej np. konieczny szlif korobowodu to okaże się jutro.

Mimo sporego kosztu - z powodu wspomnianego tłoka to już 2500...3000 wyjdzie, ale samochód jest tego wart aby zainwestować, przy czym ta cena obejmuje wymianę rozrządu z rolką i napinaczem, nowe uszczelki, a jesli coś się jeszcze okaże to dojdzie. Po tym silnik będzie jak nowy.

Całość naprawy tu zamieszczę.

Jakieś sugestie czy rady jeśli ktoś ma to mile widziane. Z góry dzięki
_________________
Chrysler 300M 2002, 3.5 ("ostał się tylko jeden")
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Wto Lip 05, 2011 8:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dawaj fotki dla potomnych
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Alexander25
*
*


Dołączył: Apr 07, 2010
Posty: 1627

PostWysłany: Wto Lip 05, 2011 11:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mialem to samo:) To typowa usterka a wlasciwie zgon silnika w visionach,lhs, intrepidach itp. ja wyszedlem z zalozenia ze nie warto robic silnika tylko trafilem za 1500zl z osprzetem drugi silnik(sprawdzilismy ze byl ok bo przejechalem sie autem z ktorego byl wyciagniety) mechanik za 1000zl. przelozyl silnik Auto kupil 3 lata temu sasiad i do tej pory jezdzi ok:)

Powodzenia w reanimacji auta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Wto Lip 05, 2011 20:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Zdziwienie wielkie bo raczej zawory powinnien szlag trafiæ a nie urwaæ >co¶ na styku t³ok-korbowód.

no moze poprostu urwala sie korba i rozpedzony tlok walnal w zawory ktore pokruszyl??

>Bagnet olejowy wskaza³ wysoki poziom "kaka³a" - sprawa oczywista.

no a moze wlasnie poszla ci woda do oleju i zatarlo panewke na tym korbowodzie co spowodowalo jego urwanie?? bo raczej zadko sie zdarza by korbowod pekl sam z siebie

>zespó³ t³oka z tego cylindra ale czy nie bêdzie gorzej np. konieczny szlif >korobowodu to oka¿e siê jutro.

nie korbowodu a walu korbowego Smile i taki szlif to nic strasznego - nie kosztuje tez jakos szczegolnie drogo - w 3-4 stowach powinienes sie zmiescic + koszt nowych panewek

>z powodu wspomnianego t³oka to ju¿ 2500...3000 wyjdzie

no niby tak...ale jak zrobisz to dobrze to bedziesz pewny silnika w 100%...a kupno uzywki to zawsze zakup kota w worku - moze bedzie chodzil lata a moze padnie za miesiac...
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
mariuszx
*
*


Dołączył: Jan 19, 2009
Posty: 87

PostWysłany: Wto Lip 05, 2011 22:34    Temat postu: cd.. Odpowiedz z cytatem

Pierwsze wieści z badania głowicy - skolidowane z tłokiem zawory nie ruszone z wyjątkiem tych drobnych ukruszeń na krawędziach, sprawdzone bardzo dokładnie są idealnie proste bez jakichkolwiek odchyłek co było o tyle zaskoczeniem że zakładaliśmy już ich wymianę. Wygląda na to że zderzenie z tłokiem jak się okazało faktycznie urwanym (korba złamana w ok. 2/3 licząc od panewki i do tego skręcona o jakieś 70 stopni w swojej osi podłużnej), nie spowodowało żadnych problemów mimo sporej siły - zapewne dlatego że to już urwany od korbowodu tłok na luźno wyjechał do góry i uderzył w zawory. Widać na tłoku że był już w tym momencie przekręcony w swojej osi. Pozostały przy tłoku fragment korby ukruszył go więc tłok do wymiany. Korby zostało akurat tyle że starczyło do ścianki cylindra więc się kryła w obrysie tłoka.
Sam cylinder nie nosi żadnych widocznych śladów uszkodzeń, ale jeszcze będzie sprawdzany. Na korbowodzie również żadnych śladów i nic nie wskazuje aby coś nie grało.
Pozostała część korby wraz z panewką ok.

