www.asu.pl :: Zobacz temat - roznica miedzy 2,5l i 2,5l turbo/voyager
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

roznica miedzy 2,5l i 2,5l turbo/voyager

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil9002
*
*


Dołączył: Jul 02, 2010
Posty: 10

PostWysłany: Pią Lip 02, 2010 17:59    Temat postu: roznica miedzy 2,5l i 2,5l turbo/voyager Odpowiedz z cytatem

Witam,mam pytanie: czy jest jakas roznica konstrukcyjna pomiedzy silnikiem 2,5l a silnikiem montowanym z turbina?posiadam silnik 2,5l i z kolega zastanawiam sie czy nie namontowac do niego turbo.Oczywiscie wiem ze trzeba przekopac cala elektryke ,ale zastanawiam sie czy turbina nie zniszczy silnik.Troche mi go sykoda na takie eksperymenty poniewaz wg komputera ma najechane 40 200 km.Dziekuje z gory za pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią Lip 02, 2010 19:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak chesz jeżdzić tym autem to raczej nie poprawiaj fabryki przynajmniej w tym temacie.
Silnik z turbo nie tylko różni sie elektroniką sterujacą silnikiem ale również inny jest wałek rozrządu i itd.
Żaden silnik turbo po odłączeniu turbiny nie będzie pracował poprawnie,to samo wolnossący po dołożeniu turbiny,(sprawdzone osobiście na silniku 6CT108 Leyland bez żadnej elektroniki sterującej jak w nowych silnikach, zamontowany w Autosanie )
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Lip 02, 2010 19:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>¯aden silnik turbo po od³±czeniu turbiny nie bêdzie pracowa³ poprawnie

bedzie! np VW silniki 1,6 model JP/JR - same silniki maja miedzy soba roznice np.w ukladzie smarowania,inne sa tloki, inne pompy wtryskowe, ale bez wiekszej roboty mozna z TD zrobic wolnossacego i z wolnossacego zrobic TD...tylko zeby zrobic TD dobrze wsadzic pompe z zaworem LDA, zas w druga strone nie jest to konieczne. wszysto zalezy od konkretnego silnika, niemniej jednak zakladajac turbo zeby wykorzystac w pelni walory silnika trzeba zalozyc pompe z zaworem LDA lub innym systemem zmieniajacym dawke paliwa w zaleznosci od obciazenia silnika.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią Lip 02, 2010 20:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:
>¯aden silnik turbo po od³±czeniu turbiny nie bêdzie pracowa³ poprawnie

bedzie! np VW silniki 1,6 model JP/JR - same silniki maja miedzy soba roznice np.w ukladzie smarowania,inne sa tloki, inne pompy wtryskowe, ale bez wiekszej roboty mozna z TD zrobic wolnossacego i z wolnossacego zrobic TD...tylko zeby zrobic TD dobrze wsadzic pompe z zaworem LDA, zas w druga strone nie jest to konieczne. wszysto zalezy od konkretnego silnika, niemniej jednak zakladajac turbo zeby wykorzystac w pelni walory silnika trzeba zalozyc pompe z zaworem LDA lub innym systemem zmieniajacym dawke paliwa w zaleznosci od obciazenia silnika.


No jeszcze w tych silnikach z TD są grubsze korbowody,głowice mają trochę inne ,wałek rozrządu ma wcześniejsze fazy,pompa wieksze dawki paliwa (do wyregulowania na specjalnym stole Bocha)

To tak jak przy przeróbce rozrusznika malucha na linkę, na palony z kluczyka ,też się da ale że ze starego podchodzi tylko tylni dekiel ze szczotkami to już inna sprawa Laughing Laughing
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Lip 03, 2010 8:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>No jeszcze w tych silnikach z TD s± grubsze korbowody,g³owice maj± >trochê inne ,wa³ek rozrz±du ma wcze¶niejsze fazy,pompa wieksze dawki >paliwa (do wyregulowania na specjalnym stole Bocha)

korbowody sa te same, roznica w glowicy polega na tym ze wolnossacy ma zawory zwykle z regulacja plytkowa, zas turbo ma hydraulike - czego skutkiem jest o chyba 2mm wiekszy kanal olejowy...ale mozna wywalic hydraulike i zamontowac zwykle popychacze - wszystko pasuje bez zadnych przerobek.
roznica w tlokach polega na tym ze w wersji turbo sa w plaszczu yciecia pod dysze natryskujace olej na denko tloka - poza tymi wycieciami roznic nie ma.
co do walka to nie wiem - mam i taki i taki w domu ale nawet mi sie nie chce ich szukac - w kazdym razie jesli roznice sa to beda minimalne bo na oko walki wygladaja identycznie.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Kamil9002
*
*


