www.asu.pl :: Zobacz temat - Cadillac Seville STS wyrzuca plyn chlodniczy
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cadillac Seville STS wyrzuca plyn chlodniczy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
oklaski
*
*


Dołączył: Sep 30, 2007
Posty: 32

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 13:08    Temat postu: Cadillac Seville STS wyrzuca plyn chlodniczy Odpowiedz z cytatem

Czesc
Cadillac Seville STS 1998 305KM.
Tydzien temu zauwazylem brunatne flaczki plywajace w zbiorniku uzupelniajacym plynu chlodniczego, potem zaczelo plynu ubywac a dzisiaj pociagnalem tak ze dwa razy silnik do 6500obr i wyrzucilo mi plyn chlodniczy spod korka zbiornika wyrownawczego.
Teraz jak jade bardzo spokojnie to jakos jeszcze nie wyrzuca za duzo ale po ruszaniu spod swiatel czy jakims przyspieszaniu niestety juz tak dobrze nie jest.
Czy to uszczelka pod glowica? Jakie czesci musze zamowic?
Pozdrowienia
Maciek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 13:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niestety wszystko wskazuje na uszczelkę, Jak rozbierzesz to będzie wiadomo co kupić. I chyba najlepiej wtedy kupowac bo niczego nie pominiesz. Jak kupisz części i rozbierzesz może się okazać że potrzebne jest jeszcze coś, a wtedy rosną koszty o przesyłkę.
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Robert_Belgia
*
*


Dołączył: Nov 01, 2008
Posty: 539
Skąd: Belgia

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 14:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Daj od razu glowice do sprawdzenia szczelnosci, po co dwa razy rozbierac potem....
_________________
 chevrolet impala 3.4V6 2004
 BMW E90 2006 2.0 Diesel automat
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 15:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak tak, głowice do sprawdzenia szczelności i do planowania. To obowiązkowy zabieg, chociaż wielu mechaników tego nie stosuje.
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 15:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Postaraj sie o dobrego,doswiadczonego i dokladnego mechanika - jest to silnik aluminiowy wymagajacy precyzyjnego przestrzegania momentow dokrecania poszczegolnych srub.Konstrukcja bardzo wrazliwa na przegrzanie i nieodpowiednie zlozenie.>><< Dodatkowa uwaga - oryginalny termostat jest na 180 stF ( 82 st.C) i tylko taki musi byc ! Zastapienie wiekszym najczesciej powoduje odksztalcenia bloku na wskutek przegrzania. >><< Zakres temperatur plynu chlodzacego podczas normalnej pracy jest w przedziale 190 do 222 st.F ( do 106 st.C).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 22:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Tak tak, g&sup3;owice do sprawdzenia szczelno&para;ci i do planowania.

Jesli po demontazu glowicy ukaze sie dziura w uszczelce to mozna z duza dawka prawdopodobienstwa zaryzykowac i proby szczelnosci nie robic. pozatym dlaczego piszesz ze planowanie glowicy jest "obowiazkowe"? wcale tak nie jest! planowanie ma na celu tylko i wylacznie stworzyc PLASZCZYZNE!!! nie jest lekiem na cale zlo, tak samo jak i nie jest obowiazkowe! nie ma sensu planowac, gdy po pomiarze wychodzi ze odksztalcenia plaszczyzny mieszcza sie w normie.

Ja na miejscu kolegi zamiast od razu pchac sie w koszta zainwestowal bym 50zl w nowy korek chlodnicy - byc moze nie trzyma cisnienia i tu lezy problem wywalania plynu?
ewentualnie sprawdzilbym obecnosc spalin w ukladzie chlodzenia - to daje 100% pewnosc ze padla uszczelka lub glowica/blok.
dziwne sa jedynie te plywajace "flaczki" - takie flaczki to najczesciej albo jakies syfy/muly albo krople oleju(choc 100% pewnosci nie mam bo nie widze co ci tam plywa:-) - ale bardzo zadko sie zdarza by uszczelka pekla tak by i spaliny i olej szedl do ukladu chlodzenia
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera&#179;tów

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 22:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Własnie ze względu na objawy, wygląda na to że strzeliła głowica. A to już wiąże sie ze spawaniem i planowaniem. W dodatku jeżeli wali w układ chłodzenia to jaką mamy pewność że głowica nie została pokrzywiona. Pomiary nie zawsze dadzą 100% pewności. Warto więc zainwestować te kilka PLN-ów i mieć spokojną głowę. Możliwe ze nic się nie będzie działo. Robiąc "sobie" nie powinniśmy "strzelać w kolano". Często spotykam dopiero co zrobioną uszczelkę, a za kilka miesięcy powtórka z rozrywki.
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 22:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przeczytajcie dokładnie co napisał Mark - silnik aluminiowy !
Osobiście przyjrzałbym się dokładnie nie tylko głowicy ale też blokowi.
Zawsze jest jakaś przyczyna takiej awarii, nic nie dzieje się przypadkiem.