Na tym uszkodzonym tłoku oraz na dwóch innych puściły uszczelniacze zaworowe - pewnie gdzieś ten płyn musiał pójść, bo są nieco wypchnięte z gniazd.

Będzie jeszcze dokładny ogląd okolic korbowodu przy uszkodzonym tłoku ze względu na ew. uszkodzenia spowodowane przez tę urwaną korbę ale przyzwoity rzut oka nie wykrył tam żadnych uszkodzeń.

Zdjęcia tłoka i korby zrobiłem, rzucę w wolnej chwili.

Macie orientację jak zrobić najlepiej wymianę tego tłoka ? U mnie akurat problemem jest wyjęcie całego silnika i wożenie go. W grę wchodzi zakup nowego tłoka z panewką i pierścieniami licząc na ich samoistne dotarcie. No chyba że jednak odradzacie taką wymianę.

Na tłokach oznaczenia cyfrowe typu 1101 / 0293 litery A lub B, jakiś wielocyfrowy numer. Zdaje się że już kiedyś jakaś naprawa była robiona - uszkodzony tłok ma nabite dwie "dziurki" co wygląda na typowe oznaczenia przy wymianie, aczkolwiek na nim stoi również "A".
_________________
Chrysler 300M 2002, 3.5 ("ostał się tylko jeden")
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 19:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Macie orientacjê jak zrobiæ najlepiej wymianê tego t³oka ? U mnie akurat >problemem jest wyjêcie ca³ego silnika i wo¿enie go.

skontroluj, a najlepiej pomierz cylinder (ten uszkodzony), jesli sie bedzie miescil w swoich wymiarach (nie bedzie zbytniej barylkowatosci itp), to smialo poszukaj jakiejs uzywanej korby wraz z tlokiem i pierscieniami, wszadz w cylinder tlok i pomierz luz, pomierz tez luzy na zamkach pierscieni - jesli beda sie miescic w wymiarach to montuj to w silnik i tyle.
tak sie teoretycznie nie powinno robic - ale praktycznie w silniku wielocylindrowym nie odczujesz roznicy - zarowno w osiagach jak i trwalosci.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
mariuszx
*
*


Dołączył: Jan 19, 2009
Posty: 87

PostWysłany: Sro Lip 13, 2011 23:00    Temat postu: tłok, spory "orzech" do zgryzienia Odpowiedz z cytatem

Głowice już mam, splanowane, wymienione uszczelniacze zweryfikowane zawory. Wszystko tam gotowe. Uszczelki i inne drobiazgi w drodze z ASU.
A tu problem z tłokiem - chciałem nowy a nie sposób kupić. Ew. dostępny w komplecie na 6 cylindrów za prawie 2 tysiaki + oczywiście konieczność wyciągania silnika, szlify itp.
To nie to samo co wymienić jeden który z czasem się dopasuje. Chyba zrobię tak jak Marcyś radzi - kupić używane ze 2..3 szt i dobrać tak aby pasował najbardziej któryś. Do tego nowe pierścienie i panewki oczywiście.

Nie wiem tylko jak tu podejść do samego tłoka - producent nie zaleca zamiany miejscami, więc z jednego silnika do mnie pasować będzie jeden tłok z tej samej pozycji, a nie dowolny z 6-u. No chyba że ktoś ma inne doświadczenia w tym względzie.
_________________
Chrysler 300M 2002, 3.5 ("ostał się tylko jeden")
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Czw Lip 14, 2011 19:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Nie wiem tylko jak tu podej¶æ do samego t³oka - producent nie zaleca >zamiany miejscami,

z ta zamiana chodzi o to ze nie zaleca sie zamieniania miejscami tlokow (to samo dotyczy panewek, stóp korbowodow itp) - chodzi o to by w juz troche zuzytym silniku te juz troche zuzyte elementy pracowaly w swoich zuzytych juz "pod siebie" miejscach Smile i tylko tyle....kupuj chlopie uzywany tlok, zakladaj i nie mrudz! bedzie dobrze, a tego promila przedmuchow nie poczujesz!
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group