Dołączył: Jul 02, 2010
Posty: 10

PostWysłany: Sob Lip 03, 2010 16:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ufff....goraca debata.Ja niestety niejestem mechanikiem,ale mam kolege ktory Chryslerami zajmuje sie od lat.Wyprobowal ta teorie z dodaniem turba na jednym ze starszych silnikow jakie mial w warsztacie i wsadyil go do Barona.Niestety niewie czy silnik odszedl w wyniku zamontowania turba i bardziej wymagajacej eksploatacji czy poprostu w sposob naturalny.Wasze rady bardzo sie przydza,ale nie mam pojecia jak te fachowe slowa przetlumacze mu na czeski Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lip 04, 2010 19:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>nie mam pojecia jak te fachowe slowa przetlumacze mu na czeski Laughing

kupcie liter jakiejs Jemnej i napewno sie dogadacie Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Kamil9002
*
*


Dołączył: Jul 02, 2010
Posty: 10

PostWysłany: Nie Lip 04, 2010 20:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja mowie po czesku ale mam prblem z fachowymi pojeciami...litr jemnej mozliwe ze by pomogl...ale tylko mnie...on niepije Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie Lip 04, 2010 20:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kamil9002 napisał:
.Wasze rady bardzo sie przydza,



No nie jestem przekonany Very Happy

W każdym razie nie ma sensu dokładanie turbiny do silnika wolnossącego bo w praktyce wiąże sie to z wymianą połowy części,chcąc żeby jako tako chodził.Pamiętaj że turbina zwieksza moc silnika o jakieś 20% ale jest to już praktycznie inny silnik ,mimo że na wygląd taki sam .Pomijając już kwestię żywotności silnika,dołożenie turbiny może nawet pogorszyć osiągi silnika.
W młodości miałem WSK-e i myślałem że gdy zdejme tlumik to silnik będzie miał większą moc bo go nie będzie nic dusiło,niestety było tylko dużo hałasu,a efekt wprost przeciwny Wink bo z powodu braku ciśnienia (oporu) był problem z uzyskaniem prawidłowej mieszanki,przez co silnik grzał się niemiłosiernie i skończyło sie jego zatarciem.

Tak na marginesie ,w mercedesie sprinterze, żeby uzyskać 30KM więcej, inżynierowie opracowali podwójną turbospreżarkę ze zmnienną geometrią łopatek, nie mówiąc o całej elektronice która tym steruje.

Jeśli jest tak bardzo napalony na to turbo to niech kupi używany silnik TD i go zamontuje,wtedy ma większe szanse na sukces Very Happy

A jak chce jeżdzić bardziej dynamicznie to niech kupi Voyka z silnikiem 3,8 ,bo z tym VM i tak zawsze będzie klekotał
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kamil9002
*
*


Dołączył: Jul 02, 2010
Posty: 10

PostWysłany: Nie Lip 04, 2010 21:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

on juz voykow mial mase...ostatnio sprzedal 3 (92r,95,2000) kupil jednego za 5000kc (jakies 700-800zl) z zajechanym silnikiem ale fajna blacha,nastepnie kupil jednego playmoutha za 2000 kc v strasznym stanie ale dobrym silnikiem,zrobil z nich jednego dobrego i jeszcze zamontowal gaz,a ja jeszcze zarobilem za rozbiorke amortyzatory w dobrym stanie,2 zderzaki komputerek i pare innych czesci.Ja myslalem ze to my polacy dobrze kominujemy ale ten koles tak czaruje ze wlosy staja deba.Jak bede w domu posle wam fotki jego voyka.Ten jest naprawde piekny i w pelnym wyposazeniu a kostowal go jakies 1000 zl plus jego i moja praca.Co wy na to panowie?wg mnie chlop ma glowe na karku Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group