oklaski - zwróć szczególną uwagę na jakość gwintów gniazd i śrub głowicy i na to czy równą siłą były dokręcone ... - pomoże to w zdiagnozowaniu przyczyny awarii.[/b]
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lut 20, 2011 23:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Własnie ze względu na objawy, wygląda na to że strzeliła głowica. A to >już wiąże sie ze spawaniem i planowaniem.

tozalezy w ktorym miejscu padla i w ktorym miejscu bedzie spawana! jesli spawanie bedzie z dala od plaszczyzny i przymiar nie wskaze zwichrowania to planowanie procz uszczuplenia portfela nic do procesu naprawy nie wniesie!

>W dodatku jeżeli wali w układ chłodzenia to jaką mamy pewność że >głowica nie została pokrzywiona.

wystarczy ja pomierzyc! zajmie to max 2-3min! pozatym jesli wali gdzies na styku blok/uszczelka/glowica to po demontazu golym okiem dokladnie odnajdziemy miejsce nieszczelnosci i tu nalezy sie glownie skupic!bo byc moze uszczelka padla ze starosci, a byc moze pekla glowica/blok;/

>Robiąc "sobie" nie powinniśmy "strzelać w kolano". Często spotykam >dopiero co zrobioną uszczelkę, a za kilka miesięcy powtórka z rozrywki.

robiac sobie przedewszystkim myslimy o sensownie wydanych pieniadzach! bo robimy za swoje a nie "zamszowe" Smile a to ze uszczelka walnela po kilku miesiacach moze byc spowodowane jakoscia uszczelki, jakoscia montazu(bardzo czesto mechanicy w strachu przed urwaniem sruby dokrecaja poprostu lzej! inna sprawa jest to ze w niektorych silnikach producent wymaga zastosowania nowych srub co nie zawsze ma miejsce...a wtedy prawidlowe okreslenie momentu dokrecenia na wyciagnietych juz srubach graniczy z cudem...itd,itp...powodow padniecia uszczelki moze byc milion!

>Przeczytajcie dok&sup3;adnie co napisa&sup3; Mark - silnik aluminiowy !
>Osobi&para;cie przyjrza&sup3;bym si&ecirc; dok&sup3;adnie nie tylko g&sup3;owicy ale te&iquest; blokowi.

WLASNIE!! 1000% racji! aluminiowy blok to "niewdzieczna" konstrukcja!
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pon Lut 21, 2011 4:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:


Ja na miejscu kolegi zamiast od razu pchac sie w koszta zainwestowal bym 50zl w nowy korek chlodnicy - byc moze nie trzyma cisnienia i tu lezy problem wywalania plynu?
Tez mysle,ze na poczatek trzeba by przyjrzec sie korkowi.Plyn osiaga bardzo czesto temperature maxymalna 106st.C.Dopiero wtedy wlacza sie wiatrak.Jesli korek nie trzyma cisnienia,to obniza sie granica wrzenia plynu do normalnych 100 st.C.A taka temperatura w tym silniku jest osiagana momentalnie , wtedy plyn sie gotuje i slaby korek tym bardziej go wyrzuca. >< Jesli co jakis czas plynu ubywa,to dodatkowo powinno sie zrobic test szczelnosci calego ukladu chlodzenia.Polega to na tym, ze w miejsce korka ( a jest on w tym aucie na zbiorniczku) podlacza sie taki maly przyrzad z pompka i zegarem. Pompuje sie cisnienie ok.20 PSI (nie wiecej) i obserwuje wskaznik przez kilkanascie minut. Jesli uklad jest szczelny,to trzyma cisnienie bardzo dlugo.Jesli nie trzyma cisnienia,to nalezy szukac nieszczelnosci - chlodnica,nagrzewnica, kolektor ,kompaktowa pompa , no i mozliwa tez jest uszczelka glowicy .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
oklaski
*
*


Dołączył: Sep 30, 2007
Posty: 32

PostWysłany: Pon Lut 21, 2011 15:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja mysle ze to jednak ta uszczelka bo wyrzucany plyn nie byl jakis tam po postoju strasznie goracy. Poza tym widac bylo olej w plynie chlodniczym.

Czy z takim silnikiem da sie przejechac jakies 400km?

Pozdrowienia
Maciek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Wto Lut 22, 2011 9:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

40 km to jeszcze można by próbować ale 400...!?

Pamiętaj, że podczas pracy silnika przy Twojej awarii płyn z układu ciągle wypychany jest przez spaliny dostające się tam przez uszkodzoną uszczelkę.
W górnych częściach silnika (głównie głowica) tworzy się poducha powietrza, która nie ochłodzi tych części.
Przez jazdę z taką awarią możesz zniszczyć to co jest jeszcze do uratowania.
Jeżeli głowica jeszcze nie pękła to może się tak stać głównie przez duże różnice temperatur spowodowane nagłym wypełnieniem chłodnym płynem bardzo rozgrzanych miejsc np. podczas przerwy w jeździe.
Większość takich awarii ma miejsce właśnie podczas postoju, gdy nie ma obiegu płynu w przegrzanym układzie chłodzenia
Nie wyobrażam sobie, że będziesz jechał z otwartą maską żeby ochłodzić głowicę zimnym powietrzem z zewnątrz... Very Happy Wink

Stanowczo odradzam ten pomysł Exclamation
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera&#179;tów

PostWysłany: Wto Lut 22, 2011 9:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dokładnie tak jak napisał wader71
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Wto Lut 22, 2011 13:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Podpisuje sie pod wypowiedzia kolegow.Szkoda ryzykowac!! >>< Podpowiem,ze ten silnik wymaga uzywania plynu o specyfikacji DEX-COOL silicated free oraz specjalnego dodatku GM Coolant Supplement P/N 3634621 do silnikow aluminiowych.Nieprzestrzeganie powyzszego moze spowodowac erozje silnika i przecieki - tak jest napisane w servisowce.Nie chce zapeszac,ale moze to zly plyn spowodowal uszkodzenie bloku albo glowicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
oklaski
*
*


Dołączył: Sep 30, 2007
Posty: 32

PostWysłany: Wto Lut 22, 2011 16:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chlopaki juz przestancie mnie tu straszyc.
Wydmuchalo uszczelke i juz.

Co do plynu to wlalem silicone free jakis strasznie drogi i podobno strasznie dobry. Cos tam bylo wlasnie o DEX-COOL o ile pamietam.

Pozdrowienia
Maciek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Wto Lut 22, 2011 18:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oklaski - nikt Cię tu nie straszy po prostu próbujemy Ci pomóc i jak najdokładniej naprowadzić na rzeczy, na które powinieneś zwrócić szczególną uwagę przy naprawie. Wink
Życzę Ci z całego serca, żeby to faktycznie była tylko wadliwa uszczelka Wink
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
oklaski
*
*


Dołączył: Sep 30, 2007
Posty: 32

PostWysłany: Wto Lut 22, 2011 21:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jasne, lepiej sie przyjemnie roczarowac.
Czesto sie zdarza ze jest pekniety blok lub glowica? Tak logicznie to uszczelka jest tym najslabszym elementem i ona powinna ulec uszkodzeniu. Samochodem zrobilem juz przeszlo 60tys km i nigdy mi sie nie zagrzal, zawsze uwazalem na temperature. Od jakichs 10tys km wlalem olej 5W30 zamiast 10W40 ktory byl wczesniej lany.
A silnik bedzie robiony u Rafala w ASU, tylko musze zorganizowac czesci i transport z Warszawy.
Pozdrowienia
Maciek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera&#179;tów

PostWysłany: Wto Lut 22, 2011 22:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Blok pęka stosunkowo rzadziej niż głowica. Najczęściej uszczelka nie wytrzymuje. Jeżeli tą naprawę będzie robił warsztat, to oni wezmą na siebie odpowiedzialność za prawidłowe wykonanie naprawy. Znając warsztat ASU, napewno będą wiedzieli co zrobić aby naprawa była wykonana poprawnie.
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Sro Lut 23, 2011 7:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kilka ogloszen z peknietym blokiem w STS juz u nas spotkalem,ale znajac zycie to im nasi uzytkownicy lub mechanicy pomogli aplikujac niewlasciwe plyny ustrojowe.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Sro Lut 23, 2011 12:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oklaski napisał:
Tak logicznie to uszczelka jest tym najslabszym elementem i ona powinna ulec uszkodzeniu. Samochodem zrobilem juz przeszlo 60tys km i nigdy mi sie nie zagrzal, zawsze uwazalem na temperature. Od jakichs 10tys km wlalem olej 5W30 zamiast 10W40 ktory byl wczesniej lany.

Z tą logiką bywa różnie - uszczelka niby jest ze słabego materiału, ale jest elastyczna i w sumie odporna na temperaturę.
W twoim przypadku wystarczyłoby, żeby puściła nawet tylko jedna śruba i to już rozszczelni połączenie.
Dlatego jak pisałem wcześniej trzeba dokładnie zweryfikować wszystkie śruby i gwinty głowicy.
Jeżeli chodzi o olej to raczej nie przyczynił się on do tej awarii.
Zastosowanie rzadszego oleju mogłoby spowodować wycieki na zewnątrz silnika przez jakieś zużyte uszczelnienia przez które gęściejszy jeszcze nie ciekł.
ASU będzie wiedział jak do tego podejść i zaleje Ci odpowiednie płyny po naprawie - oddajesz autko w dobre ręce Wink
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group